Czeka nas cenowe trzęsienie ziemi? Komisja Europejska chce, żeby Polacy płacili więcej za prąd

W opublikowanym dokumencie zostały podane również rekomendacje w kwestii zakończenia stosowania tych praktyk, które pozwalają obecnie na to, aby polscy odbiorcy nie płacili wyższych cen za ciepło i prąd.
„Ceny zaczęły gwałtownie rosnąć latem 2021 r., kiedy gospodarka światowa ożywiła się po złagodzeniu ograniczeń związanych z COVID-19. Następnie rosyjskie «agresja energetyczna» i inwazja na Ukrainę doprowadziły zarówno do niewystarczającej podaży, ale również zakłóceń dostaw gazu, co dodatkowo wpłynęło na podniesienie cen” – informowała Komisja Europejska.
Raport KE
W związku z tą sytuacją państwa Unii Europejskiej podjęły decyzję o wprowadzeniu w życie środków nadzwyczajnych, których zadaniem jest ochrona odbiorców przed wzrostem cen.
Jednak ze sprawozdania Komisji Europejskiej wynika, że nie ma potrzeby, aby te praktyki były w dalszym ciągu podtrzymywane. KE zwraca przy tym uwagę na aktualnie panujące warunki na rynkach.
Unijny organ wskazał również, że kilkanaście państw członkowskich skorzystało z możliwości rozszerzenia zakresu regulacji cen detalicznych w czasach kryzysu na MŚP i stosowania regulacji cen poniżej kosztów pod pewnymi warunkami. W tym gronie znalazła się Polska, która ma zamiar korzystać z takiej możliwości do końca 2023 roku.
Teraz dokument zostanie skierowany do Parlamentu Europejskiego i Rady, gdzie przejdzie proces negocjacji przed podjęciem ostatecznej decyzji ws. dalszego stosowania środków nadzwyczajnych.
Alert europejski: Koniec taniego prądu dla Polaków? Komisja Europejska chce by państwa UE przestały „zamrażać” ceny energii#alerteuropejski
— W zielonej strefie (@wzielonej) June 7, 2023
=>https://t.co/snKF8pWeJ2
via @michpartyka