Bł. Ks. Popiełuszko [1982]: Msza Św. za Ojczyznę nabrała szczególnego znaczenia w stanie wojennym

- Msza święta za Ojczyznę w ostatnią niedzielę nabrała szczególnego znaczenia, szczególnej wymowy w stanie wojennym. My na tej mszy w sposób szczególny mogliśmy modlić się za prześladowanych, więzionych i ich rodziny - mówi w wywiadzie ks. Jerzy Popiełuszko. Dziś obchodzimy 32. rocznicę jego śmierci.
TV Trwam
TV Trwam / Youtube.com
Od lutego 1982 r. w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, raz w miesiącu ksiądz Jerzy celebrował msze święte za Ojczyznę. Stały się one wydarzeniami religijno-patriotycznymi, skupiającymi ogromne rzesze słuchaczy. Przychodzili tam nie tylko ludzie wierzący, ale i wszyscy ci, dla których losy Ojczyzny wiązały się z wiarą chrześcijańską. W głoszonych homiliach często powoływał się na słowa kardynała Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II.

W jednym z wywiadów ksiądz Jerzy opowiada o tych mszach:

Idea powstała na sali sądowej, kiedy był proces hutników warszawskich, i na ten proces przychodzili ludzie z różnego środowiska: robotnicy, aktorzy, profesorowie. Z miesiąca na miesiąc frekfencja na tej Mszy Śiętej wzrastała. W tej chwili przychodza tysiące ludzi. Robotnicy Huty Warszawa zwrócili się z prośbą do biskupa, by wyznaczył jakiś kościół, który mogliby uważać za swój. Ponieważ ja przy tej parafii mieszkam i pracuję, biskup zaproponował by Kościół Stanisława Kostki stał się takim miejscem.

W czasie kiedy były strajki, czy to na Akademii Medycznej, czy w Szkole Oficerskiej Pożarnictwa, w tych chwilach pełnych grozy, obecność księdza była rzeczą bardzo ważną. Kiedy ludzie krzywdzeni, obdzierani ze swojej godności, potrzebowali wsparcia. A takich ludzi w naszej ojczyźnie jest bardzo wiele.

Jest wiele cierpienia i zła tam, gdzie ludzie za swoje przekonania są więzieni.

Tutaj ludzie wylewają swój żal, swój ból w modlitwie, w spontanicznym śpiewie. To jest zasadniczy cel - by te cierpienia ludzkie nie zostały zmarnowane. By te cierpienia narodu poprzez ofiarę mszy Św. skierować w stronę Boga. To jest zadanie księdza. (...) W tej wielkiej wspólnocie ludzie czują, że nie są osamotnieni. Że podobnie jak oni, myśli tysiące, tysiące Polaków.

Co mogę dać jako ksiądz? Przede wszystkim swój czas, swoją modlitwę. Po prostu jestem z tymi ludźmi w każdej sutyacji. Przychodzą do mojego domu i wiedzą, że jest on otwarty od rana do wieczora. Oni często chcą opowiedzieć, wypłakać swój ból, podzielić się troskami. To, że ich zrozumię, wczuję się w ich sytuację, to im daje niejednokrotnie więcej, niż pomoc materialna. Chociaż ta też jest bardzo istotna.

Cały wywiad z błogosławionym księdzem Jerzym można obejrzeć tutaj:





 

POLECANE
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych z ostatniej chwili
„Washington Post”: Akcesja Ukrainy do UE w 2027 r. elementem rozmów pokojowych

Wśród omawianych elementów porozumienia kończącego wojnę w Ukrainie jest przystąpienie tego kraju do Unii Europejskiej już w 2027 r. – powiadomił w środę publicysta „Washington Post” David Ignatius. Według tych doniesień USA mają również udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa ratyfikowanych przez Kongres.

Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski z ostatniej chwili
Islam wchodzi na europejską scenę polityczną – ostrzega Jacek Saryusz-Wolski

Demografia robi swoje. Podczas gdy europejskie kobiety ustawiają się w kolejkach do klinik aborcyjnych, muzułmanki ustawiają się w kolejkach po zasiłek na dziecko.

Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję z ostatniej chwili
Ogromny pożar na targowisku w St. Petersburgu. Świadkowie słyszeli eksplozję

Na Prawobrzeżnym Rynku w Petersburgu doszło do groźnego pożaru, który w godzinach szczytu sparaliżował ruch w jednej z najbardziej zatłoczonych części miasta. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a na miejscu pracowały dziesiątki ratowników.

REKLAMA

Bł. Ks. Popiełuszko [1982]: Msza Św. za Ojczyznę nabrała szczególnego znaczenia w stanie wojennym

- Msza święta za Ojczyznę w ostatnią niedzielę nabrała szczególnego znaczenia, szczególnej wymowy w stanie wojennym. My na tej mszy w sposób szczególny mogliśmy modlić się za prześladowanych, więzionych i ich rodziny - mówi w wywiadzie ks. Jerzy Popiełuszko. Dziś obchodzimy 32. rocznicę jego śmierci.
TV Trwam
TV Trwam / Youtube.com
Od lutego 1982 r. w kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, raz w miesiącu ksiądz Jerzy celebrował msze święte za Ojczyznę. Stały się one wydarzeniami religijno-patriotycznymi, skupiającymi ogromne rzesze słuchaczy. Przychodzili tam nie tylko ludzie wierzący, ale i wszyscy ci, dla których losy Ojczyzny wiązały się z wiarą chrześcijańską. W głoszonych homiliach często powoływał się na słowa kardynała Wyszyńskiego i papieża Jana Pawła II.

W jednym z wywiadów ksiądz Jerzy opowiada o tych mszach:

Idea powstała na sali sądowej, kiedy był proces hutników warszawskich, i na ten proces przychodzili ludzie z różnego środowiska: robotnicy, aktorzy, profesorowie. Z miesiąca na miesiąc frekfencja na tej Mszy Śiętej wzrastała. W tej chwili przychodza tysiące ludzi. Robotnicy Huty Warszawa zwrócili się z prośbą do biskupa, by wyznaczył jakiś kościół, który mogliby uważać za swój. Ponieważ ja przy tej parafii mieszkam i pracuję, biskup zaproponował by Kościół Stanisława Kostki stał się takim miejscem.

W czasie kiedy były strajki, czy to na Akademii Medycznej, czy w Szkole Oficerskiej Pożarnictwa, w tych chwilach pełnych grozy, obecność księdza była rzeczą bardzo ważną. Kiedy ludzie krzywdzeni, obdzierani ze swojej godności, potrzebowali wsparcia. A takich ludzi w naszej ojczyźnie jest bardzo wiele.

Jest wiele cierpienia i zła tam, gdzie ludzie za swoje przekonania są więzieni.

Tutaj ludzie wylewają swój żal, swój ból w modlitwie, w spontanicznym śpiewie. To jest zasadniczy cel - by te cierpienia ludzkie nie zostały zmarnowane. By te cierpienia narodu poprzez ofiarę mszy Św. skierować w stronę Boga. To jest zadanie księdza. (...) W tej wielkiej wspólnocie ludzie czują, że nie są osamotnieni. Że podobnie jak oni, myśli tysiące, tysiące Polaków.

Co mogę dać jako ksiądz? Przede wszystkim swój czas, swoją modlitwę. Po prostu jestem z tymi ludźmi w każdej sutyacji. Przychodzą do mojego domu i wiedzą, że jest on otwarty od rana do wieczora. Oni często chcą opowiedzieć, wypłakać swój ból, podzielić się troskami. To, że ich zrozumię, wczuję się w ich sytuację, to im daje niejednokrotnie więcej, niż pomoc materialna. Chociaż ta też jest bardzo istotna.

Cały wywiad z błogosławionym księdzem Jerzym można obejrzeć tutaj:






 

Polecane