Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 
Zdj. ilustracyjne Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów
Zdj. ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Radna PO Sylwia Cisoń oskarżyła kierowcę aplikacji przewozowej o atak gazem pieprzowym.
  • Początkowo relacjonowała, że została obrażona i opluta, a kierowca wpadł w szał.
  • W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać, jak sama używa wulgaryzmów i obraźliwych słów wobec kierowcy.
  • Radna przeprosiła za swoje zachowanie, ale podkreśliła, że nagranie nie oddaje całego przebiegu zdarzenia.
  • Sprawą zajmuje się policja; w dyskusję włączył się również poseł Krzysztof Bosak

 

Pierwsza wersja zdarzeń radnej PO 

Sylwia Cisoń, opublikowała w sobotę na Instagramie opis ataku w samochodzie jednej z aplikacji przewozowych, w wyniku czego trafiła do szpitala. Zdarzenie miało miejsce w czasie, gdy Sylwia Cisoń jechała z synami na mecz Lechia Gdańsk - GKS Katowice. Jak relacjonowała, kierowca wpadł w szał, wykrzykując wulgaryzmy, próbował ją opluć, a następnie użył gazu pieprzowego.
 

„Nie piszę tego, by się wyżalać. Jestem twardą babką, nie łamią mnie takie sytuacje, dziś już jestem w pracy, ale chcę Was uczulić: nawet aplikacje nie zapewniają stuprocentowego bezpieczeństwa. Zawsze bądźcie uważne, zwracajcie uwagę na siebie nawzajem, reagujcie, gdy widzicie niepokojące sytuacje i chronicie się wzajemnie - to nasza moc” 

- apelowała.

 

Nagranie ze przekleństwami radnej 

Jednak zamieszczone przez portal Trojmiasto.pl nagranie stawia całą sytuację w innym świetle. Na nagraniu radna zachowuje się wulgarnie i prowokacyjnie.

Oprócz użycia wulgarnego słownictwa radna mówi taksówkarzowi że "jak się nie orientujemy, to trzeba k...a wracać do swojego kraju".

 

Oświadczenie Sylwii Cisoń

Radna z Gdańska opublikowała w niedzielę oświadczenia, w którym przeprasza za wulgarny język, jakim posłużyła się, strofując kierowcę.  Zaznaczyła jednocześnie, że opublikowane nagranie obrazuje tylko fragment zajścia.  

Bardzo przepraszam za wulgaryzmy i zbyt mocne słowa, których użyła pod wpływem silnych emocji (…). Pragnę jednak podkreślić, że opublikowane nagranie przedstawia jedynie fragment całej sytucji i nie oddaje pełnego jej przebiegu. Nie słychać na nim, jak kierowca obrażą mnie słownie, pluje na mnie, a ostatecznie bez żadnych podstawa - używa wobec mnie gazu pieprzowego

- napisała na platformie X. 

Z całą stanowczością chcę podkreślić, że moje słowa nie usprawiedliwiają użycia przemocy fizycznej ani agresji, której doświadczyłam 

- dodała. 

Poinformowała również, że "całą sprawą zajmuje się policja". 

 

Bosak: Walki ze schamieniem

Do sprawy odniósł się również poseł Krzysztof Boska, który zachęcił we wpisie na X, "do walki ze schamieniem i do zaczynania jej od siebie".

 


 

POLECANE
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

REKLAMA

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 
Zdj. ilustracyjne Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów
Zdj. ilustracyjne / Pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • Radna PO Sylwia Cisoń oskarżyła kierowcę aplikacji przewozowej o atak gazem pieprzowym.
  • Początkowo relacjonowała, że została obrażona i opluta, a kierowca wpadł w szał.
  • W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać, jak sama używa wulgaryzmów i obraźliwych słów wobec kierowcy.
  • Radna przeprosiła za swoje zachowanie, ale podkreśliła, że nagranie nie oddaje całego przebiegu zdarzenia.
  • Sprawą zajmuje się policja; w dyskusję włączył się również poseł Krzysztof Bosak

 

Pierwsza wersja zdarzeń radnej PO 

Sylwia Cisoń, opublikowała w sobotę na Instagramie opis ataku w samochodzie jednej z aplikacji przewozowych, w wyniku czego trafiła do szpitala. Zdarzenie miało miejsce w czasie, gdy Sylwia Cisoń jechała z synami na mecz Lechia Gdańsk - GKS Katowice. Jak relacjonowała, kierowca wpadł w szał, wykrzykując wulgaryzmy, próbował ją opluć, a następnie użył gazu pieprzowego.
 

„Nie piszę tego, by się wyżalać. Jestem twardą babką, nie łamią mnie takie sytuacje, dziś już jestem w pracy, ale chcę Was uczulić: nawet aplikacje nie zapewniają stuprocentowego bezpieczeństwa. Zawsze bądźcie uważne, zwracajcie uwagę na siebie nawzajem, reagujcie, gdy widzicie niepokojące sytuacje i chronicie się wzajemnie - to nasza moc” 

- apelowała.

 

Nagranie ze przekleństwami radnej 

Jednak zamieszczone przez portal Trojmiasto.pl nagranie stawia całą sytuację w innym świetle. Na nagraniu radna zachowuje się wulgarnie i prowokacyjnie.

Oprócz użycia wulgarnego słownictwa radna mówi taksówkarzowi że "jak się nie orientujemy, to trzeba k...a wracać do swojego kraju".

 

Oświadczenie Sylwii Cisoń

Radna z Gdańska opublikowała w niedzielę oświadczenia, w którym przeprasza za wulgarny język, jakim posłużyła się, strofując kierowcę.  Zaznaczyła jednocześnie, że opublikowane nagranie obrazuje tylko fragment zajścia.  

Bardzo przepraszam za wulgaryzmy i zbyt mocne słowa, których użyła pod wpływem silnych emocji (…). Pragnę jednak podkreślić, że opublikowane nagranie przedstawia jedynie fragment całej sytucji i nie oddaje pełnego jej przebiegu. Nie słychać na nim, jak kierowca obrażą mnie słownie, pluje na mnie, a ostatecznie bez żadnych podstawa - używa wobec mnie gazu pieprzowego

- napisała na platformie X. 

Z całą stanowczością chcę podkreślić, że moje słowa nie usprawiedliwiają użycia przemocy fizycznej ani agresji, której doświadczyłam 

- dodała. 

Poinformowała również, że "całą sprawą zajmuje się policja". 

 

Bosak: Walki ze schamieniem

Do sprawy odniósł się również poseł Krzysztof Boska, który zachęcił we wpisie na X, "do walki ze schamieniem i do zaczynania jej od siebie".

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe