[tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Rosja idzie w zaparte

Rządy Holandii oraz Australii formalnie oskarżyły Rosję o bezpośrednią odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii lotniczych Malaysia Airlines. Śledczy przekazali władzom Rosji swe ustalenia i oczekują odpowiedzi, ale jak dotąd żadnej nie dostali.
 [tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Rosja idzie w zaparte
/ pexels.com
W czasach PRL trzymano mnie przez kilka lat w więzieniu za „obalanie ustroju przemocą” i „podważanie sojuszu” z Sowietami. Z racji na mój krnąbrny charakter, zapewne chcąc mnie „zmiękczyć”, byłem przetrzymywany w Areszcie Śledczym na ul. Rakowieckiej w celach z więźniami kryminalnymi, recydywistami. Miało to taki efekt, że poznawałem obyczajowość świata przestępczego, grypserę i nawet zostałem przez recydywistów uznany za „honorowego grypsującego”. Jak mi oznajmiono, za zasługi w walce z „czerwonymi pająkami”. Byłem zaskoczony, że ludzie ci okazywali mi szacunek z racji na moją antykomunistyczną działalność. Jak widać obyczaje wśród więźniów w Polsce były jednak inne niż w Sowietach, gdzie “urkowie”, pospolici przestępcy, znęcali się nad politycznymi.

Wracając zaś do przestępczych obyczajów: w czasie pobytu za kratami jeden z doświadczonych przestępczo współwięźniów wyjaśnił mi co oznacza powiedzenie – iść w zaparte. Tłumaczył:  Jak cię złapią za rękę mów, że to nie twoja ręka.

Samolot pasażerski Boeing 777-200ER należący do linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony 17 lipca 2014 roku niedaleko wsi Hrabowe (w pobliżu miasta Torez) w obwodzie donieckim na Ukrainie, ok. 40 kilometrów od granicy rosyjskiej, na obszarze kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów. Zginęło 283 pasażerów (w tym 80 dzieci) i 15 osób załogi samolotu. Na pokładzie było 196 Holendrów, a także obywatele Malezji, Indonezji, Australii i Wielkiej Brytanii.

Według międzynarodowej ekipy śledczych, która ostatnio przedstawiła wyniki swych prac, szczegółowa analiza wykazała, że pocisk rakietowy Buk, który zestrzelił malezyjską maszynę, pochodził z rosyjskiej 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej stacjonującej w Kursku. Śledczy zrekonstruowali trasę przejazdu konwoju z systemem rakietowym na miejsce zdarzenia na podstawie licznych nagrań wideo i zdjęć – ustalono, że 23 czerwca 2014 roku wojskowy konwój wyruszył z Kurska w kierunku Ukrainy. Był w nim pojazd z wyrzutnią rakiet Buk. Został zidentyfikowany bez żadnych wątpliwości na podstawie widocznych oznakowań. System rakietowy Buk, z którego wystrzelono pocisk, który zniszczył malezyjski samolot pasażerski po wszystkim wrócił do Rosji. Członek zespołu śledczego Wilbert Paulissen z policji holenderskiej oświadczył, że uzyskano pewność ustaleń taką jaką mamy w przypadku identyfikacji sprawcy zbrodni na postawie pozostawionych przez zbrodniarza linii papilarnych.

Ekipa śledcza zaapelowała o pomoc do świadków, którzy mogą złożyć zeznania w sprawie udziału 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej w zestrzeleniu malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Holendrzy chcieliby wiedzieć, kto wchodził w skład obsługi systemu Buk, kto nim dowodził i na podstawie czyjego rozkazu system ten został wysłany i użyty na terytorium Ukrainy.

W lipcu 2017 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych  Holandii zapowiedziało, że podejrzani o zestrzelenie malezyjskiego samolotu będą sądzeni zgodnie z prawem holenderskim, przez holenderski sąd. Decyzja ta została podjęta wspólnie przez państwa prowadzące śledztwo w tej sprawie - Australię, Belgię, Holandię, Malezję i Ukrainę - po zablokowaniu przez Rosję prób ustanowienia trybunału międzynarodowego do osądzenia winnych zestrzelenia samolotu. Powołanie takiego trybunału proponowała Malezja, ale Rosja zawetowała rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie. Strona rosyjska uporczywie zaprzecza, jakoby miała cokolwiek wspólnego z zestrzeleniem wspomnianego samolotu. Twierdzi, że te oskarżenia są objawem rusofobii Holendrów.

Rządy Holandii oraz Australii formalnie oskarżyły Rosję o bezpośrednią odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii lotniczych Malaysia Airlines. Śledczy przekazali władzom Rosji swe ustalenia i oczekują odpowiedzi, ale jak dotąd żadnej nie dostali.

Najwyraźniej Rosja, jak zawodowy, profesjonalny przestępca, "idzie w zaparte". Nie ma w tym niczego zaskakującego bowiem taki jest też tradycyjny sposób zachowania Rosji za każdym razem, gdy Moskale coś zbroją.

 

POLECANE
Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz pilne
Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz

Dorota Wysocka-Schnepf poinformowała w poniedziałek wieczorem za pośrednictwem platformy X o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury przeciwko kolejnemu dziennikarzowi. Chodzi o "hejt" i "nękanie".

Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie z ostatniej chwili
Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie

Lotnisko w Kopenhadze we wtorek wznowiło działalność po niemal czterech godzinach przymusowego wstrzymania ruchu. Powód? Niebezpieczna ingerencja dronów, która sparaliżowała największy port lotniczy w Danii.

Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu gorące
Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu

„Rosjanie mogą dostać – oprócz swoich własnych informacji z zasobów informatycznych, wynikających z penetrowania krajów ościennych, w tym Polski – zasób informatyczny znajdujący się w rękach chińskich. A wtedy będziemy mieli koniec świata techniki w naszym kraju” - mówi prof. Jan Dziuban, specjalista w zakresie mikrosystemów Politechniki Wrocławskiej.

Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane z ostatniej chwili
Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane

Samoloty nie mogą obecnie lądować ani startować na lotnisku Kastrup w Kopenhadze z powodu obecności dronów – poinformowała w poniedziałek wieczorem duńska policja.

Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku tylko u nas
"Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku"

Przy takich polskich mediach, Putin może zwolnić speców od dezinformacji. Obejrzałem rozmowę z Donaldem Trumpem na kanale Fox News. Po kilku godzinach czytam polskie portale i własnym oczom nie wierzę!

Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie z ostatniej chwili
Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie

Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił w poniedziałek w Nowym Jorku, że jego kraj uznaje państwo palestyńskie. Wyraził przekonanie, że jest to rozwiązanie, które przyczyni się do pokoju między Palestyńczykami i Izraelczykami.

Rząd Tuska podniesie podatki? Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Rząd Tuska podniesie podatki? Polacy nie mają złudzeń

61,5% Polaków obawia się podwyżek podatków przez rząd Donalda Tuska – wynika z badania United Surveys opublikowanego w poniedziałek przez serwis Wirtualna Polska.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Uważaj na fałszywe e-maile o temacie: "Prosimy o potwierdzenie danych w celu utrzymania dostępu do usług REF: xxxxx" oraz "Potwierdzenie przelewu" – informuje PKO Bank Polski.

Złota Piłka 2025. Ogłoszono miejsce Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Złota Piłka 2025. Ogłoszono miejsce Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski oraz napastnik FC Barcelony, niespodziewanie nie znalazł się nawet w najlepszej dziesiątce plebiscytu Złotej Piłki. Polak zajął dopiero 17. miejsce w prestiżowym plebiscycie.

Sikorski do Rosji: Zostaliście ostrzeżeni, nie przychodźcie ze skargami z ostatniej chwili
Sikorski do Rosji: "Zostaliście ostrzeżeni, nie przychodźcie ze skargami"

– Jeśli kolejna rakieta lub statek powietrzny zostanie zestrzelony, nie przychodźcie tu ze skargami, zostaliście ostrzeżeni – powiedział do Rosji wicepremier Radosław Sikorski w poniedziałek na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat wtargnięcia rosyjskich myśliwców w przestrzeń powietrzną Estonii.

REKLAMA

[tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Rosja idzie w zaparte

Rządy Holandii oraz Australii formalnie oskarżyły Rosję o bezpośrednią odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii lotniczych Malaysia Airlines. Śledczy przekazali władzom Rosji swe ustalenia i oczekują odpowiedzi, ale jak dotąd żadnej nie dostali.
 [tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Rosja idzie w zaparte
/ pexels.com
W czasach PRL trzymano mnie przez kilka lat w więzieniu za „obalanie ustroju przemocą” i „podważanie sojuszu” z Sowietami. Z racji na mój krnąbrny charakter, zapewne chcąc mnie „zmiękczyć”, byłem przetrzymywany w Areszcie Śledczym na ul. Rakowieckiej w celach z więźniami kryminalnymi, recydywistami. Miało to taki efekt, że poznawałem obyczajowość świata przestępczego, grypserę i nawet zostałem przez recydywistów uznany za „honorowego grypsującego”. Jak mi oznajmiono, za zasługi w walce z „czerwonymi pająkami”. Byłem zaskoczony, że ludzie ci okazywali mi szacunek z racji na moją antykomunistyczną działalność. Jak widać obyczaje wśród więźniów w Polsce były jednak inne niż w Sowietach, gdzie “urkowie”, pospolici przestępcy, znęcali się nad politycznymi.

Wracając zaś do przestępczych obyczajów: w czasie pobytu za kratami jeden z doświadczonych przestępczo współwięźniów wyjaśnił mi co oznacza powiedzenie – iść w zaparte. Tłumaczył:  Jak cię złapią za rękę mów, że to nie twoja ręka.

Samolot pasażerski Boeing 777-200ER należący do linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony 17 lipca 2014 roku niedaleko wsi Hrabowe (w pobliżu miasta Torez) w obwodzie donieckim na Ukrainie, ok. 40 kilometrów od granicy rosyjskiej, na obszarze kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów. Zginęło 283 pasażerów (w tym 80 dzieci) i 15 osób załogi samolotu. Na pokładzie było 196 Holendrów, a także obywatele Malezji, Indonezji, Australii i Wielkiej Brytanii.

Według międzynarodowej ekipy śledczych, która ostatnio przedstawiła wyniki swych prac, szczegółowa analiza wykazała, że pocisk rakietowy Buk, który zestrzelił malezyjską maszynę, pochodził z rosyjskiej 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej stacjonującej w Kursku. Śledczy zrekonstruowali trasę przejazdu konwoju z systemem rakietowym na miejsce zdarzenia na podstawie licznych nagrań wideo i zdjęć – ustalono, że 23 czerwca 2014 roku wojskowy konwój wyruszył z Kurska w kierunku Ukrainy. Był w nim pojazd z wyrzutnią rakiet Buk. Został zidentyfikowany bez żadnych wątpliwości na podstawie widocznych oznakowań. System rakietowy Buk, z którego wystrzelono pocisk, który zniszczył malezyjski samolot pasażerski po wszystkim wrócił do Rosji. Członek zespołu śledczego Wilbert Paulissen z policji holenderskiej oświadczył, że uzyskano pewność ustaleń taką jaką mamy w przypadku identyfikacji sprawcy zbrodni na postawie pozostawionych przez zbrodniarza linii papilarnych.

Ekipa śledcza zaapelowała o pomoc do świadków, którzy mogą złożyć zeznania w sprawie udziału 53. Rakietowej Brygady Przeciwlotniczej w zestrzeleniu malezyjskiego samolotu pasażerskiego. Holendrzy chcieliby wiedzieć, kto wchodził w skład obsługi systemu Buk, kto nim dowodził i na podstawie czyjego rozkazu system ten został wysłany i użyty na terytorium Ukrainy.

W lipcu 2017 roku Ministerstwo Spraw Zagranicznych  Holandii zapowiedziało, że podejrzani o zestrzelenie malezyjskiego samolotu będą sądzeni zgodnie z prawem holenderskim, przez holenderski sąd. Decyzja ta została podjęta wspólnie przez państwa prowadzące śledztwo w tej sprawie - Australię, Belgię, Holandię, Malezję i Ukrainę - po zablokowaniu przez Rosję prób ustanowienia trybunału międzynarodowego do osądzenia winnych zestrzelenia samolotu. Powołanie takiego trybunału proponowała Malezja, ale Rosja zawetowała rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ w tej sprawie. Strona rosyjska uporczywie zaprzecza, jakoby miała cokolwiek wspólnego z zestrzeleniem wspomnianego samolotu. Twierdzi, że te oskarżenia są objawem rusofobii Holendrów.

Rządy Holandii oraz Australii formalnie oskarżyły Rosję o bezpośrednią odpowiedzialność za zestrzelenie samolotu linii lotniczych Malaysia Airlines. Śledczy przekazali władzom Rosji swe ustalenia i oczekują odpowiedzi, ale jak dotąd żadnej nie dostali.

Najwyraźniej Rosja, jak zawodowy, profesjonalny przestępca, "idzie w zaparte". Nie ma w tym niczego zaskakującego bowiem taki jest też tradycyjny sposób zachowania Rosji za każdym razem, gdy Moskale coś zbroją.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe