Jest decyzja prezydenta Iranu ws. negocjacji z USA

Iran odrzucił bezpośrednie negocjacje z USA
Iran odrzucił bezpośrednie negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi na temat swojego programu nuklearnego
– oznajmił w niedzielę irański prezydent Masud Pezeszkian w reakcji na list prezydenta USA Donalda Trumpa w tej sprawie.
Masud Pezeszkian zaznaczył, że odpowiedź Iranu, przekazana za pośrednictwem Omanu, pozostawia otwartą ewentualność pośrednich rozmów z Waszyngtonem. Takie rozmowy nie doprowadziły jednak do żadnych postępów, od kiedy Trump za swej pierwszej kadencji w 2018 r. jednostronnie wycofał się z porozumienia nuklearnego z 2015 r. między Iranem a światowymi mocarstwami.
Nie unikamy rozmów; jak dotąd problemem dla nas jest łamanie obietnic. (Amerykanie) muszą udowodnić, że potrafią budować zaufanie
– oznajmił Pezeszkian na posiedzeniu rządu.
- Tak Niemcy chcą zarabiać na zbrojeniach
- Leśnicy walczą o godność i przetrwanie
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Emerytka ścigana za wpis na temat Owsiaka. Jest decyzja sądu
- Niemcy niezadowoleni z decyzji Polski. Chodzi o ogromne złoża gazu
List prezydenta Donalda Trumpa
W zeszłą niedzielę minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi poinformował, że jego kraj „nie sprzeciwia się” rozmowom ze Stanami Zjednoczonymi. Dał jednak do zrozumienia, że negocjacje nie będą mogły się odbyć, dopóki Waszyngton nie zmieni swojego podejścia do Teheranu.
W połowie marca prezydent USA Donald Trump wysłał do irańskich władz list z propozycją negocjacji na temat nowego porozumienia nuklearnego. Miał w nim dać władzom Iranu dwa miesiące na podjęcie decyzji i zagrozić, że w przypadku odrzucenia tej propozycji Stany Zjednoczone zaostrzą sankcje, które Trump nałożył na początku lutego w ramach kampanii "maksymalnej presji" na Iran.
Porozumienie z 2015 r. łagodziło międzynarodowe sankcje w zamian za ograniczenie programu nuklearnego przez Iran i umożliwienie dostępu zagranicznym inspektorom do irańskich obiektów nuklearnych.