Pracownicy delegowani bliżej sprawiedliwych wynagrodzeń

19 marca wieczorem Komisja Europejska, Rada UE oraz przedstawiciele Parlamentu Europejskiego w ramach tzw. mechanizmu trialogu osiągnęły konsensus co do zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych.
 Pracownicy delegowani bliżej sprawiedliwych wynagrodzeń
/ fot.shutterstock
Stanowisko polskiego rządu, który do ostatnich chwili próbował powstrzymać zmiany nie zostało uwzględnione, gdyż m.in. nie udało się zbudować wystarczająco licznej koalicji blokującej.

Czego dotyczą zmiany?
Sprawiedliwe wynagrodzenie
Zgodnie z uzgodnionym tekstem, wszystkie przepisy kraju przyjmującego dotyczące wynagrodzeń, określone ustawą lub niektórymi układami zbiorowymi, mają zastosowanie do delegowanych pracowników. Negocjatorzy PE zapewnili konieczność stosowania się do dużych, reprezentatywnych regionalnych lub sektorowych układów zbiorowych.

Poprawa warunków pracy
Koszty podróży, wyżywienia i zakwaterowania powinny być opłacane przez pracodawcę, a nie odliczane od wynagrodzeń pracowników. Pracodawcy będą również musieli zadbać o to, aby warunki zakwaterowania dla delegowanych pracowników były przyzwoite i zgodne z przepisami krajowymi.

Okres delegowania
Okres delegowania określono na 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia o 6 miesięcy. Oczywiście po upływie tego terminu pracownik będzie mógł nadal przebywać i pracować  w państwie członkowskim, do którego jest delegowany, ale zaczną go obowiązywać wszystkie (również te korzystne dla niego) przepisy kraju przyjmującego dotyczące zatrudnienia.

Międzynarodowy transport drogowy
Nowe elementy zmienionej dyrektywy będą miały zastosowanie do sektora transportu dopiero po wejściu w życie tzw. Pakietu Mobilności (Mobility Package). Do tego czasu, w odniesieniu do transportu zastosowanie mają nadal zapisy dyrektywy o pracownikach delegowanych w wersji z 1996 r.

Państwa członkowskie będą miały 2 lata na implementację nowych przepisów.

Agnes Jongerius (Holandia), współsprawozdawca, wskazuje „Europa wybiera równe wynagrodzenie za taką samą pracę w tym samym miejscu. To wielkie osiągnięcie. Koledzy mogą znów być kolegami, a już nie konkurentami. Kiedy przybyłem do Parlamentu Europejskiego, moim głównym celem była zmiana dyrektywy w sprawie delegowania pracowników. I stanie się to teraz. To ważny krok do stworzenia Europy Społecznej, która chroni pracowników i zapewnia uczciwą konkurencję”.

Tymczasowe porozumienie powinno jeszcze zostać potwierdzone przez stałych przedstawicieli państw członkowskich UE (COREPER) i przyjęte w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Parlamentu Europejskiego. Przed wejściem w życie projekt dyrektywy musi zostać formalnie zatwierdzony przez Parlament na sesji plenarnej i Radę.

Porozumienie osiągnięte przez instytucje unijne  zostało ocenione pozytywnie przez związki zawodowe, w tym przez „Solidarność”, która wielokrotnie wskazywała na konieczność zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych (pisaliśmy o tym m.in. tutaj). Swoje stanowisko związek podtrzymał także w obliczu udziału polskiego Parlamentu w procedurze tzw. żółtej kartki, a więc próby zablokowania tych prac (pisaliśmy o tym tutaj).

– Dyskusja wokół zmian w dyrektywie o delegowaniu pracowników była długa, trudna i powodowała podziały także w naszym kraju, ponieważ  jak w soczewce skupiły się w niej problemy wynikające z budowy jednolitego rynku w poszerzonej Unii  – mówi Sławomir Adamczyk, kierownik Działu Branżowo-Konsultacyjnego KK. – Wydaje się, że przyjęty kompromis daje nadzieję na tworzenie bardziej sprawiedliwych warunków pracy w UE.  Coraz bardziej widoczna staje się potrzeba tworzenia nowych, jednolitych standardów socjalnych, teraz pora na kierowców międzynarodowych, którzy na tę chwilę są wyłączeni z nowych przepisów – dodaje.

Dalsze informacje dostępne są tutaj.

bs


 

 

POLECANE
Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim z ostatniej chwili
Pilny komunikat RCB. Zakaz dla mieszkańców i turystów w woj. opolskim

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłosiło alert dotyczący rzeki Kłodnica. RCB zakazuje korzystania w jakikolwiek sposób z wód rzeki do końca lipca. Chodzi o potencjalne zagrożenie biologiczne lub chemiczne.

Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem z ostatniej chwili
Przełom w relacjach USA-Ukraina? Zełenski: To była najlepsza rozmowa z prezydentem Trumpem

To była najlepsza i maksymalnie produktywna rozmowa z prezydentem USA Donaldem Trumpem; omówiliśmy obronę powietrzną i jesteśmy wdzięczni za gotowość wsparcia – oświadczył w sobotę późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, mówiąc o ich rozmowie, do której doszło w piątek.

Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

REKLAMA

Pracownicy delegowani bliżej sprawiedliwych wynagrodzeń

19 marca wieczorem Komisja Europejska, Rada UE oraz przedstawiciele Parlamentu Europejskiego w ramach tzw. mechanizmu trialogu osiągnęły konsensus co do zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych.
 Pracownicy delegowani bliżej sprawiedliwych wynagrodzeń
/ fot.shutterstock
Stanowisko polskiego rządu, który do ostatnich chwili próbował powstrzymać zmiany nie zostało uwzględnione, gdyż m.in. nie udało się zbudować wystarczająco licznej koalicji blokującej.

Czego dotyczą zmiany?
Sprawiedliwe wynagrodzenie
Zgodnie z uzgodnionym tekstem, wszystkie przepisy kraju przyjmującego dotyczące wynagrodzeń, określone ustawą lub niektórymi układami zbiorowymi, mają zastosowanie do delegowanych pracowników. Negocjatorzy PE zapewnili konieczność stosowania się do dużych, reprezentatywnych regionalnych lub sektorowych układów zbiorowych.

Poprawa warunków pracy
Koszty podróży, wyżywienia i zakwaterowania powinny być opłacane przez pracodawcę, a nie odliczane od wynagrodzeń pracowników. Pracodawcy będą również musieli zadbać o to, aby warunki zakwaterowania dla delegowanych pracowników były przyzwoite i zgodne z przepisami krajowymi.

Okres delegowania
Okres delegowania określono na 12 miesięcy, z możliwością przedłużenia o 6 miesięcy. Oczywiście po upływie tego terminu pracownik będzie mógł nadal przebywać i pracować  w państwie członkowskim, do którego jest delegowany, ale zaczną go obowiązywać wszystkie (również te korzystne dla niego) przepisy kraju przyjmującego dotyczące zatrudnienia.

Międzynarodowy transport drogowy
Nowe elementy zmienionej dyrektywy będą miały zastosowanie do sektora transportu dopiero po wejściu w życie tzw. Pakietu Mobilności (Mobility Package). Do tego czasu, w odniesieniu do transportu zastosowanie mają nadal zapisy dyrektywy o pracownikach delegowanych w wersji z 1996 r.

Państwa członkowskie będą miały 2 lata na implementację nowych przepisów.

Agnes Jongerius (Holandia), współsprawozdawca, wskazuje „Europa wybiera równe wynagrodzenie za taką samą pracę w tym samym miejscu. To wielkie osiągnięcie. Koledzy mogą znów być kolegami, a już nie konkurentami. Kiedy przybyłem do Parlamentu Europejskiego, moim głównym celem była zmiana dyrektywy w sprawie delegowania pracowników. I stanie się to teraz. To ważny krok do stworzenia Europy Społecznej, która chroni pracowników i zapewnia uczciwą konkurencję”.

Tymczasowe porozumienie powinno jeszcze zostać potwierdzone przez stałych przedstawicieli państw członkowskich UE (COREPER) i przyjęte w Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych Parlamentu Europejskiego. Przed wejściem w życie projekt dyrektywy musi zostać formalnie zatwierdzony przez Parlament na sesji plenarnej i Radę.

Porozumienie osiągnięte przez instytucje unijne  zostało ocenione pozytywnie przez związki zawodowe, w tym przez „Solidarność”, która wielokrotnie wskazywała na konieczność zmian w dyrektywie o pracownikach delegowanych (pisaliśmy o tym m.in. tutaj). Swoje stanowisko związek podtrzymał także w obliczu udziału polskiego Parlamentu w procedurze tzw. żółtej kartki, a więc próby zablokowania tych prac (pisaliśmy o tym tutaj).

– Dyskusja wokół zmian w dyrektywie o delegowaniu pracowników była długa, trudna i powodowała podziały także w naszym kraju, ponieważ  jak w soczewce skupiły się w niej problemy wynikające z budowy jednolitego rynku w poszerzonej Unii  – mówi Sławomir Adamczyk, kierownik Działu Branżowo-Konsultacyjnego KK. – Wydaje się, że przyjęty kompromis daje nadzieję na tworzenie bardziej sprawiedliwych warunków pracy w UE.  Coraz bardziej widoczna staje się potrzeba tworzenia nowych, jednolitych standardów socjalnych, teraz pora na kierowców międzynarodowych, którzy na tę chwilę są wyłączeni z nowych przepisów – dodaje.

Dalsze informacje dostępne są tutaj.

bs


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe