"Wirtualna Polska" ujawnia zagraniczną siatkę odpowiedzialną za publikację reklam wyborczych Trzaskowskiego

„Za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja” - pisała w ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska. Jak ustalili dziennikarze portalu, to nie pierwsza taka kampania w ostatnim czasie. Jednym z przykładów były spoty antyfrekwencyjne - zniechęcające do udziału w referendum, które rząd PiS zorganizował przy okazji wyborów 15 października.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć?

  • Około 420 tys. zł wydano z anonimowych profili na filmy wspierające Rafała Trzaskowskiego i atakujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.
  • W środę publicysta Wojciech Mucha rozpoznał i opisał osoby będące "aktorami" udającymi przechodniów.
  • W ubiegły czwartek w tekście opublikowanym przez Wirtualną Polskę czytamy: "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja".
  • Prezes fundacji Jakub Kocjan – dawny asystent posłanki KO – doradzał w ubiegłym tygodniu rządowi… w sprawie cyberbezpieczeństwa wyborów.

 

 

Za międzynarodową siecią spółek, przez które przechodziły pieniądze na reklamy wpływające między innymi na polskie wybory prezydenckie, stoją ludzie powiązani z amerykańską Partią Demokratyczną. Ekipa odpowiedzialna za publikację reklam politycznych zachęcających do głosowania na Rafała Trzaskowskiego i atakujących jego rywali już wcześniej działała w trakcie polskich wyborów. W 2023 r. wydała niemal 1,5 mln zł na reklamy przed wyborami parlamentarnymi.

- czytamy we wpisie jednego z autorów dzisiejszej publikacji na stronie Wirtualnej Polski, w którym dziennikarze przedstawiają historię funkcjonowania w mediach spółki odpowiedzialnej za publikację materiałów uderzających w przeciwników Rafała Trzaskowskiego w wyścigu o prezydencki fotel.

 

Dziennikarze wp.pl ujawniają

W tekście pt. "Robili to już wcześniej. Nowe ustalenia WP ws. reklam z zagranicy w czasie kampanii" Patryka Słowika i Szymona Jadczaka czytamy:

W lutym 2023 r. na Facebooku powstał profil "Do:łącz", który odsyłał do strony dolacz.org. Tam w zakładce "o nas" można przeczytać: "jesteśmy grupą osób z doświadczeniem dziennikarskim, aktywistycznym i marketingowym, które działają na rzecz progresywnej zmiany. Budujemy przestrzeń do aktywizmu w Internecie, łączymy ludzi chcących działać z ważnymi sprawami i potrzebującymi wsparcia, dostarczamy narzędzia organizacjom i grupom nieformalnym, a także opowiadamy historie, które mają moc naprawiania świata". Nie wiemy, co to za grupa osób, gdzie zrzeszona i jak finansowana.

- piszą publicyści dodając, że administratorem danych osobowych użytkowników strony jest Amplify App OÜ, czyli firma, którą w grudniu 2020 r. w Estonii zarejestrował Tibor Dessewffy,  współzałożyciel Datadat. Nie ma żadnych innych danych dotyczących właściciela strony.

 

Czym jest spółka Datadat?

Jak wyjaśniają autorzy, Datadat to spółka powołana w 2016 r. przez węgierską opozycję jako odpowiedź na rozpoczęte w 2010 r.  rządy Viktora Orbana. Jej prezesem zostaje Ádám Ficsor, minister ds. służb specjalnych w rządzie Bajnaia, a jednym z udziałowców - Tibor Dessewffy, socjolog, publicysta i doradca lewicowych premierów. W kolejnych latach w Wiedniu zarejestrowana zostaje Datadat GmbH, a w Estonii Datadat OÜ. Do tego, także w Estonii, Tibor Dessewffy rejestruje spółkę Amplify App OÜ. W wyniku różnych zarzutów austriacki Datadat zmienił nazwę na Estratos Digital GmbH.

W kilka miesięcy po założeniu przez Węgrów Datadat pierwszą kadencję prezydencką rozpoczyna Donald Trump. W reakcji na jego dojście do władzy powstaje w USA fundusz Higher Ground Labs (HGL), z którym związane były osoby z Partią Demokratyczną: współzałożycielka firmy Betsy Hoover to była dyrektorka w kampanii Baracka Obamy w 2012 r.; Gerard Niemira pracował w kampanii prezydenckiej Hillary Clinton, a Shomik Dutta pracował w administracji Obamy.

- czytamy w artykule.

 

"Wirtualna Polska" ujawnia zagraniczną siatkę odpowiedzialną za publikację reklam wyborczych Trzaskowskiego

Jak zauważają dziennikarze, pierwszą reklamę na Facebooku profil "Do:łącz" publikuje 14 marca 2023 r., a ostatnią 13 grudnia 2023 r., czyli w dniu zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska. Przez ten czas na 499 reklam, których łączny zasięg wyniósł ponad 70 mln odbiorców, administratorzy profilu "Do:łącz" wydali 1,4 mln zł.

Reklamy, o których mowa, były spotami profrekwencyjnymi takich organizacji jak fundacja Anji Rubik SEXEDPL czy Fundacja "Basta" Barta Staszewskiego. Były też jednak spoty antyfrekwencyjne - zniechęcające do udziału w referendum, które rząd PiS zorganizował przy okazji wyborów 15 października. (...) W reklamach namawiano do podpisania petycji "STOP ORLEN. Powiedz *NIE* przekrętom nafciarzy z Orlenu", w innych zachęcano do walki z Konfederacją, a w kolejnych przekonywano do udziału w organizowanym przez Koalicję Obywatelską marszu 4 czerwca 2023 r. czy podpisania skargi Komitetu Obrony Demokracji na zachowanie posła Jarosława Kaczyńskiego

- czytamy w publikacji.

Jak dowiadujemy się z artykułu, z rocznego raportu estońskiej Amplify App OÜ wynika, że jej przychody za 2023 r. wyniosły w przeliczeniu ok. 1,6 mln zł. Po zakończeniu kampanii na polskim Facebooku działalność została zlikwidowana w 2024 r. Strona i profil "Do:łącz" przestały być aktualizowane.

 

Mało konkretów

Zapytaliśmy wszystkie pojawiające się w reklamach organizacje, kto właściwie za to płacił.

- piszą dziennikarze, lecz, jak dodają, część nie odpowiedziała w ogóle na to pytanie, inni "wciąż czekają na informacje" od Estratosa, a część (jak KOD) stwierdza, że nigdy z taką spółką nie współpracowała, mimo że autorzy przesłali screeny dokumentujące taką działalność, lecz potem:

Przewodniczący KOD odpisał, że znaleźli informację z propozycją austriackiej firmy. "Być może była to kwestia dodatkowego wsparcia Estratos Digital dla nowo pozyskanego klienta, choć nie mamy takiego zapisu w umowie i z pewnością fakt umieszczenia tych postów i ich promowania nie był przedmiotem żadnych formalnych zapisów" 

- czytamy w tekście na wp.pl.

"Było nam to przedstawiane wówczas jako chęć Estratosu do wypromowania działań polskich organizacji pozarządowych. Nasze działaczki i działacze brali udział w kilku postach i wideo-rolkach" - przekazała Lasota. I dodała, że z ramienia "Do:łącz" kontaktowała się z Inicjatywą Wschód także druga konsultantka - Paulina Gruda.

- wyjaśniła w odpowiedzi na pytania dziennikarzy członek zarządu fundacji Inicjatywa Wschód Dominika Lasota.

Gdy działacze dopytali, dlaczego Estratos nie chce ujawnić podmiotu, który zlecił stworzenie tych stron i filmów, Paulina Gruda odparła: "nie ujawniamy informacji o kliencie, ponieważ mamy podpisane NDA (klauzulę poufności - red.). Poza tym nigdy nie zrobimy niczego, co mogłoby zaszkodzić klientowi, poprzez ujawnienie informacji, z którymi nie czuje się on komfortowo w tej lub jakiejkolwiek innej sprawie". (...) Dopytywana, czy podmiot zlecający reklamy był z Polski, czy z zagranicy, Gruda stwierdziła, że za reklamami wspierającymi kampanię Trzaskowskiego stał polski podmiot. Odmówiła podania konkretów.

- wyjaśniają autorzy.

 

Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja

Od 10 kwietnia 2025 r. dwie nieznane wcześniej strony na Facebooku – "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych" – zainwestowały około 420 tys. zł, z czego ponad 230 tys. zł w ostatnim tygodniu, na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. To więcej, niż wydał jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.

W środę osoby biorące udział w reklamach rozpoznał i opisał publicysta Wojciech Mucha. W śledztwie opublikowanym na kanale Rynek Krowoderski pokazał, jak wyglądają działania prowadzone obok oficjalnej kampanii wyborczej – przez fanpage’e-widma, z fałszywymi danymi kontaktowymi, ogromnym budżetem na reklamy i "aktorami" udającymi przechodniów.

W ciągu ostatnich tygodni pojawił się zalew politycznych spotów Facebooku. Agresywnych, często wręcz hejterskich. I kogo one atakują? Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. A kto wychodzi z tego cały na biało? Rafał Trzaskowski. Co ważne, to nie są oficjalne materiały sztabu kandydata Rafała. To jest równolegle prowadzona, w szarej strefie, agitacja

– zwraca uwagę Mucha.

 

 

 


 

POLECANE
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie Wiadomości
Żurek o wyroku TSUE ws. małżeństw jednopłciowych: W jakiś sposób wdrożymy to orzeczenie

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, odnosząc się do wtorkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych zawartych w innym kraju UE stwierdził, że "będziemy musieli w jakiś sposób wdrożyć to orzeczenie”.

IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z ostatniej chwili
IUSTITIA w akcji. Obrońca Ziobry: Potwierdzenie tezy, że mój Klient nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA opublikowało w mediach społecznościowych link do materiału o sprawie postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Tekst opatrzono komentarzem, do którego odniósł się obrońca byłego ministra sprawiedliwości Bartosz Lewandowski.

Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie? tylko u nas
Niemiecki handel rzeczami ofiar. Skąd to oburzenie?

Podniosła się wrzawa w związku z pogwałceniem przez potomków "nadludzi" kolejnej świętości. Dom aukcyjny czy jakiś podobny twór, chciał zacząć handlować pozostałościami po niemieckim ludobójstwie i innych zbrodniach wojennych, a będących wcześniej własnością Ofiar. Mnie to absolutnie nie dziwi i dziwię się, że tak wielu nagle się zdziwiło.

Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce Wiadomości
Z planu pokojowego dla Ukrainy usunięto punkt o Polsce

Z 28-punktowego planu pokojowego, przedstawionego przez Stany Zjednoczone po uzgodnieniach z Rosją, usunięto zapis o stacjonowaniu europejskich myśliwców w Polsce. Wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski podkreślił, że tego typu punkty nie powinny znajdować się w dokumentach tego typu.

Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne Wiadomości
Ursula von der Leyen: Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne

„Interesy Ukrainy są naszymi interesami. Są nierozłączne” - mówiła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po spotkaniu koalicji chętnych.

RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
RCB ogłosiło alert dla mieszkańców Gdyni

We wtorek mieszkańcy Gdyni otrzymali komunikat od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o jakości wody kranowej. W kilku dzielnicach miasta „kranówka” nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu, po wykryciu bakterii grupy coli w sieci wodociągowej.

ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki z ostatniej chwili
ABW odmówiła Klementynie Suchanow dostępu do dokumentów tajnych. Jest komentarz aktywistki

O odmowie poświadczenia bezpieczeństwa Klementynie Suchanow poinformował były dziennikarz Gazety Wyborczej, Faktu, OKO.Press i Radio Zet, Radosław Gruca.

Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście Wiadomości
Policja w Brukseli ujawnia wstrząsające dane o przemocy na tle seksualnym w mieście

Bruksela notuje gwałtowny wzrost przestępstw seksualnych. Policja publikuje alarmujące dane. Nowe statystyki pokazują narastającą skalę przemocy seksualnej w belgijskiej stolicy. Wzrost liczby zgłoszeń jest wyraźny mimo brania pod uwagę większą gotowość ofiar do informowania służb.

Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską tylko u nas
Jak Macron pogrzebał Afrykę Francuską

Francja w ostatnich latach traci wpływy w kluczowych regionach Afryki, a wizyta Emmanuela Macrona w Angoli, Gabonie, RPA i na Mauritiusie pokazuje, jak bardzo zmieniła się pozycja Paryża na kontynencie. Seria przewrotów w krajach Sahelu, wycofanie francuskich wojsk oraz rosnąca aktywność Rosji, Chin i Turcji sprawiły, że polityka afrykańska Macrona znalazła się pod presją. Artykuł analizuje, dlaczego dotychczasowa strategia współpracy Francji z Afryką przestała działać i jakie nowe mocarstwa przejmują dziś przestrzeń pozostawioną przez Paryż.

Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek z ostatniej chwili
Prokuratura podała wstępną przyczynę pożaru, w którym zginęła jedna z najbogatszych Polek

Prokuratura Rejonowa w Zambrowie ustaliła wstępnie przyczynę pożaru, jaki miał miejsce w minioną sobotę we wsi Szumowo pod Zambrowem. Według śledczych ogień pojawił się po godzinie 18 w pokoju na pierwszym piętrze, gdzie spała Irena Rupińska z 2-letnim wnuczkiem. Ani jednej z najbogatszych kobiet w Polsce, ani dziecka nie udało się uratować.  

REKLAMA

"Wirtualna Polska" ujawnia zagraniczną siatkę odpowiedzialną za publikację reklam wyborczych Trzaskowskiego

„Za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja” - pisała w ubiegłym tygodniu Wirtualna Polska. Jak ustalili dziennikarze portalu, to nie pierwsza taka kampania w ostatnim czasie. Jednym z przykładów były spoty antyfrekwencyjne - zniechęcające do udziału w referendum, które rząd PiS zorganizował przy okazji wyborów 15 października.
Rafał Trzaskowski
Rafał Trzaskowski / PAP/Leszek Szymański

Co musisz wiedzieć?

  • Około 420 tys. zł wydano z anonimowych profili na filmy wspierające Rafała Trzaskowskiego i atakujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.
  • W środę publicysta Wojciech Mucha rozpoznał i opisał osoby będące "aktorami" udającymi przechodniów.
  • W ubiegły czwartek w tekście opublikowanym przez Wirtualną Polskę czytamy: "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja".
  • Prezes fundacji Jakub Kocjan – dawny asystent posłanki KO – doradzał w ubiegłym tygodniu rządowi… w sprawie cyberbezpieczeństwa wyborów.

 

 

Za międzynarodową siecią spółek, przez które przechodziły pieniądze na reklamy wpływające między innymi na polskie wybory prezydenckie, stoją ludzie powiązani z amerykańską Partią Demokratyczną. Ekipa odpowiedzialna za publikację reklam politycznych zachęcających do głosowania na Rafała Trzaskowskiego i atakujących jego rywali już wcześniej działała w trakcie polskich wyborów. W 2023 r. wydała niemal 1,5 mln zł na reklamy przed wyborami parlamentarnymi.

- czytamy we wpisie jednego z autorów dzisiejszej publikacji na stronie Wirtualnej Polski, w którym dziennikarze przedstawiają historię funkcjonowania w mediach spółki odpowiedzialnej za publikację materiałów uderzających w przeciwników Rafała Trzaskowskiego w wyścigu o prezydencki fotel.

 

Dziennikarze wp.pl ujawniają

W tekście pt. "Robili to już wcześniej. Nowe ustalenia WP ws. reklam z zagranicy w czasie kampanii" Patryka Słowika i Szymona Jadczaka czytamy:

W lutym 2023 r. na Facebooku powstał profil "Do:łącz", który odsyłał do strony dolacz.org. Tam w zakładce "o nas" można przeczytać: "jesteśmy grupą osób z doświadczeniem dziennikarskim, aktywistycznym i marketingowym, które działają na rzecz progresywnej zmiany. Budujemy przestrzeń do aktywizmu w Internecie, łączymy ludzi chcących działać z ważnymi sprawami i potrzebującymi wsparcia, dostarczamy narzędzia organizacjom i grupom nieformalnym, a także opowiadamy historie, które mają moc naprawiania świata". Nie wiemy, co to za grupa osób, gdzie zrzeszona i jak finansowana.

- piszą publicyści dodając, że administratorem danych osobowych użytkowników strony jest Amplify App OÜ, czyli firma, którą w grudniu 2020 r. w Estonii zarejestrował Tibor Dessewffy,  współzałożyciel Datadat. Nie ma żadnych innych danych dotyczących właściciela strony.

 

Czym jest spółka Datadat?

Jak wyjaśniają autorzy, Datadat to spółka powołana w 2016 r. przez węgierską opozycję jako odpowiedź na rozpoczęte w 2010 r.  rządy Viktora Orbana. Jej prezesem zostaje Ádám Ficsor, minister ds. służb specjalnych w rządzie Bajnaia, a jednym z udziałowców - Tibor Dessewffy, socjolog, publicysta i doradca lewicowych premierów. W kolejnych latach w Wiedniu zarejestrowana zostaje Datadat GmbH, a w Estonii Datadat OÜ. Do tego, także w Estonii, Tibor Dessewffy rejestruje spółkę Amplify App OÜ. W wyniku różnych zarzutów austriacki Datadat zmienił nazwę na Estratos Digital GmbH.

W kilka miesięcy po założeniu przez Węgrów Datadat pierwszą kadencję prezydencką rozpoczyna Donald Trump. W reakcji na jego dojście do władzy powstaje w USA fundusz Higher Ground Labs (HGL), z którym związane były osoby z Partią Demokratyczną: współzałożycielka firmy Betsy Hoover to była dyrektorka w kampanii Baracka Obamy w 2012 r.; Gerard Niemira pracował w kampanii prezydenckiej Hillary Clinton, a Shomik Dutta pracował w administracji Obamy.

- czytamy w artykule.

 

"Wirtualna Polska" ujawnia zagraniczną siatkę odpowiedzialną za publikację reklam wyborczych Trzaskowskiego

Jak zauważają dziennikarze, pierwszą reklamę na Facebooku profil "Do:łącz" publikuje 14 marca 2023 r., a ostatnią 13 grudnia 2023 r., czyli w dniu zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska. Przez ten czas na 499 reklam, których łączny zasięg wyniósł ponad 70 mln odbiorców, administratorzy profilu "Do:łącz" wydali 1,4 mln zł.

Reklamy, o których mowa, były spotami profrekwencyjnymi takich organizacji jak fundacja Anji Rubik SEXEDPL czy Fundacja "Basta" Barta Staszewskiego. Były też jednak spoty antyfrekwencyjne - zniechęcające do udziału w referendum, które rząd PiS zorganizował przy okazji wyborów 15 października. (...) W reklamach namawiano do podpisania petycji "STOP ORLEN. Powiedz *NIE* przekrętom nafciarzy z Orlenu", w innych zachęcano do walki z Konfederacją, a w kolejnych przekonywano do udziału w organizowanym przez Koalicję Obywatelską marszu 4 czerwca 2023 r. czy podpisania skargi Komitetu Obrony Demokracji na zachowanie posła Jarosława Kaczyńskiego

- czytamy w publikacji.

Jak dowiadujemy się z artykułu, z rocznego raportu estońskiej Amplify App OÜ wynika, że jej przychody za 2023 r. wyniosły w przeliczeniu ok. 1,6 mln zł. Po zakończeniu kampanii na polskim Facebooku działalność została zlikwidowana w 2024 r. Strona i profil "Do:łącz" przestały być aktualizowane.

 

Mało konkretów

Zapytaliśmy wszystkie pojawiające się w reklamach organizacje, kto właściwie za to płacił.

- piszą dziennikarze, lecz, jak dodają, część nie odpowiedziała w ogóle na to pytanie, inni "wciąż czekają na informacje" od Estratosa, a część (jak KOD) stwierdza, że nigdy z taką spółką nie współpracowała, mimo że autorzy przesłali screeny dokumentujące taką działalność, lecz potem:

Przewodniczący KOD odpisał, że znaleźli informację z propozycją austriackiej firmy. "Być może była to kwestia dodatkowego wsparcia Estratos Digital dla nowo pozyskanego klienta, choć nie mamy takiego zapisu w umowie i z pewnością fakt umieszczenia tych postów i ich promowania nie był przedmiotem żadnych formalnych zapisów" 

- czytamy w tekście na wp.pl.

"Było nam to przedstawiane wówczas jako chęć Estratosu do wypromowania działań polskich organizacji pozarządowych. Nasze działaczki i działacze brali udział w kilku postach i wideo-rolkach" - przekazała Lasota. I dodała, że z ramienia "Do:łącz" kontaktowała się z Inicjatywą Wschód także druga konsultantka - Paulina Gruda.

- wyjaśniła w odpowiedzi na pytania dziennikarzy członek zarządu fundacji Inicjatywa Wschód Dominika Lasota.

Gdy działacze dopytali, dlaczego Estratos nie chce ujawnić podmiotu, który zlecił stworzenie tych stron i filmów, Paulina Gruda odparła: "nie ujawniamy informacji o kliencie, ponieważ mamy podpisane NDA (klauzulę poufności - red.). Poza tym nigdy nie zrobimy niczego, co mogłoby zaszkodzić klientowi, poprzez ujawnienie informacji, z którymi nie czuje się on komfortowo w tej lub jakiejkolwiek innej sprawie". (...) Dopytywana, czy podmiot zlecający reklamy był z Polski, czy z zagranicy, Gruda stwierdziła, że za reklamami wspierającymi kampanię Trzaskowskiego stał polski podmiot. Odmówiła podania konkretów.

- wyjaśniają autorzy.

 

Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja

Od 10 kwietnia 2025 r. dwie nieznane wcześniej strony na Facebooku – "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych" – zainwestowały około 420 tys. zł, z czego ponad 230 tys. zł w ostatnim tygodniu, na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. To więcej, niż wydał jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.

W środę osoby biorące udział w reklamach rozpoznał i opisał publicysta Wojciech Mucha. W śledztwie opublikowanym na kanale Rynek Krowoderski pokazał, jak wyglądają działania prowadzone obok oficjalnej kampanii wyborczej – przez fanpage’e-widma, z fałszywymi danymi kontaktowymi, ogromnym budżetem na reklamy i "aktorami" udającymi przechodniów.

W ciągu ostatnich tygodni pojawił się zalew politycznych spotów Facebooku. Agresywnych, często wręcz hejterskich. I kogo one atakują? Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. A kto wychodzi z tego cały na biało? Rafał Trzaskowski. Co ważne, to nie są oficjalne materiały sztabu kandydata Rafała. To jest równolegle prowadzona, w szarej strefie, agitacja

– zwraca uwagę Mucha.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe