Justyna Piesiewicz dla "TS": Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy

– Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy, jeżeli chcą pozyskać kandydatów – mówi w rozmowie z Maciejem Chudkiewiczem Justyna Piesiewicz, konsultantka i ekspertka branży HR, prezes Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Ekspertów Komunikacji i Przywództwa IACL.
 Justyna Piesiewicz dla "TS": Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy
/ Fotolia
– Zmiany na rynku pracy są bardzo poważne?
– Tak. Stale spada bezrobocie. Pracownicy zaczynają być bardzo ostrożni. Mają swoje oczekiwania, swoje potrzeby. Skończyły się czasy, gdy praca była dobrem luksusowym. Szukanie pracy można obecnie porównać do kupowania telewizora czy telefonu. Jak kupuję tv, to wiem czego chcę, jakie ma mieć parametry, wielkość itd. Tak samo jest z pracą. Chcę iść tam, gdzie będę szanowana, gdzie będę mogła się rozwijać, zarabiać odpowiednie pieniądze i mieć dodatkowe benefity.
Sytuacja będzie się zmieniać w tę stronę. Firmy chcą się rozwijać, szukają oszczędności, ale pracownicy wiedzą, ile są warci. Wiedzą, ile zarabia się na tym samym stanowisku w innych krajach Unii Europejskiej, jakie panują tam warunki pracy, jak szefowie traktują swój zespół. Potrzeby rosną. Dzięki otwarciu granic i dostępie do dalszej edukacji ludzie poznają inny świat biznesu, kończą kolejne szkoły, szkolenia i w związku z tym ich wartość rośnie. Cenią się wyżej na rynku pracy. Zdają sobie sprawę, że wiedza i doświadczenie są cenne.


– Mimo tego zarobki wciąż aż tak nie wystrzeliły.
– Wiele firm szuka wysokiej klasy ekspertów, osób z dużym doświadczeniem i proponuje np. 4 tysiące złotych. Potem są pretensje i żal: „Pani Justyno, my nie możemy znaleźć pracowników, a tak szukamy”. Wtedy zaczyna się dochodzenie do przyczyn takiej sytuacji. Okazuje się, praktycznie w każdym przypadku, że winne są zarobki i atmosfera wewnątrz organizacji. Dziś kandydaci potrafią być tak sprytni, że robią sobie odpowiednik „tajemniczego klienta”, tzn. incogito sprawdzają, jak działa firma, w której będą mieć rozmowę rekrutacyjną. Potrafią pójść do firmy, podając się np. za kuriera, rozglądają się i sprawdzają, jak wygląda, jak odnoszą się do siebie ludzie, jak są ubrani, jak reagują pracownicy recepcji i osoby przechodzące. Aczkolwiek zanim to zrobią, przeglądają fora i strony w internecie, poszukując opinii na temat organizacji.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (18/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#

 

 

POLECANE
Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa z ostatniej chwili
Zapowiadała podpalenia polskich obiektów. Za Tuska reprezentuje Polskę na konferencji bezpieczeństwa

Mowa o Natalii Panchenko, ukraińskiej aktywistce i współorganizatorce Euromajdanu. „Na zaproszenie U.S. Department of State oraz U.S. Embassy Warsaw przebywam teraz w USA, gdzie biorę udział w prestiżowym programie International Visitor Leadership Program (IVLP)” - poinformowała w mediach społecznościowych ukraińska aktywistka.

Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz pilne
Wysocka-Schnepf składa zawiadomienie do prokuratury. Na celowniku kolejny dziennikarz

Dorota Wysocka-Schnepf poinformowała w poniedziałek wieczorem za pośrednictwem platformy X o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury przeciwko kolejnemu dziennikarzowi. Chodzi o "hejt" i "nękanie".

Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie z ostatniej chwili
Drony nad Kopenhagą. Otwarto lotnisko po nocnym incydencie

Lotnisko w Kopenhadze we wtorek wznowiło działalność po niemal czterech godzinach przymusowego wstrzymania ruchu. Powód? Niebezpieczna ingerencja dronów, która sparaliżowała największy port lotniczy w Danii.

Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu gorące
Prof. Jan Dziuban: Strategiczne informacje znajdują się całkowicie poza kontrolą polskiego rządu

– Rosjanie mogą dostać – oprócz swoich własnych informacji z zasobów informatycznych, wynikających z penetrowania krajów ościennych, w tym Polski – zasób informatyczny znajdujący się w rękach chińskich. A wtedy będziemy mieli koniec świata techniki w naszym kraju – mówi prof. Jan Dziuban, specjalista w zakresie mikrosystemów Politechniki Wrocławskiej.

Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane z ostatniej chwili
Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Loty całkowicie wstrzymane

Samoloty nie mogą obecnie lądować ani startować na lotnisku Kastrup w Kopenhadze z powodu obecności dronów – poinformowała w poniedziałek wieczorem duńska policja.

Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku tylko u nas
"Oglądałem wywiad z Trumpem na Fox News, kiedy zobaczyłem depeszę PAP, byłem w szoku"

Przy takich polskich mediach, Putin może zwolnić speców od dezinformacji. Obejrzałem rozmowę z Donaldem Trumpem na kanale Fox News. Po kilku godzinach czytam polskie portale i własnym oczom nie wierzę!

Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie z ostatniej chwili
Macron: Francja uznaje państwo palestyńskie

Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił w poniedziałek w Nowym Jorku, że jego kraj uznaje państwo palestyńskie. Wyraził przekonanie, że jest to rozwiązanie, które przyczyni się do pokoju między Palestyńczykami i Izraelczykami.

Rząd Tuska podniesie podatki? Polacy nie mają złudzeń z ostatniej chwili
Rząd Tuska podniesie podatki? Polacy nie mają złudzeń

61,5% Polaków obawia się podwyżek podatków przez rząd Donalda Tuska – wynika z badania United Surveys opublikowanego w poniedziałek przez serwis Wirtualna Polska.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Uważaj na fałszywe e-maile o temacie: "Prosimy o potwierdzenie danych w celu utrzymania dostępu do usług REF: xxxxx" oraz "Potwierdzenie przelewu" – informuje PKO Bank Polski.

Złota Piłka 2025. Ogłoszono miejsce Roberta Lewandowskiego z ostatniej chwili
Złota Piłka 2025. Ogłoszono miejsce Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski oraz napastnik FC Barcelony, niespodziewanie nie znalazł się nawet w najlepszej dziesiątce plebiscytu Złotej Piłki. Polak zajął dopiero 17. miejsce w prestiżowym plebiscycie.

REKLAMA

Justyna Piesiewicz dla "TS": Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy

– Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy, jeżeli chcą pozyskać kandydatów – mówi w rozmowie z Maciejem Chudkiewiczem Justyna Piesiewicz, konsultantka i ekspertka branży HR, prezes Zarządu Międzynarodowego Stowarzyszenia Ekspertów Komunikacji i Przywództwa IACL.
 Justyna Piesiewicz dla "TS": Pracodawcy muszą gonić zmieniający się rynek pracy
/ Fotolia
– Zmiany na rynku pracy są bardzo poważne?
– Tak. Stale spada bezrobocie. Pracownicy zaczynają być bardzo ostrożni. Mają swoje oczekiwania, swoje potrzeby. Skończyły się czasy, gdy praca była dobrem luksusowym. Szukanie pracy można obecnie porównać do kupowania telewizora czy telefonu. Jak kupuję tv, to wiem czego chcę, jakie ma mieć parametry, wielkość itd. Tak samo jest z pracą. Chcę iść tam, gdzie będę szanowana, gdzie będę mogła się rozwijać, zarabiać odpowiednie pieniądze i mieć dodatkowe benefity.
Sytuacja będzie się zmieniać w tę stronę. Firmy chcą się rozwijać, szukają oszczędności, ale pracownicy wiedzą, ile są warci. Wiedzą, ile zarabia się na tym samym stanowisku w innych krajach Unii Europejskiej, jakie panują tam warunki pracy, jak szefowie traktują swój zespół. Potrzeby rosną. Dzięki otwarciu granic i dostępie do dalszej edukacji ludzie poznają inny świat biznesu, kończą kolejne szkoły, szkolenia i w związku z tym ich wartość rośnie. Cenią się wyżej na rynku pracy. Zdają sobie sprawę, że wiedza i doświadczenie są cenne.


– Mimo tego zarobki wciąż aż tak nie wystrzeliły.
– Wiele firm szuka wysokiej klasy ekspertów, osób z dużym doświadczeniem i proponuje np. 4 tysiące złotych. Potem są pretensje i żal: „Pani Justyno, my nie możemy znaleźć pracowników, a tak szukamy”. Wtedy zaczyna się dochodzenie do przyczyn takiej sytuacji. Okazuje się, praktycznie w każdym przypadku, że winne są zarobki i atmosfera wewnątrz organizacji. Dziś kandydaci potrafią być tak sprytni, że robią sobie odpowiednik „tajemniczego klienta”, tzn. incogito sprawdzają, jak działa firma, w której będą mieć rozmowę rekrutacyjną. Potrafią pójść do firmy, podając się np. za kuriera, rozglądają się i sprawdzają, jak wygląda, jak odnoszą się do siebie ludzie, jak są ubrani, jak reagują pracownicy recepcji i osoby przechodzące. Aczkolwiek zanim to zrobią, przeglądają fora i strony w internecie, poszukując opinii na temat organizacji.

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (18/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

#REKLAMA_POZIOMA#

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe