Zbigniew Kuźmiuk dla "TS": Jeżeli produkty GMO wejdą na rynek, będą musiały być dokładnie oznaczone

Europoseł PIS Zbigniew Kuźmiuk zagłosował za CETA, opierając się na analizach rządu polskiego.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk dla "TS": Jeżeli produkty GMO wejdą na rynek, będą musiały być dokładnie oznaczone
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
– Pan głosował za przyjęciem CETA?
– Tak.

– Dlaczego?
– Głosowałem za porozumieniem, po tym jak zapoznałem się z argumentacją rządu polskiego, który zalecał głosowanie za przyjęciem traktatu. Rząd przedstawił analizy, z których wynika, że traktat będzie korzystny dla Polski. Wynika z nich także, że zagrożenia wynikłe z podpisania traktatu, które jego przeciwnicy podnosili w debacie publicznej, są wyolbrzymione, a w części nieprawdziwe. Np. przeciwnicy twierdzili, że spory będą rozwiązywane przez stały trybunał, a nie przez sądy narodowe, co zmniejszy znaczenie państw narodowych. Tymczasem przed podpisaniem traktatu, na mocy umowy dwustronnej między Polską a Kanadą, kwestie sporne rozwiązywano w ramach prywatnego, niezależnego w żaden sposób od władz polskich arbitrażu. W tym względzie nastąpi więc poprawa, a nie pogorszenie pozycji Polski. Będziemy mieli wpływ na kształtowanie tego trybunału.

– Przeciwnicy wskazywali na zagrożenie sprowadzeniem na dużą skalę na rynek UE żywności genetycznie modyfikowanej...
– Kanadyjscy eksporterzy żywności będą się musieli dostosować do wszystkich norm unijnych. Jeżeli produkty zawierające GMO wejdą na rynek, będą musiały być bardzo dokładnie oznaczone. Układ ma też wbudowane bezpieczniki. Jeżeli okazało by się, że zaczyna nas zalewać żywność kanadyjska, to zadziała bezpiecznik – zostaną podniesione cła importowe i ilość importowanych na przykład zbóż się zmniejszy.

– Czy ta umowa jest potrzebna?
– Nie będziemy jej wielkim beneficjentem, bo rynek kanadyjski to zaledwie 36 mln ludzi. Są to jednak zamożni konsumenci. Możemy na tym rynku zrobić furorę, np. sprzedając produkty mleczarskie. Kanadyjczycy poszukują naturalnych produktów mleczarskich. Polska ma doskonałe produkty, dlatego też jeśli bariery celne znikną, będzie opłacało się eksportować towary nie tylko dużym firmom, ale również średnim i małym.

– Średnim, małym? Przeciwnicy traktatu wskazywali, że będzie korzystny przede wszystkim dla wielkich firm...
– Zniesienie barier taryfowych i pozataryfowych to tak naprawdę otwarcie rynków na średnich i małych przedsiębiorców. Wielkie korporacje doskonale sobie radzą, gdy bariery istnieją, bo mają środki, aby je pokonać. Z punktu widzenia interesów Polski umowa ma więcej plusów niż minusów.

Andrzej Berezowski, Współpraca Maria Berezowska-Mazur

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (09/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Odbył się powodziowy sztab kryzysowy. Donald Tusk zabrał głos z ostatniej chwili
Odbył się powodziowy sztab kryzysowy. Donald Tusk zabrał głos

W niektórych miejscach jesteśmy ciągle w środku akcji zapobiegawczej powodzi i ratunkowej – podkreślił premier Donald Tusk na rozpoczętym w sobotę rano we Wrocławiu posiedzeniu powodziowego sztabu kryzysowego.

Stan wody we Wrocławiu: jest nowy komunikat IMGW Wiadomości
Stan wody we Wrocławiu: jest nowy komunikat IMGW

We Wrocławiu stany wody powoli opadają, fala powodziowa kulminuje w Brzegu Dolnym - poinformował w sobotę w nocy Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Stany alarmowe zostały przekroczone na 35 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry - dodał.

Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP tylko u nas
Tadeusz Płużański: Sowieckie bestialstwo na Kresach II RP

W nocy z 21 na 22 września 1939 r. sowieci zajęli Grodno, które przez dwa dni stawiało im opór. Bo na odparcie napastnika kresy II RP nie były gotowe. Walczyły, bo jedyną alternatywą była niewola. Walczyły z regularnymi jednostkami Armii Czerwonej, ale też z bandami przestępców, które na sygnał komitetów rewolucyjnych i na podstawie list proskrypcyjnych mordowały bezbronną ludność polską.

Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji z ostatniej chwili
Fałszywe zbiórki dla powodzian. Jest apel policji

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości wykryło dotychczas 63 fałszywe zbiórki dla powodzian - poinformowała w piątek rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak.

To był szok. Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem z ostatniej chwili
"To był szok". Znana aktorka podzieliła się bolesnym wspomnieniem

Znana aktorka Zofia Zborowska wróciła pamięcią do bolesnego wspomnienia. Za sprawą Instagrama, na którym często rozmawia z fanami podzieliła się przemyśleniami w związku ze stratą, jakiej doświadczyła. 

Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Co z zaplanowanym kongresem PiS? Jarosław Kaczyński zabrał głos

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował, że zaplanowany na następną sobotę, 28 września, kongres partii w Przysusze odbędzie się, bo - jak ocenił - nie ma danych, że wydarzenie to mogłoby ograniczyć pomoc dla powodzian. Pytany o finanse PiS, przekazał, że zadłużenie partii zostało zredukowane.

Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów z ostatniej chwili
Niemcy bardzo chcą się pozbyć imigrantów

Niemcy zawierają od 2023 roku tzn. umowy migracyjne, które maje wspierać i regulować prawnie ich politykę migracyjną. Pierwszym państwem, z którym podpisano taka umowę były Indie. Kolejnym krajem była Gruzja.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Jedna z uczestniczek wyjechała z ostatniej chwili
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Jedna z uczestniczek wyjechała

Natalia Nykiel, która jest jedną z uczestniczek nowej edycji "Tańca z gwiazdami" wyjechała z Polski. Tym samym musiała przerwać intensywne treningi do tanecznego show.

Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy z ostatniej chwili
Lewandowski odrzucił intratną ofertę. Kwota przyprawia o zawrót głowy

Robert Lewandowski, który latem 2022 roku dołączył do klubu FC Barcelona odchodząc z Bayernu Monachium, miał okazję skorzystać z jednej z najbardziej lukratywnych propozycji w swojej karierze. Hiszpańskie media informują, że Polak otrzymał gigantyczną ofertę z jednego z czołowych klubów Arabii Saudyjskiej, jednak zdecydował się ją odrzucić, pozostając wiernym Barcelonie.

Znany polski malarz nie żyje z ostatniej chwili
Znany polski malarz nie żyje

Profesor Antoni Fałat zmarł 9 września w wieku 81 lat - poinformowała w piątek PAP Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej. Antoni Fałat był jednym z najbardziej cenionych artystów współczesnych. Za swoją twórczość i działalność pedagogiczną otrzymał m.in. Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" - .

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk dla "TS": Jeżeli produkty GMO wejdą na rynek, będą musiały być dokładnie oznaczone

Europoseł PIS Zbigniew Kuźmiuk zagłosował za CETA, opierając się na analizach rządu polskiego.
T. Gutry Zbigniew Kuźmiuk dla "TS": Jeżeli produkty GMO wejdą na rynek, będą musiały być dokładnie oznaczone
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
– Pan głosował za przyjęciem CETA?
– Tak.

– Dlaczego?
– Głosowałem za porozumieniem, po tym jak zapoznałem się z argumentacją rządu polskiego, który zalecał głosowanie za przyjęciem traktatu. Rząd przedstawił analizy, z których wynika, że traktat będzie korzystny dla Polski. Wynika z nich także, że zagrożenia wynikłe z podpisania traktatu, które jego przeciwnicy podnosili w debacie publicznej, są wyolbrzymione, a w części nieprawdziwe. Np. przeciwnicy twierdzili, że spory będą rozwiązywane przez stały trybunał, a nie przez sądy narodowe, co zmniejszy znaczenie państw narodowych. Tymczasem przed podpisaniem traktatu, na mocy umowy dwustronnej między Polską a Kanadą, kwestie sporne rozwiązywano w ramach prywatnego, niezależnego w żaden sposób od władz polskich arbitrażu. W tym względzie nastąpi więc poprawa, a nie pogorszenie pozycji Polski. Będziemy mieli wpływ na kształtowanie tego trybunału.

– Przeciwnicy wskazywali na zagrożenie sprowadzeniem na dużą skalę na rynek UE żywności genetycznie modyfikowanej...
– Kanadyjscy eksporterzy żywności będą się musieli dostosować do wszystkich norm unijnych. Jeżeli produkty zawierające GMO wejdą na rynek, będą musiały być bardzo dokładnie oznaczone. Układ ma też wbudowane bezpieczniki. Jeżeli okazało by się, że zaczyna nas zalewać żywność kanadyjska, to zadziała bezpiecznik – zostaną podniesione cła importowe i ilość importowanych na przykład zbóż się zmniejszy.

– Czy ta umowa jest potrzebna?
– Nie będziemy jej wielkim beneficjentem, bo rynek kanadyjski to zaledwie 36 mln ludzi. Są to jednak zamożni konsumenci. Możemy na tym rynku zrobić furorę, np. sprzedając produkty mleczarskie. Kanadyjczycy poszukują naturalnych produktów mleczarskich. Polska ma doskonałe produkty, dlatego też jeśli bariery celne znikną, będzie opłacało się eksportować towary nie tylko dużym firmom, ale również średnim i małym.

– Średnim, małym? Przeciwnicy traktatu wskazywali, że będzie korzystny przede wszystkim dla wielkich firm...
– Zniesienie barier taryfowych i pozataryfowych to tak naprawdę otwarcie rynków na średnich i małych przedsiębiorców. Wielkie korporacje doskonale sobie radzą, gdy bariery istnieją, bo mają środki, aby je pokonać. Z punktu widzenia interesów Polski umowa ma więcej plusów niż minusów.

Andrzej Berezowski, Współpraca Maria Berezowska-Mazur

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (09/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe