[Tylko u nas] Barbara Piela: Wytoczono przeciwko mnie dwa tarany bojowe: faszyzm i antysemityzm

– Zawsze podkreślam, że we mnie jest zero antysemityzmu, nigdy nie było i nigdy nie będzie. W życiu nie podejmowałam tego tematu, choćby przekopali wszystkie moje polubienia, wypowiedzi i wypytali znajomych to zobaczą, że w moim życiu ani jednej antysemickiej wypowiedzi nie było – mówi w rozmowie z Tysol.pl Barbara Piela, autorka „Plastusiów”, czyli satyrycznych figurek przedstawiających postacie z polskiej sceny politycznej, w ciągu ostatnich dni atakowana za rzekome „wątki żydowskie” w swoich pracach. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] Barbara Piela: Wytoczono przeciwko mnie dwa tarany bojowe: faszyzm i antysemityzm
/ fot. archiwum prywatne
Czytaj więcej: Konrad Piasecki [TVN24] przypisuje "Plastusiom" naszej blogerki Barbary Pieli "wątki żydowskie"

Czytaj więcej: Kolejni "wiodący" dziennikarze kompromitują się poszukiwaniem "wątków żydowskich" w "Plastusiach" Pieli


Czytaj więcej: Matczak o "Plastusiach": "Dehumanizacja przeciwników politycznych typowa dla myślenia faszystowskiego"

Pani Barbaro, dlaczego lepi Pani figurki Żydów z plasteliny?
(śmiech) Niech Pan napisze śmiech, to chyba najlepsza odpowiedź. 

A czy czuje się Pani antysemitką?
Nie. Zawsze podkreślam, że we mnie jest zero antysemityzmu, nigdy nie było i nigdy nie będzie. W życiu nie podejmowałam tego tematu, choćby przekopali wszystkie moje polubienia, wypowiedzi i wypytali znajomych to zobaczą, że w moim życiu ani jednej antysemickiej wypowiedzi nie było. I to nawet w gorącym okresie kryzysu między Polską, a Izraelem, nie ulepiłam figurki pani ambasador Izraela. Mogłam to zrobić, miałabym większą oglądalność, publiczność byłaby zachwycona, bo temat był na czasie, a ja tego nie zrobiłam, pominęłam tę sprawę.

Skąd się zatem wziął ten atak na Panią?
Chcieli się czegoś czepić. Po pierwsze oskarżano mnie, że telewizja zleca mi wykonywanie tych prac, że to propaganda. To upadło, bo okazało się, że za własne pieniądze wykonuję Plastusie.

Czyli nie otrzymuje Pani za nie żadnego wynagrodzenia?
Żadnego. Następnie pojawił się temat czasu emisji, czasu antenowego, że przecież to za publiczne pieniądze. No ale przecież wiadomo, że satyra polityczna jest rodzajem komentarza, co prawda innego niż komentarz słowny, ale to jednak komentarz. Jeśli zaprasza się do studia dziennikarza, to czy on płaci za to, że komentuje wydarzenia? 

Nie płaci.
To dlaczego ja mam płacić za to, że ktoś pokaże minutę mojego komentarza? A druga rzecz, dlaczego akurat mój komentarz jest pokazywany? Ponieważ ludzie tak zdecydowali. Lajkując w Internecie te filmy. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Domyśla się Pani kto za tą aferą stoi? To zorganizowana akcja?
Proszę zauważyć, że figurkę Farmazona ulepiłam już w grudniu. Ona występowała już wcześniej w dwóch filmach, była pokazana na trzech scenach i nigdy nie padło posądzenie o antysemityzm z niczyich ust. I nagle coś takiego się pojawia, to jakiś kompletny nonsens. Tym bardziej, że Farmazon był podpisany. Atakowali wyłącznie dziennikarze lewicowi, którzy powtarzali tę samą tezę, jakby się zmówili. Jakby ten film aż tak ich ubódł, że postanowili zniszczyć i ośmieszyć te Plastusie, by nie można było ich pokazywać w telewizji, a mnie wykończyć.

Jaki jest zatem cel tworzenia Plastusiów? 
Celem jest pokazanie rzeczywistości w takim trochę krzywym zwierciadle. Tak, jak ja to widzę, to moja interpretacja tego, co się dzieje. Dziennikarz komentuje to co widzi, a ja wypowiadam się w ten sposób. 

Czyli mamy do czynienia z satyrą. Na drugim biegunie sceny oglądamy „Ucho prezesa”, które także bezpardonowo atakuje różne osoby z życia publicznego. Tamta produkcja nie jest jednak w żaden sposób atakowana. Dlaczego tak się dzieje? Z "totalnych" nie wolno żartować?
Oni do tej pory tak sądzili. A teraz pojawił się ktoś, kto żartuje na tyle celnie, że wszyscy to oglądają. Dodatkowo te osoby mogą siebie zobaczyć w krzywym zwierciadle. Obraz jest silniejszy od słowa, więc może daje im do myślenia? To drażni, w oczy kole, z tym trzeba walczyć. Ja wprost mówię jak jest, bez owijania w bawełnę. Jak pan Wojtek Cejrowski mówi wprost, tak ja mówię podobnie. 

Czy doczekała się Pani przeprosin ze strony osób, które oskarżają Panią o twórczość antysemicką?
Pan Piasecki napisał, że gotów jest przeprosić za pisanie o wątku żydowskim. 

Jest gotów przeprosić, ale czy przeprosił?
Nie, nie przeprosił. Napisał, że jest gotów. To jedyna osoba spośród tych, inne dalej idą w zaparte.

W oskarżeniach pojawia się nie tylko wątek antysemityzmu, ale i faszyzmu. 
Profesor Matczak popełnia bardzo duży błąd logiczny w swojej wypowiedzi. Pisze o dehumanizacji, że ci, którzy dehumanizują, mają myślenie faszystowskie. Ale proszę zobaczyć: ja nie dehumanizuję. Ja pokazuję jak dehumanizują ci, którzy organizują te demonstracje. To jak nazwać kogoś, kto pokazuje morderstwo mordercą. To manipulacja do granic posunięta, bo ja nie jestem autorką dehumanizacji, ja o niej mówię i pokazuję. 

Pani Holland również stwierdziła, że materiał jest faszystowski. Jak Pani by się do tego odniosła?
Podobnie jak do tych wszystkich oskarżeń. Jeśli Plastusie są satyrą, za własne pieniądze, nie na zlecenie, no to trzeba jakoś inaczej z nimi walczyć. Wytoczono przeciwko mnie takie dwa tarany bojowe: antysemityzm i faszyzm. I to bez żadnego pokrycia zupełnie. Pani Holland mówiła o jakimś podobieństwie do karykatur przedwojennych… w ten sposób zawsze się można czegoś doszukać. Poza tym pamiętajmy, że to karykatura, a nie rewia mody, czy salon piękności. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Za co jeszcze spotkała Panią krytyka?
Przyczepili się do karykatury Ewy Kopacz. No ja ją tak widzę, ona dla mnie taka jest, to też rodzaj komentarza do tego, co ona robi. A proszę zauważyć: karykatura Trzaskowskiego, Komorowskiego, Bolka, Balcerowicza, nawet Gronkiewicz-Waltz, są bardzo sympatyczne. Naprawdę budzą sympatię. Ja nie lubię tych brzydkich karykatur. Kopaczowej czy Olejnik w ogóle nie wykorzystuję, one pokazują się tylko w jednym, może w dwóch filmach. To też warto podkreślić, że te filmy bazują na karykaturach, których wizerunek jest wręcz ocieplony. Bo wszyscy pytają: dlaczego ten Bolek jest taki fajny? Dlatego to, że oni tak Kopaczową wyciągnęli… no musieli coś wyciągnąć. Albo pani Lubnauer, przypominająca taką Balbinę. Przede wszystkim oni przypominają siebie, są rozpoznawani błyskawicznie. Co ja poradzę, że jedni wyglądają tak, a drudzy inaczej? 

Są jednak środowiska, które wspierają "Plastusie".  
Tak, i chciałabym bardzo podziękować za wsparcie. Ja oczywiście mogę się bronić, ale jak nikt za mną nie stoi… a tu w zasadzie cały prawicowy Internet to na nogi postawiło i wszyscy twardo stanęli wobec tych absurdalnych zarzutów. I myślę, że nie tylko z naszej, ale także z tej drugiej strony także mają wątpliwości, co oni gadają. Niedługo nie będzie można wyjść w czarnej kurtce i z białą brodą, bo zostanie się posądzonym o antysemityzm i naśmiewanie się? To jest jakiś niesamowity absurd. 

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

[Tylko u nas] Barbara Piela: Wytoczono przeciwko mnie dwa tarany bojowe: faszyzm i antysemityzm

– Zawsze podkreślam, że we mnie jest zero antysemityzmu, nigdy nie było i nigdy nie będzie. W życiu nie podejmowałam tego tematu, choćby przekopali wszystkie moje polubienia, wypowiedzi i wypytali znajomych to zobaczą, że w moim życiu ani jednej antysemickiej wypowiedzi nie było – mówi w rozmowie z Tysol.pl Barbara Piela, autorka „Plastusiów”, czyli satyrycznych figurek przedstawiających postacie z polskiej sceny politycznej, w ciągu ostatnich dni atakowana za rzekome „wątki żydowskie” w swoich pracach. Rozmawiał Robert Wąsik.
 [Tylko u nas] Barbara Piela: Wytoczono przeciwko mnie dwa tarany bojowe: faszyzm i antysemityzm
/ fot. archiwum prywatne
Czytaj więcej: Konrad Piasecki [TVN24] przypisuje "Plastusiom" naszej blogerki Barbary Pieli "wątki żydowskie"

Czytaj więcej: Kolejni "wiodący" dziennikarze kompromitują się poszukiwaniem "wątków żydowskich" w "Plastusiach" Pieli


Czytaj więcej: Matczak o "Plastusiach": "Dehumanizacja przeciwników politycznych typowa dla myślenia faszystowskiego"

Pani Barbaro, dlaczego lepi Pani figurki Żydów z plasteliny?
(śmiech) Niech Pan napisze śmiech, to chyba najlepsza odpowiedź. 

A czy czuje się Pani antysemitką?
Nie. Zawsze podkreślam, że we mnie jest zero antysemityzmu, nigdy nie było i nigdy nie będzie. W życiu nie podejmowałam tego tematu, choćby przekopali wszystkie moje polubienia, wypowiedzi i wypytali znajomych to zobaczą, że w moim życiu ani jednej antysemickiej wypowiedzi nie było. I to nawet w gorącym okresie kryzysu między Polską, a Izraelem, nie ulepiłam figurki pani ambasador Izraela. Mogłam to zrobić, miałabym większą oglądalność, publiczność byłaby zachwycona, bo temat był na czasie, a ja tego nie zrobiłam, pominęłam tę sprawę.

Skąd się zatem wziął ten atak na Panią?
Chcieli się czegoś czepić. Po pierwsze oskarżano mnie, że telewizja zleca mi wykonywanie tych prac, że to propaganda. To upadło, bo okazało się, że za własne pieniądze wykonuję Plastusie.

Czyli nie otrzymuje Pani za nie żadnego wynagrodzenia?
Żadnego. Następnie pojawił się temat czasu emisji, czasu antenowego, że przecież to za publiczne pieniądze. No ale przecież wiadomo, że satyra polityczna jest rodzajem komentarza, co prawda innego niż komentarz słowny, ale to jednak komentarz. Jeśli zaprasza się do studia dziennikarza, to czy on płaci za to, że komentuje wydarzenia? 

Nie płaci.
To dlaczego ja mam płacić za to, że ktoś pokaże minutę mojego komentarza? A druga rzecz, dlaczego akurat mój komentarz jest pokazywany? Ponieważ ludzie tak zdecydowali. Lajkując w Internecie te filmy. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Domyśla się Pani kto za tą aferą stoi? To zorganizowana akcja?
Proszę zauważyć, że figurkę Farmazona ulepiłam już w grudniu. Ona występowała już wcześniej w dwóch filmach, była pokazana na trzech scenach i nigdy nie padło posądzenie o antysemityzm z niczyich ust. I nagle coś takiego się pojawia, to jakiś kompletny nonsens. Tym bardziej, że Farmazon był podpisany. Atakowali wyłącznie dziennikarze lewicowi, którzy powtarzali tę samą tezę, jakby się zmówili. Jakby ten film aż tak ich ubódł, że postanowili zniszczyć i ośmieszyć te Plastusie, by nie można było ich pokazywać w telewizji, a mnie wykończyć.

Jaki jest zatem cel tworzenia Plastusiów? 
Celem jest pokazanie rzeczywistości w takim trochę krzywym zwierciadle. Tak, jak ja to widzę, to moja interpretacja tego, co się dzieje. Dziennikarz komentuje to co widzi, a ja wypowiadam się w ten sposób. 

Czyli mamy do czynienia z satyrą. Na drugim biegunie sceny oglądamy „Ucho prezesa”, które także bezpardonowo atakuje różne osoby z życia publicznego. Tamta produkcja nie jest jednak w żaden sposób atakowana. Dlaczego tak się dzieje? Z "totalnych" nie wolno żartować?
Oni do tej pory tak sądzili. A teraz pojawił się ktoś, kto żartuje na tyle celnie, że wszyscy to oglądają. Dodatkowo te osoby mogą siebie zobaczyć w krzywym zwierciadle. Obraz jest silniejszy od słowa, więc może daje im do myślenia? To drażni, w oczy kole, z tym trzeba walczyć. Ja wprost mówię jak jest, bez owijania w bawełnę. Jak pan Wojtek Cejrowski mówi wprost, tak ja mówię podobnie. 

Czy doczekała się Pani przeprosin ze strony osób, które oskarżają Panią o twórczość antysemicką?
Pan Piasecki napisał, że gotów jest przeprosić za pisanie o wątku żydowskim. 

Jest gotów przeprosić, ale czy przeprosił?
Nie, nie przeprosił. Napisał, że jest gotów. To jedyna osoba spośród tych, inne dalej idą w zaparte.

W oskarżeniach pojawia się nie tylko wątek antysemityzmu, ale i faszyzmu. 
Profesor Matczak popełnia bardzo duży błąd logiczny w swojej wypowiedzi. Pisze o dehumanizacji, że ci, którzy dehumanizują, mają myślenie faszystowskie. Ale proszę zobaczyć: ja nie dehumanizuję. Ja pokazuję jak dehumanizują ci, którzy organizują te demonstracje. To jak nazwać kogoś, kto pokazuje morderstwo mordercą. To manipulacja do granic posunięta, bo ja nie jestem autorką dehumanizacji, ja o niej mówię i pokazuję. 

Pani Holland również stwierdziła, że materiał jest faszystowski. Jak Pani by się do tego odniosła?
Podobnie jak do tych wszystkich oskarżeń. Jeśli Plastusie są satyrą, za własne pieniądze, nie na zlecenie, no to trzeba jakoś inaczej z nimi walczyć. Wytoczono przeciwko mnie takie dwa tarany bojowe: antysemityzm i faszyzm. I to bez żadnego pokrycia zupełnie. Pani Holland mówiła o jakimś podobieństwie do karykatur przedwojennych… w ten sposób zawsze się można czegoś doszukać. Poza tym pamiętajmy, że to karykatura, a nie rewia mody, czy salon piękności. 

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Za co jeszcze spotkała Panią krytyka?
Przyczepili się do karykatury Ewy Kopacz. No ja ją tak widzę, ona dla mnie taka jest, to też rodzaj komentarza do tego, co ona robi. A proszę zauważyć: karykatura Trzaskowskiego, Komorowskiego, Bolka, Balcerowicza, nawet Gronkiewicz-Waltz, są bardzo sympatyczne. Naprawdę budzą sympatię. Ja nie lubię tych brzydkich karykatur. Kopaczowej czy Olejnik w ogóle nie wykorzystuję, one pokazują się tylko w jednym, może w dwóch filmach. To też warto podkreślić, że te filmy bazują na karykaturach, których wizerunek jest wręcz ocieplony. Bo wszyscy pytają: dlaczego ten Bolek jest taki fajny? Dlatego to, że oni tak Kopaczową wyciągnęli… no musieli coś wyciągnąć. Albo pani Lubnauer, przypominająca taką Balbinę. Przede wszystkim oni przypominają siebie, są rozpoznawani błyskawicznie. Co ja poradzę, że jedni wyglądają tak, a drudzy inaczej? 

Są jednak środowiska, które wspierają "Plastusie".  
Tak, i chciałabym bardzo podziękować za wsparcie. Ja oczywiście mogę się bronić, ale jak nikt za mną nie stoi… a tu w zasadzie cały prawicowy Internet to na nogi postawiło i wszyscy twardo stanęli wobec tych absurdalnych zarzutów. I myślę, że nie tylko z naszej, ale także z tej drugiej strony także mają wątpliwości, co oni gadają. Niedługo nie będzie można wyjść w czarnej kurtce i z białą brodą, bo zostanie się posądzonym o antysemityzm i naśmiewanie się? To jest jakiś niesamowity absurd. 

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe