Zadziwiająca kariera Bartłomieja Babuśki
Co musisz wiedzieć
- Bartłomiej Babuśka, obecny prezes Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), ma długą, pełną nagłych zwrotów karierę w spółkach Skarbu Państwa, samorządzie i biznesie. Obejmował liczne stanowiska, często w krótkich odstępach czasu.
- W przeszłości media opisywały kontrowersje związane z jego rolą w Fabios S.A., w tym śledztwo gospodarcze dotyczące działania na szkodę spółki (umorzone, lecz bez podania motywów). Artykuł odświeża te wątki, wskazując na niejasności i wcześniejsze powiązania polityczne.
- Po objęciu funkcji prezesa ARP Babuśka bardzo szybko podpisał list intencyjny o współpracy z Yoshi Innovation, prywatną spółką z NewConnect, która planuje rozwój ksenotransplantacji (przeszczepy narządów od genetycznie modyfikowanych świń dla ludzi).
- Projekt wzbudza duże zainteresowanie, ale też wątpliwości ekspertów — zarówno w obszarze bioetyki, jak i ryzyka medycznego, a także realności stworzenia tak zaawansowanego ośrodka w Polsce przez podmiot będący we wczesnej fazie rozwoju.
- W artykule pojawiają się pytania o możliwe konflikty interesów wynikające z wieloletnich powiązań Babuśki z innymi spółkami, jego funkcji konsula honorowego Ukrainy, a także o transparentność podejmowanych decyzji.
Biuro podróży Babuśki
Kariera Bartłomieja Babuśki, obecnego prezesa rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu jest pełna kontrowersji i nagłych zwrotów akcji.
Znajomi Babuśki od momentu, kiedy dwa lata temu jego kariera wystartowała jak rakieta, osłupieli.
– Gdy aresztowano Sławomira Nowaka, Bartek długo siedział na Ukrainie w Winnicy. Na Ukrainie poznał Wojciecha Balczuna, z którym stanowią tandem, wzbogacony przez kontakty z Tarnowa, w tym z Bartłomiejem Sienkiewiczem
– mówią prosząc o zachowanie anonimowości.
Babuśka nie zna granic. Gdy po pobycie i interesach „na prowincji” został w 2023 r. prezesem Funduszu Górnośląskiego w Katowicach, wtedy głównie podróżował po całym niemal świecie. Służbowo oczywiście. Złośliwi mówili nawet o „biurze podroży Babuśki”. Nabrał obycia, zdobył kontakty, które dyskontował. Zasiadał jednocześnie w Radzie Nadzorczej Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. Obecnie zasiada w Radzie Nadzorczej śląskiego funduszu.
Po pobycie na Śląsku, trafił na warszawskie salony - do Agencji Rozwoju Przemysłu, której został prezesem. Agencja posiada aktywa w 75 spółkach, w tym pakiety większościowe w 56 spółkach. ARP sprawuje nadzór także nad niemal setką spółek z udziałem Skarbu Państwa. Kolos. Babuśka zastąpił w fotelu prezesa Wojciecha Balczuna, który po 5 miesiącach zamienił ARP na stanowisko szefa Ministra Aktywów Państwowych. Teraz to Balczun jest szefem Babuśki, bo Agencja Rozwoju Przemysłu podlega MAP.
W ARP Bartłomiej Babuśka znalazł się w swoim żywiole. Towarzyskim i biznesowym. Z FG i Śląska ściągnął znajomych – ot, choćby Marka Zaleśnego, który został wiceprezesem. Wcześniej Zaleśny był wiceprezesem Funduszu Górnośląskiego w czasie, kiedy prezesem właśnie Babuśka. Do ARP z FG trafiła także Zoriana Czajkowska. "Pasję podróżniczą" kontynuuje.
Narządy od świń
Niedawno ARP pochwaliła się podpisaniem listu intencyjnego ze spółką z branży biomedycznej: „Przełom w polskiej medycynie: ARP S.A. i Yoshi Innovation S.A. chcą stworzyć w Polsce pierwsze w Europie centrum zaawansowanych przeszczepów ksenogenicznych”. Projekt ma na celu rozwój nowej dziedziny medycyny transplantacyjnej – przeszczepiania narządów, tkanek lub komórek od genetycznie zmodyfikowanych świń do człowieka. Infrastruktura ma obejmować: hodowlę świń w warunkach SPF (Specific Pathogen Free), produkcję narządów i tkanek w standardzie GMP, prowadzenie badań klinicznych fazy I/II.
Babuśka tak mówił przy okazji podpisania listu intencyjnego z Yoshi Innovation S.A.:
- Polska staje przed historyczną szansą, aby nie tylko nadążać za światowymi trendami w medycynie, ale wręcz je wyznaczać. Ksenotransplantacja to więcej niż dziedzina nauki – to realna nadzieja dla tysięcy pacjentów oczekujących na przeszczep. Inwestując w ten projekt, inwestujemy w życie ludzkie, w zdrowie publiczne oraz w rozwój krajowego przemysłu wysokich technologii. Dzisiejszy list intencyjny to potwierdzenie, że polski przemysł, nauka i państwo mogą wspólnie podejmować najambitniejsze wyzwania.
Wygląda na to, że decyzja zapadła
Brzmi wspaniale. „Na stole” leży podobno nawet kilkadziesiąt mln złotych, które spółka Skarbu Państwa może zainwestować w akcje prywatnego podmiotu. Notowania akcji Yoshi Innovation S.A. po komunikacie o ewentualnej współpracy z ARP wzrosły. Spółka zapowiedziała na listopad zmiany w składzie Rady Nadzorczej, do której trafi osoba z MAP. Wygląda na to, że decyzja o zaangażowaniu się ARP w projekt już zapadła.
- Idea i wstępny projekt ksenotransplantacji zostały zainicjowane przez Prof. Michała Zembalę z końcem 2022 roku, gdy Profesor poszukiwał miejsca do kontynuacji prac w zakresie transplantologii klinicznej w Polsce. Jego pomysł i wizja rozwoju współgrała z misją Yoshi jako miejsca wspierającego innowacje w medycynie. Po miesiącach rozmów i planów Rada Nadzorcza Yoshi Innovation powołała Pana Michała Zembalę w swoją strukturę
– wyjaśnia Aleksandra Kasza z Yoshi Innovation.
Eksperci bez entuzjazmu
Jednak eksperci są podzieleni i tonują entuzjazm. Od pierwszej operacji ksenotransplantacji w historii medycyny (pacjent David Bennett, 2022 r.) świat medycyny zmaga się z głębokim dylematem etycznym, medycznym i społecznym między potencjalnym ratowaniem życia, a niemożliwością przewidzenia wszystkich konsekwencji takiego zabiegu. Najpoważniejszym zagrożeniem medycznym pozostaje potencjalne przenoszenie patogenów zwierzęcych do pacjenta.
W kontekście listu intencyjnego zaskakuje to, że Bartłomiej Babuśka zaledwie dwa miesiące wcześniej objął stanowisko prezesa ARP, a już podpisał list intencyjny z Yoshi Innovation S.A.
W życiu zawodowym Babuśka zarządzał jedynie spółkami przemysłowymi i hotelarskimi, a nie zaawansowanymi projektami biotechnologicznymi. Skąd zatem decyzja o „wejściu” ARP w biomedycynę, na dodatek w relacje ze spółką, która co prawda niewątpliwie zgromadziła ekspertów i autorytety medyczne, ale do tej pory nie zajmowała się przeszczepami ksenogenicznymi? Dla Yoshi Innovation potencjalne zaangażowane się ARP w jej biznes może stanowić szansę na dużą poprawę wyników finansowych, które są na dużym minusie.
Yoshi Innovation
Yoshi Innovation S.A. to fundusz technologiczny notowany na rynku NewConnect od 2021 roku, specjalizujący się w inwestycjach i rozwoju innowacji medycznych i obronnych. Spółka z siedzibą w Chorzowie działa pod kierownictwem Marcina Sprawki (prezes zarządu od 2012 roku) oraz prof. Michała Zembali (członek zarządu od października 2024 roku).
Marcin Sprawka jest założycielem i prezesem spółki. Przez 13 lat nieprzerwanie kieruje Yoshi Innovation S.A. Absolwent fizyki na Uniwersytecie Śląskim (1997-2002) oraz doktor prawa handlowego UŚ (2011-2015). Jest głównym akcjonariuszem Yoshi. To może stanowić potencjalny konflikt interesów – gdyż jako zarówno prezes, jak i znaczący akcjonariusz, ma zdublowane motywacje decyzyjne.
Z kolei Prof. Michał Zembala to renomowany kardiochirurg i transplantolog, profesor nauk medycznych, który był ordynatorem Oddziału Kardiochirurgii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, jest absolwentem Harvard Medical School. Od 2024 do lipca 2025 r. prorektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Teraz kontynuuje karierę jako kierownik Kliniki Kardiochirurgii Centralnym Szpitalu Klinicznym MON Wojskowy Instytut Medyczny-PIB w Warszawie. Prof. Zembala pełni teraz funkcję członka Rady Naukowej Yoshi Innovation i zarazem członka Zarządu. Jako naukowiec akademicki powiązany jest z ośrodkami medycznymi.
Projekt ksenotransplantacji
Projekt ksenotransplantacji ARP-Yoshi Innovation jest bardzo ambitnym przedsięwzięciem dla spółki znajdującej się w fazie rozwoju. Współpraca z ARP to jak wygrana w Lotto.
Analitycy giełdowi i gracze na forach dyskusyjnych bankier.pl komentują, że dla inwestora kupującego akcje spółki na rynku NewConnect, projekt ten stanowi zarówno szansę na potencjalny wzrost wartości (w przypadku przełomu medycznego), jak i ryzyko całkowitej straty (w przypadku niepowodzenia regulacyjnego lub medycznego). - Jeżeli chodzi o potencjalne zaangażowanie ARP w projekt – na tym etapie rozmowy mają charakter negocjacyjny i są objęte zarówno tajemnicą przedsiębiorstwa, jak i regulacjami dotyczącymi informacji poufnych wymaganymi od spółek publicznych – wyjaśnia A. Kasza. Z kolei ARP, jak wynika z przesłanego stanowiska, nie podjęła jeszcze decyzji o kapitałowym zaangażowaniu się ARP w Yoshi Innovation S.A.
Bartłomiej Babuśka
Bartłomiej Babuśka, od 26 sierpnia 2025 roku pełniący funkcję prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu, ma skomplikowaną historię zawodową, media zwracały uwagę na kontrowersje i polityczne koneksje. Jest ekonomistą - absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz byłym radnym Tarnowa (2002-2015), gdzie pełnił również funkcję przewodniczącego jednej Komisji ekonomicznej Rady Miejskiej (2006-2013).
Jak pisał „Dziennik Polski w 2013 r. piórem red. Piotra Rąpalskiego („Babuśka - Prezes od wszystkiego”):
„W 2005 roku skupiał się na prywatnym biznesie. Prowadził firmę doradczą BB Management, która wykazywała początkowo straty, i był prezesem spółki Solaris Invest, działającej na rynku ukraińskim; bez większego powodzenia. Pracował również jako doradca zarządu w firmie rodzinnej MBCO, prowadzącej dom turysty w Zakopanem. W 2005 r. został też członkiem PO. W latach 2007-2008 do władzy dochodzi Platforma. I nagle radny Babuśka zostaje członkiem rady nadzorczej Wojskowego Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Kwatera”, spółki Skarbu Państwa zajmującej się obrotem nieruchomościami oraz Zakładów Mechanicznych PZL Wola, gdzie ma doprowadzić do prywatyzacji.
Radny zamyka prywatną firmę, pozbywa się nagromadzonych akcji i w 2009 roku zostaje prezesem Fabiosu, fabryki osłonek kolagenowych w Białce pod Makowem Podhalańskim, spółki Skarbu Państwa. Zastępuje prezesa związanego z PiS. Pozostaje w WTBS „Kwatera”.”
Rysa na wizerunku
Na wizerunku wiarygodności Babuśki jako managera jest rysa. Chodzi o działalność w spółce Fabios S.A. – Fabryce Osłonek Białkowych w Białce koło Makowa Podhalańskiego, gdzie pełnił funkcję prezesa od 2009 do 2010 roku. Po zaledwie roku od objęcia stanowiska prezesa przez Babuśkę, w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie (Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej) rozpoczęło się śledztwo dotyczące działania na szkodę spółki przez zarząd. Zarzuty obejmowały zawieranie umów z osobami powiązanymi biznesowo (zaufanymi znajomymi, osobami z otoczenia PO i rodziną), wykorzystując sieć powiązań personalnych.
Prokuratura badała również nagłe pogorszenie się wyniku finansowego Fabiosu w 2009 roku (u progu prywatyzacji) – zysk netto za pierwsze 7 miesięcy zmalał drastycznie z prognozowanego na około półtora miliona złotych do zaledwie 160 tysięcy złotych. Śledztwo obejmowało również kwestię fałszowania dokumentów. Zostało umorzone w 2012 roku, ale dotąd nie ujawniono, jakie były powody takiej decyzji. Radny Babuśka wówczas ciągle pracuje w WTBS. Ponadto zaczyna pracę w firmie chemicznej BC-CHEM w Rzeszowie jako doradca.
Jednak nie pozostaje bez prezesury. W roku 2011 zostaje prezesem Małopolskiego Centrum Biotechniki, spółki Skarbu Państwa zajmującej się handlem nasieniem zwierząt hodowlanych. Równocześnie wchodzi do rad nadzorczych spółek Naftoserwis i PEC Dąbrowa Górnicza, która przekształca się w Tauron Ciepło. W grudniu 2012 r. Babuśka odchodzi z MCB. Od razu też zostaje prezesem Przedsiębiorstwa Rewaloryzacji Zabytków w Krakowie, dawnej spółki państwowej. Z kolei w WTBS do władz spółki trafia jego ojciec Marek. Pozostaje w Naftoserwisie, ale dodatkowo wchodzi do rady nadzorczej Kopalni Czatkowice, z czego w 2013 roku rezygnuje.
Konsul honorowy Ukrainy
Mimo zajmowania wysokich stanowisk w spółkach Skarbu Państwa nadal jest konsulem honorowym Ukrainy (od 2015) i równocześnie prezesem zarządu Polsko-Ukraińskiego Instytutu Pomocy i Rozwoju.
- Czy jako Prezes ARP, spółki strategicznej, która angażuje się w wiele projektów na Ukrainie, aby uniknąć zarzutów o konflikt interesów, Bartłomiej Babuśka powinien złożyć rezygnację z funkcji Konsula Honorowego Ukrainy w Tarnowie?
– pytamy.
- Nie, nie zrezygnuje, bo brak konfliktu interesów
– odpowiada Piotr Glinicki z Biura Prasowego ARP.
- Czy podobnie jak minister Wojciech Balczun, szef MAP wystąpi pan do ABW o przeprowadzenie poszerzonego postępowania sprawdzającego w ramach dostępu do informacji niejawnych?
- Nie jesteśmy upoważnieni do komentowania procedur związanych z bezpieczeństwem
– brzmi odpowiedź ARP.
"Działalność w pełni transparentna"
W grudniu 2024 roku w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego podpisano porozumienie o współpracy między Funduszem Górnośląskim a Agencją Rozwoju Przemysłu. Porozumienie podpisał z jednej strony Bartłomiej Babuśka jako prezes Funduszu Górnośląskiego. który był jednocześnie w Radzie Nadzorczej ARP. Czyli Babuśka kontrolował jednocześnie ARP (jako członek rady nadzorczej) i jako prezes Funduszu podpisał umowę z ARP.
Rzecznik ARP tłumaczyła, że „działalność Pana Bartłomieja Babuśki w przeszłości była w pełni transparentna i w każdym przypadku uzyskiwała pozytywną opinię Rady do spraw spółek przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, co stanowi najlepszy dowód na to, że nie dochodziło do żadnego konfliktu interesów”.
Na dodatek wyszło na jaw, że w roku 2024 Babuśka pobierał jednocześnie wynagrodzenie z dwóch stanowisk: Prezesa Funduszu Górnośląskiego i Członka Rady Nadzorczej ARP. Rzecznik ARP w wypowiedzi dla Newsweeka stwierdziła, że „otrzymywanie wynagrodzenia z tytułu pełnionych funkcji było w pełni zgodne z umowami i obowiązującymi przepisami”.
[Tomasz Szymborski - publicysta, b. dyrektor TVP Katowice, dziennikarz śledczy. Pracuje lub pracował dla wPolityce, Rzeczpsopolitej, Trybuny Śląskiej i RMF]
[Tytuł, lead, sekcje "Co musisz wiedzieć" i FAQ, a także śródtytuły od Redakcji]
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
Kim jest Bartłomiej Babuśka? Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu od 2025 r., wcześniej związany z wieloma spółkami Skarbu Państwa i samorządem. Jego kariera charakteryzuje się szybkim tempem awansów i częstymi zmianami stanowisk.
Dlaczego jego kariera budzi kontrowersje? Artykuł przypomina wcześniejsze śledztwo dotyczące spółki Fabios (umorzone), opisuje liczne powiązania personalne i decyzje zawodowe, które budzą pytania o przejrzystość.
Na czym polega projekt ARP–Yoshi Innovation? Chodzi o stworzenie w Polsce ośrodka ksenotransplantacji, obejmującego hodowle zwierząt, produkcję narządów i badania kliniczne. ARP jest na etapie rozmów, bez podjęcia decyzji inwestycyjnej.
Dlaczego projekt budzi wątpliwości ekspertów? Ze względu na wysokie ryzyka medyczne, etyczne i technologiczne. Ksenotransplantacja jest wciąż eksperymentalna, a Yoshi Innovation nie prowadziła dotąd projektów tej skali.
Czy mowa o konflikcie interesów? Artykuł wskazuje na sytuacje łączenia funkcji i powiązania między spółkami, którymi kierował lub nadzorował Babuśka, a także jego równoległą rolę konsula honorowego Ukrainy. Nie ma jednak mowy o złamaniu prawa.




