Prof. Andrzej Nowak: Rodzinne korzenie Trumpa i jego niechęć do Niemiec
Niemieckie pochodzenie i pionierskie początki
Jak wyjaśnia prof. Nowak, przodkowie Trumpa wyemigrowali z niemieckiego miasteczka Kallstadt, skąd dziadek Donalda, Fryderyk Trump (Drumpf), wyruszył do Ameryki. „Z wielką energią wykorzystał szansę, jaką dawała amerykańska zasada od pucybuta do milionera”, opowiada historyk. Fryderyk Trump zajmował się działalnością z pogranicza branży hotelarsko-rozrywkowej, osiągając sukces na trudnym, pionierskim rynku.
Historyk zwrócił uwagę, że również miasteczko Whitehorse na północy Kanady odegrało istotną rolę w rodzinnej historii Trumpów. Dziadek Donalda Trumpa rozwijał tam swoje interesy, co mogło pozostawić w rodzinnej tradycji sentyment do tamtych czasów.
Powrót do Bawarii i rozczarowanie
Fryderyk Trump i jego żona próbowali powrócić do Niemiec na początku XX wieku. Jednak zamiast osiedlenia się w Bawarii, musieli uciekać – dziadek Donalda był ścigany za uchylanie się od służby wojskowej. To doświadczenie wpłynęło na negatywne nastawienie do Niemiec, które, zdaniem prof. Nowaka, mogło być przekazywane kolejnym pokoleniom.
Trump i jego geopolityczne poglądy
„Na pewno nie żywi Donald Trump ciepłych uczuć do kraju swoich przodków”, podkreśla prof. Nowak. Historyk zauważył, że mimo jednoznacznie niemieckiego pochodzenia po obu stronach rodziny, Trump ma duży dystans do Niemiec, co jest efektem rodzinnych doświadczeń i poczucia wypędzenia.
Wypowiedzi Trumpa, takie jak propozycje dotyczące Kanady czy stanowisko wobec Niemiec w polityce międzynarodowej, mogą być zrozumiane w kontekście jego rodzinnych korzeni i tradycji.
Więcej informacji
Całość wypowiedzi prof. Andrzeja Nowaka można obejrzeć na kanale Biały Kruk TV: