Jedząc jaja (podobno) zmniejszymy ryzyko raka
Zaznacza, że jajo nie będzie lekiem, a suplementem diety, który może przyczynić się do mniejszej zapadalności na nowotwory. Jest to żywność prozdrowotna, jej celem jest zapobieganie chorobom, a nie ich leczenie.
Jajo kurze wzbogacone w sprzężone dieny kwasu linolowego (CLA) wytworzono w projekcie prowadzonym przez dr Anetę Koronowicz. Teraz naukowcy sprawdzają, jak zawarty w żółtku kwas tłuszczowy wpływa na apoptozę, czyli kontrolowaną śmierć komórek. Apoptoza to naturalny sposób eliminowania z organizmu komórek chorych i niepotrzebnych. Proces ten jest zakłócony, a wręcz zahamowany w przypadku nowotworów, dlatego komórki rakowe żyją dłużej niż inne.
Dominik Domagała w ramach trzyletniego grantu Narodowego Centrum Nauki (wysokości prawie 150 tys. złotych) sprawdza proapoptotyczne mechanizmy działania CLA na wybrane linie komórek nowotworowych. Inaczej mówiąc, w tym grancie zbadany zostanie mechanizm, w jaki otrzymane wcześniej jajo wpływa na hamowanie nowotworów.
„Kwasy tłuszczowe wyizolowane ze zmodyfikowanego jaja wprost indukują apoptozę komórek. Czyli prowadzi do naturalnej śmierci komórki nowotworowej, nie szkodząc komórkom zdrowym” - mówi Domagała.
Naukowiec badał linię komórkową czerniaka i porównał ją z komórkami kontrolnymi, którymi były prawidłowe komórki skóry. Zaobserwował, że mieszanina kwasów tłuszczowych wyizolowana z żółtka jaja kurzego wzbogaconego w CLA nie ma wpływu na komórki prawidłowe, natomiast komórki nowotworowe przestają się dzielić, ich proliferacja, czyli zdolność namnażania się, jest wyhamowana.
Od badań podstawowych do ich praktycznego zastosowania droga nie jest bardzo daleka. Jeśli znajdzie się odpowiedni inwestor, produkt może w ciągu kilku lat po zakończeniu badań trafić na rynek.
PAP – Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk