Jerzy Bukowski: Prof. Środy rozstanie z rozumem

Powściągliwości wolno wymagać zwłaszcza od filozofów.
/ screen yt
            Można być nawet najbardziej zawziętym wrogiem obecnego obozu rządzącego, ale jeżeli posiada się tytuł profesora, trzeba umieć powstrzymywać emocje. Powściągliwości wolno wymagać zwłaszcza od filozofów, którzy zawsze powinni patrzeć na otaczającą ich rzeczywistość ze sporym dystansem i starannie dobierać słowa, aby swoją nadgorliwością nie ośmieszyć poglądów, które się propaguje.
          Takie wpadki przytrafiają się, niestety, dość regularnie dwójce polskich przedstawicieli królowej nauk: profesorom Magdalenie Środzie oraz Janowi Hartmanowi, którzy z nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości gotowi są rozstać się - mam nadzieję, że tylko chwilowo - z rozumem. Jako dowód niechaj posłuży najnowszy wpis pierwszej z nich na jednym z portali społecznościowych:
          No i… po ptakach. Demokratyczny sen skończył się pora wracać do realu. Trzeba organizować podziemie: infrastrukturę, wydawnictwa, uniwersytety (nauczanie początkowe też), trzeba zorganizować system adwokatów, którzy będą bezpłatnie wspierać tych, którzy pójdą siedzieć i system mieszkań dla tych którzy się ukrywają; trzeba nauczyć się z powrotem robić i rozrzucać ulotki („Precz z komuną”, „Kaczka orła nie pokona”, „Jesień wasza wiosna nasza”, „Solidarność zwycięży”), tak by się nie dać złapać (najlepiej z dachów); trzeba zacząć się komunikować poza systemem, wymyślić i wyprodukować jakieś symbole (nowe oporniki?)… Acha! No i możecie wyrzucić paszporty, zaraz będą nieaktualne, nowa władza będzie jak w PRL kontrolowała mobilność obywateli, jeden paszport za 10 donosów…
         Czytam to i robi mi się przykro, bo przecież wiem, że prof. Środa jest rozsądną osobą o sporym dorobku naukowym. Poznałem ją w 1980 lub w 1981 roku na konferencji poświęconej filozofii niemieckiej, na której wygłosiła bardzo interesujący referat (nie pamiętam już na jaki temat, ale był świetnie przygotowany), a potem znakomicie radziła sobie w dyskusji nad nim. Porozmawialiśmy sobie wtedy w kuluarach o Husserlu i o Schelerze, była to rzeczowa i całkowicie pozbawiona jakiegokolwiek politycznego kontekstu - chociaż trwał karnawał „Solidarności” - wymiana zdań młodych pracowników nauki.
          Mile wspominam tamto spotkanie i dlatego tym bardziej jest mi przykro, kiedy widzę jej obecne polityczne zacietrzewienie, którego winien unikać każdy naukowiec, a szczególnie filozof. Jestem przekonany, że kiedy po pewnym czasie na spokojnie, bez emocji przeczyta zacytowany wyżej własny tekst, będzie się go wstydzić.
            Magda, proszę, daj sobie na wstrzymanie, pozostań wierna filozofii!
 
 

 

POLECANE
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. Nikt nie przekazywał żadnych informacji z ostatniej chwili
Śnieżyca sparaliżowała lotnisko w Modlinie. "Nikt nie przekazywał żadnych informacji"

Setki pasażerów czekały w terminalu bez informacji, a część rejsów została całkowicie odwołana. Gwałtowna śnieżyca doprowadziła do wielogodzinnego paraliżu jednego z kluczowych lotnisk w regionie.

Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów? Wiadomości
Trzeci największy bank w Polsce znika. Co z kontami klientów?

Jedna z największych instytucji finansowych w Polsce przygotowuje się do rebrandingu. Zmiana ma nastąpić w 2026 roku, a klienci nie muszą obawiać się rewolucji w codziennym bankowaniu.

Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Prof. Środy rozstanie z rozumem

Powściągliwości wolno wymagać zwłaszcza od filozofów.
/ screen yt
            Można być nawet najbardziej zawziętym wrogiem obecnego obozu rządzącego, ale jeżeli posiada się tytuł profesora, trzeba umieć powstrzymywać emocje. Powściągliwości wolno wymagać zwłaszcza od filozofów, którzy zawsze powinni patrzeć na otaczającą ich rzeczywistość ze sporym dystansem i starannie dobierać słowa, aby swoją nadgorliwością nie ośmieszyć poglądów, które się propaguje.
          Takie wpadki przytrafiają się, niestety, dość regularnie dwójce polskich przedstawicieli królowej nauk: profesorom Magdalenie Środzie oraz Janowi Hartmanowi, którzy z nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości gotowi są rozstać się - mam nadzieję, że tylko chwilowo - z rozumem. Jako dowód niechaj posłuży najnowszy wpis pierwszej z nich na jednym z portali społecznościowych:
          No i… po ptakach. Demokratyczny sen skończył się pora wracać do realu. Trzeba organizować podziemie: infrastrukturę, wydawnictwa, uniwersytety (nauczanie początkowe też), trzeba zorganizować system adwokatów, którzy będą bezpłatnie wspierać tych, którzy pójdą siedzieć i system mieszkań dla tych którzy się ukrywają; trzeba nauczyć się z powrotem robić i rozrzucać ulotki („Precz z komuną”, „Kaczka orła nie pokona”, „Jesień wasza wiosna nasza”, „Solidarność zwycięży”), tak by się nie dać złapać (najlepiej z dachów); trzeba zacząć się komunikować poza systemem, wymyślić i wyprodukować jakieś symbole (nowe oporniki?)… Acha! No i możecie wyrzucić paszporty, zaraz będą nieaktualne, nowa władza będzie jak w PRL kontrolowała mobilność obywateli, jeden paszport za 10 donosów…
         Czytam to i robi mi się przykro, bo przecież wiem, że prof. Środa jest rozsądną osobą o sporym dorobku naukowym. Poznałem ją w 1980 lub w 1981 roku na konferencji poświęconej filozofii niemieckiej, na której wygłosiła bardzo interesujący referat (nie pamiętam już na jaki temat, ale był świetnie przygotowany), a potem znakomicie radziła sobie w dyskusji nad nim. Porozmawialiśmy sobie wtedy w kuluarach o Husserlu i o Schelerze, była to rzeczowa i całkowicie pozbawiona jakiegokolwiek politycznego kontekstu - chociaż trwał karnawał „Solidarności” - wymiana zdań młodych pracowników nauki.
          Mile wspominam tamto spotkanie i dlatego tym bardziej jest mi przykro, kiedy widzę jej obecne polityczne zacietrzewienie, którego winien unikać każdy naukowiec, a szczególnie filozof. Jestem przekonany, że kiedy po pewnym czasie na spokojnie, bez emocji przeczyta zacytowany wyżej własny tekst, będzie się go wstydzić.
            Magda, proszę, daj sobie na wstrzymanie, pozostań wierna filozofii!
 
 


 

Polecane