"Typowa zbrodnia komunistyczna". Zapadł wyrok w głośnej sprawie znęcania się nad przywódcami łódzkiej Solidarności
-W uzasadnieniu sędzia Bator-Ciesielska podkreśliła, że panowie Słowik, Kropiwnicki i Stański doświadczyli typowej zbrodni komunistycznej
- przekazał portalowi wPolityce.pl mec. Marek Markiewicz, pełnomocnik pokrzywdzonych opozycjonistów z Solidarności i KPN.
- Umieszczono ich na oddziale z panem Kochem, zbrodniarzem wojennym, Niemcem skazanym na karę śmierci. Było bicie, polewanie wodą na mrozie. Wszystkie możliwe represje stanowiące naruszenie wszelkich praw w stosunku do osadzonych z powodów politycznych”- mówi portalowi wPolityce.pl mec. Marek Markiewicz, pełnomocnik pokrzywdzonych opozycjonistów z KPN i „Solidarności”
- dodał.
Rozstrzygnięcie po 18 latach
Dochodzenie sprawiedliwości przez osadzonych w Barczewie trwało 18 lat. Przez ten czas sprawa była kilkukrotnie umarzana. Pierwszy wyrok w tej sprawie wydał w czerwcu ubiegłego roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa. Uznał, że były zastępca komenda ZK w Barczewie i niejawny funkcjonariusz SB - Witold Ł. był współodpowiedzialny za tortury popełniane wobec uwięzionych tam opozycjonistów.
Były zastępca komenda Zakładu Karnego w Barczewie i niejawny funkcjonariusz SB - Witold Ł. został skazany za zbrodnie przeciw ludzkości w związku z represjami i torturami wobec opozycjonistów w latach 1983-1984. Sąd wymierzył mu karę więzienia w wymiarze jednego roku i trzech miesięcy więzienia.
- A dziś (28 października - przyp. red.) SO oddalił apelację oskarżonego, utrzymując zatem w mocy ten wyrok. W uzasadnieniu sędzia Bator-Ciesielska podkreśliła, że panowie Słowik, Kropiwnicki i Stański doświadczyli typowej zbrodni komunistycznej
- powiedział wPolityce.pl mec. Markiewicz.
"Chodziło nie o długość kary, ale o fakt uznania winy"
- Wyrok nie jest „imponujący” – zaledwie 1 rok i 3 miesiące. Ale nie o długość kary mi chodziło, tylko o fakt uznania winy zbrodniarza. Naszym reprezentantem w sądach na przestrzeni tych 16 lat był mec. Marek Markiewicz, jeden z najwybitniejszych prawników w Polsce
- skomentował wyrok Jerzy Kropiwnicki.
Andrzej Słowik, przewodniczący ZR NSZZ "S" Ziemi Łódzkiej oraz jego zastęcpa Jerzy Kropiwnicki za zorganizowanie akcji protestacyjnej tuż po wprowadzeniu stanu wojennego zostali skazani na 6 lat pozbawienia wolności.
Z kolei Tadeusza Stańskiego, jednego z przywódców KPN-u skazano na 5 lat więzienia za "próbę zerwania jedności sojuszniczej ze Związkiem Radzieckim oraz obalenia przemocą określonego w Konstytucji ustroju PRL".
Opozycjoniści odbywali karę w tym samym więzieniu w Barczewie.
CZYTAJ TAKŻE: