Miłosz Lodowski: Zmarł Człowiek. Zmarł Niewolnik

Zmarł człowiek, którego kompletnie nie znałem, ale podziwiałem za kreskę, konceptualną sprawność, za warsztat i lekkość. Za lapidarność i oszczędność środków wyrazu. Dzisiaj dowiedziałem się, że był architektem, że miał nazwisko, coś więcej niż tylko pseudonim Niewolnik Własnych Genów. Mieszkał w Szwecji, wygnany z Polski przez SB. Tam osiągał sukcesy, tam budował potencjał kreatywny. Adam Wycichowski
 Miłosz Lodowski: Zmarł Człowiek. Zmarł Niewolnik
/ http://niewolnik.salon24.pl
W zasadzie chciałbym napisać więcej, ale za chwilę pakuję się znowu do autokaru i opuszczam Kraków wracając do Wawy.
Rozpięty między dwoma miastami...

Zmarł człowiek, którego kompletnie nie znałem, ale podziwiałem za kreskę, konceptualną sprawność, za warsztat i lekkość. Za lapidarność i oszczędność środków wyrazu. Dzisiaj dowiedziałem się, że był architektem, że miał nazwisko, coś więcej niż tylko pseudonim Niewolnik Własnych Genów. Mieszkał w Szwecji, wygnany z Polski przez SB. Tam osiągał sukcesy, tam budował potencjał kreatywny. Adam Wycichowski.

Ale dlaczego zdecydowałem się coś napisać... Zmusiłem się do skreślenia paru słów, czego nie czynię za często, moze z lenistwa, może z wygody, a może zakochany w skąpych docinkach i chodzeniu na skróty... Zdecydowałem się napisać z jednego powodu. Właśnie ze względu na jego kreskę...

Ilu teraz tak rysuje? Ilu wzbudzających uzasadnione zainteresowanie w przestrzeni publicznej łączy metaforę, konkluzję syntetyzując je z prostotą ale i doskonałością warsztatową. Drapieżność i doskonałość Chodorowskiego, z lekkością Jujki czy Sawki. Tak, tego Sawki, który brnie teraz w oceany żenady, a kiedyś był dla mnie jednym z mistrzów... Mleczko zawsze był nadmiernie prosty, by nie powiedzieć prostacki, może śmieszny, ale ja oczekiwałem po rysownikach czegoś więcej. W końcu wychowałem się na rysunkach Uniechowskiego, Andriollego, Ledwiga, Miklaszewskiego czy Kobylińskiego, jednym z moich profesorów, tym któremu zawdzięczam nagrodę rektorską swego czasu, był Zin.

Podniecamy się wszyscy prymitywnymi memami, których tworzenie, wiem, bo sam stoję za wieloma, zajmuje kilkadziesiąt sekund. A ich wartość poza chwilową satysfakcją jest żadna. A nikną nam z oczu takie perełki...

Jest Cezary Krysztopa, który dojrzałość warsztatową łączy z kreatywnością... Jest Jerzy Wasiukiewicz... Jest WILQ SUPERBOHATER Minkiewiczów... Są ludzie tworzący takie rzeczy jak Kryzys Wieku, albo rzeczy mniej poprawne, których tu nie wrzucę, mimo iż dawno po 23.
Ale porównajcie subtelność http://niewolnik.salon24.pl z prymitywnymi gniotami, które cieszą lud... Andrzej Rysuje, Koza, czy Raczkowski.

Tak, może nie jestem sprawiedliwy, może de gustibus i te sprawy... ale... Gdzieś drąży mnie jakaś tęsknota za tym, by kultura polska odnalazła własną drogę i zeszła z autostrady pędzących z nadmierną prędkością pojazdów pełnych bylejakości i powierzchowności.

Może mamy jakąś #DobrąZmianę, ale nie wiem czy nie przyszła za późno... Czy nie straciliśmy, wykrwawiając się w wewnętrznych waśniach o pietruszkę, czegoś, co zrozumieć może tylko osoba wrażliwa i świadoma wagi piękna oraz sztuki w procesie edukacji kulturalnej.
Subtelnej mocy syntetycznej konkluzji i po prostu estetki dobrego smaku.

Lecę. Warszawa i moja kochana żona czekają... No dobra. Żona i Warszawa... Bo taka kolejność jest najwłaściwszą...

Miłosz Lodowski

 

POLECANE
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii Wiadomości
"Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii"

Rząd Donalda Tuska opublikował w Dzienniku Ustaw uchwałę Sądu Najwyższego, która potwierdza ważność wyboru Karola Tadeusza Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uchwała dotyczy wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja i 1 czerwca 2025 roku.

Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi

„W polityce, jak nie idzie, to nie idzie!”. Państwo, naturalnie, doskonale wiecie, że autorem przytoczonej frazy jest Włodzimierz Czarzasty, a wygłosił on ją po serii ciosów wyborczych, jakie spadły na Sojusz Lewicy Demokratycznej niemal dekadę temu. Osobiście, jakiegoś większego nabożeństwa do słów wypowiadanych przez tego byłego członka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie mam, ale to jedno zdanie – jakże prawdziwe i słuszne – zapadło mi w pamięci na długo. Zresztą, jeśli przyjrzeć się bliżej obecnym losom premiera Donalda Tuska, wtedy widać jak na dłoni, że tyczy ono wszystkich graczy sceny politycznej, od prawicy do lewicy

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

REKLAMA

Miłosz Lodowski: Zmarł Człowiek. Zmarł Niewolnik

Zmarł człowiek, którego kompletnie nie znałem, ale podziwiałem za kreskę, konceptualną sprawność, za warsztat i lekkość. Za lapidarność i oszczędność środków wyrazu. Dzisiaj dowiedziałem się, że był architektem, że miał nazwisko, coś więcej niż tylko pseudonim Niewolnik Własnych Genów. Mieszkał w Szwecji, wygnany z Polski przez SB. Tam osiągał sukcesy, tam budował potencjał kreatywny. Adam Wycichowski
 Miłosz Lodowski: Zmarł Człowiek. Zmarł Niewolnik
/ http://niewolnik.salon24.pl
W zasadzie chciałbym napisać więcej, ale za chwilę pakuję się znowu do autokaru i opuszczam Kraków wracając do Wawy.
Rozpięty między dwoma miastami...

Zmarł człowiek, którego kompletnie nie znałem, ale podziwiałem za kreskę, konceptualną sprawność, za warsztat i lekkość. Za lapidarność i oszczędność środków wyrazu. Dzisiaj dowiedziałem się, że był architektem, że miał nazwisko, coś więcej niż tylko pseudonim Niewolnik Własnych Genów. Mieszkał w Szwecji, wygnany z Polski przez SB. Tam osiągał sukcesy, tam budował potencjał kreatywny. Adam Wycichowski.

Ale dlaczego zdecydowałem się coś napisać... Zmusiłem się do skreślenia paru słów, czego nie czynię za często, moze z lenistwa, może z wygody, a może zakochany w skąpych docinkach i chodzeniu na skróty... Zdecydowałem się napisać z jednego powodu. Właśnie ze względu na jego kreskę...

Ilu teraz tak rysuje? Ilu wzbudzających uzasadnione zainteresowanie w przestrzeni publicznej łączy metaforę, konkluzję syntetyzując je z prostotą ale i doskonałością warsztatową. Drapieżność i doskonałość Chodorowskiego, z lekkością Jujki czy Sawki. Tak, tego Sawki, który brnie teraz w oceany żenady, a kiedyś był dla mnie jednym z mistrzów... Mleczko zawsze był nadmiernie prosty, by nie powiedzieć prostacki, może śmieszny, ale ja oczekiwałem po rysownikach czegoś więcej. W końcu wychowałem się na rysunkach Uniechowskiego, Andriollego, Ledwiga, Miklaszewskiego czy Kobylińskiego, jednym z moich profesorów, tym któremu zawdzięczam nagrodę rektorską swego czasu, był Zin.

Podniecamy się wszyscy prymitywnymi memami, których tworzenie, wiem, bo sam stoję za wieloma, zajmuje kilkadziesiąt sekund. A ich wartość poza chwilową satysfakcją jest żadna. A nikną nam z oczu takie perełki...

Jest Cezary Krysztopa, który dojrzałość warsztatową łączy z kreatywnością... Jest Jerzy Wasiukiewicz... Jest WILQ SUPERBOHATER Minkiewiczów... Są ludzie tworzący takie rzeczy jak Kryzys Wieku, albo rzeczy mniej poprawne, których tu nie wrzucę, mimo iż dawno po 23.
Ale porównajcie subtelność http://niewolnik.salon24.pl z prymitywnymi gniotami, które cieszą lud... Andrzej Rysuje, Koza, czy Raczkowski.

Tak, może nie jestem sprawiedliwy, może de gustibus i te sprawy... ale... Gdzieś drąży mnie jakaś tęsknota za tym, by kultura polska odnalazła własną drogę i zeszła z autostrady pędzących z nadmierną prędkością pojazdów pełnych bylejakości i powierzchowności.

Może mamy jakąś #DobrąZmianę, ale nie wiem czy nie przyszła za późno... Czy nie straciliśmy, wykrwawiając się w wewnętrznych waśniach o pietruszkę, czegoś, co zrozumieć może tylko osoba wrażliwa i świadoma wagi piękna oraz sztuki w procesie edukacji kulturalnej.
Subtelnej mocy syntetycznej konkluzji i po prostu estetki dobrego smaku.

Lecę. Warszawa i moja kochana żona czekają... No dobra. Żona i Warszawa... Bo taka kolejność jest najwłaściwszą...

Miłosz Lodowski


 

Polecane
Emerytury
Stażowe