Mieczysław Gil dla "TS": Ostrożne wycofywanie się

„Fakt” poinformował, że do trumny gen. Bronisława Kwiatkowskiego włożono w sumie szczątki ośmiu ofiar katastrofy smoleńskiej. Następnego dnia gazeta zamieściła kolejną szokującą informację – że to jeszcze wcale nie koniec koszmaru, bo i w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znaleziono szczątki czterech innych osób. Przypomnijmy, że przeprowadzono dopiero 27 ekshumacji.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Ostrożne wycofywanie się
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Nie zdarzyło się, by choć w jednym przypadku nie stwierdzono nieposzanowania ofiar, z zamianą ciał włącznie. „Myślicie państwo, że chodzi o małe części ciała? To bardzo się mylicie. Krzyczeć mi się chce na cały świat. Nienawidzę kłamstwa. Siedem lat mnie okłamywali” – dziennik przytoczył słowa wdowy po generale Kwiatkowskim i w redakcyjnym komentarzu przyznał, że państwo polskie, wbrew temu, co mówili prominentni politycy rządzącej wówczas Platformy Obywatelskiej, nie zdało egzaminu.

Było państwem teoretycznym. Zaskoczeniem były dla mnie słowa Radosława Sikorskiego, który jako pierwszy z tego obozu politycznego dostrzegł, że ich narracja odchodzi w niebyt. Jeszcze z dużą ostrożnością, ale już w innej niż dotychczas konwencji Sikorski powiedział, że ekshumacje „zdaje się, są one rzetelne”. Odświeżmy pamięć. W listopadzie ub.r., gdy prokuratura podjęła decyzję o ekshumacjach wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej, drwinom nie było końca. „Jeśli ktoś za chwilę wysunie następne oskarżenie, że kosmici są źródłem katastrofy smoleńskiej, to jeszcze raz będziemy robili ekshumacje? – dowcipkował były prezydent Bronisław Komorowski (14.XI.2016 r). Politycy mogli liczyć, jak zawsze, na wsparcie elit twórczych. „Boję się, że oni rzeczywiście zainfekują te nieszczęsne zwłoki w czasie ekshumacji” – tydzień później swoimi obawami co do intencji PiS-u dzieliła się Agnieszka Holland.

Co się stało, że nagle, po siedmiu latach uświadomiono sobie, że narracja musi się zmienić? Zapewne jest to wynik porażających informacji z ekshumacji, z którymi nie da się dyskutować. Być może chodzi też o obawy, co przyniosą wyniki badań wysłanych do Wlk. Brytanii próbek materiałów ze Smoleńska. Nie ulega wątpliwości, że i inne media porzucą dotychczasową formę wypowiedzi o katastrofie. Mam nadzieję, że „Gazeta Wyborcza” również. I że już nigdy więcej redakcja nie zezwoli na coś równie skandalicznego, jak widniejące pod tekstem o odnalezionych szczątkach w grobie gen. Kwiatkowskiego wpisy internautów. Ci bawili się przednio, prześcigając się w „specyficznym” poczuciu humoru: „A pan Bóg sobie nie posortuje?”, „Przynajmniej nie czuł się obco, miał towarzystwo”, „Jednym słowem: Mielonka Smoleńska”, „Gen. Bronisław Kwiatkowski, ps. „Kolaż”.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (23/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ten system ma zubożyć wszystkich Polaków. Posłowie PiS ostro o systemie ETS2 gorące
"Ten system ma zubożyć wszystkich Polaków". Posłowie PiS ostro o systemie ETS2

W zeszłym tygodniu przedstawiciele koalicji rządzącej na czele z premierem Donaldem Tuskiem zapowiedzieli wstrzymanie unijnego handlu emisjami ETS2. Posłowie PiS przypomnieli, że złożyli do Sejmu ustawy, które miałyby zamrozić ceny energii. Skrytykowali także koszty jakie ponoszą obywatele z tytułu unijnego sytemu handlu emisjami.

Rosjanie rozczarowani niepowodzeniami na froncie? Kreml zlecił sondaż Wiadomości
Rosjanie rozczarowani niepowodzeniami na froncie? Kreml zlecił sondaż

Według sondażu zleconego przez władze na Kremlu, większość Rosjan ma popierać wojnę na Ukrainie. Jednak amerykańscy analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną, wyniki te najpewniej nie są wiarygodne, lecz oddają "poglądy i narracje Kremla".

Ekspert dosadnie o trudnej sytuacji Hołowni. Drugoplanowy satelita Platformy Obywatelskiej polityka
Ekspert dosadnie o trudnej sytuacji Hołowni. "Drugoplanowy satelita Platformy Obywatelskiej"

W rozmowie z RMF FM prof. Rafał Chwedoruk skomentował spadającą popularność Szymona Hołowni. Politolog nie ma wątpliwości, że jego wynik w wyborach prezydenckich będzie kluczowy dla jego dalszej kariery politycznej.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawski Transport Publiczny poinformował o zmianach w komunikacji miejskiej w stolicy.

Wielka akcja policji pod domem emerytki. Chodzi o Jerzego Owsiaka z ostatniej chwili
Wielka akcja policji pod domem emerytki. Chodzi o Jerzego Owsiaka

Wirtualna Polska w piątek opisuje kuriozalną akcję policji, w której osobiście wzięli udział wysoko postawieni funkcjonariusze. Chodziło o zatrzymanie 66-letniej kobiety, która napisała do Jerzego Owsiaka: "giń człeku".

Przemalowali osła, by udawał zebrę. A psy wcieliły się w tygrysy z ostatniej chwili
Przemalowali osła, by udawał zebrę. A psy wcieliły się w tygrysy

Właściciel parku rozrywki w miejscowości Zibo na wschodzie Chin wpadł na pomysł, który miał przyciągnąć odwiedzających.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Donald Trump mianował nowego ambasadora USA w Polsce  z ostatniej chwili
Donald Trump mianował nowego ambasadora USA w Polsce 

Prezydent USA Donald Trump mianował w czwartek biznesmena, prawicowego komentatora i byłego wydawcę dziennika "The Jerusalem Post" Thomasa Rose'a nowym ambasadorem USA w Polsce. Znany z silnie proizraelskich poglądów Rose był również doradcą byłego wiceprezydenta USA Mike'a Pence'a.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

IMGW nie ma dziś dla nas dobrych wieści. Według synoptyków pochmurna i wietrzna pogoda da się we znaki meteopatom. Ponadto rano miejscami trzeba szczególnie uważać – będzie ślisko.

Rz: Zwolnienia grupowe. Jest najgorzej od wybuchu pandemii z ostatniej chwili
"Rz": Zwolnienia grupowe. Jest najgorzej od wybuchu pandemii

"Ubiegły rok zakończył się największą od wybuchu pandemii liczbą ogłoszonych i przeprowadzonych zwolnień grupowych. Rok 2025 też będzie trudny" – pisze piątkowa "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Ostrożne wycofywanie się

„Fakt” poinformował, że do trumny gen. Bronisława Kwiatkowskiego włożono w sumie szczątki ośmiu ofiar katastrofy smoleńskiej. Następnego dnia gazeta zamieściła kolejną szokującą informację – że to jeszcze wcale nie koniec koszmaru, bo i w trumnie gen. Włodzimierza Potasińskiego znaleziono szczątki czterech innych osób. Przypomnijmy, że przeprowadzono dopiero 27 ekshumacji.
T. Gutry Mieczysław Gil dla "TS": Ostrożne wycofywanie się
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Nie zdarzyło się, by choć w jednym przypadku nie stwierdzono nieposzanowania ofiar, z zamianą ciał włącznie. „Myślicie państwo, że chodzi o małe części ciała? To bardzo się mylicie. Krzyczeć mi się chce na cały świat. Nienawidzę kłamstwa. Siedem lat mnie okłamywali” – dziennik przytoczył słowa wdowy po generale Kwiatkowskim i w redakcyjnym komentarzu przyznał, że państwo polskie, wbrew temu, co mówili prominentni politycy rządzącej wówczas Platformy Obywatelskiej, nie zdało egzaminu.

Było państwem teoretycznym. Zaskoczeniem były dla mnie słowa Radosława Sikorskiego, który jako pierwszy z tego obozu politycznego dostrzegł, że ich narracja odchodzi w niebyt. Jeszcze z dużą ostrożnością, ale już w innej niż dotychczas konwencji Sikorski powiedział, że ekshumacje „zdaje się, są one rzetelne”. Odświeżmy pamięć. W listopadzie ub.r., gdy prokuratura podjęła decyzję o ekshumacjach wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej, drwinom nie było końca. „Jeśli ktoś za chwilę wysunie następne oskarżenie, że kosmici są źródłem katastrofy smoleńskiej, to jeszcze raz będziemy robili ekshumacje? – dowcipkował były prezydent Bronisław Komorowski (14.XI.2016 r). Politycy mogli liczyć, jak zawsze, na wsparcie elit twórczych. „Boję się, że oni rzeczywiście zainfekują te nieszczęsne zwłoki w czasie ekshumacji” – tydzień później swoimi obawami co do intencji PiS-u dzieliła się Agnieszka Holland.

Co się stało, że nagle, po siedmiu latach uświadomiono sobie, że narracja musi się zmienić? Zapewne jest to wynik porażających informacji z ekshumacji, z którymi nie da się dyskutować. Być może chodzi też o obawy, co przyniosą wyniki badań wysłanych do Wlk. Brytanii próbek materiałów ze Smoleńska. Nie ulega wątpliwości, że i inne media porzucą dotychczasową formę wypowiedzi o katastrofie. Mam nadzieję, że „Gazeta Wyborcza” również. I że już nigdy więcej redakcja nie zezwoli na coś równie skandalicznego, jak widniejące pod tekstem o odnalezionych szczątkach w grobie gen. Kwiatkowskiego wpisy internautów. Ci bawili się przednio, prześcigając się w „specyficznym” poczuciu humoru: „A pan Bóg sobie nie posortuje?”, „Przynajmniej nie czuł się obco, miał towarzystwo”, „Jednym słowem: Mielonka Smoleńska”, „Gen. Bronisław Kwiatkowski, ps. „Kolaż”.

Mieczysław Gil

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (23/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe