Konstytucjonalista prof. Piotrowski: "Demokracja walcząca" nie jest demokracją

– Taka demokracja nie jest demokracją. Demokracją jest tylko taka demokracja, w której prawa są granicą działania władzy, a prawa i wolności jednostki ograniczają władzę – mówił w RMF FM konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski, odnosząc się do słów Donalda Tuska o "demokracji walczącej".
prof. Ryszard Piotrowski Konstytucjonalista prof. Piotrowski:
prof. Ryszard Piotrowski / screen YT - RMF24

"To nie ma nic wspólnego z obroną demokracji"

Na początku rozmowy przywołano słowa premiera Donalda Tuska, który zapowiedział, że dalej będzie podejmował decyzje "z pełną świadomością ryzyka, że nie wszystkie będą odpowiadały kryteriom pełnej praworządności z punktu widzenia purystów – w dobrym tego znaczeniu". Obecni na tamtej konferencji prawnicy nie zaprotestowali przeciwko otwartej zapowiedzi łamania prawa przez szefa rządu.

Nie wiem, czy była tam przestrzeń do dyskusji, gdybym tam był, na pewno bym zaprotestował. Obrońcy konstytucji jakoś tej konstytucji premierowi pod nogi nie rzucali. Atmosfera tego spotkania wydaje mi się nieco groźna

– skomentował słowa premiera prof. Piotrowski

A może rację ma Donald Tusk, który przywołał termin "demokracji walczącej", czyli demokracji, która musi twardymi metodami, czasami pozaprawnymi, rozprawić się z wrogami demokracji? 

– zapytał red. Mazurek.

Taka demokracja nie jest demokracją. Demokracją jest tylko taka demokracja, w której prawa są granicą działania władzy, a prawa i wolności jednostki ograniczają władzę. Owszem, Donald Tusk nie był pierwszy. Przed nim był pan marszałek Kornel Morawiecki, który mówił: "Prawo to nie jest świętość. Ponad prawem jest dobro narodu". Ale my je definiujemy. Tutaj można powiedzieć, że konstytucja to nie jest świętość, że ponad konstytucją jest premier. On ją definiuje. Ale to nie ma nic wspólnego z demokracją, z obroną demokracji

– wskazał profesor.

To, co się dzieje, nie ma nic wspólnego z obroną praworządności, obroną demokracji?

– spytał red. Mazurek.

Moim zdaniem nic a nic (…) ci, którzy naruszają konstytucję, z czasem nie mają już innego wyjścia, mogą ją tylko dalej naruszać. O konstytucji w poprzednich latach mówiono bardzo brzydko, że to jest konstytucja wstrętna, postkomunistyczna, ale nigdy nie mówiono, że konstytucji nie będziemy respektować, że będziemy ją łamać

– mówił prof. Piotrowski.

Czytaj także: Kandydat republikanów na wiceprezydenta zdradził plan Trumpa na zakończenie wojny

"Europa ma podwójne standardy"

Prof. Piotrowski podkreślił, że "to ostatnie oświadczenie premiera zawiesza znak zapytania nad naszą tożsamością europejską". 

Ponieważ Europa opiera się na wartościach, do tych wartości należy państwo prawne. Jeśli w państwie prawnym premier oświadcza, że konstytucji nie będzie respektował, wydaje się to bardzo odległe od standardów europejskich

– powiedział prof. Piotrowski i podkreślił, że "to jest zarazem bardzo poważny sygnał świadczący o tym, że Europa ma podwójne standardy, nie po raz pierwszy zresztą". Pytany o kryzys związany z Trybunałem Konstytucyjnym i Sądem Najwyższym skomentował, że "to nas wyprowadzi z Europy". 

Fakty, które polegałyby na tym, że mamy schizofrenię konstytucyjną, powodują, że nasza więź z europejską kulturą i naszą europejską tożsamością powoli się rozmywa w tej najistotniejszej warstwie, jaką są wartości

– wskazał profesor. Dodał, że obecny podział na "neosędziów" czy "paleosędziów" "nie jest oparty na prawie, tylko na polityce".

Nie jest to pojęcie znane w prawie. To są pojęcia o charakterze politycznym, publicystycznym. Posługiwanie się tymi pojęciami przyczynia się do destrukcji państwa prawnego (…) władza wykonawcza zawsze chce osłabiać władzę sądowniczą, dlatego, że ci, którzy mają władzę, chcą mieć jeszcze więcej władzy, a sędziowie w tym przeszkadzają

– podkreślił prof. Piotrowski.

Czytaj również: Samorządy finansowały Campus Polska ogromnymi kwotami. Jest lista wpłat


 

POLECANE
Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE z ostatniej chwili
Konflikt Parlamentu Europejskiego z Komisją Europejską o budżet UE

Lewicowo-liberalna koalicja Parlamentu Europejskiego (EPP, RENEW, socjaliści i Zieloni) zaprezentowali głośno swój sprzeciw wobec tego, co proponuje zrobić Komisja Europejska na czele z Ursulą von der Leyen w sprawie nowych Wieloletnich Ram Finansowych na lata 2028-2034.

Nastoletni Syryjczyk planował zamach w Sztokholmie. Ofiarami mieli być uczestnicy festiwalu Wiadomości
Nastoletni Syryjczyk planował zamach w Sztokholmie. Ofiarami mieli być uczestnicy festiwalu

Prokuratura w Szwecji postawiła zarzuty 18-letniemu obywatelowi Syrii, który – według śledczych – przygotowywał atak terrorystyczny na festiwalu w Sztokholmie. Miał działać na zlecenie Państwa Islamskiego.

Ukraina może zostać włączona do Europejskiego Funduszu Obronnego. Jest porozumienie Rady UE i PE z ostatniej chwili
Ukraina może zostać włączona do Europejskiego Funduszu Obronnego. Jest porozumienie Rady UE i PE

Negocjatorzy Rady i Parlamentu Europejskiego osiągnęli tymczasowe porozumienie w sprawie środków mających na celu zachęcenie do inwestycji związanych z obronnością w bieżącym budżecie UE w celu wdrożenia tzw. planu ReArm Europe, inicjatywy UE mającej na celu zwiększenie wydatków na obronność i wzmocnienie potencjału wojskowego UE. Umowa zawiera przełomową decyzję o włączeniu Ukrainy do Europejskiego Funduszu Obronnego.

Raper Pono nie żyje z ostatniej chwili
Raper Pono nie żyje

Nie żyje raper Rafał Poniedzielski, znany jako "Pono". Raper był legendą polskiej sceny hip-hopowej. Fakt jego śmierci potwierdzają w mediach społecznościowych zespół ZIP Skład i raper Sokół.

Wielka reforma w policji. Powstaje Narodowe Biuro Śledcze pilne
Wielka reforma w policji. Powstaje Narodowe Biuro Śledcze

W Policji nadchodzą zmiany. Centralne Biuro Śledcze Policji oraz Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zostaną połączone w nową jednostkę – Narodowe Biuro Śledcze, które ma zajmować się najpoważniejszymi przestępstwami w kraju.

Nazwał żołnierzy śmieciami. Sąd uniewinnił Frasyniuka z ostatniej chwili
Nazwał żołnierzy "śmieciami". Sąd uniewinnił Frasyniuka

Sąd Okręgowy we Wrocławiu uniewinnił w czwartek Władysława Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy.

„Przymierze Orłów”. Wyjątkowy Koncert Niepodległości w Warszawie i w Gdańsku Wiadomości
„Przymierze Orłów”. Wyjątkowy Koncert Niepodległości w Warszawie i w Gdańsku

11 listopada w Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie, a 13 listopada w bazylice św. Brygidy w Gdańsku odbędzie się siedemnasta premiera Koncertu Niepodległości. Portal Tysol.pl objął patronatem medialnym to niezwykłe wydarzenie.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Od 14 grudnia ruszają regularne pociągi do Ciechocinka: 13 par dziennie po zmodernizowanej linii 245. W pierwszych dwóch miesiącach bilet za 1 zł.

„Ktoś taki nigdy nie powinien być ministrem polskiego rządu”. Beata Szydło nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
„Ktoś taki nigdy nie powinien być ministrem polskiego rządu”. Beata Szydło nie przebiera w słowach

Beata Szydło ostro zareagowała na słowa ministra finansów Andrzeja Domańskiego o Zbigniewie Ziobrze. – Ktoś tak się zachowujący, nigdy nie powinien być ministrem polskiego rządu – podkreśliła była premier.

Polska chce pokory Niemiec, Niemcy chcą wyzwolenia spod tego jarzma tylko u nas
Polska chce pokory Niemiec, Niemcy chcą "wyzwolenia spod tego jarzma"

W relacjach polsko-niemieckich historia wciąż rzuca długi cień. Polska, jako kraj, który poniósł potworne straty, oczekuje od Niemiec nie tylko materialnych zadośćuczynień, ale przede wszystkim postawy pokory. Ta "historycznie uzasadniona pokora" ma manifestować się w polityce i gospodarce: w gotowości do dialogu o reparacjach, w rzeczowym traktowaniu polskich interesów oraz w unikaniu jednostronnych decyzji, które podważają polską suwerenność.

REKLAMA

Konstytucjonalista prof. Piotrowski: "Demokracja walcząca" nie jest demokracją

– Taka demokracja nie jest demokracją. Demokracją jest tylko taka demokracja, w której prawa są granicą działania władzy, a prawa i wolności jednostki ograniczają władzę – mówił w RMF FM konstytucjonalista prof. Ryszard Piotrowski, odnosząc się do słów Donalda Tuska o "demokracji walczącej".
prof. Ryszard Piotrowski Konstytucjonalista prof. Piotrowski:
prof. Ryszard Piotrowski / screen YT - RMF24

"To nie ma nic wspólnego z obroną demokracji"

Na początku rozmowy przywołano słowa premiera Donalda Tuska, który zapowiedział, że dalej będzie podejmował decyzje "z pełną świadomością ryzyka, że nie wszystkie będą odpowiadały kryteriom pełnej praworządności z punktu widzenia purystów – w dobrym tego znaczeniu". Obecni na tamtej konferencji prawnicy nie zaprotestowali przeciwko otwartej zapowiedzi łamania prawa przez szefa rządu.

Nie wiem, czy była tam przestrzeń do dyskusji, gdybym tam był, na pewno bym zaprotestował. Obrońcy konstytucji jakoś tej konstytucji premierowi pod nogi nie rzucali. Atmosfera tego spotkania wydaje mi się nieco groźna

– skomentował słowa premiera prof. Piotrowski

A może rację ma Donald Tusk, który przywołał termin "demokracji walczącej", czyli demokracji, która musi twardymi metodami, czasami pozaprawnymi, rozprawić się z wrogami demokracji? 

– zapytał red. Mazurek.

Taka demokracja nie jest demokracją. Demokracją jest tylko taka demokracja, w której prawa są granicą działania władzy, a prawa i wolności jednostki ograniczają władzę. Owszem, Donald Tusk nie był pierwszy. Przed nim był pan marszałek Kornel Morawiecki, który mówił: "Prawo to nie jest świętość. Ponad prawem jest dobro narodu". Ale my je definiujemy. Tutaj można powiedzieć, że konstytucja to nie jest świętość, że ponad konstytucją jest premier. On ją definiuje. Ale to nie ma nic wspólnego z demokracją, z obroną demokracji

– wskazał profesor.

To, co się dzieje, nie ma nic wspólnego z obroną praworządności, obroną demokracji?

– spytał red. Mazurek.

Moim zdaniem nic a nic (…) ci, którzy naruszają konstytucję, z czasem nie mają już innego wyjścia, mogą ją tylko dalej naruszać. O konstytucji w poprzednich latach mówiono bardzo brzydko, że to jest konstytucja wstrętna, postkomunistyczna, ale nigdy nie mówiono, że konstytucji nie będziemy respektować, że będziemy ją łamać

– mówił prof. Piotrowski.

Czytaj także: Kandydat republikanów na wiceprezydenta zdradził plan Trumpa na zakończenie wojny

"Europa ma podwójne standardy"

Prof. Piotrowski podkreślił, że "to ostatnie oświadczenie premiera zawiesza znak zapytania nad naszą tożsamością europejską". 

Ponieważ Europa opiera się na wartościach, do tych wartości należy państwo prawne. Jeśli w państwie prawnym premier oświadcza, że konstytucji nie będzie respektował, wydaje się to bardzo odległe od standardów europejskich

– powiedział prof. Piotrowski i podkreślił, że "to jest zarazem bardzo poważny sygnał świadczący o tym, że Europa ma podwójne standardy, nie po raz pierwszy zresztą". Pytany o kryzys związany z Trybunałem Konstytucyjnym i Sądem Najwyższym skomentował, że "to nas wyprowadzi z Europy". 

Fakty, które polegałyby na tym, że mamy schizofrenię konstytucyjną, powodują, że nasza więź z europejską kulturą i naszą europejską tożsamością powoli się rozmywa w tej najistotniejszej warstwie, jaką są wartości

– wskazał profesor. Dodał, że obecny podział na "neosędziów" czy "paleosędziów" "nie jest oparty na prawie, tylko na polityce".

Nie jest to pojęcie znane w prawie. To są pojęcia o charakterze politycznym, publicystycznym. Posługiwanie się tymi pojęciami przyczynia się do destrukcji państwa prawnego (…) władza wykonawcza zawsze chce osłabiać władzę sądowniczą, dlatego, że ci, którzy mają władzę, chcą mieć jeszcze więcej władzy, a sędziowie w tym przeszkadzają

– podkreślił prof. Piotrowski.

Czytaj również: Samorządy finansowały Campus Polska ogromnymi kwotami. Jest lista wpłat



 

Polecane
Emerytury
Stażowe