Komentarz dominikanów ws. przeszukania lubelskiego klasztoru

Media obiegła dziś wiadomość o przeszukaniu przez policję i prokuraturę lubelskiego klasztoru dominikanów, powodem miało być rzekome ukrywanie się tam Marcina Romanowskiego. Do sprawy odniosły się już władze polskiej prowincji zakonu. Bracia zapewniają o gotowości do współpracy z organami śledczymi, apelują także o niewykorzystywanie zdarzenia do walk międzypartyjnych oraz ubolewają nad wykorzystaniem przez media poufnych informacji i powielaniem "nieprawdziwych wypowiedzi".
Zespół klasztorny dominikanów w Lublinie
Zespół klasztorny dominikanów w Lublinie / wikimedia.commons CC-BY 3.0pl/Krzysztof Kosowski - Own work

Komunikat Prowincji ws. przeszukania Klasztoru lubelskiego

"W związku z licznymi doniesieniami medialnymi na temat przeszukania Klasztoru św. Stanisława w Lublinie przez policję, które miało miejsce 19 grudnia 2024 roku, w imieniu Prowincjała, o. Łukasza Wiśniewskiego OP, informuję, że jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru. Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości", czytamy w komunikacie dominikanów, sygnowanym przez socjusza prowicjała Polskiej Prowincji Dominikanów

Czytaj także: Franciszek na św. Szczepana: zabójcy bardziej od innych potrzebują przebaczenia i odkupienia

Podsycanie konfliktów

"Ubolewamy również nad wykorzystywaniem przez niektóre środowiska tego przykrego wydarzenia, które spotkało naszych Braci, do podsycania napięć politycznych. Zdecydowanie nie zgadzamy się na traktowanie naszego Zakonu jako narzędzia do prowadzenia sporów międzypartyjnych przez którąkolwiek ze stron. Przykro nam, że także wbrew naszej woli udostępniono mediom wewnętrzne pismo skierowane przez Prowincjała do Przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich, a w większości medialnych przekazów, oprócz podania faktów, pojawiły się także nieprawdziwe informacje na temat przebiegu zdarzenia. W jednym z artykułów przypisano też naszemu Prowincjałowi nieprawdziwe wypowiedzi", podkreśla o. Szymon Popławski OP.

Czytaj także: Open Doors: na świecie jest ponad 365 mln prześladowanych chrześcijan

Godziwe metody

Zakonnik dodaje, że choć "sytuacja pokazuje wyraźnie, jak bardzo potrzebujemy dochodzenia do prawdy i sprawiedliwości", to ważne, by stasować w tej sprawie "godziwe metody", z zachowaniem szacunku i kultury

Ojciec Popławski wyraża nadzieję, że zdarzenie to "bardziej uświadomi nam wszystkim konieczność troski o uczciwość, pokój i jedność w dbaniu o dobro wspólne".

info.dominikanie.pl, adg


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

Komentarz dominikanów ws. przeszukania lubelskiego klasztoru

Media obiegła dziś wiadomość o przeszukaniu przez policję i prokuraturę lubelskiego klasztoru dominikanów, powodem miało być rzekome ukrywanie się tam Marcina Romanowskiego. Do sprawy odniosły się już władze polskiej prowincji zakonu. Bracia zapewniają o gotowości do współpracy z organami śledczymi, apelują także o niewykorzystywanie zdarzenia do walk międzypartyjnych oraz ubolewają nad wykorzystaniem przez media poufnych informacji i powielaniem "nieprawdziwych wypowiedzi".
Zespół klasztorny dominikanów w Lublinie
Zespół klasztorny dominikanów w Lublinie / wikimedia.commons CC-BY 3.0pl/Krzysztof Kosowski - Own work

Komunikat Prowincji ws. przeszukania Klasztoru lubelskiego

"W związku z licznymi doniesieniami medialnymi na temat przeszukania Klasztoru św. Stanisława w Lublinie przez policję, które miało miejsce 19 grudnia 2024 roku, w imieniu Prowincjała, o. Łukasza Wiśniewskiego OP, informuję, że jako Polska Prowincja Dominikanów dołożymy wszelkich starań, aby na drodze sprawiedliwości wyjaśnić to bolesne i niezrozumiałe dla nas zdarzenie. Zależy nam na poznaniu racji, które skłoniły prokuraturę i policję do przeszukania klasztoru. Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości", czytamy w komunikacie dominikanów, sygnowanym przez socjusza prowicjała Polskiej Prowincji Dominikanów

Czytaj także: Franciszek na św. Szczepana: zabójcy bardziej od innych potrzebują przebaczenia i odkupienia

Podsycanie konfliktów

"Ubolewamy również nad wykorzystywaniem przez niektóre środowiska tego przykrego wydarzenia, które spotkało naszych Braci, do podsycania napięć politycznych. Zdecydowanie nie zgadzamy się na traktowanie naszego Zakonu jako narzędzia do prowadzenia sporów międzypartyjnych przez którąkolwiek ze stron. Przykro nam, że także wbrew naszej woli udostępniono mediom wewnętrzne pismo skierowane przez Prowincjała do Przewodniczącego Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich, a w większości medialnych przekazów, oprócz podania faktów, pojawiły się także nieprawdziwe informacje na temat przebiegu zdarzenia. W jednym z artykułów przypisano też naszemu Prowincjałowi nieprawdziwe wypowiedzi", podkreśla o. Szymon Popławski OP.

Czytaj także: Open Doors: na świecie jest ponad 365 mln prześladowanych chrześcijan

Godziwe metody

Zakonnik dodaje, że choć "sytuacja pokazuje wyraźnie, jak bardzo potrzebujemy dochodzenia do prawdy i sprawiedliwości", to ważne, by stasować w tej sprawie "godziwe metody", z zachowaniem szacunku i kultury

Ojciec Popławski wyraża nadzieję, że zdarzenie to "bardziej uświadomi nam wszystkim konieczność troski o uczciwość, pokój i jedność w dbaniu o dobro wspólne".

info.dominikanie.pl, adg



 

Polecane