"Kryzys ma na nazwisko Kalisz". PKW znów zajmie się sprawą subwencji dla PiS

Państwowa Komisja Wyborcza, która zbiera się w poniedziałek w południe, po raz kolejny ma się zająć sprawozdaniem komitetu Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych z 2023 r. po decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Izba ta uznała skargę PiS na odrzucenie sprawozdania przez PKW.
Członek PKW Ryszard Kalisz
Członek PKW Ryszard Kalisz / screen YT - tvn24

Brzemienna w skutkach decyzja PKW

11 grudnia Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uznała skargę PiS na odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych z 2023 r. 16 grudnia PKW, stosunkiem głosów 5:4, zdecydowała o odroczeniu obrad w sprawie sprawozdania PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP" statusu prawnego Izby Kontroli SN, który jest kwestionowany m.in. przez rząd i część członków PKW.

Sprawa ta miała wrócić do PKW 23 grudnia w trybie obiegowym, jednak Komisja nie podjęła uchwały w tym trybie. Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował wtedy PAP, że czterech członków PKW wyraziło sprzeciw wobec podejmowania uchwały w sprawie sprawozdania w takim trybie. Tłumaczył, że wystarczy, aby jeden z członków Komisji wyraził sprzeciw wobec podjęcia uchwały w trybie obiegowym – wówczas należy wyznaczyć termin posiedzenia, na którym ma zapaść decyzja w danej sprawie.

W związku z tym termin posiedzenia w sprawie sprawozdania PiS szef PKW wyznaczył na poniedziałek 30 grudnia, na godzinę 12.

"Może być problem z uzyskaniem kworum"

W piątek jeden z członków PKW Ryszard Kalisz poinformował w TVP Info, że nie otrzymał żadnego oficjalnego powiadomienia o posiedzeniu PKW, które ma się odbyć 30 grudnia. Dodał, że o dacie posiedzenia PKW w tej sprawie dowiedział się z mediów. Również inny członek PKW Paweł Gieras mówił w piątek w TOK FM, że nie wie, czy będzie uczestniczył w posiedzeniu, ponieważ zostało zwołane w pilnym trybie.

– W mojej ocenie nie zmieniła się sytuacja na tyle, żeby zmieniać tę pierwotną decyzję o odroczeniu postępowania, która zapadła 16 grudnia – dodał Gieras. Jak wskazał, podczas poniedziałkowego posiedzenia może być problem z uzyskaniem kworum.

Propozycja Hołowni

W związku z powyższym marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaproponował rozwiązanie w postaci tzw. ustawy incydentalnej. Projekt przed świętami trafił do Sejmu i składa się z trzech artykułów. 

Według pierwszego "w sprawach dotyczących rozpoznawania protestów wyborczych oraz stwierdzania ważności wyboru Prezydenta RP oraz wyborów uzupełniających do Senatu RP zarządzonych w 2025 r. właściwy jest Sąd Najwyższy w składzie połączonych izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Składowi orzekającemu przewodniczy sędzia najstarszy służba na stanowisku sędziego".

W drugim z artykułów przewidziano, że "sprawy, w których złożono środki odwoławcze od uchwał Państwowej Komisji Wyborczej w związku z wyborami Prezydenta RP oraz uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r. Sąd Najwyższy rozpoznaje w składzie 3 sędziów losowanych spośród sędziów Izby Cywilnej, Izby Karnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych". W tym przypadku składowi orzekającemu również miałby przewodniczyć sędzia najstarszy służbą.

Trzeci z artykułów projektu stwierdza, że ustawa mogłaby wejść w życie po trzech dniach od jej ogłoszenia.

"Kryzys ma na imię Kalisz"

Zdaniem Dariusza Lasockiego, byłego członka PKW, "kryzys w PKW ma na nazwisko Kalisz".

Kryzys w PKW ma na nazwisko Kalisz. Nikt, powtarzam nikt w kadencji 2020-2024 tak sie nie zachowywal. Brawo @__Lewica i @wlodekczarzasty misja wykonana. Organ w uwiądzie

– napisał Lasocki na platformie X, odnosząc się do słów konstytucjonalisty prof. Ryszarda Piotrowskiego. Na łamach "Dziennika Gazety Prawnej" prof. Piotrowski stwierdza, że "projekt ustawy incydentalnej jest niezgodny z konstytucją RP, a w szczególności z zasadami demokratycznego państwa prawnego".

Istotne zmiany prawa wyborczego mogą być dokonywane nie później niż na sześć miesięcy przed rozpoczęciem nowych procedur wyborczych. Niedotrzymanie tego terminu jest niezgodne z art. 2 konstytucji. Potwierdzają to dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt K 31/06 oraz K 9/11). Oba orzeczenia zapadły w składach, których nie da się zakwestionować

– tłumaczy prof. Piotrowski.

Kwestionowanie statusu izby SN

Po decyzji PKW z 16 grudnia o odroczeniu obrad dotyczących sprawozdania komitetu wyborczego PiS toczy się dyskusja o jej prawomocności. Zgodnie z Kodeksem wyborczym uznanie skargi przez SN obliguje PKW do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego. PiS w sprawie decyzji PKW o odroczeniu obrad złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków PKW, którzy głosowali za odroczeniem posiedzenia. Decyzję PKW skrytykował także prezydent Andrzej Duda.

Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN – która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW – jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Powstała ona na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 r. na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z grudnia 2017 r.

 

 

 


 

POLECANE
To niedopuszczalne w demokratycznym państwie. RPO nie przebiera w słowach z ostatniej chwili
"To niedopuszczalne w demokratycznym państwie". RPO nie przebiera w słowach

– Jeżeli minister finansów dostrzeże argumenty przeciwko przekazaniu pieniędzy PiS, powinien wydać decyzję, która będzie mogła być przedmiotem kontroli sądu – przekazał Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Marcin Wiącek w czwartek. 

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

USA: Eksplozja samochodu przed hotelem Donalda Trumpa [WIDEO] z ostatniej chwili
USA: Eksplozja samochodu przed hotelem Donalda Trumpa [WIDEO]

Wybuch samochodu Tesla Cybertruck przed hotelem Donalda Trumpa w Las Vegas jest traktowany przez śledczych jako możliwy akt terroryzmu – podała m.in. telewizja CNN, powołując się na źródło w organach ścigania. Samochód miał być wyładowany dużą liczbą fajerwerków, paliwem i miał system detonacji.

Burza w Naczelnej Izbie Lekarskiej. Największy kryzys w historii samorządu pilne
Burza w Naczelnej Izbie Lekarskiej. "Największy kryzys w historii samorządu"

Osiem okręgowych izb lekarskich chce odwołania Łukasza Jankowskiego z funkcji prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej. Nawet część dawnych kolegów z Porozumienia Rezydentów zarzuca mu autorytaryzm i tolerowanie w NIL mobbingu – informuje czwartkowa "Gazeta Wyborcza".

Republika: Śledztwo ws. byłego znanego dziennikarza Gazety Wyborczej umorzone z ostatniej chwili
Republika: Śledztwo ws. byłego znanego dziennikarza "Gazety Wyborczej" umorzone

Według ustaleń Telewizji Republika Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ w Warszawie umorzyła śledztwo dotyczące skandalicznych czynów, których miał dopuszczać się były już reportażysta "GW" Marcin Kącki.

Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2024 roku z ostatniej chwili
Grafzero: Najlepsze i najgorsze książki 2024 roku

Rok 2024 już za nami - jaki był? Ile książek udało się przeczytać? Które zasłużyły na to żeby o nich wspomnieć? O tym Grafzero vlog literacki!

W sylwestrową noc na rynku w Raciborzu płonęła choinka. Jest nagranie Wiadomości
W sylwestrową noc na rynku w Raciborzu płonęła choinka. Jest nagranie

Kilkumetrowa sztuczna choinka na rynku w Raciborzu zapaliła się krótko po północy, prawdopodobnie z powodu petardy.

Żołnierz ostrzelał auto na Podlasiu. Jest komunikat wojska Wiadomości
Żołnierz ostrzelał auto na Podlasiu. Jest komunikat wojska

Żołnierz 18 Dywizji Zmechanizowanej z Mielnika oddał strzały w kierunku cywilnego pojazdu po samowolnym oddaleniu się z obozowiska. Incydent jest badany przez Żandarmerię Wojskową.

Wybory prezydenckie mogą być nieuczciwe? Zapytano Polaków Wiadomości
Wybory prezydenckie mogą być nieuczciwe? Zapytano Polaków

Tylko 61,8 proc. Polaków wierzy w uczciwość nadchodzących wyborów prezydenckich – wynika z badania przeprowadzonego przez pracownię United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Kompromitacja neo-TVP. Tiktoker pokazał kulisy Sylwestra z Dwójką Wiadomości
Kompromitacja neo-TVP. Tiktoker pokazał kulisy "Sylwestra z Dwójką"

Jeden z tiktokerów opublikował w sieci nagranie, które rzuca nowe światło na kulisy sylwestra organizowanego przez TVP w Chorzowie.

REKLAMA

"Kryzys ma na nazwisko Kalisz". PKW znów zajmie się sprawą subwencji dla PiS

Państwowa Komisja Wyborcza, która zbiera się w poniedziałek w południe, po raz kolejny ma się zająć sprawozdaniem komitetu Prawa i Sprawiedliwości z wyborów parlamentarnych z 2023 r. po decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Izba ta uznała skargę PiS na odrzucenie sprawozdania przez PKW.
Członek PKW Ryszard Kalisz
Członek PKW Ryszard Kalisz / screen YT - tvn24

Brzemienna w skutkach decyzja PKW

11 grudnia Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uznała skargę PiS na odrzucenie przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych z 2023 r. 16 grudnia PKW, stosunkiem głosów 5:4, zdecydowała o odroczeniu obrad w sprawie sprawozdania PiS do czasu "systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP" statusu prawnego Izby Kontroli SN, który jest kwestionowany m.in. przez rząd i część członków PKW.

Sprawa ta miała wrócić do PKW 23 grudnia w trybie obiegowym, jednak Komisja nie podjęła uchwały w tym trybie. Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował wtedy PAP, że czterech członków PKW wyraziło sprzeciw wobec podejmowania uchwały w sprawie sprawozdania w takim trybie. Tłumaczył, że wystarczy, aby jeden z członków Komisji wyraził sprzeciw wobec podjęcia uchwały w trybie obiegowym – wówczas należy wyznaczyć termin posiedzenia, na którym ma zapaść decyzja w danej sprawie.

W związku z tym termin posiedzenia w sprawie sprawozdania PiS szef PKW wyznaczył na poniedziałek 30 grudnia, na godzinę 12.

"Może być problem z uzyskaniem kworum"

W piątek jeden z członków PKW Ryszard Kalisz poinformował w TVP Info, że nie otrzymał żadnego oficjalnego powiadomienia o posiedzeniu PKW, które ma się odbyć 30 grudnia. Dodał, że o dacie posiedzenia PKW w tej sprawie dowiedział się z mediów. Również inny członek PKW Paweł Gieras mówił w piątek w TOK FM, że nie wie, czy będzie uczestniczył w posiedzeniu, ponieważ zostało zwołane w pilnym trybie.

– W mojej ocenie nie zmieniła się sytuacja na tyle, żeby zmieniać tę pierwotną decyzję o odroczeniu postępowania, która zapadła 16 grudnia – dodał Gieras. Jak wskazał, podczas poniedziałkowego posiedzenia może być problem z uzyskaniem kworum.

Propozycja Hołowni

W związku z powyższym marszałek Sejmu Szymon Hołownia zaproponował rozwiązanie w postaci tzw. ustawy incydentalnej. Projekt przed świętami trafił do Sejmu i składa się z trzech artykułów. 

Według pierwszego "w sprawach dotyczących rozpoznawania protestów wyborczych oraz stwierdzania ważności wyboru Prezydenta RP oraz wyborów uzupełniających do Senatu RP zarządzonych w 2025 r. właściwy jest Sąd Najwyższy w składzie połączonych izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Składowi orzekającemu przewodniczy sędzia najstarszy służba na stanowisku sędziego".

W drugim z artykułów przewidziano, że "sprawy, w których złożono środki odwoławcze od uchwał Państwowej Komisji Wyborczej w związku z wyborami Prezydenta RP oraz uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r. Sąd Najwyższy rozpoznaje w składzie 3 sędziów losowanych spośród sędziów Izby Cywilnej, Izby Karnej oraz Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych". W tym przypadku składowi orzekającemu również miałby przewodniczyć sędzia najstarszy służbą.

Trzeci z artykułów projektu stwierdza, że ustawa mogłaby wejść w życie po trzech dniach od jej ogłoszenia.

"Kryzys ma na imię Kalisz"

Zdaniem Dariusza Lasockiego, byłego członka PKW, "kryzys w PKW ma na nazwisko Kalisz".

Kryzys w PKW ma na nazwisko Kalisz. Nikt, powtarzam nikt w kadencji 2020-2024 tak sie nie zachowywal. Brawo @__Lewica i @wlodekczarzasty misja wykonana. Organ w uwiądzie

– napisał Lasocki na platformie X, odnosząc się do słów konstytucjonalisty prof. Ryszarda Piotrowskiego. Na łamach "Dziennika Gazety Prawnej" prof. Piotrowski stwierdza, że "projekt ustawy incydentalnej jest niezgodny z konstytucją RP, a w szczególności z zasadami demokratycznego państwa prawnego".

Istotne zmiany prawa wyborczego mogą być dokonywane nie później niż na sześć miesięcy przed rozpoczęciem nowych procedur wyborczych. Niedotrzymanie tego terminu jest niezgodne z art. 2 konstytucji. Potwierdzają to dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt K 31/06 oraz K 9/11). Oba orzeczenia zapadły w składach, których nie da się zakwestionować

– tłumaczy prof. Piotrowski.

Kwestionowanie statusu izby SN

Po decyzji PKW z 16 grudnia o odroczeniu obrad dotyczących sprawozdania komitetu wyborczego PiS toczy się dyskusja o jej prawomocności. Zgodnie z Kodeksem wyborczym uznanie skargi przez SN obliguje PKW do przyjęcia sprawozdania komitetu wyborczego. PiS w sprawie decyzji PKW o odroczeniu obrad złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pięciu członków PKW, którzy głosowali za odroczeniem posiedzenia. Decyzję PKW skrytykował także prezydent Andrzej Duda.

Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN – która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW – jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Powstała ona na mocy ustawy o SN z 2017 r. i tworzą ją osoby powołane po 2017 r. na urząd sędziego na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa ukształtowanej w trybie określonym przepisami ustawy z grudnia 2017 r.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe