Esther Lynch z wizytą w Polsce rozmawiała z pocztowcami z NSZZ „Solidarność”

Esther Lynch, przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych przyjechała do Polski na spotkanie ministrów ds. pracy i zatrudnienia państw UE. Wcześniej odwiedziła siedzibę NSZZ „Solidarność” w Warszawie, by rozmawiać o dramatycznej sytuacji pracowników w Poczcie Polskiej.
/ Marcin Żegliński

Wśród delegatów NSZZ „Solidarność” Poczty Polskiej byli Wiesław Królikowski, Wiesław Królikowski – Przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ „Solidarność”, Marcin Gallo, wiceprzewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej oraz Łukasz Mickiewicz, Zastępca przewodniczącego Krajowego Sekretariatu Łączności Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Układ Zbiorowy wypowiedziany

Na początku spotkania nakreślono sytuację, w której znajduje się Poczta Polska oraz jej pracownicy.

Przede wszystkim pracownicy zostali odsunięci od nadzoru nad spółką skarbu państwa. Wydarzyło się to jednego dnia na pół godziny przed posiedzeniem rady nadzorczej spółki, kiedy z rady nadzorczej odwołano wszystkich przedstawicieli pracowników. Następnie na posiedzeniu rady został zawieszony członek zarządu z ramienia pracowników. Chwile potem zarząd spółki wypowiedział Układ Zbiorowy Pracy i ogłosił głęboką restrukturyzację w firmie. Od tego momentu rozpoczął się proces restrukturyzacji bez udziału przedstawicieli pracowników. Następnie na jesieni zaczął umierać dialog społeczny. 29 stycznia tego roku pracodawca nie uwzględniając żadnych postulatów związków zawodowych przedstawił całkowicie nowy Układ Zbiorowy Pracy, praktycznie równy Kodeksowi Pracy. Pracodawca równocześnie wystąpił z regulaminem wynagradzania – tłumaczył Wiesław Królikowski.

Jednakże Organizacje reprezentatywne, czyli NSZZ „Solidarność” i OPZZ przedstawiły dwie negatywne opinie co do tego projektu, jednak osobne. W prawie polskim, jeżeli są dwa stanowiska, to pracodawca ma prawo podjąć sam decyzję.

Pocztowcy przedstawili tez sprawę zatrudnienia w Poczcie Polskiej. Pracodawca przy głębokiej restrukturyzacji ogłosił, że będzie likwidował 8,5 tys. etatów. Stwierdził przy tym, że będzie humanitarny i zrealizuje w ramach tych zwolnień program dobrowolnych odejść.

Nie był to jednak program dobrowolnych odejść, ponieważ pracodawca sam wyselekcjonował sobie pracowników, skierował do nich ofertę odejścia za konkretne pieniądze jednocześnie ogłaszając, że jeśli nie skorzystają z tej oferty, to będą podlegali procedurze grupowych zwolnień

- mówił Marcin Gallo.

Łukasz Mickiewicz zwrócił uwagę, że sprawa wypowiedzenia przez pracodawcę układu zbiorowego w tak ważnej firmie dla Polski uderza jeszcze bardziej w i tak niski poziom układów zbiorowych pracy. Poruszaliśmy ten temat na UNI Europa.

Pracodawca wyłączył jeszcze w Poczcie Polskiej dodatek stażowy, ponieważ od stycznia przyszłego roku płaca minimalna będzie wynosiła 5060 zł. Prezes Nikosz przesunięciem dodatku stażowego i włączeniem go do zasadniczej pensji chce ominąć wzrost wynagrodzenia od 1 stycznia.Na pytanie Ester o propozycje dla odchodzących pracowników, pocztowcy przedstawili dwie ścieżki zaproponowane przez pracodawcę. Pierwszym elementem pomocy było otworzenia franczyzy „Żabki”. Dowcip polegał na tym, że była to oferta dostępna na ogólnodostępnych folderach. Druga propozycja polegała na ty, by pracownicy zakładali własną działalność, odkupili od Poczty Polskiej samochody i zostali kurierami. Nikt na to nie poszedł

- dodał Marcin Gallo

Esther Lynch zapytała, jakie rozwiązanie jest dla pocztowców z NSZZ "Solidarność" satysfakcjonujące? 

Przede wszystkim dialog, ego po prostu nie ma. Na ten moment dialog odbywa się tylko za pośrednictwem Komisji Infrastruktury, bo tylko tam możemy zobaczyć prezesa oraz w Radzie Dialogu Społecznego - padła odpowiedź.

 

Na zakończenie Przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych powiedziała:

Bardzo Wam dziękuję za to spotkanie. Z waszych słów wynika jasno, że gdyby kierownictwo tak bardzo dbało o firmę, jak wy dbacie, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Będziemy was wspierać 14 maja w Parlamencie Europejskim w tej sprawie i zrobimy to na dwa sposoby. Pierwszy to poinformujemy członków Parlamentu Europejskiego, by wiedzieli, że to wydarzenie, na które mają przyjść. Będziemy współpracować z Wami, z OPZZ i Uni Europa, tak by ustalić wspólny front działania, który mamy nadzieję, polepszy tę sytuację. Poproszę dział prawny w EKZZ, by przeanalizował sytuację pod kątem złamania prawodawstwa europejskiego. Jako prawnik mogę powiedzieć, że doszło do złamania europejskiego prawodawstwa, ale też jako prawnik muszę do tego pochodzić bardzo ostrożnie. W opisie sytuacji Poczty Polskiej są elementy nie do przyjęcia, np. wypowiedzenie Układu Zbiorowego, zmuszanie do dobrowolnych odejść czy wyrzucenie przedstawicieli pracowników z rady nadzorczej. Możemy tutaj zakwestionować cały proces zwolnień, ponieważ jest deficyt kadry pracowniczej, a ludzie wypchnięci na samozatrudnienie  tak pracują dla Poczty. Tutaj chodzi o ukrytą, cichą prywatyzację. Dzisiaj jeszcze podniosę tę sprawę z polską minister pracy, ponieważ mamy z nią spotkanie.

 


 

POLECANE
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

Rząd tnie darmowe leki dla seniorów. Uzasadnienie: „Marnotrawią lekarstwa” gorące
Rząd tnie darmowe leki dla seniorów. Uzasadnienie: „Marnotrawią lekarstwa”

Minister zdrowia przyznała publicznie, że rząd przygotowuje oszczędności, tnąc listę bezpłatnych leków. Jednym z powodów mają być – jak powiedziała – sygnały o „marnotrawstwie leków” wśród seniorów.

REKLAMA

Esther Lynch z wizytą w Polsce rozmawiała z pocztowcami z NSZZ „Solidarność”

Esther Lynch, przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych przyjechała do Polski na spotkanie ministrów ds. pracy i zatrudnienia państw UE. Wcześniej odwiedziła siedzibę NSZZ „Solidarność” w Warszawie, by rozmawiać o dramatycznej sytuacji pracowników w Poczcie Polskiej.
/ Marcin Żegliński

Wśród delegatów NSZZ „Solidarność” Poczty Polskiej byli Wiesław Królikowski, Wiesław Królikowski – Przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ „Solidarność”, Marcin Gallo, wiceprzewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej oraz Łukasz Mickiewicz, Zastępca przewodniczącego Krajowego Sekretariatu Łączności Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

Układ Zbiorowy wypowiedziany

Na początku spotkania nakreślono sytuację, w której znajduje się Poczta Polska oraz jej pracownicy.

Przede wszystkim pracownicy zostali odsunięci od nadzoru nad spółką skarbu państwa. Wydarzyło się to jednego dnia na pół godziny przed posiedzeniem rady nadzorczej spółki, kiedy z rady nadzorczej odwołano wszystkich przedstawicieli pracowników. Następnie na posiedzeniu rady został zawieszony członek zarządu z ramienia pracowników. Chwile potem zarząd spółki wypowiedział Układ Zbiorowy Pracy i ogłosił głęboką restrukturyzację w firmie. Od tego momentu rozpoczął się proces restrukturyzacji bez udziału przedstawicieli pracowników. Następnie na jesieni zaczął umierać dialog społeczny. 29 stycznia tego roku pracodawca nie uwzględniając żadnych postulatów związków zawodowych przedstawił całkowicie nowy Układ Zbiorowy Pracy, praktycznie równy Kodeksowi Pracy. Pracodawca równocześnie wystąpił z regulaminem wynagradzania – tłumaczył Wiesław Królikowski.

Jednakże Organizacje reprezentatywne, czyli NSZZ „Solidarność” i OPZZ przedstawiły dwie negatywne opinie co do tego projektu, jednak osobne. W prawie polskim, jeżeli są dwa stanowiska, to pracodawca ma prawo podjąć sam decyzję.

Pocztowcy przedstawili tez sprawę zatrudnienia w Poczcie Polskiej. Pracodawca przy głębokiej restrukturyzacji ogłosił, że będzie likwidował 8,5 tys. etatów. Stwierdził przy tym, że będzie humanitarny i zrealizuje w ramach tych zwolnień program dobrowolnych odejść.

Nie był to jednak program dobrowolnych odejść, ponieważ pracodawca sam wyselekcjonował sobie pracowników, skierował do nich ofertę odejścia za konkretne pieniądze jednocześnie ogłaszając, że jeśli nie skorzystają z tej oferty, to będą podlegali procedurze grupowych zwolnień

- mówił Marcin Gallo.

Łukasz Mickiewicz zwrócił uwagę, że sprawa wypowiedzenia przez pracodawcę układu zbiorowego w tak ważnej firmie dla Polski uderza jeszcze bardziej w i tak niski poziom układów zbiorowych pracy. Poruszaliśmy ten temat na UNI Europa.

Pracodawca wyłączył jeszcze w Poczcie Polskiej dodatek stażowy, ponieważ od stycznia przyszłego roku płaca minimalna będzie wynosiła 5060 zł. Prezes Nikosz przesunięciem dodatku stażowego i włączeniem go do zasadniczej pensji chce ominąć wzrost wynagrodzenia od 1 stycznia.Na pytanie Ester o propozycje dla odchodzących pracowników, pocztowcy przedstawili dwie ścieżki zaproponowane przez pracodawcę. Pierwszym elementem pomocy było otworzenia franczyzy „Żabki”. Dowcip polegał na tym, że była to oferta dostępna na ogólnodostępnych folderach. Druga propozycja polegała na ty, by pracownicy zakładali własną działalność, odkupili od Poczty Polskiej samochody i zostali kurierami. Nikt na to nie poszedł

- dodał Marcin Gallo

Esther Lynch zapytała, jakie rozwiązanie jest dla pocztowców z NSZZ "Solidarność" satysfakcjonujące? 

Przede wszystkim dialog, ego po prostu nie ma. Na ten moment dialog odbywa się tylko za pośrednictwem Komisji Infrastruktury, bo tylko tam możemy zobaczyć prezesa oraz w Radzie Dialogu Społecznego - padła odpowiedź.

 

Na zakończenie Przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych powiedziała:

Bardzo Wam dziękuję za to spotkanie. Z waszych słów wynika jasno, że gdyby kierownictwo tak bardzo dbało o firmę, jak wy dbacie, sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Będziemy was wspierać 14 maja w Parlamencie Europejskim w tej sprawie i zrobimy to na dwa sposoby. Pierwszy to poinformujemy członków Parlamentu Europejskiego, by wiedzieli, że to wydarzenie, na które mają przyjść. Będziemy współpracować z Wami, z OPZZ i Uni Europa, tak by ustalić wspólny front działania, który mamy nadzieję, polepszy tę sytuację. Poproszę dział prawny w EKZZ, by przeanalizował sytuację pod kątem złamania prawodawstwa europejskiego. Jako prawnik mogę powiedzieć, że doszło do złamania europejskiego prawodawstwa, ale też jako prawnik muszę do tego pochodzić bardzo ostrożnie. W opisie sytuacji Poczty Polskiej są elementy nie do przyjęcia, np. wypowiedzenie Układu Zbiorowego, zmuszanie do dobrowolnych odejść czy wyrzucenie przedstawicieli pracowników z rady nadzorczej. Możemy tutaj zakwestionować cały proces zwolnień, ponieważ jest deficyt kadry pracowniczej, a ludzie wypchnięci na samozatrudnienie  tak pracują dla Poczty. Tutaj chodzi o ukrytą, cichą prywatyzację. Dzisiaj jeszcze podniosę tę sprawę z polską minister pracy, ponieważ mamy z nią spotkanie.

 



 

Polecane