Mieczysław Gil o "Smoleńsku": Ten film otwiera drogę do głośnego zadawania pytań

Z dwuletnim poślizgiem odbyła się premiera „Smoleńska”. Film powstał pomimo ostentacyjnie publicznie okazywanej niechęci. Dość powiedzieć, że kancelaria prezydenta Bronisława Komorowskiego na hasło „Smoleńsk” nie podejmowała nawet dyskusji o udzieleniu zgody na filmowanie (z ulicy!!!) Pałacu Prezydenckiego.
M. Żegliński Mieczysław Gil o "Smoleńsku": Ten film otwiera drogę do głośnego zadawania pytań
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Polski Instytut Sztuki Filmowej wniosek o dotację dla „Smoleńska” niemal (bo odciął się Stanisław Chęciński) jednogłośnie odrzucił. Antoni Krauze nie mógł liczyć na przychylność, z jaką spotkał się np. Andrzej Wajda, który na produkcję swojego filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei” dostał od PISF 6 mln dotację. Szeroko nagłaśniane w mediach było kompletowanie obsady aktorskiej. Wytworzono atmosferę pogardy wobec tych, którzy decydowali się na przyjęcie ról.
„Nie mogę jako osoba myśląca godzić się na udział w czymś takim”
– oświadczył w rozmowie z Gazeta.pl popularny aktor Marian Opania, rozwijając wypowiedź o wątki polityczne.

Gdy okazało się, że premiera jednak odbędzie się, atmosfera wokół „Smoleńska” ponownie zgęstniała. Liberalno-lewicowe tytuły a to podważały umiejętności aktorskie członków obsady, a to donosiły o ich żądaniu usunięcia nazwiska z opublikowanej „listy płac”. Po premierze Katarzyna Janowska, która po zbojkotowaniu dobrej zmiany odnalazła się jako szefowa działu kultury w Onet.pl, oceniła, że w sześciopunktowej skali nie dałaby filmowi ani jednej gwiazdki.

Salonowi towarzyszą internetowe trele, których wpisy typu: „ Tylko świnie siedzą w kinie, na smoleńsku”, „Krótka recenzja: tragikomedia smoleńska” nikt nie usuwa. Paweł Deresz znów we właściwej sobie konwencji miał swoje 5 minut. Zniesmaczeniem fotkami na ściance podzieliła się Joanna Racewicz. Istotnie, jedna czy dwie młode aktorki powinny darować sobie gwiazdorskie pozy. Jak to jednak ma się do hejtu, jaki jeszcze do niedawna królował w mainstreamowym przekazie (pijany generał, niewyszkoleni piloci nieznający języka, skandaliczny bilbord „Zimny Lech” czy w końcu: „... miało być poważnie, a państwo macie tupolew...” Macieja Stuhra? Nie przypominam sobie, aby wówczas wdowa po szefie ochrony prezydenta wyrażała swoj niesmak...

Nie bez racji reżyser Antoni Krauze podkreśla, że najważniejsze będzie to, jak „normalny widz” odbierze „Smoleńsk”. Spora część pójdzie do kina ze z góry ugruntowaną tezą, zgodną z własnymi sympatiami/antypatiami politycznymi. Dobrze że pomimo instytucjonalnej, środowiskowej i towarzyskiej blokady powstał film, który otwiera drogę do głośnego zadawania pytań o to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2014 r. na tej nieludzkiej ziemi. Który pokazuje, jak wiele osób nie przyjmuje wersji zasuflowanej przez Rosjan już w godzinę po wypadku. Że naszą powinnością jest dążenie do prawdy, wbrew temu, co powiedziała Katarzyna Kolenda-Zaleska, że „prawda już została ustalona, żadne fakty jej nie zmienią”.

Mieczysław Gil
 

 

POLECANE
Tusk oskarżony o zamach stanu. Ekspert: sytuacja jest poważna gorące
Tusk oskarżony o zamach stanu. Ekspert: sytuacja jest poważna

W środę podczas konferencji prasowej prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował, że pod koniec stycznia br. podpisał liczące 60 stron zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa Rady Ministrów, ministrów, marszałka Sejmu, marszałek Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, prezesa RCL, niektórych sędziów i prokuratorów. Sprawę komentuje mec. Bartosz Lewandowski.

Donald Tusk ma problem. Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń gorące
Donald Tusk ma problem. Nowy sondaż nie pozostawia złudzeń

Ogromny spadek poparcia dla rządu Donalda Tuska. Jeszcze w czerwcu 2024 roku przeciwnicy rządu stanowili 40 proc., w styczniu 2025 roku już 54 proc. – wynika z najnowszego sondażu pracowni OGB Pro.

Nowe kłopoty TVN. Będzie śledztwo w USA? gorące
Nowe kłopoty TVN. Będzie śledztwo w USA?

Według dokumentów opublikowanych przez Kamila Różalskiego, byłego operatora TVN, prokuratura umorzyła sprawę łamania praw pracowniczych w TVN. Wszystko jednak wskazuje na to, że to nie koniec.

Prezes TK oskarżył Tuska o zamach stanu. Jest reakcja Kaczyńskiego pilne
Prezes TK oskarżył Tuska o zamach stanu. Jest reakcja Kaczyńskiego

– To jest sytuacja, która jest właściwą reakcją na stan rzeczy, który mamy w Polsce (...) W tym, co robi władza, nie ma już niczego, co jest związane z treścią przepisów – powiedział szef PiS Jarosław Kaczyński komentując w ten sposób środową decyzję prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego.

Król Karol III otrzymał raport rotmistrza Witolda Pileckiego. To reakcja na jego skandaliczną wypowiedź gorące
Król Karol III otrzymał raport rotmistrza Witolda Pileckiego. To reakcja na jego skandaliczną wypowiedź

Brytyjski król Karol III otrzymał w środę od brytyjskiej Polonii tłumaczenie "Raportu Witolda" - relacji rotmistrza Witolda Pileckiego, dokumentującej wydarzenia w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.

Nie żyje Mieczysław Buczkowski, ps. Buk, wybitny lekarz i powstaniec warszawski Wiadomości
Nie żyje Mieczysław Buczkowski, ps. Buk, wybitny lekarz i powstaniec warszawski

W wieku 102 lat zmarł Mieczysław Buczkowski, wybitny lekarz i powstaniec warszawski używający pseudonimu Buk – podaje fundacja BohaterON .

Obywatelski projekt ustawy #TakDlaCPK odrzucony gorące
Obywatelski projekt ustawy #TakDlaCPK odrzucony

Sejmowa komisja infrastruktury odrzuciła w środę obywatelski projekt ustawy zobowiązującej rząd do realizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego w wersji z pierwotnego programu wieloletniego CPK.

Zastępca prokuratora generalnego wszczął śledztwo ws. podejrzenia o zamach stanu pilne
Zastępca prokuratora generalnego wszczął śledztwo ws. podejrzenia o zamach stanu

Prokurator Michał Ostrowski wszczął śledztwo ws. zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego o zamachu stanu. O tej decyzji powiadomił prokuratora generalnego Adama Bodnara – informuje serwis niezalezna.pl.

Argentyna wycofuje się z WHO. Jest decyzja Wiadomości
Argentyna wycofuje się z WHO. Jest decyzja

– Prezydent Argentyny Javier Milei wycofa ten kraj ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – poinformował w środę rzecznik prezydenta Manuel Adorni, tłumacząc to "głębokimi różnicami w sferze zarządzania opieką zdrowotną" oraz "wpływami politycznymi niektórych państw".

Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę. Lawina komentarzy Wiadomości
Znany sportowiec ogłosił radosną nowinę. Lawina komentarzy

Jerzy Janowicz podzielił się z fanami wyjątkowym momentem w swoim życiu. 4 lutego tenisista poinformował o narodzinach córki, publikując na swoim profilu w mediach społecznościowych wzruszające zdjęcie ze szpitala.

REKLAMA

Mieczysław Gil o "Smoleńsku": Ten film otwiera drogę do głośnego zadawania pytań

Z dwuletnim poślizgiem odbyła się premiera „Smoleńska”. Film powstał pomimo ostentacyjnie publicznie okazywanej niechęci. Dość powiedzieć, że kancelaria prezydenta Bronisława Komorowskiego na hasło „Smoleńsk” nie podejmowała nawet dyskusji o udzieleniu zgody na filmowanie (z ulicy!!!) Pałacu Prezydenckiego.
M. Żegliński Mieczysław Gil o "Smoleńsku": Ten film otwiera drogę do głośnego zadawania pytań
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
Polski Instytut Sztuki Filmowej wniosek o dotację dla „Smoleńska” niemal (bo odciął się Stanisław Chęciński) jednogłośnie odrzucił. Antoni Krauze nie mógł liczyć na przychylność, z jaką spotkał się np. Andrzej Wajda, który na produkcję swojego filmu „Wałęsa. Człowiek z nadziei” dostał od PISF 6 mln dotację. Szeroko nagłaśniane w mediach było kompletowanie obsady aktorskiej. Wytworzono atmosferę pogardy wobec tych, którzy decydowali się na przyjęcie ról.
„Nie mogę jako osoba myśląca godzić się na udział w czymś takim”
– oświadczył w rozmowie z Gazeta.pl popularny aktor Marian Opania, rozwijając wypowiedź o wątki polityczne.

Gdy okazało się, że premiera jednak odbędzie się, atmosfera wokół „Smoleńska” ponownie zgęstniała. Liberalno-lewicowe tytuły a to podważały umiejętności aktorskie członków obsady, a to donosiły o ich żądaniu usunięcia nazwiska z opublikowanej „listy płac”. Po premierze Katarzyna Janowska, która po zbojkotowaniu dobrej zmiany odnalazła się jako szefowa działu kultury w Onet.pl, oceniła, że w sześciopunktowej skali nie dałaby filmowi ani jednej gwiazdki.

Salonowi towarzyszą internetowe trele, których wpisy typu: „ Tylko świnie siedzą w kinie, na smoleńsku”, „Krótka recenzja: tragikomedia smoleńska” nikt nie usuwa. Paweł Deresz znów we właściwej sobie konwencji miał swoje 5 minut. Zniesmaczeniem fotkami na ściance podzieliła się Joanna Racewicz. Istotnie, jedna czy dwie młode aktorki powinny darować sobie gwiazdorskie pozy. Jak to jednak ma się do hejtu, jaki jeszcze do niedawna królował w mainstreamowym przekazie (pijany generał, niewyszkoleni piloci nieznający języka, skandaliczny bilbord „Zimny Lech” czy w końcu: „... miało być poważnie, a państwo macie tupolew...” Macieja Stuhra? Nie przypominam sobie, aby wówczas wdowa po szefie ochrony prezydenta wyrażała swoj niesmak...

Nie bez racji reżyser Antoni Krauze podkreśla, że najważniejsze będzie to, jak „normalny widz” odbierze „Smoleńsk”. Spora część pójdzie do kina ze z góry ugruntowaną tezą, zgodną z własnymi sympatiami/antypatiami politycznymi. Dobrze że pomimo instytucjonalnej, środowiskowej i towarzyskiej blokady powstał film, który otwiera drogę do głośnego zadawania pytań o to, co wydarzyło się 10 kwietnia 2014 r. na tej nieludzkiej ziemi. Który pokazuje, jak wiele osób nie przyjmuje wersji zasuflowanej przez Rosjan już w godzinę po wypadku. Że naszą powinnością jest dążenie do prawdy, wbrew temu, co powiedziała Katarzyna Kolenda-Zaleska, że „prawda już została ustalona, żadne fakty jej nie zmienią”.

Mieczysław Gil
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe