To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska uchylił 23 grudnia decyzję w sprawie budowy stopnia wodnego w Siarzewie, grzebiąc tym samym kluczową inwestycję dla przyszłości Wisły – czytamy na stronie Gazety Prawnej.
stopień w Siarzewie To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle
stopień w Siarzewie / screen YT Wody Polskie

Informację o swojej decyzji w sprawie Siarzewa Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska opublikował niemal siedem lat po tym, jak zgodę na budowę udzielił regionalny dyrektor ochrony środowiska w Bydgoszczy - zauważa Gazeta Prawna.

Celem inwestycji miało być zapewnienie bezpieczeństwa istniejącej tamie we Włocławku, a sprzeciwiali się jej ci, którzy uważali, że nie zniszczy ona unikatowy, dziki charakter Wisły.

– Wydanie decyzji odmownej oczywiście cieszy, bo inwestycja nie miała żadnego uzasadnienia ekonomicznego i byłaby szkodliwa dla ochrony przyrody. Nie mam wątpliwości, że jest to podyktowane względami merytorycznymi, choć mam również nadzieję, że jednocześnie jest to decyzja, na jaką jest przyzwolenie polityczne i Wody Polskie, które miały być inwestorem w tej sprawie, nie odwołają się od niej do sądu administracyjnego. Już teraz przecież badania i ekspertyzy, które miały uzasadnić tę inwestycję, straciły swoje znaczenie i aktualność na skutek upływu czasu

- mówi Jacek Engel prezes fundacji Greenmind, która była stroną w sprawie Siarzewa.

To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle

Prezes Greenmind zgadza się tym samym z opinią obecnej minister klimatu.

Po tym jak władzę w Polsce przejęła Koalicja obywatelska tuż przed uformowaniem się nowego rządu Paulina Hennig Kloska, dziś minister klimatu, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawna mówiła:

– Działacze Polski 2050 w przeszłości zgłaszali sprzeciw wobec tego działania inwestycyjnego. Będziemy starać się o naturalną retencję.

Z kolei Gabriela Lenartowicz, posłanka KO z komisji ochrony środowiska dodawała:

– To jest zły, anachroniczny projekt. Większość projektów hydrotechnicznych, które są rodem z ubiegłego wieku, a czasem jeszcze starsze, nadaje się do kosza.

Co na to Wody Polskie?

Na stronie Wód Polskich natomiast czytamy:

Stopień Wodny Siarzewo ma być progiem piętrzącym, nie będzie tamował przepływu wody w Wiśle. Zbiornik zostanie utworzony tylko w ramach naturalnego koryta rzecznego, z obwałowaniami zabezpieczającymi mieszkańców gmin położonych nad Wisłą. Podstawowymi funkcjami stopnia wodnego będzie ograniczanie skutków suszy i powodzi. Celem jest również zwiększenie bezpieczeństwa istniejącego stopnia wodnego we Włocławku. Koncepcja architektoniczna obiektu jest powiązana z istniejącą infrastrukturą, a zaplanowane miejsce uwzględnia bardzo wiele elementów wpisywania się w krajobraz. Nie będzie to gigantyczna budowla – zbiornik wodny w okolicach Siarzewa będzie trzy razy mniejszy niż zbiornik włocławski. Na stopniu wodnym ma powstać hydroelektrownia oraz przeprawa drogowa, więc obiekt będzie też pełnił funkcję komunikacyjną.

Historia konfliktu

Kwestia budowy stopnia wodnego w Siarzewie zaczęła się jeszcze za poprzednich rządów Donalda Tuska. Wówczas w 2017 r. stanowisko stracił ówczesny regionalny dyrektor ochrony środowiska, dzień po przedstawieniu swojego negatywnego stanowiska wobec inwestycji.

Kolejny rząd podjął kwestię budowy, próbując pchnąć ją do przodu, jednak sprawa ugrzęzła na kolejne lata sporów kompetencyjnych dotyczących odpowiedzialności administracyjnej za poszczególne etapy inwestycji.

Niestety obecnie decyzje są wydawane przez osoby, które już wcześniej były do tych planów nastawione negatywnie.

PiS chce realizacji inwestycji

PiS sojuszników popierających realizację tej budowy znalazł m.in. w kręgu samorządowców rekrutujących się z ówczesnej opozycji. Na antenie Radia Zet Sławomir Kopyść z PO apelował m.in. o pracę ponad podziałami oraz przekonywał, że Siarzewo jest kluczowe dla energetyki odnawialnej, „turystyki intermodalnej” oraz rozwoju regionu, zaś przyrodzie nie zaszkodzi.

Według WWF Polska budowa stopnia Siarzewo spowoduje odcięcie 69 tys. km rzek dla migracji ryb, a planowane zalanie terenów unicestwi 30 chronionych gatunków roślin i grzybów.

Miał to być nowoczesny projekt

Zdaniem niektórych środowisk, w tym organizacji ekologicznych spoza terenu Kujaw, budowa nowego stopnia wodnego na Wiśle jest nieuzasadniona ekonomicznie i to pomysł rodem z PRL.

- czytamy na stronie Wód Polskich.

Tymczasem planowany obiekt ma być nowoczesny, przyjazny środowisku i wielofunkcyjny. Jego koncepcja powstała przy udziale naukowców i ekspertów z dziedziny hydrologii i hydrotechniki, na podstawie wieloletnich badań i analiz instytutów badawczych w tym Instytutu Rybactwa Śródlądowego.

- zapewniała instytucja.

Tylko w latach 2010-2016 w pracach i konsultacjach brało udział kilkudziesięciu profesorów i doktorantów oraz stu magistrów inżynierów z kilku krajów świata. W latach 2016-2020 do tego grona dołączyli kolejni uznani eksperci oraz instytucje naukowe.

- przekonywano.

 

 

 


 

POLECANE
Wybuch i pożar kamienicy w Cieszynie. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Wybuch i pożar kamienicy w Cieszynie. Są nowe informacje

Poszukiwane są dwie osoby mieszkające w kamienicy w Cieszynie, która zawaliła się w niedzielę nad ranem - powiedziała PAP burmistrz miasta Gabriela Staszkiewicz. W budynku mieszkało jedenaście osób. Dziewięcioro jest bezpiecznych. Prawdopodobnie doszło tam do wybuchu gazu.

To nie spodoba się Tuskowi. Zobacz najnowszy sondaż Wiadomości
To nie spodoba się Tuskowi. Zobacz najnowszy sondaż

Blisko 53 procent Polaków uważa, że żyło im się lepiej w 2023 roku - wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię United Surveys.

Runęła kamienica w Cieszynie. Trwa akcja służb pilne
Runęła kamienica w Cieszynie. Trwa akcja służb

W niedzielę nad ranem w centrum Cieszyna runęła kamienica. Strażacy gaszą ogień, ewakuowano 17 osób.

Katastrofa lotnicza w Korei Płd. Rośnie liczba ofiar gorące
Katastrofa lotnicza w Korei Płd. Rośnie liczba ofiar

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofy samolotu Jeju Air na lotnisku Muan w południowo-zachodniej Korei Południowej wzrosła do 120 - poinformowała w niedzielę straż pożarna.

Tomasz Lis zapowiedział wywiad z Karolem Nawrockim. I został pośmiewiskiem internetu gorące
Tomasz Lis zapowiedział wywiad z Karolem Nawrockim. I został pośmiewiskiem internetu

- Pierwszy wywiad z Karolem Nawrockim. Zapraszam. 1 na 1 z Karolem Nawrockim - zapowiadał Tomasz Lis.

Zaskakujące odkrycie w Bałtyku. Naukowcy ujawniają szczegóły Wiadomości
Zaskakujące odkrycie w Bałtyku. Naukowcy ujawniają szczegóły

W Bałtyku ewoluuje nowy, drapieżny gatunek śledzia - wynika ze szwedzkich badań, opublikowanych na łamach „Nature Communications“.

Stali się światowym viralem. Mała Armia Janosika może jechać do USA, ale potrzebuje sponsora gorące
Stali się światowym viralem. Mała Armia Janosika może jechać do USA, ale potrzebuje sponsora

Mała Armia Janosika, dziecięca orkiestra z Polski, zyskała międzynarodową sławę po viralowym nagraniu kolędy wykonanej podczas Pasterki w Rabce-Zdroju. Ich występ, udostępniony w mediach społecznościowych, zachwycił miliony ludzi na całym świecie.

Sprzedaż TVN. Nowe informacje gorące
Sprzedaż TVN. Nowe informacje

Nie ustają spekulacje na temat sprzedaży jednej z największych, a jednocześnie najbardziej zaangażowanych politycznie, stacji telewizyjnych w Polsce - TVN.

Ostatnia iskierka nadziei. Musk o swoim poparciu dla AfD Wiadomości
"Ostatnia iskierka nadziei". Musk o swoim poparciu dla AfD

Gazeta "Welt am Sonntag" zamieściła gościnny artykuł Elona Muska na temat wyborów parlamentarnych w Niemczech. Miliarder i współpracownik prezydenta elekta USA Donalda Trumpa wyjaśnia w nim swoje poparcie dla skrajnie prawicowej Alternatywy dla Niemiec (AfD). Szefowa działu opinii gazety zrezygnowała na znak protestu.

Andrzej Mleczko po odejściu z Polityki publikuje rysunki, które nie ukazały się w tygodniku gorące
Andrzej Mleczko po odejściu z "Polityki" publikuje rysunki, które nie ukazały się w tygodniku

Andrzej Mleczko zerwał współpracę z "Polityką", zarzucając tygodnikowi cenzurę. Teraz publikuje rysunki, które miały się w tygodniku nie ukazać.

REKLAMA

To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska uchylił 23 grudnia decyzję w sprawie budowy stopnia wodnego w Siarzewie, grzebiąc tym samym kluczową inwestycję dla przyszłości Wisły – czytamy na stronie Gazety Prawnej.
stopień w Siarzewie To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle
stopień w Siarzewie / screen YT Wody Polskie

Informację o swojej decyzji w sprawie Siarzewa Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska opublikował niemal siedem lat po tym, jak zgodę na budowę udzielił regionalny dyrektor ochrony środowiska w Bydgoszczy - zauważa Gazeta Prawna.

Celem inwestycji miało być zapewnienie bezpieczeństwa istniejącej tamie we Włocławku, a sprzeciwiali się jej ci, którzy uważali, że nie zniszczy ona unikatowy, dziki charakter Wisły.

– Wydanie decyzji odmownej oczywiście cieszy, bo inwestycja nie miała żadnego uzasadnienia ekonomicznego i byłaby szkodliwa dla ochrony przyrody. Nie mam wątpliwości, że jest to podyktowane względami merytorycznymi, choć mam również nadzieję, że jednocześnie jest to decyzja, na jaką jest przyzwolenie polityczne i Wody Polskie, które miały być inwestorem w tej sprawie, nie odwołają się od niej do sądu administracyjnego. Już teraz przecież badania i ekspertyzy, które miały uzasadnić tę inwestycję, straciły swoje znaczenie i aktualność na skutek upływu czasu

- mówi Jacek Engel prezes fundacji Greenmind, która była stroną w sprawie Siarzewa.

To koniec strategicznej inwestycji na Wiśle

Prezes Greenmind zgadza się tym samym z opinią obecnej minister klimatu.

Po tym jak władzę w Polsce przejęła Koalicja obywatelska tuż przed uformowaniem się nowego rządu Paulina Hennig Kloska, dziś minister klimatu, w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawna mówiła:

– Działacze Polski 2050 w przeszłości zgłaszali sprzeciw wobec tego działania inwestycyjnego. Będziemy starać się o naturalną retencję.

Z kolei Gabriela Lenartowicz, posłanka KO z komisji ochrony środowiska dodawała:

– To jest zły, anachroniczny projekt. Większość projektów hydrotechnicznych, które są rodem z ubiegłego wieku, a czasem jeszcze starsze, nadaje się do kosza.

Co na to Wody Polskie?

Na stronie Wód Polskich natomiast czytamy:

Stopień Wodny Siarzewo ma być progiem piętrzącym, nie będzie tamował przepływu wody w Wiśle. Zbiornik zostanie utworzony tylko w ramach naturalnego koryta rzecznego, z obwałowaniami zabezpieczającymi mieszkańców gmin położonych nad Wisłą. Podstawowymi funkcjami stopnia wodnego będzie ograniczanie skutków suszy i powodzi. Celem jest również zwiększenie bezpieczeństwa istniejącego stopnia wodnego we Włocławku. Koncepcja architektoniczna obiektu jest powiązana z istniejącą infrastrukturą, a zaplanowane miejsce uwzględnia bardzo wiele elementów wpisywania się w krajobraz. Nie będzie to gigantyczna budowla – zbiornik wodny w okolicach Siarzewa będzie trzy razy mniejszy niż zbiornik włocławski. Na stopniu wodnym ma powstać hydroelektrownia oraz przeprawa drogowa, więc obiekt będzie też pełnił funkcję komunikacyjną.

Historia konfliktu

Kwestia budowy stopnia wodnego w Siarzewie zaczęła się jeszcze za poprzednich rządów Donalda Tuska. Wówczas w 2017 r. stanowisko stracił ówczesny regionalny dyrektor ochrony środowiska, dzień po przedstawieniu swojego negatywnego stanowiska wobec inwestycji.

Kolejny rząd podjął kwestię budowy, próbując pchnąć ją do przodu, jednak sprawa ugrzęzła na kolejne lata sporów kompetencyjnych dotyczących odpowiedzialności administracyjnej za poszczególne etapy inwestycji.

Niestety obecnie decyzje są wydawane przez osoby, które już wcześniej były do tych planów nastawione negatywnie.

PiS chce realizacji inwestycji

PiS sojuszników popierających realizację tej budowy znalazł m.in. w kręgu samorządowców rekrutujących się z ówczesnej opozycji. Na antenie Radia Zet Sławomir Kopyść z PO apelował m.in. o pracę ponad podziałami oraz przekonywał, że Siarzewo jest kluczowe dla energetyki odnawialnej, „turystyki intermodalnej” oraz rozwoju regionu, zaś przyrodzie nie zaszkodzi.

Według WWF Polska budowa stopnia Siarzewo spowoduje odcięcie 69 tys. km rzek dla migracji ryb, a planowane zalanie terenów unicestwi 30 chronionych gatunków roślin i grzybów.

Miał to być nowoczesny projekt

Zdaniem niektórych środowisk, w tym organizacji ekologicznych spoza terenu Kujaw, budowa nowego stopnia wodnego na Wiśle jest nieuzasadniona ekonomicznie i to pomysł rodem z PRL.

- czytamy na stronie Wód Polskich.

Tymczasem planowany obiekt ma być nowoczesny, przyjazny środowisku i wielofunkcyjny. Jego koncepcja powstała przy udziale naukowców i ekspertów z dziedziny hydrologii i hydrotechniki, na podstawie wieloletnich badań i analiz instytutów badawczych w tym Instytutu Rybactwa Śródlądowego.

- zapewniała instytucja.

Tylko w latach 2010-2016 w pracach i konsultacjach brało udział kilkudziesięciu profesorów i doktorantów oraz stu magistrów inżynierów z kilku krajów świata. W latach 2016-2020 do tego grona dołączyli kolejni uznani eksperci oraz instytucje naukowe.

- przekonywano.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe