Paweł Kukiz przeprosił Patryka Jakiego
"Szczerze i beż żadnych kalkulacji przepraszam"
Polityk przypomniał, że kilka lat temu na Facebooku zamieścił pytania skierowane do Patryka Jakiego. Pytania zostały zredagowane i opublikowane na prośbę grupy aktywistów z jego okręgu wyborczego, ale – jak sam przyznał – nie sprawdził dokładnie prawdziwości zarzutów zawartych w tych pytaniach.
No i skrzywdziłem tym przede wszystkim jego Rodzinę a ponieważ sam mam doświadczenia jak boli niesłuszne oskarżanie najbliższych w konotacji z moimi działaniami, to naprawdę szczerze i beż żadnych kalkulacji przepraszam
– pisze Paweł Kukiz i dodaje, że wybrał szczególny czas na te przeprosiny, ponieważ między Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem był to dla niego "czas podsumowań, wybaczania, proszenia o wybaczenie".
Przy okazji proszę więc wszystkich, których niechcący skrzywdziłem o wybaczenie, a tym, którzy wyrządzili krzywdę mnie – wybaczam
– podsumował Paweł Kukiz.
- Ławrow: Francja chciała podjąć rozmowy pokojowe za plecami Ukrainy
- Jak zagłosują Polacy w wyborach prezydenckich? Zobacz najnowszy sondaż
- ISW: Putin odrzucił propozycję Trumpa ws. Ukrainy
O co poszło?
Sprawa dotyczy konfliktu pomiędzy Pawłem Kukizem, a Patrykiem Jakim, do jakiego doszło w 2016 roku. Zaczęło się od przyjazdu lidera Kukiz’15 do Gminnego Ośrodka Kultury w Dobrzeniu Wielkim, gdzie trwał protest głodowy przeciwko okrojeniu tej gminy na rzecz Opola.
Protest zdał się na nic. 1 stycznia 2017 roku w granicach miasta znalazła się jedna trzecia gminy Dobrzeń Wielki, w tym rozbudowywana Elektrownia Opole (...) Patryk Jaki zarzucił wówczas Kukizowi, że ten chciał, by tereny z Elektrownią Opole pozostały na obszarach zarządzanych przez polityków mniejszości niemieckiej. Zarzucił mu, że "wybrał tani poklask i to jeszcze w niemieckim towarzystwie". (...) Rozjuszyło to Kukiza do czerwoności. W kolejnych swoich wpisach zarzucił Jakiemu nepotyzm. Napisał o rzekomym nabywaniu działek gruntowych przez członków rodziny wiceministra sprawiedliwości przy pomocy tzw. "słupów". (...) Panowie ponownie "skoczyli sobie do gardeł", gdy Paweł Kukiz zaatakował żonę Jakiego. Według wpisu muzyka Anna [żona Patryka Jakiego – red.] miała załatwić znajomemu teren w opolskiej strefie ekonomicznej oraz ułatwić działania w sprawie działki w centrum miasta)
– przypomina tło sprawy serwis o2.pl.