[Tylko u nas] Justyna Czajka dla Tysol.pl: "Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory"

Ludzie powinni się akceptować, tacy jakimi są. A jak nie są w stanie czegoś zaakceptować, to trzeba to zmienić – mówi Justyna Czajka, modelka plus size w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Justyna Czajka dla Tysol.pl: "Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory"
/ Materiały prasowe
– Jak zaczęła się twoja przygoda z modelingiem?

– Zawsze chciałam być modelką. Chociaż nie miałam predyspozycji, żeby być standardową modelką. Z czasem odkryłam modeling plus size i to był strzał w dziesiątkę. Moje kanony piękne są inne, niż standardowe. Poza tym jakbym miała schudnąć tyle aby być typową modelką, to chyba bym umarła.

– Jakie są twoje kanony piękna?

– Lubię  kształtne kobiety.

– Pojawiają się takie opinie, że rynek mody specjalnie wymyślił kategorią plus size, żeby przykryć problem modelek, które mają problemy z anoreksją albo z bulimią.

– Pierwszy raz słyszę taką opinię. Plus size powstał dlatego, ponieważ na taki rozmiar było zapotrzebowanie. Wiele kobiet ma takie wymiary jak modelki plus size.

– Jakie to są rozmiary?

– To jest szeroki zasób rozmiarów. W Polsce zaczyna się od rozmiaru 40. Taki rozmiar nosi standardowa dziewczyna. Nie ma górnej granicy. Jednak według mnie  wszystko musi być w granicach rozsądku.

– Na jakim etapie rozwoju jest plus size modeling w Polsce?

– Raczkuję. Mam nadzieję, że się rozwinie. Obecnie rozwija się powoli. Wciąż jesteśmy daleko w tyle za Niemcami i Anglią.

– Co się musi stać, żeby zmienił się ten stan rzeczy?

– Możesz mieć sto modelek i jeden sklep, to wiadomo, że sklep wybierze wyłącznie jedną modelkę. Obecnie jest duże zapotrzebowanie na dobre ubrania plus size.



– Możesz powinnaś wziąć się za projektowanie ubrań?

– To jeden z moich planów na życie, ale najpierw chce poznać bardzo dobrze branżę plus size. Marzą mi się odważne – ale nie wulgarne – kreacje w odpowiednich fasonach. Tego brakuje. Plussize’owe marki mają bardzo proste kroje. Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory, a nie chować je w ciuchach, które wyglądają jak worki na śmieci.

– Dajesz optymizm i energię dziewczynom, które mają podobne wymiary jak ty albo większe.

– Staram się. Ludzie powinni się akceptować, tacy jakimi są. A jak nie są w stanie czegoś zaakceptować, to trzeba to zmienić.

– Kiedy nastąpił moment, że zaakceptowałaś samą siebie taką jaką jesteś?

– To jest długa droga. Akceptacja siebie jest częścią pewności siebie. Trzeba poświęcić temu dużo pracy. Składa się na to wiele czynników, które na to wpływa. To był proces, którego sama nie dostrzegałam. Pójście do programu „#Supermodelka Plus Size” utwierdziło mnie w przekonaniu, że jestem w dobrym miejscu to mocno wpłynęło na mój życiowy cel jednocześnie podniosło pewność sienie.  

– Co dała ci obecność w tym programie?

– To była fajna przygoda.



– Plus size modeling jest twoim głównym źródłem utrzymaniem czy traktujesz to wyłącznie jako hobby?

– Bardzo staram się pracować nad tym żeby wreszcie utrzymywać się wyłącznie ze swojej pasji.  

– Silna jest konkurencja na polskim rynku plus size?

– Konkurencja jest duża, ale nie wiem, czy jest silna.

– U jakiego artysty w teledysku chciałabyś wystąpić?

– Miałam takie propozycje, na razie jestem na etapie rozmów. Zastanawiam się nad tym. Chciałabym wystąpić w dobrym teledysku.

– Zgodziłabyś się wystąpić w teledysku, w którym musiałabyś być roznegliżowana?

– Nie mam problemu z negliżem. Zasadniczą kwestią jest to, czy dobrze by się z tym czuła moja moralność. Nie chciałabym budować swojej kariery na świeceniu tyłkiem, gdziekolwiek się da.



– Jesteś osobą rozpoznawalną?

– Nie sądzę (śmiech). Jednak było grono ludzi, które rozpoznawało mnie po programie „#Supermodelka Plus Size”. To było miłe.

– Wciąż spotykasz się z krytycznymi opiniami?

– Spotykam się z tym, chociaż nigdy nie miałam z tym wielkiego problemu. Ludzie są tchórzami. Nie powiedzą ci nic złego w twarz. W internecie negatywnych komentarzy jest masa. W tzw. realu zero.

– Ile osób obserwuje cię na Instagramie?

– Wkrótce będzie 10 tysięcy obserwujących. To jest dobry wynik, bo nie kupiłam sobie obserwatorów. Zdobyłam to ciężką pracą.



– Mieszkasz w Gdańsku, nie myślałaś o przeprowadzce do Warszawy?

– Myślę o tej Warszawie, jednak modeling to praca wyjazdowa. Jeżdżę w różne miejsca i teoretycznie mogłabym mieszkać gdziekolwiek.

– Jakie masz relacje z innymi dziewczynami z branży?

– Nie lubię tego pytania… Zapytaj kogoś kto pracuje w zakładzie kilkuset osób czy lubi kolegów z branży. Jest tak samo jak w każdej innej dziedzinie życia: jedne dziewczyny lubię bardzo, inne mniej a niektórych nie miałam okazji poznać.

– Byłabyś w stanie poprowadzić program w telewizji albo na YouTube?

– Uwielbiam takie rzeczy. Niedługo będę miała kanał na YouTube. Mam dużo do przekazania, ale chciałabym to zrobić w fajnej formie.



– Jaka to będzie forma?

– Pracuję nad tym. Chciałabym pokazywać dziewczynom w moim rozmiarze, jak mogą dobrze wyglądać przy tym nie wydając wielkich pieniędzy. Ubrania plus size są zdecydowanie droższe od normalnych.

– Gdzie siebie widzisz za 5 lat?

– Mierzę bardzo wysoko. Na razie nie chciałabym o tym mówić. Za 5 lat zobaczysz i będziesz wiedział (śmiech).

– Wielu czytelników chciałoby znać odpowiedź na to pytanie. Jesteś wolna?

– Tak. Jestem wolna, tylko dlatego, że nie ma tak silnego mężczyzny, który by mnie okiełznał.

Rozmawiał : Bartosz Boruciak


 

POLECANE
Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi z ostatniej chwili
Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi

W sobotę w Marysinie Wawerskim na ul. Korkowej motocyklista potrącił dwie osoby przechodzące przez jezdnię. W wyniku zdarzenia zmarł pieszy. Motocyklista i piesza trafili do szpitala. Ulica jest zablokowana. Autobusy linii 115 i 173 jeżdżą objazdami.

Gratka dla miłośników seriali. Hit lat 90. powraca Wiadomości
Gratka dla miłośników seriali. Hit lat 90. powraca

Ta wiadomość to prawdziwa gratka dla fanów seriali. Już niedługo hit lat 90. wróci na ekrany.

Czekaliście? Paluszki Beskidzkie wróciły gorące
Czekaliście? Paluszki Beskidzkie wróciły

Serowo-cebulowe Paluszki Beskidzkie wróciły po pożarze zakładu Aksam. Kultowa przekąska znów jest dostępna.

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt konsumenci powinni uważać.

Wiceprezydent USA  w Watykanie. Symboliczna wizyta w trudnym czasie polityka
Wiceprezydent USA w Watykanie. Symboliczna wizyta w trudnym czasie

Wojny i napięcia na świecie oraz kwestie dotyczące migracji - to niektóre tematy rozmowy wiceprezydenta USA J.D. Vance'a z sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej kardynałem Pietro Parolinem w sobotę w Watykanie. O spotkaniu poinformowało watykańskie biuro prasowe.

Putin ogłosił wielkanocny rozejm w wojnie z Ukrainą z ostatniej chwili
Putin ogłosił wielkanocny rozejm w wojnie z Ukrainą

Władimir Putin ogłosił rozejm wielkanocny — poinformowała rosyjska agencja informacyjna TASS. Ma obowiązywać od godz. 19 czasu polskiego.

Tatry przeżywają oblężenie. Korki do Morskiego Oka gorące
Tatry przeżywają oblężenie. Korki do Morskiego Oka

Jak poinformował Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, frekwencja turystyczna w Zakopanem zaskakuje – mimo że święta wielkanocne tradycyjnie nie cieszyły się tu dużym zainteresowaniem.

Przewaga Trzaskowskiego topnieje w oczach. Czy jego sztab wymyśli mu nową rolę? polityka
Przewaga Trzaskowskiego topnieje w oczach. "Czy jego sztab wymyśli mu nową rolę?"

W ostatnich sondażach możemy zauważyć tąpnięcie poparcia dla kandydata Koalicji Obywatelskiej. – Rafał Trzaskowski jest w rozchwianiu. Pytanie, co zrobi sztab – mówi publicysta Piotr Semka.

Joanna Opozda przerwała milczenie. Aktorka trafiła do szpitala Wiadomości
Joanna Opozda przerwała milczenie. Aktorka trafiła do szpitala

Joanna Opozda trafiła do szpitala tuż przed świętami. Aktorka przeszła operację kolana, z którym - jak się okazuje - miała poważne problemy już od kilku lat. Dopiero teraz znalazła moment, by zająć się swoim zdrowiem.

Na A2 dachował samochód. Nie żyje mężczyzna, troje dzieci w szpitalu pilne
Na A2 dachował samochód. Nie żyje mężczyzna, troje dzieci w szpitalu

Na autostradzie A2 między węzłami Łowicz i Łódź Północ miał miejsce dramatyczny wypadek. Kierowca BMW z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Trasa w kierunku Poznania jest obecnie częściowo zablokowana; ruch odbywa się jednym pasem

REKLAMA

[Tylko u nas] Justyna Czajka dla Tysol.pl: "Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory"

Ludzie powinni się akceptować, tacy jakimi są. A jak nie są w stanie czegoś zaakceptować, to trzeba to zmienić – mówi Justyna Czajka, modelka plus size w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
 [Tylko u nas] Justyna Czajka dla Tysol.pl: "Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory"
/ Materiały prasowe
– Jak zaczęła się twoja przygoda z modelingiem?

– Zawsze chciałam być modelką. Chociaż nie miałam predyspozycji, żeby być standardową modelką. Z czasem odkryłam modeling plus size i to był strzał w dziesiątkę. Moje kanony piękne są inne, niż standardowe. Poza tym jakbym miała schudnąć tyle aby być typową modelką, to chyba bym umarła.

– Jakie są twoje kanony piękna?

– Lubię  kształtne kobiety.

– Pojawiają się takie opinie, że rynek mody specjalnie wymyślił kategorią plus size, żeby przykryć problem modelek, które mają problemy z anoreksją albo z bulimią.

– Pierwszy raz słyszę taką opinię. Plus size powstał dlatego, ponieważ na taki rozmiar było zapotrzebowanie. Wiele kobiet ma takie wymiary jak modelki plus size.

– Jakie to są rozmiary?

– To jest szeroki zasób rozmiarów. W Polsce zaczyna się od rozmiaru 40. Taki rozmiar nosi standardowa dziewczyna. Nie ma górnej granicy. Jednak według mnie  wszystko musi być w granicach rozsądku.

– Na jakim etapie rozwoju jest plus size modeling w Polsce?

– Raczkuję. Mam nadzieję, że się rozwinie. Obecnie rozwija się powoli. Wciąż jesteśmy daleko w tyle za Niemcami i Anglią.

– Co się musi stać, żeby zmienił się ten stan rzeczy?

– Możesz mieć sto modelek i jeden sklep, to wiadomo, że sklep wybierze wyłącznie jedną modelkę. Obecnie jest duże zapotrzebowanie na dobre ubrania plus size.



– Możesz powinnaś wziąć się za projektowanie ubrań?

– To jeden z moich planów na życie, ale najpierw chce poznać bardzo dobrze branżę plus size. Marzą mi się odważne – ale nie wulgarne – kreacje w odpowiednich fasonach. Tego brakuje. Plussize’owe marki mają bardzo proste kroje. Kobieta w każdym rozmiarze powinna eksponować swoje walory, a nie chować je w ciuchach, które wyglądają jak worki na śmieci.

– Dajesz optymizm i energię dziewczynom, które mają podobne wymiary jak ty albo większe.

– Staram się. Ludzie powinni się akceptować, tacy jakimi są. A jak nie są w stanie czegoś zaakceptować, to trzeba to zmienić.

– Kiedy nastąpił moment, że zaakceptowałaś samą siebie taką jaką jesteś?

– To jest długa droga. Akceptacja siebie jest częścią pewności siebie. Trzeba poświęcić temu dużo pracy. Składa się na to wiele czynników, które na to wpływa. To był proces, którego sama nie dostrzegałam. Pójście do programu „#Supermodelka Plus Size” utwierdziło mnie w przekonaniu, że jestem w dobrym miejscu to mocno wpłynęło na mój życiowy cel jednocześnie podniosło pewność sienie.  

– Co dała ci obecność w tym programie?

– To była fajna przygoda.



– Plus size modeling jest twoim głównym źródłem utrzymaniem czy traktujesz to wyłącznie jako hobby?

– Bardzo staram się pracować nad tym żeby wreszcie utrzymywać się wyłącznie ze swojej pasji.  

– Silna jest konkurencja na polskim rynku plus size?

– Konkurencja jest duża, ale nie wiem, czy jest silna.

– U jakiego artysty w teledysku chciałabyś wystąpić?

– Miałam takie propozycje, na razie jestem na etapie rozmów. Zastanawiam się nad tym. Chciałabym wystąpić w dobrym teledysku.

– Zgodziłabyś się wystąpić w teledysku, w którym musiałabyś być roznegliżowana?

– Nie mam problemu z negliżem. Zasadniczą kwestią jest to, czy dobrze by się z tym czuła moja moralność. Nie chciałabym budować swojej kariery na świeceniu tyłkiem, gdziekolwiek się da.



– Jesteś osobą rozpoznawalną?

– Nie sądzę (śmiech). Jednak było grono ludzi, które rozpoznawało mnie po programie „#Supermodelka Plus Size”. To było miłe.

– Wciąż spotykasz się z krytycznymi opiniami?

– Spotykam się z tym, chociaż nigdy nie miałam z tym wielkiego problemu. Ludzie są tchórzami. Nie powiedzą ci nic złego w twarz. W internecie negatywnych komentarzy jest masa. W tzw. realu zero.

– Ile osób obserwuje cię na Instagramie?

– Wkrótce będzie 10 tysięcy obserwujących. To jest dobry wynik, bo nie kupiłam sobie obserwatorów. Zdobyłam to ciężką pracą.



– Mieszkasz w Gdańsku, nie myślałaś o przeprowadzce do Warszawy?

– Myślę o tej Warszawie, jednak modeling to praca wyjazdowa. Jeżdżę w różne miejsca i teoretycznie mogłabym mieszkać gdziekolwiek.

– Jakie masz relacje z innymi dziewczynami z branży?

– Nie lubię tego pytania… Zapytaj kogoś kto pracuje w zakładzie kilkuset osób czy lubi kolegów z branży. Jest tak samo jak w każdej innej dziedzinie życia: jedne dziewczyny lubię bardzo, inne mniej a niektórych nie miałam okazji poznać.

– Byłabyś w stanie poprowadzić program w telewizji albo na YouTube?

– Uwielbiam takie rzeczy. Niedługo będę miała kanał na YouTube. Mam dużo do przekazania, ale chciałabym to zrobić w fajnej formie.



– Jaka to będzie forma?

– Pracuję nad tym. Chciałabym pokazywać dziewczynom w moim rozmiarze, jak mogą dobrze wyglądać przy tym nie wydając wielkich pieniędzy. Ubrania plus size są zdecydowanie droższe od normalnych.

– Gdzie siebie widzisz za 5 lat?

– Mierzę bardzo wysoko. Na razie nie chciałabym o tym mówić. Za 5 lat zobaczysz i będziesz wiedział (śmiech).

– Wielu czytelników chciałoby znać odpowiedź na to pytanie. Jesteś wolna?

– Tak. Jestem wolna, tylko dlatego, że nie ma tak silnego mężczyzny, który by mnie okiełznał.

Rozmawiał : Bartosz Boruciak



 

Polecane
Emerytury
Stażowe