Sejm odrzucił ustawę o zamrożeniu cen energii. Posłowie PiS skrytykowali większość rządzącą

Posłowie PiS podczas konferencji prasowej skrytykowali większość rządzącą za odrzucenie w Sejmie projektu ustawy o zamrożeniu cen energii. Przypomnieli również, że ustawa rządowa przyjęta w zeszłym roku nie uwzględnia tarczy na gaz i ciepło. – Nasz projekt obejmował również gaz i ciepło – zwrócił uwagę Zbigniew Kuźmiuk.
Poseł Mariusz Błaszczak oraz Sebastian Łukaszewicz i Andrzej Śliwka
Poseł Mariusz Błaszczak oraz Sebastian Łukaszewicz i Andrzej Śliwka / PAP/Radek Pietruszka

Podczas konferencji prasowej posłowie PiS skrytykowali koalicję rządzącą za odrzucenie projektu ustawy ws. zamrożenia cen energii. 

Koalicja rządząca odrzuciła dziś na posiedzeniu Sejmu projekt ustawy zamrażającej ceny energii, ciepła, gazu. Ten projekt jest tożsamy z projektem, który złożyliśmy w ubiegłym roku jako projekt obywatelski poparty przez 140 tys. Polaków

– powiedział Mariusz Błaszczak, dodając, że "wzrost cen energii spowodował wzrost inflacji".

Kandydat PO Rafał Trzaskowski zwracał się do prezesa NBP o obniżenie stóp procentowych. Obniżenie stóp procentowych jest możliwe wyłącznie wtedy, kiedy inflacja jest niska. Na skutek nieudolnych rządów D. Tuska inflacja jest wysoka i w związku z tym stopy nie mogą zostać obniżone przez RPP

– podkreślił szef klubu parlamentarnego PiS.

Z kolei poseł Zbigniew Kuźmiuk wyjaśnił, że przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec 2024 r. ustawa o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku i w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw będzie obowiązywała do września 2025 r. oraz "dotyczy tylko energii elektrycznej", a politycy PiS zamierzali objąć tarczą również m.in. gaz.

Formy wsparcia dla gospodarstw domowych, instytucji wrażliwych, jeśli chodzi o nośniki energii, stosują wszystkie kraje UE. Ekipa rządząca wprowadziła pewną formę tarczy energetycznej, ale dotyczy ona tylko energii elektrycznej i tylko do września tego roku, a dla podmiotów wrażliwych do końca marca tego roku. To jest rozwiązanie wyborcze. Nasz projekt obejmował również gaz i ciepło

– podkreślił Zbigniew Kuźmiuk.

Tarcza energetyczna koalicji rządzącej

Warto przypomnieć, że od początku stycznia tego roku dla wszystkich gospodarstw domowych obowiązuje maksymalna cena za prąd – 0,5000 zł netto za kilowatogodzinę. Zamrożenie cen prądu ma zostać utrzymane do końca września 2025 r. Ponadto stawki za prąd nie zmienią się bez względu na wysokość zużycia energii.

Dzięki ustawie cena energii elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych nie wzrośnie przez kolejnych 9 miesięcy, tj. będzie wynosić 500 zł/MWh. Co więcej, na kolejne pół roku zostało zawieszone pobieranie od nich opłaty mocowej.

Dodatkowo ustawa nałożyła obowiązek przekalkulowania przez sprzedawców energii taryf na II połowę 2025 r. skierowany na ich dalsze obniżanie.

Ustawa przedłużyła również 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego i podmiotów świadczących usługi użyteczności publicznej do końca marca 2025 r. jako awaryjny mechanizm zabezpieczający te podmioty przed ryzykiem krótkookresowych wahań cen surowców w okresie zimowym.

Co zakładał projekt PiS?

Sejm odrzucił w piętek po pierwszym czytaniu poselski projekt nowelizacji ustawy autorstwa Prawa i Sprawiedliwości ws. zamrożenia cen energii. Za odrzuceniem projektu głosowało 237 posłów, 188 było przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu.

Według propozycji Prawa i Sprawiedliwości zamrożenie cen energii elektrycznej w całym 2025 roku zatrzymałoby się na poziomie 412 zł za megawatogodzinę, co oznaczałoby obniżkę względem obecnej ceny o 18 proc. Zgodnie z projektem ustawy cena energii dla małych i średnich firm oraz "wrażliwych odbiorców" miała zostać zablokowana na poziomie 500 zł za MWh.

Ustawa zakładała również, że ceny paliw gazowych zostaną zamrożone na takich samych zasadach jak w 2023 r. z ceną maksymalną, która wynosiła 200,17 zł za MWh oraz zamrożenie cen za ciepło systemowe na poziomie nie wyższym od stawki ustalonej w ustawie z 30 września 2022 r., powiększonej o 40 proc. w każdej grupie taryfowej w danym systemie ciepłowniczym.

Ponadto projekt ustawy przewidywał również przywrócenie tzw. bonu energetycznego dla gospodarstw zagrożonych wykluczeniem energetycznym opartym o zasady obowiązujące w 2024 r. Jednakże ich wartość miała zostać podwojona, przy progu dochodowym upoważniającym do jego otrzymania podwyższonym o kwotę 300 zł.

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

REKLAMA

Sejm odrzucił ustawę o zamrożeniu cen energii. Posłowie PiS skrytykowali większość rządzącą

Posłowie PiS podczas konferencji prasowej skrytykowali większość rządzącą za odrzucenie w Sejmie projektu ustawy o zamrożeniu cen energii. Przypomnieli również, że ustawa rządowa przyjęta w zeszłym roku nie uwzględnia tarczy na gaz i ciepło. – Nasz projekt obejmował również gaz i ciepło – zwrócił uwagę Zbigniew Kuźmiuk.
Poseł Mariusz Błaszczak oraz Sebastian Łukaszewicz i Andrzej Śliwka
Poseł Mariusz Błaszczak oraz Sebastian Łukaszewicz i Andrzej Śliwka / PAP/Radek Pietruszka

Podczas konferencji prasowej posłowie PiS skrytykowali koalicję rządzącą za odrzucenie projektu ustawy ws. zamrożenia cen energii. 

Koalicja rządząca odrzuciła dziś na posiedzeniu Sejmu projekt ustawy zamrażającej ceny energii, ciepła, gazu. Ten projekt jest tożsamy z projektem, który złożyliśmy w ubiegłym roku jako projekt obywatelski poparty przez 140 tys. Polaków

– powiedział Mariusz Błaszczak, dodając, że "wzrost cen energii spowodował wzrost inflacji".

Kandydat PO Rafał Trzaskowski zwracał się do prezesa NBP o obniżenie stóp procentowych. Obniżenie stóp procentowych jest możliwe wyłącznie wtedy, kiedy inflacja jest niska. Na skutek nieudolnych rządów D. Tuska inflacja jest wysoka i w związku z tym stopy nie mogą zostać obniżone przez RPP

– podkreślił szef klubu parlamentarnego PiS.

Z kolei poseł Zbigniew Kuźmiuk wyjaśnił, że przyjęta przez Sejm i podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec 2024 r. ustawa o zmianie ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku i w 2024 roku oraz niektórych innych ustaw będzie obowiązywała do września 2025 r. oraz "dotyczy tylko energii elektrycznej", a politycy PiS zamierzali objąć tarczą również m.in. gaz.

Formy wsparcia dla gospodarstw domowych, instytucji wrażliwych, jeśli chodzi o nośniki energii, stosują wszystkie kraje UE. Ekipa rządząca wprowadziła pewną formę tarczy energetycznej, ale dotyczy ona tylko energii elektrycznej i tylko do września tego roku, a dla podmiotów wrażliwych do końca marca tego roku. To jest rozwiązanie wyborcze. Nasz projekt obejmował również gaz i ciepło

– podkreślił Zbigniew Kuźmiuk.

Tarcza energetyczna koalicji rządzącej

Warto przypomnieć, że od początku stycznia tego roku dla wszystkich gospodarstw domowych obowiązuje maksymalna cena za prąd – 0,5000 zł netto za kilowatogodzinę. Zamrożenie cen prądu ma zostać utrzymane do końca września 2025 r. Ponadto stawki za prąd nie zmienią się bez względu na wysokość zużycia energii.

Dzięki ustawie cena energii elektrycznej dla odbiorców w gospodarstwach domowych nie wzrośnie przez kolejnych 9 miesięcy, tj. będzie wynosić 500 zł/MWh. Co więcej, na kolejne pół roku zostało zawieszone pobieranie od nich opłaty mocowej.

Dodatkowo ustawa nałożyła obowiązek przekalkulowania przez sprzedawców energii taryf na II połowę 2025 r. skierowany na ich dalsze obniżanie.

Ustawa przedłużyła również 693 zł/MWh dla jednostek samorządu terytorialnego i podmiotów świadczących usługi użyteczności publicznej do końca marca 2025 r. jako awaryjny mechanizm zabezpieczający te podmioty przed ryzykiem krótkookresowych wahań cen surowców w okresie zimowym.

Co zakładał projekt PiS?

Sejm odrzucił w piętek po pierwszym czytaniu poselski projekt nowelizacji ustawy autorstwa Prawa i Sprawiedliwości ws. zamrożenia cen energii. Za odrzuceniem projektu głosowało 237 posłów, 188 było przeciw, a 19 wstrzymało się od głosu.

Według propozycji Prawa i Sprawiedliwości zamrożenie cen energii elektrycznej w całym 2025 roku zatrzymałoby się na poziomie 412 zł za megawatogodzinę, co oznaczałoby obniżkę względem obecnej ceny o 18 proc. Zgodnie z projektem ustawy cena energii dla małych i średnich firm oraz "wrażliwych odbiorców" miała zostać zablokowana na poziomie 500 zł za MWh.

Ustawa zakładała również, że ceny paliw gazowych zostaną zamrożone na takich samych zasadach jak w 2023 r. z ceną maksymalną, która wynosiła 200,17 zł za MWh oraz zamrożenie cen za ciepło systemowe na poziomie nie wyższym od stawki ustalonej w ustawie z 30 września 2022 r., powiększonej o 40 proc. w każdej grupie taryfowej w danym systemie ciepłowniczym.

Ponadto projekt ustawy przewidywał również przywrócenie tzw. bonu energetycznego dla gospodarstw zagrożonych wykluczeniem energetycznym opartym o zasady obowiązujące w 2024 r. Jednakże ich wartość miała zostać podwojona, przy progu dochodowym upoważniającym do jego otrzymania podwyższonym o kwotę 300 zł.

 

 

 

 

 

 



 

Polecane