Dziennikarka neo-TVP twierdziła, że Mentzen przed nią uciekał. Okazało się, że była nagrywana

Dziennikarka TVP Magdalena Pernet podczas rozmowy na temat ostatnich debat w Końskich stwierdziła, że Sławomir Mentzen miał "uciekać" przed pytaniami.
Rzeczywiście, jeśli chodzi o to określenie "tchórz", to ja też, na przykład będąc w Sejmie, podeszłam do Sławomira Mentzena i mówię: Panie pośle, kandyduje pan, kilka pytań
– opowiadała Magdalena Pernet.
Jej zdaniem miał odmówić wówczas odpowiedzi na pytania.
Po prostu uciekał przede mną, ale mówię, czego pan się boi, nawet nie wie pan, jakie mam pytania, i uciekł do kuluarów, czyli tam, gdzie nie mamy dostępu
– stwierdziła.
- "Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Nagły zwrot ws. sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery. Tego nikt się nie spodziewał
- "Jest krytycznie". Komunikat warszawskiego zoo
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- "Protest ludzi lasu”. Leśnicy, drzewiarze i myśliwi przyjadą do stolicy
- CBA zatrzymało dziennikarza TVN. Jest reakcja stacji
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- "Nie chce się już TVN oglądać". W sieci zawrzało po emisji popularnego programu
Dziennikarka "przyłapana" na rozmowie z Mentzenem?
Jednakże jeden z użytkowników przedstawił na platformie X jej wypowiedź z wcześniejszą interakcją między nią, a Sławomirem Mentzenem w Sejmie. Moment rozmowy został uchwycony na kamerze podczas nagrywania "Dnia z Mentzenem".
Dziwnie się czuję
– powiedziała rozbawiona Pernet.
Wie pani, pani każdemu strzela tak kamerą prosto w oczy
– powiedział Sławomir Mentzen.
Kamera jest obok
– wtrąciła.
Następnie dziennikarka zadała Sławomirowi Mentzenowi kilka pytań. Kandydat Konfederacji na prezydenta odpowiedział także na pytania innych dziennikarzy.
Debata na rynku w Końskich
W piątek na rynku w Końskich (woj. świętokrzyskie) o godz. 18:50 odbyła się zorganizowana przez Telewizję Republika, Telewizję wPolsce24 oraz Telewizję Trwam debata prezydencka. Stawiło się na niej wielu kandydatów, ale zabrakło kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, którego sztab zorganizował własne wydarzenie w hali w Końskich.
W debacie wzięli udział: Krzysztof Stanowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Joanna Senyszyn oraz Marek Jakubiak. Na debacie nie było m.in. Sławomira Mentzena i Adriana Zandberga.
Z kolei debata, która miała być zorganizowana przez sztab Rafała Trzaskowskiego, miała odbyć się o godz. 20:00, ale o tej godzinie w hali w Końskich nie było jeszcze wszystkich kandydatów. Na antenie TVN24 można było ujrzeć napis "Za chwilę debata w Końskich" oraz "Oczekiwanie na debatę w Końskich". Wszystko przez to, że od godz. 18:50 trwała debata prezydencka zorganizowana przez Telewizję Republika, Telewizję wPolsce24 oraz Telewizję Trwam.
Kandydaci, zapytani podczas debaty na rynku w Końskich o to, czy wybiorą się na debatę, która miała być zorganizowana przez sztab Rafała Trzaskowskiego, odparli, że pójdą tam wspólnie. Tak też się stało, co poskutkowało opóźnieniem drugiej debaty o niespełna godzinę.
Tak przed panią z TVP „ucieka” Sławomir Mentzen🔥
— jachcy🇵🇱 (@jachcy) April 14, 2025
➡️Podczas wywiadu w sejmie luz i uśmieszki, a w studio zmiana o 180 stopni i nazywanie tchórzem🤡 pic.twitter.com/q5DQZwTLsy