Cyrkowcy nauczyli się radzić sobie samemu

Nie wystarczy być dobrym cyrkowcem, trzeba być najlepszym - tak mówią znawcy branży. Dojście do perfekcji wymaga lat pracy i poświęcenia się wyłącznie ćwiczeniom a kariera cyrkowca trwa krótko. - Nikt nie chce na scenie oglądać 60 letniego akrobaty – mówi Ewa Zalewska, współwłaścicielka najstarszego prywatnego cyrku w Polsce. Sama przestała występować na scenie w wieku 40 lat. - Nie wyobrażam sobie akrobatki, która miałaby po 60 wskakiwać na trapez – wtóruje Zalewskiej Clown Picaro. Jednak cyrkowcy po zmianie w systemie emerytalnym pracują do 67 roku życia.
fot IgorSuassuna Cyrkowcy nauczyli się radzić sobie samemu
fot IgorSuassuna / pixabay.com
Reforma emerytalna z 1999 roku odebrała cyrkowcom emerytury artystyczne. W myśl regulacji prawnych mają pracować do 67 roku. To nie podoba się cyrkowcom.  

Jest nas przecież tak mało i wielkich oszczędności w budżecie państwa z tytułu ograniczenia tego jednego przywileju z pewnością nie ma – mówi  Clown Picaro, który po zakończeniu kariery cyrkowca będzie musiał  wrócić do imienia i nazwiska Sylwester Wiśniewski.


Obecnie Polaków – cyrkowców jest około 50.  

Specyfika branży powoduje, że cyrkowcy zakładają jednoosobową działalność gospodarcza. Oferują swoje usługi poszczególnym cyrkom, które zatrudniają ich do zagrania w konkretnym spektaklu. Clown Picaro jeździ z polskimi i niemieckimi cyrkami po całym świecie.

Wielu spośród nas wędruje do Hiszpanii, Włoch czy Portugalii na zimę, aby później wrócić do Polski – mówi Arkadiusz Tür, ekwilibrystyka i tancerz z wężami.  


Gdy cyrkowiec nabawia się kontuzji lub wiek nie pozwala mu występować na scenie firm bankrutuje. Niektórzy zostają później menedżerami, kierowcami ciągników siodłowych, wykonują prace przy obsłudze przedstawień. Po cichu cyrkowcy mówią też, że są wielką rodziną, ale jak to czasem w rodzinie bywa ładnie wyglądają tylko na zdjęciu – wszyscy się znają  ale każdy troszczy się wyłącznie o swoje interesy. 
Dlatego też prywatni właściciele cyrków w Polsce (nie ma cyrków państwowych) nie interesują sie jak wygląda sytuacja artystów, którzy występują w ich spektaklach. Zatrudniają firmy, które za wykonaną usługę wystawiają fakturę na określoną kwotę. Gdy artysta nie może już wykonywać zawodu, a co za tym idzie zrealizować usługi, zatrudnią się innego.
    
W Polsce przez lata cyrkowców kształciła Państwowa Szkoła Sztuki Cyrkowej w Julinku. Większość jej absolwentów osiedliła się w Niemczech, i USA, gdzie otrzymują emerytury pozwalające na dostatnie życie. Emerytura absolwentów Julinka , którzy nabyli prawa do emerytury artystycznej po przepracowaniu 15 lat i zostali w Polsce wynosi około 1000 złotych.  
Dziś rozpoczynający edukację w słynnej szkole prawdopodobnie nie wiedzą, że będą musieli pracować do 67 roku życia. 

Andrzej Berezowski

 

POLECANE
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne infrastrukturą krytyczną z ostatniej chwili
Donald Tusk uderza w Ruch Obrony Granic i ogłasza przejścia graniczne "infrastrukturą krytyczną"

– Na granicy z Niemcami wszystkie przejścia graniczne stały się obiektami infrastruktury krytycznej. To znaczy, że te miejsca podlegają szczególnej ochronie – przekazał w poniedziałek premier Donald Tusk.

To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

Efekt Tuska. Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie gorące
"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. W sprawie jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi remonty ruszyły pełną parą. Warszawiacy i turyści, którzy odwiedzają stolicę, muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami w mieście.

REKLAMA

Cyrkowcy nauczyli się radzić sobie samemu

Nie wystarczy być dobrym cyrkowcem, trzeba być najlepszym - tak mówią znawcy branży. Dojście do perfekcji wymaga lat pracy i poświęcenia się wyłącznie ćwiczeniom a kariera cyrkowca trwa krótko. - Nikt nie chce na scenie oglądać 60 letniego akrobaty – mówi Ewa Zalewska, współwłaścicielka najstarszego prywatnego cyrku w Polsce. Sama przestała występować na scenie w wieku 40 lat. - Nie wyobrażam sobie akrobatki, która miałaby po 60 wskakiwać na trapez – wtóruje Zalewskiej Clown Picaro. Jednak cyrkowcy po zmianie w systemie emerytalnym pracują do 67 roku życia.
fot IgorSuassuna Cyrkowcy nauczyli się radzić sobie samemu
fot IgorSuassuna / pixabay.com
Reforma emerytalna z 1999 roku odebrała cyrkowcom emerytury artystyczne. W myśl regulacji prawnych mają pracować do 67 roku. To nie podoba się cyrkowcom.  

Jest nas przecież tak mało i wielkich oszczędności w budżecie państwa z tytułu ograniczenia tego jednego przywileju z pewnością nie ma – mówi  Clown Picaro, który po zakończeniu kariery cyrkowca będzie musiał  wrócić do imienia i nazwiska Sylwester Wiśniewski.


Obecnie Polaków – cyrkowców jest około 50.  

Specyfika branży powoduje, że cyrkowcy zakładają jednoosobową działalność gospodarcza. Oferują swoje usługi poszczególnym cyrkom, które zatrudniają ich do zagrania w konkretnym spektaklu. Clown Picaro jeździ z polskimi i niemieckimi cyrkami po całym świecie.

Wielu spośród nas wędruje do Hiszpanii, Włoch czy Portugalii na zimę, aby później wrócić do Polski – mówi Arkadiusz Tür, ekwilibrystyka i tancerz z wężami.  


Gdy cyrkowiec nabawia się kontuzji lub wiek nie pozwala mu występować na scenie firm bankrutuje. Niektórzy zostają później menedżerami, kierowcami ciągników siodłowych, wykonują prace przy obsłudze przedstawień. Po cichu cyrkowcy mówią też, że są wielką rodziną, ale jak to czasem w rodzinie bywa ładnie wyglądają tylko na zdjęciu – wszyscy się znają  ale każdy troszczy się wyłącznie o swoje interesy. 
Dlatego też prywatni właściciele cyrków w Polsce (nie ma cyrków państwowych) nie interesują sie jak wygląda sytuacja artystów, którzy występują w ich spektaklach. Zatrudniają firmy, które za wykonaną usługę wystawiają fakturę na określoną kwotę. Gdy artysta nie może już wykonywać zawodu, a co za tym idzie zrealizować usługi, zatrudnią się innego.
    
W Polsce przez lata cyrkowców kształciła Państwowa Szkoła Sztuki Cyrkowej w Julinku. Większość jej absolwentów osiedliła się w Niemczech, i USA, gdzie otrzymują emerytury pozwalające na dostatnie życie. Emerytura absolwentów Julinka , którzy nabyli prawa do emerytury artystycznej po przepracowaniu 15 lat i zostali w Polsce wynosi około 1000 złotych.  
Dziś rozpoczynający edukację w słynnej szkole prawdopodobnie nie wiedzą, że będą musieli pracować do 67 roku życia. 

Andrzej Berezowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe