Jerzy Bukowski: Ormianie protestują przeciw tureckiemu pomnikowi w Krakowie

Oryginalny kształt monumentu jest nawiązaniem do przepowiedni legendarnego wieszcza Wernyhory.
/ pixabay.com
            To było pewne i łatwe do przewidzenia: Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne ostro protestuje przeciwko projektowi wzniesienia w Krakowie pomnika przedstawiającego dwóch żołnierzy tureckich pojących konie w Wiśle, o którym to pomyśle już tutaj pisałem.
            Oryginalny kształt monumentu jest nawiązaniem do przepowiedni legendarnego wieszcza Wernyhory, że „Polska oswobodzi się po tym, jak tureckie konie napiją się wody z Wisły”. Kiedy podczas I wojny światowej osmańscy żołnierze starli się w Małopolsce (Galicji Zachodniej)  z Rosjanami, a kilkunastu z nich zmarło od ran w krakowskim szpitalu wojskowym i zostało pochowanych na cmentarzu Rakowickim, dostrzeżono w tym wypełnienie proroctwa.
.           „Doniesienia prasowe o możliwości wzniesienia w Krakowie pomnika upamiętniającego pobyt żołnierzy armii tureckiej na ziemiach polskich zaboru austriackiego w czasie I wojny światowej, potwierdzone przez panią rzecznik prezydenta miasta, głęboko zbulwersowały społeczność Ormian polskich. Wobec tego pomysłu wyrażamy nasze oburzenie i stanowczy sprzeciw. To właśnie w czasie I wojny władze imperium tureckiego podjęły decyzję o wymordowaniu ludności chrześcijańskiej: Ormian, Asyryjczyków i Greków w Anatolii i Mezopotamii, własnych obywateli, odwiecznych mieszkańców tych ziem. Żołnierze tureccy brali udział w ludobójstwie Ormian. W trakcie zagłady, około roku 1916, ormiańskokatolicki arcybiskup lwowski Józef Teodorowicz obmyślił plan ratunkowy. Przewidywał on sprowadzenie kilku tysięcy Ormian z Turcji do Galicji wschodniej i osiedlenie ich między Ormianami polskimi. Władze Austro-Węgier, sprzymierzone z ludobójczym reżimem tureckim, uniemożliwiły realizację zamiaru naszego arcybiskupa” - czytamy w liście list otwartym do przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Bogusława Kośmidera podpisanym przez p.o. prezesa OTK Krzysztofa Stefanowicza i zamieszczonym na profilu facebookowym Towarzystwa.
            Inicjatywa ustawienia w centrum Krakowa pomnika w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości wyszła ze strony tureckiej i ponoć została pozytywnie zaopiniowana przez prezydentów obu państw podczas ich niedawnej rozmowy. Ambasada Turcji zaproponowała już miejsce na bulwarach wiślanych pomiędzy mostami Dębnickim a Kotlarskim, Urząd Miasta Krakowa wolałby natomiast bulwar Kurlandzki lub teren przy ulic Świętego Stanisława. Żadne konkretne ustalenia jednak nie zapadły, ponieważ jest to wyłączna kompetencja radnych. Nawet jeżeli najwyższe władze państwowe porozumiały się w tej sprawie, musi ona zostać wniesiona pod obrady Rady Miasta Krakowa i to ona podejmie ostateczną decyzję oraz wskaże lokalizację.
            Dlatego Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne prosi właśnie RMK o zablokowanie - jak napisano w liście - „planu uczczenia żołnierzy armii, która jest winna zbrodni ludobójstwa ludności chrześcijańskiej w imię wojującego islamu”, a na Facebooku zamieściło apel do swoich członków i sympatyków, a także do „wszystkich, którym leży na sercu wizerunek publiczny Krakowa” o podpisanie się pod petycją przeciwko realizacji tego zamysłu.
            Kiedy tylko po raz pierwszy dowiedziałem się o - z artystycznego punktu widzenia znakomitym - projekcie tureckiego pomnika, od razu byłem pewny, że pojawią się polityczne problemy, a w szczególności wybrzmi protest mocno osadzonej w Krakowie społeczności ormiańskiej, którą energicznie reprezentuje w mediach jej duszpasterz, bardzo znany z wielu różnych aktywności ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Stawiam dolary przeciw orzechom, że w najbliższym czasie także i on zdecydowanie zaprotestuje przeciwko uczczeniu pod Wawelem Turków (na razie wyraził dezaprobatę tylko w krótkiej wypowiedzi dla „Dziennika Polskiego”).
            Warto pamiętać, że w Krakowie znajduje się - przy kościele pw. Świętego Mikołaja - chaczkar (kamień krzyżowy) upamiętniający ofiary mającej wszelkie znamiona ludobójstwa rzezi Ormian przez tych, których prezydenci Polski i Turcji zamierzają uczcić w tym mieście pomnikiem.
   .


 
 
 

 

POLECANE
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie z ostatniej chwili
Litwa wycofała się z traktatu ottawskiego. Decyzja weszła w życie

Litwa w sobotę oficjalnie wystąpiła z traktatu ottawskiego zakazującego używania, przechowywania i produkcji min przeciwpiechotnych.

„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia Wiadomości
„Teraz to mi się płakać chce”. Steczkowska nie kryła wzruszenia

Rok 2025 był dla Justyny Steczkowskiej jednym z najbardziej intensywnych w jej karierze. Artystka reprezentowała Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji, gdzie zajęła 14. miejsce, zdobywając łącznie 156 punktów od widzów i jurorów. Choć wynik nie dał miejsca na podium, występ przyniósł jej ogromne emocje.

Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta z ostatniej chwili
Awantura w Polsat News. Poszło o decyzję prezydenta

– Prezydent Nawrocki urodził się w 1983 roku. To nie jego wina, że ma dziś dopiero 42 lata, ale to w żaden sposób nie zabrania mu dokonywać ocen tego okresu historycznego – mówił na antenie Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Na jego słowa zareagował europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali Wiadomości
Kryminał, który warto zobaczyć. Gratka dla fanów seriali

Szykuje się gratka dla fanów seriali kryminalnych. Do oferty Disney+ trafił serial „Mroki Tulsy”, który wcześniej zrobił duże wrażenie na widzach i krytykach w USA. Produkcja z Ethanem Hawkiem w roli głównej zbiera wysokie oceny.

Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce Wiadomości
Rzym ma nową atrakcję. Turyści ustawiają się w kolejce

W Rzymie, gdzie w okresie świąteczno-noworocznym przebywa około miliona turystów, jedną z największych atrakcji jest nowa stacja metra - Colosseo. Inwestycję oddaną do użytku po 13 latach budowy nazwano archeo-stacją, ponieważ prezentowane są tam znaleziska archeologiczne odkryte podczas prac.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

Świętokrzyski Urząd Wojewódzki w Kielcach informuje o zmianach w pracy kasy pod koniec grudnia 2025 r. 31 grudnia kasa działa krócej i przyjmuje wyłącznie gotówkę, a w Ostrowcu Świętokrzyskim będzie nieczynna.

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach tylko u nas
Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie może zniszczyć miejsce pamięci po żydowskich partyzantach

Budowa koszar niemieckiej brygady na Litwie, planowana w ramach wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wzbudza kontrowersje związane z ochroną pamięci historycznej. W pobliżu inwestycji znajduje się miejsce po obozie żydowskich partyzantów z czasów II wojny światowej, a odpowiedź rządu w Berlinie na interpelację Bundestagu pokazuje, jak Niemcy odsuwają odpowiedzialność za jego ochronę.

Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Zaskakujące doniesienia ws. Williama i Kate

Mieszkańcy okolic Windsoru krytykują specjalną strefę wokół nowego domu księcia Williama i księżnej Kate. Twierdzą, że bez konsultacji odcięto ich od tras spacerowych i drogi dojazdowej.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Ormianie protestują przeciw tureckiemu pomnikowi w Krakowie

Oryginalny kształt monumentu jest nawiązaniem do przepowiedni legendarnego wieszcza Wernyhory.
/ pixabay.com
            To było pewne i łatwe do przewidzenia: Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne ostro protestuje przeciwko projektowi wzniesienia w Krakowie pomnika przedstawiającego dwóch żołnierzy tureckich pojących konie w Wiśle, o którym to pomyśle już tutaj pisałem.
            Oryginalny kształt monumentu jest nawiązaniem do przepowiedni legendarnego wieszcza Wernyhory, że „Polska oswobodzi się po tym, jak tureckie konie napiją się wody z Wisły”. Kiedy podczas I wojny światowej osmańscy żołnierze starli się w Małopolsce (Galicji Zachodniej)  z Rosjanami, a kilkunastu z nich zmarło od ran w krakowskim szpitalu wojskowym i zostało pochowanych na cmentarzu Rakowickim, dostrzeżono w tym wypełnienie proroctwa.
.           „Doniesienia prasowe o możliwości wzniesienia w Krakowie pomnika upamiętniającego pobyt żołnierzy armii tureckiej na ziemiach polskich zaboru austriackiego w czasie I wojny światowej, potwierdzone przez panią rzecznik prezydenta miasta, głęboko zbulwersowały społeczność Ormian polskich. Wobec tego pomysłu wyrażamy nasze oburzenie i stanowczy sprzeciw. To właśnie w czasie I wojny władze imperium tureckiego podjęły decyzję o wymordowaniu ludności chrześcijańskiej: Ormian, Asyryjczyków i Greków w Anatolii i Mezopotamii, własnych obywateli, odwiecznych mieszkańców tych ziem. Żołnierze tureccy brali udział w ludobójstwie Ormian. W trakcie zagłady, około roku 1916, ormiańskokatolicki arcybiskup lwowski Józef Teodorowicz obmyślił plan ratunkowy. Przewidywał on sprowadzenie kilku tysięcy Ormian z Turcji do Galicji wschodniej i osiedlenie ich między Ormianami polskimi. Władze Austro-Węgier, sprzymierzone z ludobójczym reżimem tureckim, uniemożliwiły realizację zamiaru naszego arcybiskupa” - czytamy w liście list otwartym do przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Bogusława Kośmidera podpisanym przez p.o. prezesa OTK Krzysztofa Stefanowicza i zamieszczonym na profilu facebookowym Towarzystwa.
            Inicjatywa ustawienia w centrum Krakowa pomnika w roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości wyszła ze strony tureckiej i ponoć została pozytywnie zaopiniowana przez prezydentów obu państw podczas ich niedawnej rozmowy. Ambasada Turcji zaproponowała już miejsce na bulwarach wiślanych pomiędzy mostami Dębnickim a Kotlarskim, Urząd Miasta Krakowa wolałby natomiast bulwar Kurlandzki lub teren przy ulic Świętego Stanisława. Żadne konkretne ustalenia jednak nie zapadły, ponieważ jest to wyłączna kompetencja radnych. Nawet jeżeli najwyższe władze państwowe porozumiały się w tej sprawie, musi ona zostać wniesiona pod obrady Rady Miasta Krakowa i to ona podejmie ostateczną decyzję oraz wskaże lokalizację.
            Dlatego Ormiańskie Towarzystwo Kulturalne prosi właśnie RMK o zablokowanie - jak napisano w liście - „planu uczczenia żołnierzy armii, która jest winna zbrodni ludobójstwa ludności chrześcijańskiej w imię wojującego islamu”, a na Facebooku zamieściło apel do swoich członków i sympatyków, a także do „wszystkich, którym leży na sercu wizerunek publiczny Krakowa” o podpisanie się pod petycją przeciwko realizacji tego zamysłu.
            Kiedy tylko po raz pierwszy dowiedziałem się o - z artystycznego punktu widzenia znakomitym - projekcie tureckiego pomnika, od razu byłem pewny, że pojawią się polityczne problemy, a w szczególności wybrzmi protest mocno osadzonej w Krakowie społeczności ormiańskiej, którą energicznie reprezentuje w mediach jej duszpasterz, bardzo znany z wielu różnych aktywności ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Stawiam dolary przeciw orzechom, że w najbliższym czasie także i on zdecydowanie zaprotestuje przeciwko uczczeniu pod Wawelem Turków (na razie wyraził dezaprobatę tylko w krótkiej wypowiedzi dla „Dziennika Polskiego”).
            Warto pamiętać, że w Krakowie znajduje się - przy kościele pw. Świętego Mikołaja - chaczkar (kamień krzyżowy) upamiętniający ofiary mającej wszelkie znamiona ludobójstwa rzezi Ormian przez tych, których prezydenci Polski i Turcji zamierzają uczcić w tym mieście pomnikiem.
   .


 
 
 


 

Polecane