Waldemar Krysiak: Pracownik kliniki tranzycji ujawnia - Skrzywdzono ponad 600 dzieci?

USA: rozpoczyna się kolejne śledztwo przeciwko lekarzom, którzy transowali dzieci. Ofiarom frankensteinowskich eksperymentów miało paść ponad 600 nieletnich. Dzieciom miano amputować części ciała, a dziewczynkom przepisywać testosteron, żeby nie mogły zajść w ciążę. Trans-aktywiści są oburzeni, że śledztwo w ogóle ma miejsce!
Lalka Waldemar Krysiak: Pracownik kliniki tranzycji ujawnia - Skrzywdzono ponad 600 dzieci?
Lalka / Pixabay.com

Stan Missouri wszczął dochodzenie w sprawie pediatrycznego ośrodka od „tranzycji” po tym, jak była pracownik socjalna zgłosiła, iż dzieciom rutynowo przepisywano tam blokery dojrzewania ("zmiana płci”) bez „odpowiedniej lub dokładnej oceny zdrowia psychicznego'. Prokurator generalny stanu ogłosił, że dochodzenie będzie wielopoziomowe, bo klinika miała złamać kilka różnych praw, narażając zdrowie i życie pacjentów.

„Otrzymaliśmy niepokojące doniesienia, że pracownicy z Transgender Center w szpitalu dziecięcym St. Louis krzywdzą każdego roku setki dzieci, stosując na nich eksperymentalne leki” – powiedział w oświadczeniu prokurator generalny stanu Andrew Bailey. „Traktujemy te dowody poważnie i dokładnie zbadamy zarzuty, aby upewnić się, czy dzieci nie są krzywdzone przez osoby, które mogą być bardziej zainteresowane radykalną ideologią niż zdrowiem dzieci”

 

Pracownik ujawnia

Dawna pracownik socjalna, mówiąca o łamaniu prawa i uchybieniach w klinice, prezentuje całą listę konkretnych zarzutów:

  • W ciągu zaledwie dwóch lat (2020-2022) transowe Centrum rozpoczęło medyczną „tranzycję” dla ponad 600 dzieci. Około 74% z tych dzieci to dziewczynki. Mimo tego, że zabiegi były opłacane głównie z prywatnych ubezpieczeń, Centrum rozliczało również koszty swoich procedur z stanowych i federalnych programów ubezpieczeniowych, wykorzystując tym samym pieniądze ze środków publicznych.
  • Centrum nie wymaga od „leczonych” dzieci kontynuacji opieki psychiatrycznej po tym, jak przepisano im hormony płci przeciwnej lub ich blokery. Nawet jeżeli stan zdrowia dziecka się pogorszył, hormony lub ich blokery nadal były podawane.
  • Hormony i ich blokery były podawane dzieciom, nawet kiedy podczas ich przyjmowania dzieci miały próby samobójcze. Próby samobójcze występowały u dzieci, które wcześniej ich nie miały.
  • Lekarze w Centrum mieli kłamać, że nie wykonują żadnych operacji zmiany płci u nieletnich. Centrum miało bowiem regularnie kierować nieletnich na operację „zmiany płci”. Wspierając okaleczanie dzieci, Centrum podawało nazwiska i dane kontaktowe chirurgów osobom poniżej 18 roku życia.
  • Transowanie dzieci miało być eksperymentem medycznym z użyciem niedopuszczanych w danej sytuacji leków. Pacjentom miano podawać np. substancje stosowane w terapii nowotworowej, których skutkiem ubocznym był „porost” piersi u mężczyzn. Leki te jednak niszczą wątrobę i pozostawiają trwały uszczerbek na zdrowiu.
  • Tranzycja miała być stosowana zamiast antykoncepcji: przynajmniej jednej dziewczynce, która obawiała się bycia matką, przepisano testosteron w ramach „leczenia”. Testosteron zatrzymuje, oczywiście, okres u kobiet, jeżeli te przyjmują go stale, nie może on być jednak stosowany zamiast edukacji seksualnej i wstrzemięźliwości.

Co ciekawe, była pracownica Centrum, wysuwająca oskarżenia, opisuje samą siebie jako „lewaczkę”, która „chciała pomóc trans dzieciom”. Dopiero praca w transującej nieletnich klinice zmieniła jej opinie o procederze. „To, co dzieje się z dziećmi, jest moralnie i medycznie przerażające” - mówi dzisiaj kobieta.

 

"Trans genocide"

Jak reagują na historię środowiska trans? Wyparciem i unikiem, oczywiście, Jeden z najbardziej znanych polskich trans-aktywistów napisał nawet dzisiaj w swoich socjalach, że komentowanie tego typu wydarzeń i wszczynanie śledztwa to „trans genocide”, czyli... ludobójstwo na transseksualistach.

Tak, proszę Państwa. Próba ochrony dzieci to zbrodnia na ludzkości. I proszę pamiętać, że ideologia gender to bardzo rozsądna ideologia, a jej przedstawiciele to dorośli partnerzy do rozmowy. Myślenie inaczej to nie tylko transfobia, ale pewnie i "drugi Holokaust"!


 

POLECANE
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka z ostatniej chwili
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka

– Szykuję się na ciężką bitwę. Zdecydowałem się przynajmniej na ten moment zostać w Budapeszcie, korzystając z pomocy i przyjaźni naszych bratanków Węgrów – mówił Zbigniew Ziobro podczas rozmowy z telewizją wPolsce24. Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że wyjazd miał związek z obawą przed prowokacją, która mogłaby uniemożliwić mu publiczną reakcję na decyzję komisji sejmowej.

Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry z ostatniej chwili
Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma usłyszeć 26 zarzutów dotyczących – według śledczych – "sprzeniewierzenia publicznych środków". Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Ostateczna decyzja należy teraz do Sejmu.

Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty? z ostatniej chwili
Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty?

Nieudane negocjacje z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio, a co za tym idzie odwołanie szczytu Trump-Putin, miały przesądzić o losie Siergieja Ławrowa. Po ponad dwóch dekadach na czele rosyjskiego MSZ, 76-letni dyplomata został odsunięty od kluczowych zadań, a jego miejsce w strukturach władzy zaczyna zajmować nowy człowiek Kremla.

Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu z ostatniej chwili
Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu

Niemiecki przemysł stalowy znajduje się w kryzysie zagrażającym jego istnieniu - ocenił w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Opowiadając się za protekcjonistycznymi rozwiązaniami, stwierdził że czasy wolnego rynku „niestety minęły”.

Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców Wiadomości
Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców

Średnia wartość tony ukraińskich słodyczy sięgnęła 3084 dolarów – to o jedną czwartą więcej niż przed wojną. Mimo zniszczeń i zamknięcia części zakładów branża cukiernicza na Ukrainie odbudowuje się i coraz śmielej podbija rynki Unii Europejskiej, w tym Polski.

W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei gorące
W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei

Jak informuje na swojej stronie internetowej PKP PLK, w terminie 8–16 listopada br. na Stacji Warszawa Centralna prowadzone będą prace modernizacyjne.

Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej z ostatniej chwili
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej

Marsz pamięci o dzieciach z hitlerowskiego obozu przy ul. Przemysłowej przeszedł w czwartek ulicami Łodzi. Jak mówił bp Piotr Kleszcz, to spotkanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. To jest hucpa z ostatniej chwili
Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. "To jest hucpa"

„Najbardziej niedorzeczny zarzut prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej. To, co pan przygotował, jest po prostu niepoważne” – mówił poseł Andrzej Śliwka, pełnomocnik Zbigniewa Ziobry. Obrady komisji regulaminowej, dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, przebiegały w atmosferze gorących sporów.

Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było z ostatniej chwili
Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni Wiadomości
Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni"

Aktorka tłumaczy, że zrezygnowała z życia towarzyskiego przez falę hejtu, jaka od lat ją spotyka. „Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni” – wyznała Krystyna Janda w radiu RDC.

REKLAMA

Waldemar Krysiak: Pracownik kliniki tranzycji ujawnia - Skrzywdzono ponad 600 dzieci?

USA: rozpoczyna się kolejne śledztwo przeciwko lekarzom, którzy transowali dzieci. Ofiarom frankensteinowskich eksperymentów miało paść ponad 600 nieletnich. Dzieciom miano amputować części ciała, a dziewczynkom przepisywać testosteron, żeby nie mogły zajść w ciążę. Trans-aktywiści są oburzeni, że śledztwo w ogóle ma miejsce!
Lalka Waldemar Krysiak: Pracownik kliniki tranzycji ujawnia - Skrzywdzono ponad 600 dzieci?
Lalka / Pixabay.com

Stan Missouri wszczął dochodzenie w sprawie pediatrycznego ośrodka od „tranzycji” po tym, jak była pracownik socjalna zgłosiła, iż dzieciom rutynowo przepisywano tam blokery dojrzewania ("zmiana płci”) bez „odpowiedniej lub dokładnej oceny zdrowia psychicznego'. Prokurator generalny stanu ogłosił, że dochodzenie będzie wielopoziomowe, bo klinika miała złamać kilka różnych praw, narażając zdrowie i życie pacjentów.

„Otrzymaliśmy niepokojące doniesienia, że pracownicy z Transgender Center w szpitalu dziecięcym St. Louis krzywdzą każdego roku setki dzieci, stosując na nich eksperymentalne leki” – powiedział w oświadczeniu prokurator generalny stanu Andrew Bailey. „Traktujemy te dowody poważnie i dokładnie zbadamy zarzuty, aby upewnić się, czy dzieci nie są krzywdzone przez osoby, które mogą być bardziej zainteresowane radykalną ideologią niż zdrowiem dzieci”

 

Pracownik ujawnia

Dawna pracownik socjalna, mówiąca o łamaniu prawa i uchybieniach w klinice, prezentuje całą listę konkretnych zarzutów:

  • W ciągu zaledwie dwóch lat (2020-2022) transowe Centrum rozpoczęło medyczną „tranzycję” dla ponad 600 dzieci. Około 74% z tych dzieci to dziewczynki. Mimo tego, że zabiegi były opłacane głównie z prywatnych ubezpieczeń, Centrum rozliczało również koszty swoich procedur z stanowych i federalnych programów ubezpieczeniowych, wykorzystując tym samym pieniądze ze środków publicznych.
  • Centrum nie wymaga od „leczonych” dzieci kontynuacji opieki psychiatrycznej po tym, jak przepisano im hormony płci przeciwnej lub ich blokery. Nawet jeżeli stan zdrowia dziecka się pogorszył, hormony lub ich blokery nadal były podawane.
  • Hormony i ich blokery były podawane dzieciom, nawet kiedy podczas ich przyjmowania dzieci miały próby samobójcze. Próby samobójcze występowały u dzieci, które wcześniej ich nie miały.
  • Lekarze w Centrum mieli kłamać, że nie wykonują żadnych operacji zmiany płci u nieletnich. Centrum miało bowiem regularnie kierować nieletnich na operację „zmiany płci”. Wspierając okaleczanie dzieci, Centrum podawało nazwiska i dane kontaktowe chirurgów osobom poniżej 18 roku życia.
  • Transowanie dzieci miało być eksperymentem medycznym z użyciem niedopuszczanych w danej sytuacji leków. Pacjentom miano podawać np. substancje stosowane w terapii nowotworowej, których skutkiem ubocznym był „porost” piersi u mężczyzn. Leki te jednak niszczą wątrobę i pozostawiają trwały uszczerbek na zdrowiu.
  • Tranzycja miała być stosowana zamiast antykoncepcji: przynajmniej jednej dziewczynce, która obawiała się bycia matką, przepisano testosteron w ramach „leczenia”. Testosteron zatrzymuje, oczywiście, okres u kobiet, jeżeli te przyjmują go stale, nie może on być jednak stosowany zamiast edukacji seksualnej i wstrzemięźliwości.

Co ciekawe, była pracownica Centrum, wysuwająca oskarżenia, opisuje samą siebie jako „lewaczkę”, która „chciała pomóc trans dzieciom”. Dopiero praca w transującej nieletnich klinice zmieniła jej opinie o procederze. „To, co dzieje się z dziećmi, jest moralnie i medycznie przerażające” - mówi dzisiaj kobieta.

 

"Trans genocide"

Jak reagują na historię środowiska trans? Wyparciem i unikiem, oczywiście, Jeden z najbardziej znanych polskich trans-aktywistów napisał nawet dzisiaj w swoich socjalach, że komentowanie tego typu wydarzeń i wszczynanie śledztwa to „trans genocide”, czyli... ludobójstwo na transseksualistach.

Tak, proszę Państwa. Próba ochrony dzieci to zbrodnia na ludzkości. I proszę pamiętać, że ideologia gender to bardzo rozsądna ideologia, a jej przedstawiciele to dorośli partnerzy do rozmowy. Myślenie inaczej to nie tylko transfobia, ale pewnie i "drugi Holokaust"!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe