Co ze sprawą drukarza, który odmówił usługi dla organizacji promującej homoseksualizm?

Sąd Najwyższy rozpatrzył kasację Prokuratora Generalnego dotyczącą wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi w sprawie Adama J. – drukarza, który odmówił wydruku materiałów promocyjnych organizacji promującej homoseksualizm, bronionego przez prawników Ordo Iuris.
 Co ze sprawą drukarza, który odmówił usługi dla organizacji promującej homoseksualizm?
/ Pixabay.com/CC0

Historia Adama J. nasuwa pewne analogie ze sprawą słynnego już cukiernika z USA, Jacka Phillipsa, który w 2012 r. odmówił wykonania tortu dla pary homoseksualistów, a którego prawo do sprzeciwu sumienia potwierdził Sąd Najwyższy USA. Jeśli Sąd Najwyższy RP uzna Adama J. za winnego stworzy niebezpieczny precedens, który stawia pod znakiem zapytania wolność przedsiębiorczości w Polsce.

Długa droga polskiego drukarza do Sądu Najwyższego RP rozpoczęła się 31 marca 2017 r., gdy Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznał drukarza za winnego niewykonania usług na zlecenie Fundacji LGBT Business Forum z Warszawy, ale odstąpił od wymierzenia kary. Prawnicy Ordo Iuris – broniący drukarza – wnieśli apelację. Niestety Sąd Okręgowy w Łodzi (sąd drugiej instancji) utrzymał wyrok, nie uwzględniając wszystkich wywiedzionych apelacji (obrońcy, prokuratora, ale także oskarżyciela posiłkowego). 14 września 2017 r. Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Została ona poparta w pisemnym stanowisku przez prawników Instytutu Ordo Iuris oraz uzupełniona o argumenty wskazujące na nierozpoznanie szeregu zarzutów zawartych w apelacjach. Obrońca obwinionego podkreślił ponadto wadliwą interpretację art. 138 kodeksu wykroczeń, zakładającą, że samo zaoferowanie usług na rynku zobowiązuje przedsiębiorcę do ich świadczenia każdemu podmiotowi – w tym innemu przedsiębiorcy.

Sąd Najwyższy odroczył ogłoszenie wyroku do 14 czerwca 2018 r. Wtedy to okaże się, czy polski wymiar sprawiedliwości stanął po stronie wolności działalności gospodarczej i wolności sumienia, zagwarantowanych w Konstytucji RP.

- Czekamy na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego z ogromną nadzieją. Szczególnie, że Polska zawsze stała na straży swobody, tymczasem przy sprzeciwie sumienia, czyli niezbywalnym prawie uchylenia się od propagowania postaw czy postulatów, które naruszają fundamentalne wartości, może zostać postawiony znak zapytania. - komentuje obrońca obwinionego Adama J. adw. Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris. – Sąd Najwyższy powinien stanąć po stronie obywateli, jak zrobił to chociażby ostatnio Sąd Najwyższy USA. Czekamy obecnie także na rozpatrzenie naszej skargi konstytucyjnej wniesionej w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli będzie to konieczne, odwołamy się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Źródło: Ordo Iouris

 

POLECANE
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii Wiadomości
"Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii"

Rząd Donalda Tuska opublikował w Dzienniku Ustaw uchwałę Sądu Najwyższego, która potwierdza ważność wyboru Karola Tadeusza Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uchwała dotyczy wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja i 1 czerwca 2025 roku.

Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi

„W polityce, jak nie idzie, to nie idzie!”. Państwo, naturalnie, doskonale wiecie, że autorem przytoczonej frazy jest Włodzimierz Czarzasty, a wygłosił on ją po serii ciosów wyborczych, jakie spadły na Sojusz Lewicy Demokratycznej niemal dekadę temu. Osobiście, jakiegoś większego nabożeństwa do słów wypowiadanych przez tego byłego członka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie mam, ale to jedno zdanie – jakże prawdziwe i słuszne – zapadło mi w pamięci na długo. Zresztą, jeśli przyjrzeć się bliżej obecnym losom premiera Donalda Tuska, wtedy widać jak na dłoni, że tyczy ono wszystkich graczy sceny politycznej, od prawicy do lewicy

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

REKLAMA

Co ze sprawą drukarza, który odmówił usługi dla organizacji promującej homoseksualizm?

Sąd Najwyższy rozpatrzył kasację Prokuratora Generalnego dotyczącą wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi w sprawie Adama J. – drukarza, który odmówił wydruku materiałów promocyjnych organizacji promującej homoseksualizm, bronionego przez prawników Ordo Iuris.
 Co ze sprawą drukarza, który odmówił usługi dla organizacji promującej homoseksualizm?
/ Pixabay.com/CC0

Historia Adama J. nasuwa pewne analogie ze sprawą słynnego już cukiernika z USA, Jacka Phillipsa, który w 2012 r. odmówił wykonania tortu dla pary homoseksualistów, a którego prawo do sprzeciwu sumienia potwierdził Sąd Najwyższy USA. Jeśli Sąd Najwyższy RP uzna Adama J. za winnego stworzy niebezpieczny precedens, który stawia pod znakiem zapytania wolność przedsiębiorczości w Polsce.

Długa droga polskiego drukarza do Sądu Najwyższego RP rozpoczęła się 31 marca 2017 r., gdy Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa uznał drukarza za winnego niewykonania usług na zlecenie Fundacji LGBT Business Forum z Warszawy, ale odstąpił od wymierzenia kary. Prawnicy Ordo Iuris – broniący drukarza – wnieśli apelację. Niestety Sąd Okręgowy w Łodzi (sąd drugiej instancji) utrzymał wyrok, nie uwzględniając wszystkich wywiedzionych apelacji (obrońcy, prokuratora, ale także oskarżyciela posiłkowego). 14 września 2017 r. Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego kasację od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Została ona poparta w pisemnym stanowisku przez prawników Instytutu Ordo Iuris oraz uzupełniona o argumenty wskazujące na nierozpoznanie szeregu zarzutów zawartych w apelacjach. Obrońca obwinionego podkreślił ponadto wadliwą interpretację art. 138 kodeksu wykroczeń, zakładającą, że samo zaoferowanie usług na rynku zobowiązuje przedsiębiorcę do ich świadczenia każdemu podmiotowi – w tym innemu przedsiębiorcy.

Sąd Najwyższy odroczył ogłoszenie wyroku do 14 czerwca 2018 r. Wtedy to okaże się, czy polski wymiar sprawiedliwości stanął po stronie wolności działalności gospodarczej i wolności sumienia, zagwarantowanych w Konstytucji RP.

- Czekamy na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego z ogromną nadzieją. Szczególnie, że Polska zawsze stała na straży swobody, tymczasem przy sprzeciwie sumienia, czyli niezbywalnym prawie uchylenia się od propagowania postaw czy postulatów, które naruszają fundamentalne wartości, może zostać postawiony znak zapytania. - komentuje obrońca obwinionego Adama J. adw. Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris. – Sąd Najwyższy powinien stanąć po stronie obywateli, jak zrobił to chociażby ostatnio Sąd Najwyższy USA. Czekamy obecnie także na rozpatrzenie naszej skargi konstytucyjnej wniesionej w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli będzie to konieczne, odwołamy się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Źródło: Ordo Iouris


 

Polecane
Emerytury
Stażowe