Do września musi zapaść decyzja ws. nowego inwestora w niemieckiej rafinerii. Niemcy boją się Orlenu

Niemiecka rafineria Schwedt w większości należy do spółki córki rosyjskiego koncernu Rosnieft Deutschland. Obecnie znajduje się pod zarządem powierniczym resortu gospodarki i klimatu Niemiec. Rafineria bazowała na przerobie ropy z Rosji, jednak po wprowadzeniu sankcji, ten kierunek dostaw został zamknięty. Ratunkiem dla rafinerii zaopatrującej sporą część wschodnich Niemiec, jest ropa dostarczona przez polski Orlen.
Rafineria Schwedt
Rafineria Schwedt / Screen/YouTube – Wojciech Jakóbik

Niemiecki rząd może sprawować zarząd komisaryczny nad rafinerią PCK Schwedt do września. Do tego czasu powinna być podjęta decyzja ws. nowego. Warunkiem dostarczania przez Orlen ropy do rafinerii jest wyrzucenie Rosjan. Orlen jest gotów przejąć udziały.

Orlen z Naftoportem w Gdańsku ma wystarczająco wiele mocy przerobowych, by móc rosyjską ropę zastąpić. Warunkiem ma być jednak derusyfikacja rafinerii Schwedt.

 

Orlen wykupi akcje niemieckiej rafinerii? 

Niemiecki rząd już od miesięcy rozmawia z polską stroną o zwiększeniu dostaw ropy przez port w Gdańsku. Kluczowe w tej kwestii ma być sprzedaż akcji polskiej firmie. W innym przypadku rafineria może nawet zakończyć swoją działalność.

- Sytuacja jest skomplikowana, a zainteresowanie Orlenu nadaje jej aspekt polityczny. Polski rząd od miesięcy naciska na rząd niemiecki, aby wypchnął Rosnieft z rafinerii

(...)

Jasne jest tylko to, że do września niemiecki rząd musi znaleźć rozwiązanie. W przeciwnym razie pełna sukcesów historia rafinerii PCK dobiegnie końca

- analizuje Busines Insider.

 

Niemcom nie w smak sukces Orlenu

Jednak, jak wynika z omówienia artykułu Sebastiana Beckera w „Maerkische Oderzeitung”, opublikowanego na łamach polskojęzycznej wersji portalu Deutsche Welle, wynika, że dla Niemców przejęcie udziałów przez polski Orlen, "odpowiedzialny za 90 procent zaopatrzenia w Berlinie i Brandenburgii w benzynę, kerozynę, olej napędowy i olej opałowy", jest problemem

- Jedynym problemem jest to, że PKN Orlen jest spółką państwową, bardzo uzależnioną od polityki.

(...)

Dla państwa polskiego, które kontroluje PKN Orlen, inwestycja ta oznaczałaby znaczny zysk prestiżu politycznego

(...)

Polski rząd mógłby w czasie kampanii wyborczej twierdzić, że „bez nas, Polaków, niemiecki rząd nie jest w stanie dojechać do pracy"

- czytamy w artykule, który wspomina również polskie żądania reparacji za zniszczenia i zbrodnie dokonane przez Niemców podczas II Wojny Światowej.


 

POLECANE
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż graniczna pokazała zdjęcia tunelu z ostatniej chwili
Tłum nielegalnych imigrantów sforsował granicę na wschodzie. Straż graniczna pokazała zdjęcia tunelu

Ponad 180 cudzoziemców przedostało się w czwartek kilkudziesięciometrowym wykopanym tunelem pod granicą polsko-białoruską – ustaliła PAP w Straży Granicznej. Trwa akcja poszukiwawcza. Straż Graniczna pokazała zdjęcia tunelu, który imigranci przedostali się pod barierą na granicy.

Kolejne ustawy z podpisem Prezydenta z ostatniej chwili
Kolejne ustawy z podpisem Prezydenta

Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przez Karola Nawrockiego kolejnych ustaw.

Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą Wiadomości
Niemieckim saperom nie wyszła kontrolowana detonacja bomby. Skończyło się katastrofą

W niemieckim Hanau rutynowa operacja saperska przerodziła się w niekontrolowane zniszczenia. Podczas czwartkowej próby (12.12.25) neutralizacji bomby z czasów II wojny światowej doszło do eksplozji o sile znacznie przekraczającej przewidywania specjalistów.

Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU z ostatniej chwili
Niemcy oskarżają Rosję o cyberatak i dezinformację. W tle GRU

Niemcy oskarżyły Rosję o cyberatak na kontrolę ruchu lotniczego i próbę ingerencji w wybory oraz wezwały ambasadora Rosji – poinformowała BBC.

Ruszył proces znanych aktorów z ostatniej chwili
Ruszył proces znanych aktorów

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia ruszył proces m.in. aktorów Bogusława Lindy i Magdaleny Cieleckiej, którym prokuratura zarzuciła nielegalną reklamę alkoholu oraz pięciu innych osób, którym zarzuca zlecenie reklamy napojów alkoholowych na portalach społecznościowych.

Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi z ostatniej chwili
Nowa nazwa CPK. Kaczyński odpowiedział Tuskowi

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do propozycji nowej nazwy CPK, ocenił, że Port Polska to element politycznej gry Donalda Tuska. Według niego premier próbuje wykreować się na patriotę, jednak jest to – jak stwierdził – „zabieg socjotechniczny”. Zaznaczył również, że rząd Tuska poczytuje sobie za sukces inwestycje, które rozpoczął rząd Zjednoczonej Prawicy.

Tusk ogłosił nową nazwę CPK z ostatniej chwili
Tusk ogłosił nową nazwę CPK

– Nie będziemy więcej używali nazwy, którą nasi poprzednicy zhańbili. Nie chcę, żeby te złe skojarzenia, te fatalne fakty związane z tą inwestycją ciągnęły się za nami także w wymiarze symbolicznym – oświadczył premier Donald Tusk podczas spotkania "Lotnisko centralne – przyszłość i możliwości".

Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują tylko u nas
Napływ migrantów do Niemiec wyhamowuje. Nowe dane zaskakują

Najnowsze dane pokazują wyhamowanie napływu migrantów do Niemiec. Jak wskazuje Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, choć liczby wciąż są wysokie, zmiana trendu może wpłynąć na kształt demograficzny Niemiec.

Kreml mówi wprost: Donbas jest nasz, żadnego referendum z ostatniej chwili
Kreml mówi wprost: Donbas jest nasz, żadnego referendum

Jurij Uszakow, doradca Władimira Putina, oświadczył, że Rosja uzna przejęcie całego Donbasu za swój cel i jest gotowa osiągnąć go także środkami militarnymi. Jednocześnie odrzucił propozycje kompromisu przedstawiane przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Euromaidan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa gorące
Euromaidan-Warszawa pikietował przed ambasadą Belgii. W tle rosyjskie aktywa

„Belgio, odblokuj reparacyjną pożyczkę dla Ukrainy” – z takim transparentem Natalia Panchenko i Euromaidan-Warszawa pikietowali 11 grudnia przed Ambasadą Królestwa Belgii w Warszawie. Przekaz był jednoznaczny: „Staliśmy z jednym jasnym apelem: agresor musi zapłacić za wojnę”.

REKLAMA

Do września musi zapaść decyzja ws. nowego inwestora w niemieckiej rafinerii. Niemcy boją się Orlenu

Niemiecka rafineria Schwedt w większości należy do spółki córki rosyjskiego koncernu Rosnieft Deutschland. Obecnie znajduje się pod zarządem powierniczym resortu gospodarki i klimatu Niemiec. Rafineria bazowała na przerobie ropy z Rosji, jednak po wprowadzeniu sankcji, ten kierunek dostaw został zamknięty. Ratunkiem dla rafinerii zaopatrującej sporą część wschodnich Niemiec, jest ropa dostarczona przez polski Orlen.
Rafineria Schwedt
Rafineria Schwedt / Screen/YouTube – Wojciech Jakóbik

Niemiecki rząd może sprawować zarząd komisaryczny nad rafinerią PCK Schwedt do września. Do tego czasu powinna być podjęta decyzja ws. nowego. Warunkiem dostarczania przez Orlen ropy do rafinerii jest wyrzucenie Rosjan. Orlen jest gotów przejąć udziały.

Orlen z Naftoportem w Gdańsku ma wystarczająco wiele mocy przerobowych, by móc rosyjską ropę zastąpić. Warunkiem ma być jednak derusyfikacja rafinerii Schwedt.

 

Orlen wykupi akcje niemieckiej rafinerii? 

Niemiecki rząd już od miesięcy rozmawia z polską stroną o zwiększeniu dostaw ropy przez port w Gdańsku. Kluczowe w tej kwestii ma być sprzedaż akcji polskiej firmie. W innym przypadku rafineria może nawet zakończyć swoją działalność.

- Sytuacja jest skomplikowana, a zainteresowanie Orlenu nadaje jej aspekt polityczny. Polski rząd od miesięcy naciska na rząd niemiecki, aby wypchnął Rosnieft z rafinerii

(...)

Jasne jest tylko to, że do września niemiecki rząd musi znaleźć rozwiązanie. W przeciwnym razie pełna sukcesów historia rafinerii PCK dobiegnie końca

- analizuje Busines Insider.

 

Niemcom nie w smak sukces Orlenu

Jednak, jak wynika z omówienia artykułu Sebastiana Beckera w „Maerkische Oderzeitung”, opublikowanego na łamach polskojęzycznej wersji portalu Deutsche Welle, wynika, że dla Niemców przejęcie udziałów przez polski Orlen, "odpowiedzialny za 90 procent zaopatrzenia w Berlinie i Brandenburgii w benzynę, kerozynę, olej napędowy i olej opałowy", jest problemem

- Jedynym problemem jest to, że PKN Orlen jest spółką państwową, bardzo uzależnioną od polityki.

(...)

Dla państwa polskiego, które kontroluje PKN Orlen, inwestycja ta oznaczałaby znaczny zysk prestiżu politycznego

(...)

Polski rząd mógłby w czasie kampanii wyborczej twierdzić, że „bez nas, Polaków, niemiecki rząd nie jest w stanie dojechać do pracy"

- czytamy w artykule, który wspomina również polskie żądania reparacji za zniszczenia i zbrodnie dokonane przez Niemców podczas II Wojny Światowej.



 

Polecane