Wystawa malarstwa Andrzeja Jana Piwarskiego w ECS otwarta
Wernisaż rozpoczął tradycyjny happening autora, do którego Andrzej Piwarski zaprosił także gości. Na dwóch obrazach, które zamiast na ścianie zostały wyeksponowane na podłodze, artysta i publiczność zapalili świeczki. Andrzej Piwarski wpisał na jednym z dzieł datę i miejsce wernisażu. W ten sposób z wystawy na wystawę obraz staje się swoistą kroniką jego twórczości.
– Ta wystawa robi ogromne wrażenie. Powinna mieć w nazwie dopisek „sercem malowane”, ponieważ widać, że powstawała nie tylko pędzlem, ale także właśnie sercem, pod wpływem emocji. Autor nie planował wcześniej tych dzieł, malował je w reakcji na historyczne, dramatyczne wydarzenia – podkreślił podczas wernisażu wystawy wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S” Tadeusz Majchrowicz.
– Zawsze, gdy oglądam obrazy Andrzeja Piwarskiego, towarzyszą mi te same ogromne emocje. To zapis polskiej drogi do wolności, zapis cierpienia i walki. Wysiłek autora warto docenić tym bardziej, że tworząc dzieła o takiej tematyce musiał mieć świadomość, że nie są to prace komercyjne. Jako związek zawodowy „Solidarność” cieszymy się, że tak wybitny artysta to właśnie z nami od wielu lat współpracuje – zaznaczył Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „S”.
Oficjalnego otwarcia wystawy dokonał wojewoda pomorski Dariusz Drelich, który w sposób szczególny podkreślił obecność na wernisażu młodzieży. – Z obrazów mistrza Andrzeja Piwarskiego wyłania się trudna historia Polski, a to właśnie młode pokoleniu będzie miało za zadanie ponieść pamięć o tej historii dalej – powiedział wojewoda pomorski.
Biografię autora wystawy przedstawiła prowadząca uroczystość Małgorzata Kuźma, redaktor naczelna „Magazynu Solidarność”. – Obrazy z cyklu „Ślady – Nadzieje – Polska” po raz pierwszy zostały zaprezentowane w 1981 r. w Olpe w Niemczech. Ponieważ Andrzej Piwarski w latach 80. przebywał na emigracji i miał zakaz wjazdu do Polski, w naszym kraju zostały pokazane dopiero w 1990 roku. Jeszcze w październiku 1989 r., kilka miesięcy po tzw. wolnych wyborach czerwcowych, Andrzej Piwarski otrzymał zakaz wjazdu do Polski. Warto podkreślić, że wspólna wystawa Andrzeja Piwarskiego i jego żony Barbary Piwarskiej Ur jako jedyna ekspozycja artystyczna towarzyszyła w 1983 r. uroczystości wręczenia pokojowej Nagrody Nobla Lechowi Wałęsie – powiedziała Małgorzata Kuźma.
Stanisław Seyfried, krytyk sztuki, wprowadził zebranych w arkana twórczości autora wystawy „Ślady – Nadzieje – Polska 1970 – 1980 – 2016”. – Andrzej Piwarski stosuje unikatową technikę wzbogacając używane farby malarskie piaskiem. Dzięki temu jego dukty malarskie, czyli pociągnięcia pędzlem, są pełniejsze, głębsze i bardziej trwalsze. To oznacza, że również przedstawiane przez niego postaci i wydarzenia historyczne na dłużej zostaną w przestrzeni publicznej – podkreślił Stanisław Seyfried.
Dyrektor ECS Basil Kerski określił Andrzej Piwarskiego mianem „kosmo-Polaka”, który mimo długiej emigracji nie zatracił poczucia polskości.
Wzruszony autor podziękował żonie Barbarze Piwarskiej Ur za blisko pięćdziesiąt lat wspólnego życia i pracy artystycznej. – Dzisiejszy wernisaż sam w sobie jest kolejnym happeningiem, który można nazwać „214”. Tyle metrów dzieli Europejskie Centrum Solidarności od Sali BHP, w której moja wystawa została pokazana w 2014 r. Można powiedzieć, że po dwóch latach połączyłem ECS i Salę BHP – dodał Andrzej Piwarski. Artysta zdradził również, skąd rok 2016 w tytule wystawy. – Powstają kolejne dzieła z cyklu – zapowiedział Andrzej Piwarski.
Autor wystawy „Ślady – Nadzieje 1970 – 1980 – 2016” jest absolwentem Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Wykładał malarstwo w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Münster w Niemczech oraz w Europejskiej Letniej Akademii Sztuk Pięknych w Luksemburgu. Był stypendystą Zarządu Komunalnego Zagłębia Ruhry w Essen. Stworzył Europejskie Laboratorium Sztuki w Tuchomiu.
Brał udział w około 350 wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce, i w większości państw Europejskich. Jego prace znajdują się państwowych i prywatnych zbiorach sztuki w Polsce, Niemczech, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Japonii, Luksemburgu, Norwegii, Szwecji, USA, Watykanie, Wielkiej Brytanii i Rosji.
Andrzej Piwarski to także organizator i uczestnik różnego rodzaju manifestacji, imprez i sympozjów przeciwko stanowi wojennemu w Polsce i walki o suwerenność i niepodległość naszego kraju w RFN, Norwegii, Francji i Wielkiej Brytanii. Odznaczony Medalem Senatu RP i Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
– Ze wszystkich cykli, które malowałem, cykl „Ślady – Nadzieje 1970 – 1980 – 2016” jest najważniejszy i powstawał na fali wielkiego uniesienia i entuzjazmu, z wielkiej potrzeby zapisania tych momentów. Czuję się gdańszczaninem, jak mógłbym w takiej chwili przejść obok, wiedziałem, że dzieje się coś wielkiego i ważnego. To nie było zlecenie, trudno obecnie dokładnie umiejscowić to w czasie, kiedy był namalowany pierwszy obraz. Tworzyłem „na gorąco”, jeszcze w dniach Grudnia 1970 roku w Gdańsku. „Ślady” to artystyczna wypowiedź o Grudniu 1970, zaś „Nadzieje” – to Sierpień i „Solidarność”, czas od 1980 roku do dzisiaj –mówi Andrzej Jan Piwarski.