Wyższe standardy działania agencji pracy tymczasowej

Maksymalny czas zatrudnienia przez 18 miesięcy licząc od połowy przyszłego roku i ochrona zatrudnienia kobiet w ciąży – to niektóre rozwiązania przewidziane w projekcie nowej ustawy o działalności agencji pracy tymczasowej.
 Wyższe standardy działania agencji pracy tymczasowej
/ www.pexels.com

Rozwiązania dotyczące APT zaproponowane przez resort pracy były tematem posiedzenia zespołu ds. prawa pracy i układów zbiorowych Rady Dialogu Społecznego.

 

Jak zaznaczył wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, istotnym elementem propozycji zmian są gwarancje, jakie powinny składać agencje na zabezpieczenie roszczeń wobec pracowników. Temat ten jest jednak nadal przedmiotem rozbieżności między związkami i pracodawcami.

 

Jest to istotny element uczciwej konkurencji między agencjami. Są bowiem wśród nich i takie, które powstają i znikają, bez wypłacenia pracownikom ich wynagrodzeń czy chociażby składek na ubezpieczenie społeczne.

 

Odnosząc się do problemu gwarancji, Sławomir Adamczyk z NSZZ „Solidarność” argumentował, że agencje zatrudnienia nie są zwykłymi podmiotami gospodarczymi, ale podmiotami realizującymi politykę rynku pracy. Jeśli zaś mamy do czynienia z interesem publicznym, to możliwe jest wprowadzenie takich gwarancji, jak ma to miejsce chociażby w wypadku agencji turystycznych. I należy to zrobić jak najszybciej, żeby poprawić standardy panujące na rynku pracy.

 

Ostatecznie wiceminister Szwed zaproponował, by to zagadnienie można byłoby wyłączyć z projektu ustawy zmieniającej zasady funkcjonowania agencji pracy tymczasowej po to, by teraz szybciej móc nad nią dalej procedować. Zapewnił, że resort jak najszybciej wróci do rozmów na ten temat.

 

Ze strony pracodawców padła propozycja wydłużenia do 24 miesięcy maksymalnego okresu, na jaki możliwe jest zatrudnienia pracownika za pośrednictwem agencji u jednego pracodawcy, jeśli w grę wchodzi umowa o pracę, a nie np. zlecenie. Takie rozwiązanie eliminowałoby, zdaniem pracodawców, zatrudnienie poza pracownicze, poczynając od samozatrudnienia, a kończąc na outsourcingu.

 

Związki jednoznacznie opowiedziały się za okresem 18-miesięcznym, niezależnie od formy zatrudnienia. Wskazały na tendencje europejskie, gdzie dąży się do skrócenia okresu zatrudnienia poprzez agencje pracy tymczasowej, np. w Niemczech.

 

Stanisław Szwed, w imieniu ministerstwa opowiedział się za terminem 18 miesięcy maksymalnego zatrudnienia przez APT.

 

Pracodawcy zaproponowali też, by wycofać z projektu zapis o wydłużaniu umów na czas określony do dnia porodu. Miałoby to dotyczyć także umów o zastępstwo. Według pracodawców rodzi to bowiem problemy finansowe i prawne. Wskazywali, że zobowiązania wobec kobiet w ciąży powinien przejąc ZUS.

 

W tej kwestii wiceminister pracy potwierdził, że resort podtrzymuje stanowisko, by umowy z kobietami w ciąży były przedłużane do dnia porodu. Zaznaczył ZUS nie przejmie ciężarów związanych z ich ubezpieczeniem. Jest to niemożliwe zważywszy chociażby na wypłatę przez ZUS w ostatnim czasie znacznej liczby zasiłków związanych z ciążą i macierzyństwem.

 

Resort wycofał się natomiast z rozwiązań związanych z umowami na zastępstwo. To powinno być, zdaniem resortu, rozwiązane w Kodeksie pracy. Zmianami w nim zajmie się zaś Komisja Kodyfikacyjna.

 

To stanowisko NSZZ „Solidarność” oceniła jako niezadowalające, szczególnie, że związek postulował zmiany w tym zakresie od dawna.

 

Zdaniem przewodniczącego zespołu Jacka Męciny (Konfederacja Lewiatan), dialog w sprawach APT i ustawy o związkach zawodowych kuleje. Doszło, jego zdaniem, do przerzucenia obowiązków finansowych związanych z macierzyństwem na pracodawców, wręcz do zaostrzenia przez stronę rządową pierwotnych rozwiązań.

 

Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan dodał, że „nie ma woli współpracy ze strony związków, nie ma dialogu”. Jak mówił, pracodawcy proponowali wiele kompromisowych rozwiązań, ale rząd, przyjmuje jedynie stanowisko zgodne ze związkowym.

 

Magdalena Rycak, ekspertka Solidarności przypomniała, że dotychczasowe przepisy o APT były dyskryminujące dla pracowników. Dlatego przy dzisiejszych zmianach nie ma wiele miejsca na kompromisy.

 

W opinii wiceministra Szweda, jest w sprawie APT kompromis, choćby w tym, że pierwotnie związki wskazywały maksymalny termin zatrudnienia na 12 miesięcy, a pracodawcy na 24 miesiące. Ostatecznie w projekcie zapisano, że będzie to 18 miesięcy.

 

Związki i pracodawcy zgodzili się natomiast co do wydłużenia vacatio legis nowych przepisów, co ma umożliwić przygotowanie się agencji do nowych rozwiązań, w tym do zmiany systemów informatycznych. Zaakceptowali termin ich wejścia w życie w połowie 2017 r.

 

Teraz projekt zostanie skierowany na dalszą ścieżkę legislacyjną.

 

Anna Grabowska

 


 

POLECANE
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. Ślady skrępowania z ostatniej chwili
Nadzy Etiopczycy biegali po Lubinie. "Ślady skrępowania"

14 czerwca 2025 r. nad ranem na ul. Legnickiej w Lubinie policjanci zatrzymali dwóch nagich Etiopczyków. Mężczyźni mieli ślady na nadgarstkach, które mogą sugerować wcześniejsze skrępowanie.

Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała z ostatniej chwili
Szok w Pałacu Buckingham. Księżna Kate zdecydowała

Księżna Kate Middleton rezygnuje z Royal Ascot 2025, nadal dochodząc do siebie po leczeniu raka – poinformował Pałac Kensington.

Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych z ostatniej chwili
Oświadczenie I prezes SN: Nieodpowiedzialne zachowanie Giertycha nie opóźni rozpoznania protestów wyborczych

Sąd Najwyższy stanowczo odpiera zarzuty Romana Giertycha, który 18 czerwca – jak pisze pierwsza prezes SN – próbował wymóc dostęp do akt sprawy, w której nie jest stroną. Małgorzata Manowska wyjaśnia, że interwencja poselska i ustawa o informacji publicznej nie dają takich uprawnień.

Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Karol wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów. Adaś spakował szczoteczkę

No i po wyborach. Karol – wygrał. Płacz i zgrzytanie zębów... Tli się nadzieja na powtórkę wysyłają starych profesorów i sędziów z demencją, żeby tłumaczyli w TVN-ie, że wybory sfałszowane i trzeba powtórzyć... Wszystko się nie zgadza... Justycjanie już mieli obiecane stołki jak wyrzucą neonów, a tu co? Neony jak siedziały tak siedzą.

Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem z ostatniej chwili
Kulisy RBN: Andrzej Duda się wściekł, takiego Tuska jeszcze nie widziałem

– Prezydent Andrzej Duda był wściekły na słowa premiera Donalda Tuska o ponownym przeliczeniu głosów oddanych w wyborach prezydenckich – powiedział w środę poseł Marek Jakubiak. – Prezydent sprowadził Tuska na ziemię – dodał.

Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

REKLAMA

Wyższe standardy działania agencji pracy tymczasowej

Maksymalny czas zatrudnienia przez 18 miesięcy licząc od połowy przyszłego roku i ochrona zatrudnienia kobiet w ciąży – to niektóre rozwiązania przewidziane w projekcie nowej ustawy o działalności agencji pracy tymczasowej.
 Wyższe standardy działania agencji pracy tymczasowej
/ www.pexels.com

Rozwiązania dotyczące APT zaproponowane przez resort pracy były tematem posiedzenia zespołu ds. prawa pracy i układów zbiorowych Rady Dialogu Społecznego.

 

Jak zaznaczył wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, istotnym elementem propozycji zmian są gwarancje, jakie powinny składać agencje na zabezpieczenie roszczeń wobec pracowników. Temat ten jest jednak nadal przedmiotem rozbieżności między związkami i pracodawcami.

 

Jest to istotny element uczciwej konkurencji między agencjami. Są bowiem wśród nich i takie, które powstają i znikają, bez wypłacenia pracownikom ich wynagrodzeń czy chociażby składek na ubezpieczenie społeczne.

 

Odnosząc się do problemu gwarancji, Sławomir Adamczyk z NSZZ „Solidarność” argumentował, że agencje zatrudnienia nie są zwykłymi podmiotami gospodarczymi, ale podmiotami realizującymi politykę rynku pracy. Jeśli zaś mamy do czynienia z interesem publicznym, to możliwe jest wprowadzenie takich gwarancji, jak ma to miejsce chociażby w wypadku agencji turystycznych. I należy to zrobić jak najszybciej, żeby poprawić standardy panujące na rynku pracy.

 

Ostatecznie wiceminister Szwed zaproponował, by to zagadnienie można byłoby wyłączyć z projektu ustawy zmieniającej zasady funkcjonowania agencji pracy tymczasowej po to, by teraz szybciej móc nad nią dalej procedować. Zapewnił, że resort jak najszybciej wróci do rozmów na ten temat.

 

Ze strony pracodawców padła propozycja wydłużenia do 24 miesięcy maksymalnego okresu, na jaki możliwe jest zatrudnienia pracownika za pośrednictwem agencji u jednego pracodawcy, jeśli w grę wchodzi umowa o pracę, a nie np. zlecenie. Takie rozwiązanie eliminowałoby, zdaniem pracodawców, zatrudnienie poza pracownicze, poczynając od samozatrudnienia, a kończąc na outsourcingu.

 

Związki jednoznacznie opowiedziały się za okresem 18-miesięcznym, niezależnie od formy zatrudnienia. Wskazały na tendencje europejskie, gdzie dąży się do skrócenia okresu zatrudnienia poprzez agencje pracy tymczasowej, np. w Niemczech.

 

Stanisław Szwed, w imieniu ministerstwa opowiedział się za terminem 18 miesięcy maksymalnego zatrudnienia przez APT.

 

Pracodawcy zaproponowali też, by wycofać z projektu zapis o wydłużaniu umów na czas określony do dnia porodu. Miałoby to dotyczyć także umów o zastępstwo. Według pracodawców rodzi to bowiem problemy finansowe i prawne. Wskazywali, że zobowiązania wobec kobiet w ciąży powinien przejąc ZUS.

 

W tej kwestii wiceminister pracy potwierdził, że resort podtrzymuje stanowisko, by umowy z kobietami w ciąży były przedłużane do dnia porodu. Zaznaczył ZUS nie przejmie ciężarów związanych z ich ubezpieczeniem. Jest to niemożliwe zważywszy chociażby na wypłatę przez ZUS w ostatnim czasie znacznej liczby zasiłków związanych z ciążą i macierzyństwem.

 

Resort wycofał się natomiast z rozwiązań związanych z umowami na zastępstwo. To powinno być, zdaniem resortu, rozwiązane w Kodeksie pracy. Zmianami w nim zajmie się zaś Komisja Kodyfikacyjna.

 

To stanowisko NSZZ „Solidarność” oceniła jako niezadowalające, szczególnie, że związek postulował zmiany w tym zakresie od dawna.

 

Zdaniem przewodniczącego zespołu Jacka Męciny (Konfederacja Lewiatan), dialog w sprawach APT i ustawy o związkach zawodowych kuleje. Doszło, jego zdaniem, do przerzucenia obowiązków finansowych związanych z macierzyństwem na pracodawców, wręcz do zaostrzenia przez stronę rządową pierwotnych rozwiązań.

 

Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan dodał, że „nie ma woli współpracy ze strony związków, nie ma dialogu”. Jak mówił, pracodawcy proponowali wiele kompromisowych rozwiązań, ale rząd, przyjmuje jedynie stanowisko zgodne ze związkowym.

 

Magdalena Rycak, ekspertka Solidarności przypomniała, że dotychczasowe przepisy o APT były dyskryminujące dla pracowników. Dlatego przy dzisiejszych zmianach nie ma wiele miejsca na kompromisy.

 

W opinii wiceministra Szweda, jest w sprawie APT kompromis, choćby w tym, że pierwotnie związki wskazywały maksymalny termin zatrudnienia na 12 miesięcy, a pracodawcy na 24 miesiące. Ostatecznie w projekcie zapisano, że będzie to 18 miesięcy.

 

Związki i pracodawcy zgodzili się natomiast co do wydłużenia vacatio legis nowych przepisów, co ma umożliwić przygotowanie się agencji do nowych rozwiązań, w tym do zmiany systemów informatycznych. Zaakceptowali termin ich wejścia w życie w połowie 2017 r.

 

Teraz projekt zostanie skierowany na dalszą ścieżkę legislacyjną.

 

Anna Grabowska

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe