"Odeszła ze łzami w oczach". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham
Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, trafiła do szpitala w styczniu tego roku na operację jamy brzusznej, w marcu okazało się, że u Kate wykryto raka i księżna musi przejść chemioterapię, którą zakończyła we wrześniu.
- "Chcesz poznać sekret?". Meghan Markle ogłosiła sensacyjne nowiny
- IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka
- Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Jak naprawdę wygląda pomoc dla powodzian. Wstrząsający reportaż Moniki Rutke [VIDEO]
- Scholz zwrócił się po polsku do Tuska: "Drogi Donaldzie..."
- Potężny sylwestrowy sukces Telewizji Republika
- "Sok z buraka to przy nich wysoka kultura". Burza po rechocie z pierwszej damy w TVP w likwidacji
Najnowsze doniesienia z Pałacu Buckingham
W tym czasie Kate była zmuszona ograniczyć swoje wystąpienia i aktywności, ale gdy jej stan zdrowia się poprawił, powróciła do obowiązków, ale już nie tak intensywnie jak przed chorobą.
Nie można powiedzieć, że wróciła… ale ona wraca. Robi to na swój sposób, we własnym tempie i ostrożnie
– skomentowała pojawienie się księżnej Walii podczas uroczystości Remembrance Day 10 listopada Sally Bedell Smith, biograf rodziny królewskiej.
Okres świąteczny był jednak dla książęcej pary czasem głównie rodzinnym. William i Kate z trójką swoich dzieci spędzili Boże Narodzenie w Norfolk w posiadłości Sandringham wraz królem Karolem i resztą królewskiej rodziny.
W sylwestra książę i księżna Walii przerwali jednak milczenie w mediach społecznościowych i wysłali do fanów wzruszającą wiadomość.
Szczęśliwego Nowego Roku! Życzę Wam wszystkim wspaniałego 2025 roku
– możemy przeczytać na oficjalnym profilu pary na Instagramie
W poście podzielili się też zdjęciami z najbardziej emocjonujących momentów tego tak trudnego dla nich roku. Wśród wspomnień pojawiło się jedno z pierwszych wystąpień księżnej Kate po jej powrocie do obowiązków publicznych, gdy spotkała się z ocalałymi z masakry w Southport, a także niezwykle poruszające spotkanie kolędowe, które odbyło się 6 grudnia 2024 roku w opactwie westminsterskim przy udziale ponad 1600 zaproszonych gości.
"Odeszła ze łzami w oczach"
Okazuje się jednak, że nie zawsze między Kate Middleton a księciem Williamem w okresie świąteczno-noworocznym trwała sielanka. Ostatnio media przypomniały incydent z 2006 r., gdy Kate i William, wówczas dopiero para studentów, zamierzali wspólnie świętować Nowy Rok po spędzeniu osobno świąt Bożego Narodzenia.
W swojej książce "The Making of a Royal Romance" autorka Katie Nicholl twierdzi, że William obiecał wówczas Kate, że dołączy do jej rodziny, ale w ostatniej chwili postanowił zostać ze swoją. Opowiedział Kate o swoich planach przez telefon w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, a ta "odeszła ze łzami w oczach".
Nicholl twierdzi, że Kate była zdenerwowana tą nagłą zmianą planów księcia i zaczęła się martwić o przyszłość ich związku.
William miał wątpliwości i usiadł z ojcem i babcią, aby szczerze porozmawiać o swojej przyszłości z Kate. Oboje doradzili mu, aby nie spieszyć się z niczym
– pisze autorka.
Kilka tygodni później, w 2007 r., Kate i William na krótko się rozstali. W lipcu byli jednak znów razem, a ich związek odżył i się rozwinął finalnie aż do małżeństwa.