Zbigniew Kuźmiuk: Ceny żywności wzrosły, czyli handlowcy nie wzięli na siebie podwyżki VAT

Wtedy kiedy rząd Tuska decydował, że od 1 kwietnia tego roku przestanie być stosowana tarcza inflacyjna w postaci 0 proc. stawki VAT na żywność, minister finansów Andrzej Domański publicznie mówił, że jej podniesienie do 5 proc. nie spowoduje przełożenia na ceny dla konsumentów. Ba twierdził, że konkurencja na tym rynku doprowadzi do tego, że handlowcy wezmą wzrost stawki VAT do 5 proc. na siebie, zmniejszając swoje marże i nie podnosząc cen produktów żywnościowych. Minister Domański nawet na tę okoliczność, podawał przykład dwóch wielkich walczących ze sobą sieci handlowych, które od jakiegoś czasu konkurują ze sobą, obniżkami cen na konkretne rodzaje produktów.
Sklep spożywczy, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Ceny żywności wzrosły, czyli handlowcy nie wzięli na siebie podwyżki VAT
Sklep spożywczy, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Po dwóch tygodniach kwietnia, jednak już wiadomo, że tak się nie stało, podstawowe produkty żywnościowe podrożały w II tygodniu kwietnia w porównaniu z cenami z końca marca o 5,1 proc. W ostatni poniedziałek Businnes Insider zamieścił badanie cen 14 artykułów żywnościowych z użyciem aplikacji PanParagon (pozwalającej na śledzenie promocji), do której spływa tygodniowo około 50 tysięcy paragonów z rzeczywistych zakupów konsumentów, zarówno w dużych sieciach jak i małych sklepikach. Właśnie z analizy tych paragonów wynika, że jednak wzrost stawki VAT z 0 proc. na 5 proc. z 1 kwietnia spowodował wzrost cen wielu artykułów żywnościowych i to czasami nawet znacznie wyżej niż wspomniane 5 proc. (np. cena bananów wzrosła aż o 15,2 proc.).

Czytaj również: Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne

Projekt PiS z 0 proc. stawką na żywność

Spodziewając się takiego rozwoju wypadków kierownictwo klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości już na początku kwietnia zdecydowało o złożeniu odpowiedniego projektu ustawy, wg którego 0 proc. stawka VAT obowiązywałaby do końca tego roku. Przypomnijmy, że w połowie marca ukazał się komunikat ministra finansów Andrzeja Domańskiego informujący, że obowiązujące w I kwartale tego roku rozporządzenie o 0 proc. stawce VAT na żywność, nie będzie przedłużone. Oznaczało to, że mimo oczekiwań społecznych na dalsze obowiązywanie tego rozporządzenia, rządząca koalicja jednak decydowała się na podwyższenie  podatku VAT na żywność z 0 proc. do 5 proc.

Przypomnijmy, że 0 proc. stawka na żywność obowiązywała od 1 lutego 2022 roku i była reakcją rządu premiera Morawieckiego na wzrost cen spowodowany pandemią covidu, była parokrotnie przedłużana, co więcej ówczesny szef rządu już po utworzeniu się w Sejmie nowej większości, zdecydował na początku grudnia poprzedniego roku o jej przedłużeniu tym razem  już tylko na I kwartał 2024 roku. Dalsze utrzymywanie zerowej stawki VAT na żywność wydawało się konieczne co najmniej z trzech powodów, odejście od niej spowoduje bowiem wzrost jej cen o zdecydowanie więcej niż 5 proc.,  co uderzy w mniej zamożne gospodarstwa domowe, a także zapewne spowoduje kolejny impuls inflacyjny. A ponieważ wydatki na żywność w strukturze wydatków gospodarstw domowych w Polsce w roku 2022 wynosiły średnio ponad 27 proc., a dla mniej zamożnych rodzin sięgały nawet 40 proc.-50 proc., to podwyżki cen żywności spowodowane powrotem do 5 proc. stawki VAT, mocno odczują przede wszystkim ci mniej zamożni konsumenci. Wreszcie po trzecie ta podwyżka VAT uderzy także w małe rodzinne sklepy, które nie będą w stanie zrezygnować z części marży i w ten sposób ją zaabsorbować, natomiast duże sklepy taką możliwość mają i być może przynajmniej w kwietniu i maju takie praktyki będą stosować, przejmując w ten sposób klientów.

Czytaj także: Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami?

12 mld zł dodatkowych dochodów 

Niestety nic nie wskazuje na to, żeby ten projekt został dopuszczony do procedowania, najpewniej po nadaniu numeru druku, zostanie przekazany do komisji finansów publicznych i tam utknie. Chodzi bowiem o to, że wprowadzanie 5 proc. stawki VAT na żywność, to 12 mld zł dodatkowych dochodów budżetowych rocznie, a po stanie budżetu po I kwartale tego roku, można wnioskować, że potrzebne są one budżetowi państwa jak powietrze.


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Ceny żywności wzrosły, czyli handlowcy nie wzięli na siebie podwyżki VAT

Wtedy kiedy rząd Tuska decydował, że od 1 kwietnia tego roku przestanie być stosowana tarcza inflacyjna w postaci 0 proc. stawki VAT na żywność, minister finansów Andrzej Domański publicznie mówił, że jej podniesienie do 5 proc. nie spowoduje przełożenia na ceny dla konsumentów. Ba twierdził, że konkurencja na tym rynku doprowadzi do tego, że handlowcy wezmą wzrost stawki VAT do 5 proc. na siebie, zmniejszając swoje marże i nie podnosząc cen produktów żywnościowych. Minister Domański nawet na tę okoliczność, podawał przykład dwóch wielkich walczących ze sobą sieci handlowych, które od jakiegoś czasu konkurują ze sobą, obniżkami cen na konkretne rodzaje produktów.
Sklep spożywczy, zdjęcie poglądowe Zbigniew Kuźmiuk: Ceny żywności wzrosły, czyli handlowcy nie wzięli na siebie podwyżki VAT
Sklep spożywczy, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Po dwóch tygodniach kwietnia, jednak już wiadomo, że tak się nie stało, podstawowe produkty żywnościowe podrożały w II tygodniu kwietnia w porównaniu z cenami z końca marca o 5,1 proc. W ostatni poniedziałek Businnes Insider zamieścił badanie cen 14 artykułów żywnościowych z użyciem aplikacji PanParagon (pozwalającej na śledzenie promocji), do której spływa tygodniowo około 50 tysięcy paragonów z rzeczywistych zakupów konsumentów, zarówno w dużych sieciach jak i małych sklepikach. Właśnie z analizy tych paragonów wynika, że jednak wzrost stawki VAT z 0 proc. na 5 proc. z 1 kwietnia spowodował wzrost cen wielu artykułów żywnościowych i to czasami nawet znacznie wyżej niż wspomniane 5 proc. (np. cena bananów wzrosła aż o 15,2 proc.).

Czytaj również: Unia Europejska uderza w polskie przetwórstwo rybne

Projekt PiS z 0 proc. stawką na żywność

Spodziewając się takiego rozwoju wypadków kierownictwo klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości już na początku kwietnia zdecydowało o złożeniu odpowiedniego projektu ustawy, wg którego 0 proc. stawka VAT obowiązywałaby do końca tego roku. Przypomnijmy, że w połowie marca ukazał się komunikat ministra finansów Andrzeja Domańskiego informujący, że obowiązujące w I kwartale tego roku rozporządzenie o 0 proc. stawce VAT na żywność, nie będzie przedłużone. Oznaczało to, że mimo oczekiwań społecznych na dalsze obowiązywanie tego rozporządzenia, rządząca koalicja jednak decydowała się na podwyższenie  podatku VAT na żywność z 0 proc. do 5 proc.

Przypomnijmy, że 0 proc. stawka na żywność obowiązywała od 1 lutego 2022 roku i była reakcją rządu premiera Morawieckiego na wzrost cen spowodowany pandemią covidu, była parokrotnie przedłużana, co więcej ówczesny szef rządu już po utworzeniu się w Sejmie nowej większości, zdecydował na początku grudnia poprzedniego roku o jej przedłużeniu tym razem  już tylko na I kwartał 2024 roku. Dalsze utrzymywanie zerowej stawki VAT na żywność wydawało się konieczne co najmniej z trzech powodów, odejście od niej spowoduje bowiem wzrost jej cen o zdecydowanie więcej niż 5 proc.,  co uderzy w mniej zamożne gospodarstwa domowe, a także zapewne spowoduje kolejny impuls inflacyjny. A ponieważ wydatki na żywność w strukturze wydatków gospodarstw domowych w Polsce w roku 2022 wynosiły średnio ponad 27 proc., a dla mniej zamożnych rodzin sięgały nawet 40 proc.-50 proc., to podwyżki cen żywności spowodowane powrotem do 5 proc. stawki VAT, mocno odczują przede wszystkim ci mniej zamożni konsumenci. Wreszcie po trzecie ta podwyżka VAT uderzy także w małe rodzinne sklepy, które nie będą w stanie zrezygnować z części marży i w ten sposób ją zaabsorbować, natomiast duże sklepy taką możliwość mają i być może przynajmniej w kwietniu i maju takie praktyki będą stosować, przejmując w ten sposób klientów.

Czytaj także: Dyrektywa budynkowa to nie tylko zamach na własność. Czy naprawdę chcemy być niewolnikami?

12 mld zł dodatkowych dochodów 

Niestety nic nie wskazuje na to, żeby ten projekt został dopuszczony do procedowania, najpewniej po nadaniu numeru druku, zostanie przekazany do komisji finansów publicznych i tam utknie. Chodzi bowiem o to, że wprowadzanie 5 proc. stawki VAT na żywność, to 12 mld zł dodatkowych dochodów budżetowych rocznie, a po stanie budżetu po I kwartale tego roku, można wnioskować, że potrzebne są one budżetowi państwa jak powietrze.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe