Mieczysław Gil dla "TS": Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan

Nadzieje na ostudzenie emocji i ucywilizowanie sporu politycznego okazały się płonne. Nikt jednak nie przypuszczał, że to właśnie za sprawą posła Michała Szczerby z Platformy Obywatelskiej przy głosowaniu 9. poprawki rozpęta się sejmowe piekło. Wszystkie wcześniejsze poprawki odrzucono, bo quorum było. Dlaczego miałoby go zabraknąć w Sali Kolumnowej – to już dla opozycji za trudne pytanie. Głosy w Sali Kolumnowej liczyli zarówno posłowie, jak i pracownicy sejmu. I jedni, i drudzy złożyli swoje podpisy pod protokołem głosowania. Nonsensem jest oskarżanie pracowników sejmu o udział w fałszowaniu wyników głosowania.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Od samego początku, a więc od listopada 2015 r., celem opozycji jest obalenie władzy. Grzegorz Schetyna sprecyzował to już jakiś czas temu: pomoże nam w tym zagranica i ulica. Zagranica stara się jak może, ale na szczęście nie wszystko może. Zostaje ulica. Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan. Najwierniejsi istotnie stawili się, ale to garstka mogąca zrobić trochę szumu, nic więcej. Jak ktoś słusznie zauważył, rewolucję robi głodny tłum, nie syte elity gardzące współobywatelami. Jerzy Stuhr znów udowodnił, że aktorom najlepiej wychodzi wygłaszanie cudzych tekstów, bo własnych nie da się żadną miarą obronić. Jak chociażby tego: „W każdym reżimie dawali. W tym też dają. Fidel Castro dał elektryfikację. Gomułka dał wczasy, socjal, stołówki, wszystko (...). Gierek dał małego fiata! A i tak wszyscy przegrali. Ci też przegrają” – mówi Stuhr i nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać.

Co przyniesie Nowy Rok? Zdesperowana opozycja spróbuje wykorzystać 11 stycznia do ostatecznej rozgrywki z władzą. Fotel marszałka i mównica sejmowa będą dalej blokowane – to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Widać, że opozycja nudzi się tam niemiłosiernie. Minął zaledwie tydzień: posłanka Mucha cienko śpiewa, poseł Nitras ostro rywalizuje ze Szczerbą o palmę pierszeństwa. Zawiodły na całej linii media społecznościowe: internety ignorują męczęńską misję grupki posłów.

Jak ściągnąć uwagę opinii publicznej przez kolejne dwa tygodnie? Ryszard Petru uwierzył, że to on jest niekwestionowanym przywódcą opozycji. Szkopuł tkwi w tym, że nikt nie podziela jego zdania, a ostra rywalizacja nowoczesnych pań zdaje się wskazywać na to, że każda z nich ma ochotę na zajęcie jego miejsca w partii.

O utrzymanie przywództwa walczy też Grzegorz Schetyna, którego rewolucyjnie nastawiony narybek najchętniej pozbawiłby partyjnych dystynkcji. Tylko Mateusz Kijowski chwilowo odzyskał spokój. Co, usadowiony wygodnie w fotelu na tle rozpalonego kominka, wykorzystał do przesłania wyrazów poparcia dla bohaterskiej braci z Sali Posiedzień w Sejmie. Tego, tak zjednoczonej opozycji, nawet wielki przeciwnik PiS-u Zbigniew Hołdys nie wytrzymał i wygarnął, że to nie jego protest.

Mieczysław Gil

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (01/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Już wkrótce dojdzie do spotkania Putina z Trumpem? Padła data polityka
Już wkrótce dojdzie do spotkania Putina z Trumpem? Padła data

Według rosyjskich źródeł przygotowania do spotkania prezydenta Rosji Władimira Putina z prezydentem USA Donaldem Trumpem są na "zaawansowanym etapie". Jak przekazał poseł do Dumy Państwowej Leonid Słucki, do rozmowy obu prezydentów może dojść w ciągu najbliższych miesięcy.

Komunikat dla klientów. Wycofano popularny produkt Wiadomości
Komunikat dla klientów. Wycofano popularny produkt

Sieć drogerii Rossmann ogłosiła pilne wycofanie dwóch produktów spożywczych dostępnych w ofercie sklepu.

Włączamy wyższy bieg. Ważny polityk PiS wesprze kampanię Nawrockiego polityka
"Włączamy wyższy bieg". Ważny polityk PiS wesprze kampanię Nawrockiego

- Włączamy wyższy bieg w tej kampanii - powiedział Paweł Szefernaker w rozmowie z "Super Expressem". Szef sztabu Karola Nawrockiego ujawnił, że kampanie prezydencką ma wesprzeć lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

Nie żyje znany youtuber. Miał zaledwie 28 lat Wiadomości
Nie żyje znany youtuber. Miał zaledwie 28 lat

Internet obiegła smutna wiadomość. Nie żyje Łukasz Kowalski, znany jako "Technik Kowal". 28-letni youtuber i streamer zginął w wyniku tragicznego wypadku samochodowego.

Kibice narkomani czy dziennikarz pedofil? Afera w Poznaniu gorące
Kibice narkomani czy dziennikarz pedofil? Afera w Poznaniu

Poznań wciąż jest rozemocjonowany konfliktem, jaki pojawił się na linii dziennikarz "Gazety Wyborczej" i kibice Lecha.

Beznadziejny wątek. Widzowie serialu M jak miłość mają dość Wiadomości
"Beznadziejny wątek". Widzowie serialu "M jak miłość" mają dość

Serial "M jak miłość" to jeden z dłużej emitowanych i cieszących się popularnością seriali w Polsce. Najnowsze odcinki najwyraźniej jednak nie spodobały się wielu widzom.

Minister rządu Tuska nazwał Jarosława Kaczyńskiego insektem gorące
Minister rządu Tuska nazwał Jarosława Kaczyńskiego "insektem"

W czwartek minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski odniósł się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego na temat działań prokuratury, która bada podejrzenie przestępstwa zamachu stanu przez niektóre osoby sprawujące władzę. Szef resortu cyfryzacji nazwał prezesa PiS "insektem", odnosząc się w ten sposób do działań podczas rządów Zjednoczonej Prawicy.

Atak na autobus miejski w Warszawie. Nowe informacje Wiadomości
Atak na autobus miejski w Warszawie. Nowe informacje

Komenda Stołeczna Policji w Warszawie przekazała w czwartek, że mężczyzna podejrzany o uszkodzenie szyby w miejskim autobusie został zatrzymany. To 36-letni obywatel Polski notowany za znieważania i posiadanie narkotyków.

W Luksemburgu może zabraknąć wody tylko u nas
W Luksemburgu może zabraknąć wody

Statystycznie Luksemburg zużywa około 120 000 metrów sześciennych wody dziennie. Odpowiada to spożyciu ponad 200 litrów na osobę. Dostępność wody pitnej w Luksemburgu maleńkie państwo zawdzięcza głównie wybudowanej w latach 50. XX w. tamie Esch-Sauer. To właśnie z stamtąd dostarczane jest 59 milionów metrów sześciennych wody jako podstawowe zaopatrzenie Luksemburga.

To było jak koszmar! Legendarny muzyk wpadł w szał przed kamerami Wiadomości
"To było jak koszmar!" Legendarny muzyk wpadł w szał przed kamerami

Elton John, pracując nad swoją nową płytą, przeżywał silne emocje. W trakcie sesji nagraniowej w Sunset Sound Studios w Los Angeles doszło do nerwowego incydentu, który uchwyciły kamery.

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan

Nadzieje na ostudzenie emocji i ucywilizowanie sporu politycznego okazały się płonne. Nikt jednak nie przypuszczał, że to właśnie za sprawą posła Michała Szczerby z Platformy Obywatelskiej przy głosowaniu 9. poprawki rozpęta się sejmowe piekło. Wszystkie wcześniejsze poprawki odrzucono, bo quorum było. Dlaczego miałoby go zabraknąć w Sali Kolumnowej – to już dla opozycji za trudne pytanie. Głosy w Sali Kolumnowej liczyli zarówno posłowie, jak i pracownicy sejmu. I jedni, i drudzy złożyli swoje podpisy pod protokołem głosowania. Nonsensem jest oskarżanie pracowników sejmu o udział w fałszowaniu wyników głosowania.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Od samego początku, a więc od listopada 2015 r., celem opozycji jest obalenie władzy. Grzegorz Schetyna sprecyzował to już jakiś czas temu: pomoże nam w tym zagranica i ulica. Zagranica stara się jak może, ale na szczęście nie wszystko może. Zostaje ulica. Zadyma w sejmie miała uruchomić polski Majdan. Najwierniejsi istotnie stawili się, ale to garstka mogąca zrobić trochę szumu, nic więcej. Jak ktoś słusznie zauważył, rewolucję robi głodny tłum, nie syte elity gardzące współobywatelami. Jerzy Stuhr znów udowodnił, że aktorom najlepiej wychodzi wygłaszanie cudzych tekstów, bo własnych nie da się żadną miarą obronić. Jak chociażby tego: „W każdym reżimie dawali. W tym też dają. Fidel Castro dał elektryfikację. Gomułka dał wczasy, socjal, stołówki, wszystko (...). Gierek dał małego fiata! A i tak wszyscy przegrali. Ci też przegrają” – mówi Stuhr i nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać.

Co przyniesie Nowy Rok? Zdesperowana opozycja spróbuje wykorzystać 11 stycznia do ostatecznej rozgrywki z władzą. Fotel marszałka i mównica sejmowa będą dalej blokowane – to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Widać, że opozycja nudzi się tam niemiłosiernie. Minął zaledwie tydzień: posłanka Mucha cienko śpiewa, poseł Nitras ostro rywalizuje ze Szczerbą o palmę pierszeństwa. Zawiodły na całej linii media społecznościowe: internety ignorują męczęńską misję grupki posłów.

Jak ściągnąć uwagę opinii publicznej przez kolejne dwa tygodnie? Ryszard Petru uwierzył, że to on jest niekwestionowanym przywódcą opozycji. Szkopuł tkwi w tym, że nikt nie podziela jego zdania, a ostra rywalizacja nowoczesnych pań zdaje się wskazywać na to, że każda z nich ma ochotę na zajęcie jego miejsca w partii.

O utrzymanie przywództwa walczy też Grzegorz Schetyna, którego rewolucyjnie nastawiony narybek najchętniej pozbawiłby partyjnych dystynkcji. Tylko Mateusz Kijowski chwilowo odzyskał spokój. Co, usadowiony wygodnie w fotelu na tle rozpalonego kominka, wykorzystał do przesłania wyrazów poparcia dla bohaterskiej braci z Sali Posiedzień w Sejmie. Tego, tak zjednoczonej opozycji, nawet wielki przeciwnik PiS-u Zbigniew Hołdys nie wytrzymał i wygarnął, że to nie jego protest.

Mieczysław Gil

Tekst pochodzi z najnowszego numeru "TS" (01/2017) dostępnego również w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe