„Będziemy bronić naszych zakładów pracy”. Górnicy i energetycy z zakładów GK Enea pikietowali w Warszawie

Związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność”, domagają się „natychmiastowych rozmów” na temat przyszłości zakładów energetyki węglowej GK Enea: kopalni Bogdanka oraz elektrowni w Połańcu i Kozienicach.
Protest górników i energetyków przez MAP w Warszawie
Protest górników i energetyków przez MAP w Warszawie / fot. T. Gutry

Około 1,5 tysiąca osób manifestowało dziś w Warszawie pod budynkiem Ministerstwa Aktywów Państwowych. To górnicy z lubelskiej kopalni Bogdanka oraz pracownicy elektrowni Połaniec i Kozienice, w których spalany jest lubelski węgiel.

Pikieta zaczęła się o godzinie 11 i trwała przez dwie godziny. Protestujący nie chcieli utrudniać życia mieszkańcom Warszawy, dlatego nie zdecydowali się na przemarsz ulicami miasta. Złożyli za to w ministerstwie petycję i jak przekazali, uzyskali zapewnienie o spotkaniu, jakie ma nastąpić na początku października tego roku.

„Jesteśmy gotowi bronić z pełną determinacją naszych miejsc pracy”

Związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność”, domagały się „natychmiastowych rozmów” na temat przyszłości zakładów energetyki węglowej GK Enea – kopalni Bogdanka oraz elektrowni w Połańcu i Kozienicach – w obliczu zagrożeń płynących z Zielonego Ładu i transformacji energetycznej.

Chcieli także przedyskutować sprawę bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także warunków płacy i pracy we wspomnianych firmach.

Fiasko negocjacji płacowych, brak woli zarządów naszych spółek do rozmów oraz brak dialogu społecznego o planach ministerstwa na przyszłe funkcjonowanie naszych firm zmusza nas do podjęcia zdecydowanych kroków i głośnego zamanifestowania, że jesteśmy gotowi bronić z pełną determinacją naszych zakładów pracy, miejsc pracy, godziwej płacy i przyszłości naszych regionów 

– zapowiadali przed manifestacją związkowcy.

– Bez naszego wyraźnego głosu sprzeciwu jesteśmy zdani na łaskę i niełaskę rządu i władz naszych firm. (…) Nie oglądajcie się na innych. Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za własną przyszłość, o którą możemy walczyć tylko wspólnie, w zorganizowany sposób – podkreślają.

Według związkowców sukces planowanej demonstracji zależy od licznego udziału załogi. Ich zdaniem „skutki braku wspólnego działania odczują wszyscy”.

Trudna sytuacja w LW „Bogdanka”

Przypomnijmy, że napięta atmosfera w LW „Bogdanka” SA utrzymuje się od kilku miesięcy.

Pod koniec 2023 roku cztery organizacje zrzeszające pracowników kopalni – Solidarność, Związek Zawodowy Górników w Polsce, „Kadra” i „Przeróbka” – zażądały realizacji dwóch postulatów: podniesienia stawek osobistego zaszeregowania o 15 procent i zwiększenia odpisu na tegoroczny Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (wczasy pod gruszą).

7 czerwca bieżącego roku strony sporu uzgodniły, że wysokość odpisu dodatkowego na wczasy pod gruszą wyniesie 10 milionów złotych. Wciąż nie udało im się jednak porozumieć w sprawie podwyżek.

CZYTAJ TAKŻE: Pracownicy Beko w czarnych koszulkach. To protest wobec planów zamknięcia fabryki


 

POLECANE
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest ruch prezesa Glapińskiego

Trzech członków zarządu NBP straciło nadzór nad departamentami merytorycznymi – wynika z opublikowanej we wtorek struktury organizacyjnej NBP. W efekcie już czterech członków zarządu banku centralnego nie nadzoruje pracy żadnego z departamentów.

Dziki terroryzują Warszawę wideo
Dziki terroryzują Warszawę

Mieszkańcy Białołęki boją się wychodzić z psami. Podobnie jest w Józefowie k. Warszawy.

Katastrofa samolotu w Rosji z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Rosji

W obwodzie iwanowskim w Rosji rozbił się samolot An-22. Informację potwierdziło rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach? z ostatniej chwili
Tusk straszy Putinem. Zapomniał o swoich poprzednich rządach?

– W sprawach polskiego bezpieczeństwa Donald Tusk nie może się pogodzić, że nie ma jednowładztwa. On próbuje działać tak, jakby prezydenta w ogóle nie było – stwierdził w Telewizji Republika Sebastian Kaleta.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zakończył VII edycję losowania hulajnóg dla dzieci, które ukończyły kurs e-learningowy "Bezpiecznie na wsi mamy – upadkom zapobiegamy". Ogłoszono listę 100 laureatów.

Bunt w NBP. Jest pilny komunikat z ostatniej chwili
Bunt w NBP. Jest pilny komunikat

Trwa konflikt w Narodowym Banku Polskim. "Zwracamy się o wyciszenie emocji, rozwagę i niedokonywanie żadnych pochopnych działań" – przekazano w komunikacie NBP opublikowanym we wtorek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją tylko u nas
UE jest totalnie nieprzygotowana do wojny z Rosją

Zdaniem premiera Viktora Orbana Bruksela szykuje się do wojny z Rosją. Ma ona – zdaniem szefa węgierskiego rządu – wybuchnąć w 2030 roku. Jeżeli rzeczywiście premier Węgier ma rację, to Europa będzie do tej wojny totalnie nieprzygotowana.

Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem z ostatniej chwili
Przyszły burmistrz Nowego Jorku idzie na zwarcie z Trumpem

Burmistrz elekt Nowego Jorku Zohran Mamdani zapowiedział, że miasto będzie bronić praw imigrantów i przygotuje się na działania agentów ICE. Jak stwierdził, każdy mieszkaniec ma prawo do protestu.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

POLREGIO pozostanie operatorem regionalnych połączeń kolejowych na Podkarpaciu w latach 2027–2031 na mocy wartej blisko 900 mln zł umowy z samorządem.

REKLAMA

„Będziemy bronić naszych zakładów pracy”. Górnicy i energetycy z zakładów GK Enea pikietowali w Warszawie

Związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność”, domagają się „natychmiastowych rozmów” na temat przyszłości zakładów energetyki węglowej GK Enea: kopalni Bogdanka oraz elektrowni w Połańcu i Kozienicach.
Protest górników i energetyków przez MAP w Warszawie
Protest górników i energetyków przez MAP w Warszawie / fot. T. Gutry

Około 1,5 tysiąca osób manifestowało dziś w Warszawie pod budynkiem Ministerstwa Aktywów Państwowych. To górnicy z lubelskiej kopalni Bogdanka oraz pracownicy elektrowni Połaniec i Kozienice, w których spalany jest lubelski węgiel.

Pikieta zaczęła się o godzinie 11 i trwała przez dwie godziny. Protestujący nie chcieli utrudniać życia mieszkańcom Warszawy, dlatego nie zdecydowali się na przemarsz ulicami miasta. Złożyli za to w ministerstwie petycję i jak przekazali, uzyskali zapewnienie o spotkaniu, jakie ma nastąpić na początku października tego roku.

„Jesteśmy gotowi bronić z pełną determinacją naszych miejsc pracy”

Związki zawodowe, w tym NSZZ „Solidarność”, domagały się „natychmiastowych rozmów” na temat przyszłości zakładów energetyki węglowej GK Enea – kopalni Bogdanka oraz elektrowni w Połańcu i Kozienicach – w obliczu zagrożeń płynących z Zielonego Ładu i transformacji energetycznej.

Chcieli także przedyskutować sprawę bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także warunków płacy i pracy we wspomnianych firmach.

Fiasko negocjacji płacowych, brak woli zarządów naszych spółek do rozmów oraz brak dialogu społecznego o planach ministerstwa na przyszłe funkcjonowanie naszych firm zmusza nas do podjęcia zdecydowanych kroków i głośnego zamanifestowania, że jesteśmy gotowi bronić z pełną determinacją naszych zakładów pracy, miejsc pracy, godziwej płacy i przyszłości naszych regionów 

– zapowiadali przed manifestacją związkowcy.

– Bez naszego wyraźnego głosu sprzeciwu jesteśmy zdani na łaskę i niełaskę rządu i władz naszych firm. (…) Nie oglądajcie się na innych. Na każdym z nas spoczywa odpowiedzialność za własną przyszłość, o którą możemy walczyć tylko wspólnie, w zorganizowany sposób – podkreślają.

Według związkowców sukces planowanej demonstracji zależy od licznego udziału załogi. Ich zdaniem „skutki braku wspólnego działania odczują wszyscy”.

Trudna sytuacja w LW „Bogdanka”

Przypomnijmy, że napięta atmosfera w LW „Bogdanka” SA utrzymuje się od kilku miesięcy.

Pod koniec 2023 roku cztery organizacje zrzeszające pracowników kopalni – Solidarność, Związek Zawodowy Górników w Polsce, „Kadra” i „Przeróbka” – zażądały realizacji dwóch postulatów: podniesienia stawek osobistego zaszeregowania o 15 procent i zwiększenia odpisu na tegoroczny Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych (wczasy pod gruszą).

7 czerwca bieżącego roku strony sporu uzgodniły, że wysokość odpisu dodatkowego na wczasy pod gruszą wyniesie 10 milionów złotych. Wciąż nie udało im się jednak porozumieć w sprawie podwyżek.

CZYTAJ TAKŻE: Pracownicy Beko w czarnych koszulkach. To protest wobec planów zamknięcia fabryki



 

Polecane