Wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”

Nawet 17 osób na minutę – taka była śmiertelność ludności ukraińskiej w szczytowym momencie Wielkiego Głodu (1932–1933), sztucznie wywołanego przez komunistyczne władze Związku Sowieckiego. O tamtym nieukaranym ludobójstwie, a także o tym, jak dzisiejsza Rosja dąży do unicestwienia narodu ukraińskiego, opowiada wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”, przygotowana przez Narodowe Muzeum Hołodomoru-Ludobójstwa w Kijowie we współpracy z Muzeum Historii Polski i Instytutem Polskim w Kijowie.
Materiały organizatora
Materiały organizatora

Na 18 planszach autorzy przedstawili przebieg zbrodni na narodzie ukraińskim, jakiej dopuściły się w latach 30. XX wieku władze sowieckie, narzucając chłopom z ówczesnej Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej wyśrubowane, niemożliwe do spełnienia normy dostaw zboża.

Na ekspozycji pokazane są również zabiegi władz ZSRR zmierzające do zatarcia pamięci o tragedii Ukraińców, na czele z represjami wobec ludzi przechowujących świadectwa Wielkiego Głodu. Twórcy wystawy zwracają uwagę na podobieństwa między zbrodniczą polityką ZSRR  a postępowaniem współczesnej, putinowskiej Rosji. Wskazują na skutki bezkarności zbrodni sowieckich oraz przestrzegają przed możliwymi konsekwencjami ewentualnego niepociągnięcia do odpowiedzialności Rosji za jej obecną politykę.

„Związek Sowiecki niegdyś, a dziś także Federacja Rosyjska zaprzecza swej sprawczej roli w tragedii Hołodomoru, choć świadczą o niej zgodnie niemal wszystkie źródła historyczne. Hołodomor miał zostać zapomniany, miejsce jego ukraińskich ofiar miała zająć ludność napływowa z Rosji, nieposłuszeństwo wobec władzy miało zostać ukarane, potomkowie ofiar zastraszeni, a zagraniczni obserwatorzy – ogłupieni sowiecką propagandą” – mówi prof. Michał Kopczyński z Muzeum Historii Polski, konsultant wystawy.

„Głód na Ukrainie był jedną z najpotworniejszych zbrodni w dziejach, tak okropną, że ludzie w przyszłości z trudem dadzą wiarę, iż do niej doszło” – pisał brytyjski dziennikarz Malcolm Muggeridge, jeden z nielicznych cudzoziemców przekazujących prawdziwy obraz zbrodni ludobójstwa, do której doprowadziły sowieckie władze na wiosnę 1933 r. Bezpośrednią przyczyną Hołodomoru była nie klęska nieurodzaju, lecz świadomie zarządzona przez władze w 1932 r. konfiskata ponadnormatywnych ilości zboża z ukraińskich kołchozów. Na pozór chodziło o zwiększenie eksportu z ZSRR, a w rzeczywistości o okrutne ukaranie ukraińskiego chłopstwa stawiającego opór kolektywizacji rolnictwa. Na wiosnę 1933 r. na wsi zapanował głód. Nie sposób było przed nim uciec, bo władze zabroniły opuszczania miejsca zamieszkania. Jedynym ratunkiem była nielegalna ucieczka do miast, zatrudnienie się w którejś z donbaskich kopalni lub wyprzedaż resztek dobytku w specjalnej sieci sklepów oferujących żywność za obcą walutę lub złote, carskie jeszcze, monety. Niewielu jednak było na to stać. Liczba ofiar tej świadomie wywołanej klęski głodu do dziś nie została ustalona, a szacunki liczby ofiar wahają się między 4 a 12 milionami. Badania utrudnia utajnienie lub celowe zniszczenie ksiąg rejestracji ruchu naturalnego ludności.

Współczesny pisany na Kremlu scenariusz miał być podobny. Kiedy jednak zawalił się plan szybkiego zdobycia Kijowa, sięgnięto po instrumenty wymierzone w Ukraińców. Bombardowanie miast, zbrodnie na ludności cywilnej, w tym kradzież plonów, niszczenie zasiewów, blokowanie eksportu żywności – wszystko to ma zastraszyć wizją głodu już nie tylko Ukraińców, lecz także niemal całą społeczność międzynarodową.

Wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”, 3–30 listopada 2022 r., Galeria Plenerowa Muzeum Łazienki Królewskie (od strony Alei Ujazdowskich), Warszawa.

Organizator: Narodowe Muzeum Hołodomoru-Ludobójstwa w Kijowie.

Partnerzy: Muzeum Historii Polski, Instytut Polski w Kijowie.


 

POLECANE
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie z ostatniej chwili
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie

Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły Jelenią Górą. Przy ul. Wyspiańskiego znaleziono ciało 12-letniej dziewczynki. Policja potwierdziła, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie, a w toku śledztwa ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tą sprawą.

Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka? tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka?

Decyzja Prezydenta RP o niezapaleniu świateł chanukowych w Pałacu Prezydenckim wywołuje zadowolenie i satysfakcję wśród ludzi, którzy nie mają pojęcia, czym jest to święto. Niestety, wierzą w kłamstwa Grzegorza Brauna, że to jakiś "satanistyczny, rasistowski, triumfalistyczny, talmudyczny kult". I całą swoją niechęć do Żydów kierują przeciw temu świętu.

Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy z ostatniej chwili
Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy

Prezydent USA Donald Trump poinformował w poniedziałek, że przeprowadził długie i dobre rozmowy z przywódcami Ukrainy, krajów europejskich i NATO. – Jesteśmy bliżej rozwiązania w sprawie Ukrainy niż kiedykolwiek wcześniej – dodał.

Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa z ostatniej chwili
Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa

Europejscy przywódcy i Stany Zjednoczone uzgodnili w Berlinie pakiet gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, który zakłada m.in. utworzenie europejskiej misji wojskowej działającej na jej terytorium. W deklaracji podkreślono, że decyzje dotyczące zmian granic może podejmować wyłącznie Ukraina, a wsparcie ma zapewnić jej zdolność utrzymania silnej armii w długiej perspektywie.

Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos z ostatniej chwili
Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos

– Ten spór w partii ma jednocześnie odbicie medialne znacznie większe, niż on sam jest – powiedział na antenie programu "Kanał TAK" prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując medialne doniesienia o rosnącym konflikcie pomiędzy byłym premierem Mateuszem Morawieckim a innymi czołowymi politykami PiS.

Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same” z ostatniej chwili
Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same”

Prezydent Karol Nawrocki krótko i dosadnie skomentował na platformie X poniedziałkową publikację „Gazety Wyborczej” ws. Sławomira Cenckiewicza. Dziennik ujawnił wrażliwe dane medyczne szefa BBN, a prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat

Cyberatak sparaliżował część infrastruktury informatycznej Urzędu Zamówień Publicznych. Hakerzy uzyskali dostęp do służbowej poczty elektronicznej pracowników UZP oraz Krajowej Izby Odwoławczej — poinformował wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Sprawą zajmują się już służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.

Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż

Najnowszy sondaż CBOS przynosi dobre informacje dla prezydenta Karola Nawrockiego. Ponad połowa badanych Polaków pozytywnie ocenia jego działalność. Zupełnie inaczej ankietowani patrzą na pracę Sejmu – tu dominują wyraźnie krytyczne opinie.

Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka” Wiadomości
Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka”

Ukraińskie siły specjalne przeprowadziły ataki na strategiczne cele Rosji — uszkadzając okręt podwodny w porcie w Noworosyjsku oraz po raz kolejny paraliżując rosyjską platformę naftowo-gazową na Morzu Kaspijskim. Obie operacje miały na celu osłabienie zdolności militarnych i finansowych Kremla.

Biały Dom ostrzega Ukrainę. Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole z ostatniej chwili
Biały Dom ostrzega Ukrainę. "Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole"

– Pracujemy nad silnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale one nie będą na stole wiecznie, one są na stole teraz – oświadczył w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel administracji Donalda Trumpa po rozmowach pokojowych w Berlinie. Zaznaczył, że gwarancje będą wzorowane na artykule 5 NATO.

REKLAMA

Wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”

Nawet 17 osób na minutę – taka była śmiertelność ludności ukraińskiej w szczytowym momencie Wielkiego Głodu (1932–1933), sztucznie wywołanego przez komunistyczne władze Związku Sowieckiego. O tamtym nieukaranym ludobójstwie, a także o tym, jak dzisiejsza Rosja dąży do unicestwienia narodu ukraińskiego, opowiada wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”, przygotowana przez Narodowe Muzeum Hołodomoru-Ludobójstwa w Kijowie we współpracy z Muzeum Historii Polski i Instytutem Polskim w Kijowie.
Materiały organizatora
Materiały organizatora

Na 18 planszach autorzy przedstawili przebieg zbrodni na narodzie ukraińskim, jakiej dopuściły się w latach 30. XX wieku władze sowieckie, narzucając chłopom z ówczesnej Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej wyśrubowane, niemożliwe do spełnienia normy dostaw zboża.

Na ekspozycji pokazane są również zabiegi władz ZSRR zmierzające do zatarcia pamięci o tragedii Ukraińców, na czele z represjami wobec ludzi przechowujących świadectwa Wielkiego Głodu. Twórcy wystawy zwracają uwagę na podobieństwa między zbrodniczą polityką ZSRR  a postępowaniem współczesnej, putinowskiej Rosji. Wskazują na skutki bezkarności zbrodni sowieckich oraz przestrzegają przed możliwymi konsekwencjami ewentualnego niepociągnięcia do odpowiedzialności Rosji za jej obecną politykę.

„Związek Sowiecki niegdyś, a dziś także Federacja Rosyjska zaprzecza swej sprawczej roli w tragedii Hołodomoru, choć świadczą o niej zgodnie niemal wszystkie źródła historyczne. Hołodomor miał zostać zapomniany, miejsce jego ukraińskich ofiar miała zająć ludność napływowa z Rosji, nieposłuszeństwo wobec władzy miało zostać ukarane, potomkowie ofiar zastraszeni, a zagraniczni obserwatorzy – ogłupieni sowiecką propagandą” – mówi prof. Michał Kopczyński z Muzeum Historii Polski, konsultant wystawy.

„Głód na Ukrainie był jedną z najpotworniejszych zbrodni w dziejach, tak okropną, że ludzie w przyszłości z trudem dadzą wiarę, iż do niej doszło” – pisał brytyjski dziennikarz Malcolm Muggeridge, jeden z nielicznych cudzoziemców przekazujących prawdziwy obraz zbrodni ludobójstwa, do której doprowadziły sowieckie władze na wiosnę 1933 r. Bezpośrednią przyczyną Hołodomoru była nie klęska nieurodzaju, lecz świadomie zarządzona przez władze w 1932 r. konfiskata ponadnormatywnych ilości zboża z ukraińskich kołchozów. Na pozór chodziło o zwiększenie eksportu z ZSRR, a w rzeczywistości o okrutne ukaranie ukraińskiego chłopstwa stawiającego opór kolektywizacji rolnictwa. Na wiosnę 1933 r. na wsi zapanował głód. Nie sposób było przed nim uciec, bo władze zabroniły opuszczania miejsca zamieszkania. Jedynym ratunkiem była nielegalna ucieczka do miast, zatrudnienie się w którejś z donbaskich kopalni lub wyprzedaż resztek dobytku w specjalnej sieci sklepów oferujących żywność za obcą walutę lub złote, carskie jeszcze, monety. Niewielu jednak było na to stać. Liczba ofiar tej świadomie wywołanej klęski głodu do dziś nie została ustalona, a szacunki liczby ofiar wahają się między 4 a 12 milionami. Badania utrudnia utajnienie lub celowe zniszczenie ksiąg rejestracji ruchu naturalnego ludności.

Współczesny pisany na Kremlu scenariusz miał być podobny. Kiedy jednak zawalił się plan szybkiego zdobycia Kijowa, sięgnięto po instrumenty wymierzone w Ukraińców. Bombardowanie miast, zbrodnie na ludności cywilnej, w tym kradzież plonów, niszczenie zasiewów, blokowanie eksportu żywności – wszystko to ma zastraszyć wizją głodu już nie tylko Ukraińców, lecz także niemal całą społeczność międzynarodową.

Wystawa „Hołodomor i ponowne ludobójstwo”, 3–30 listopada 2022 r., Galeria Plenerowa Muzeum Łazienki Królewskie (od strony Alei Ujazdowskich), Warszawa.

Organizator: Narodowe Muzeum Hołodomoru-Ludobójstwa w Kijowie.

Partnerzy: Muzeum Historii Polski, Instytut Polski w Kijowie.



 

Polecane