Zbigniew Kuźmiuk: Unijna rzeczywistość coraz bardziej skrzeczy, a Timmermans ciągle bada sytuację w Polsc

Komisja Europejska znowu zajęła się Polską właśnie w momencie, kiedy prezydent Andrzej Duda powołał na prezesa Trybunału Konstytucyjnego sędzię Julię Przyłębską, co więcej okazało się, że nawet sędziowie wybrani przez koalicję PO-PSL, przeciwko takiemu wyborowi nie protestują.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unijna rzeczywistość coraz bardziej skrzeczy, a Timmermans ciągle bada sytuację w Polsc
/ Pixabay.com/CC0

Prezes Przyłębska błyskawicznie zabrała się do pracy, ma zamiar znacząco przyspieszyć pracę TK, zmniejszyć zaległości (orzekało będzie wreszcie 15 sędziów), ale także odbudowywać krok po kroku reputację tej instytucji tak mocno nadwyrężoną przez ostatni rok działaniami jej poprzednika.

I właśnie w takiej sytuacji po posiedzeniu Komisji Europejskiej jej wiceprzewodniczący Frans Timmermmans na konferencji prasowej domaga się od Polski przedstawienia dodatkowych wyjaśnień dotyczących Trybunału.

2. Przypomnijmy w połowie tego roku Komisja Europejska wszczęła wobec Polski tzw. procedurę badania praworządności w naszym kraju, a pod koniec lipca podjęła decyzję o przyjęciu zaleceń wobec Polski, czyli uruchomiła drugiego etapu tej procedury.

Wszczęcie tej procedury przez KE jak już dowodziło wielu ekspertów, nie ma żadnego umocowania prawnego w kompetencjach tego ciała (mieli do tej procedury poważne wątpliwości nawet prawnicy innej instytucji Rady Europejskiej), a już wdrożenie jej kolejnego etapu i sformułowanie zaleceń dla Polski, wyglądało na kompletne oderwanie od rzeczywistości brukselskich urzędników.

Jakiś czas temu polski rząd odpowiedział na te zalecenia, wysyłając Komisji obszerne wyjaśnienia, szczególnie dotyczące zmian prawnych w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, przekonując, że konflikt wokół tego ciała wygaśnie po zakończeniu kadencji dotychczasowego prezesa, czyli w połowie grudnia tego roku.

Tak właśnie się stało, ale okazuje się, że KE z uporem będzie dalej badała sprawę Trybunału, prześle polskiemu rządowi kolejne rekomendacje w tej sprawie i w ciągu 2 miesięcy oczekuje odpowiedzi na swoje wystąpienie.

3. Stanowczość polskiego rządu i obecnej większości parlamentarnej w sprawie TK, doprowadziła do sytuacji, w której zarówno przewodniczący Jean Claude Juncker i jego pierwszy zastępca Frans Timmermans, nie zdecydują się zaproponować Komisji karania naszego kraju, ponieważ doskonale wiedzą, że ponieśliby druzgocącą porażkę.

Już nie tylko Węgry, które ustami Wiktora Orbana i członków jego rządu po wielokroć deklarowali, że nie zagłosują na posiedzeniu Rady za ukaraniem Polski, także inne państwa zapowiadają podobne zachowania.

Komisja (a szczególnie jej wiceprzewodniczący Timmmermans), została, więc sama z rozpoczętą wobec Polski procedurą tzw. badania praworządności, na wprowadzenie kolejnego jej etapu-karania Polski się nie zdecyduje, bo ją zwyczajnie przegra, więc wymyśliła kolejne rekomendacje i będzie czekać do końca lutego na odpowiedź polskiego rządu.

4. Niestety kontynuacja działań wobec Polski w ramach procedury badania praworządności, tylko potwierdza, spostrzeżenie, że coraz częściej KE swoimi działaniami wprost osłabia Unię Europejską, prowadzi do jej dezintegracji, ale wydawało się, że po decyzji Brytyjczyków, którzy przegłosowali wyjście tego kraju z Unii, przyjdzie jednak na tych urzędników jakieś opamiętanie.

Co więcej kolejne zamachy terrorystyczne (takie jak ten sprzed kilku dni w Berlinie) potwierdzają, że poważne problemy są tak naprawdę w krajach Europy Zachodniej, a na pewno nie w Polsce.

KE jednak dalej brnie w konflikty z poszczególnymi krajami członkowskimi, jednocześnie poważnie zaniedbując swoje codzienne obowiązki, czyli sprawowanie roli strażnika Traktatów.

Nad głową KE wręcz „wiszą” poważne problemy, które mimo różnych działań i zaangażowania ogromnych pieniędzy, nie są rozwiązywane, a raczej można je określić „przyklejeniem plastra” na rozognioną ranę.

Te dwa najważniejsze to problem masowej imigracji do UE (w 2015 liczba imigrantów przybyłych do UE przekroczyła 1,5 miliona, w roku 2016 wprawdzie znacząco osłabła ze względu na porozumienie z Turcją, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie ono zerwane) i nasilający się terroryzm z nią związany, a także problemy krajów Południa strefy euro, w tym wręcz dramatycznej sytuacji Grecji i coraz bardziej trudnej sytuacji włoskiego systemu bankowego (360 mld euro złych kredytów), ciągle pozostają do rozwiązania.

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat dla klientów

Już w najbliższy poniedziałek 14 lipca 2025 r. w godz. 23:00–00:00 aplikacja IKO banku PKO BP może działać wolniej. Zaplanuj operacje wcześniej.

Pierwszy raz zapytano o partię Brauna. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Pierwszy raz zapytano o partię Brauna. Jest nowy sondaż

Pracownia CBOS po raz pierwszy zamieściła w swoim badaniu poparcia dla partii politycznych Konfederację Korony Polskiej – ugrupowanie prowadzone przez Grzegorza Brauna.

Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu. Jest komunikat

W piątek po południu MSZ Rosji poinformowało o zamknięciu polskiego konsulatu w Królewcu od 29 sierpnia 2025 roku.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Unijna rzeczywistość coraz bardziej skrzeczy, a Timmermans ciągle bada sytuację w Polsc

Komisja Europejska znowu zajęła się Polską właśnie w momencie, kiedy prezydent Andrzej Duda powołał na prezesa Trybunału Konstytucyjnego sędzię Julię Przyłębską, co więcej okazało się, że nawet sędziowie wybrani przez koalicję PO-PSL, przeciwko takiemu wyborowi nie protestują.
 Zbigniew Kuźmiuk: Unijna rzeczywistość coraz bardziej skrzeczy, a Timmermans ciągle bada sytuację w Polsc
/ Pixabay.com/CC0

Prezes Przyłębska błyskawicznie zabrała się do pracy, ma zamiar znacząco przyspieszyć pracę TK, zmniejszyć zaległości (orzekało będzie wreszcie 15 sędziów), ale także odbudowywać krok po kroku reputację tej instytucji tak mocno nadwyrężoną przez ostatni rok działaniami jej poprzednika.

I właśnie w takiej sytuacji po posiedzeniu Komisji Europejskiej jej wiceprzewodniczący Frans Timmermmans na konferencji prasowej domaga się od Polski przedstawienia dodatkowych wyjaśnień dotyczących Trybunału.

2. Przypomnijmy w połowie tego roku Komisja Europejska wszczęła wobec Polski tzw. procedurę badania praworządności w naszym kraju, a pod koniec lipca podjęła decyzję o przyjęciu zaleceń wobec Polski, czyli uruchomiła drugiego etapu tej procedury.

Wszczęcie tej procedury przez KE jak już dowodziło wielu ekspertów, nie ma żadnego umocowania prawnego w kompetencjach tego ciała (mieli do tej procedury poważne wątpliwości nawet prawnicy innej instytucji Rady Europejskiej), a już wdrożenie jej kolejnego etapu i sformułowanie zaleceń dla Polski, wyglądało na kompletne oderwanie od rzeczywistości brukselskich urzędników.

Jakiś czas temu polski rząd odpowiedział na te zalecenia, wysyłając Komisji obszerne wyjaśnienia, szczególnie dotyczące zmian prawnych w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, przekonując, że konflikt wokół tego ciała wygaśnie po zakończeniu kadencji dotychczasowego prezesa, czyli w połowie grudnia tego roku.

Tak właśnie się stało, ale okazuje się, że KE z uporem będzie dalej badała sprawę Trybunału, prześle polskiemu rządowi kolejne rekomendacje w tej sprawie i w ciągu 2 miesięcy oczekuje odpowiedzi na swoje wystąpienie.

3. Stanowczość polskiego rządu i obecnej większości parlamentarnej w sprawie TK, doprowadziła do sytuacji, w której zarówno przewodniczący Jean Claude Juncker i jego pierwszy zastępca Frans Timmermans, nie zdecydują się zaproponować Komisji karania naszego kraju, ponieważ doskonale wiedzą, że ponieśliby druzgocącą porażkę.

Już nie tylko Węgry, które ustami Wiktora Orbana i członków jego rządu po wielokroć deklarowali, że nie zagłosują na posiedzeniu Rady za ukaraniem Polski, także inne państwa zapowiadają podobne zachowania.

Komisja (a szczególnie jej wiceprzewodniczący Timmmermans), została, więc sama z rozpoczętą wobec Polski procedurą tzw. badania praworządności, na wprowadzenie kolejnego jej etapu-karania Polski się nie zdecyduje, bo ją zwyczajnie przegra, więc wymyśliła kolejne rekomendacje i będzie czekać do końca lutego na odpowiedź polskiego rządu.

4. Niestety kontynuacja działań wobec Polski w ramach procedury badania praworządności, tylko potwierdza, spostrzeżenie, że coraz częściej KE swoimi działaniami wprost osłabia Unię Europejską, prowadzi do jej dezintegracji, ale wydawało się, że po decyzji Brytyjczyków, którzy przegłosowali wyjście tego kraju z Unii, przyjdzie jednak na tych urzędników jakieś opamiętanie.

Co więcej kolejne zamachy terrorystyczne (takie jak ten sprzed kilku dni w Berlinie) potwierdzają, że poważne problemy są tak naprawdę w krajach Europy Zachodniej, a na pewno nie w Polsce.

KE jednak dalej brnie w konflikty z poszczególnymi krajami członkowskimi, jednocześnie poważnie zaniedbując swoje codzienne obowiązki, czyli sprawowanie roli strażnika Traktatów.

Nad głową KE wręcz „wiszą” poważne problemy, które mimo różnych działań i zaangażowania ogromnych pieniędzy, nie są rozwiązywane, a raczej można je określić „przyklejeniem plastra” na rozognioną ranę.

Te dwa najważniejsze to problem masowej imigracji do UE (w 2015 liczba imigrantów przybyłych do UE przekroczyła 1,5 miliona, w roku 2016 wprawdzie znacząco osłabła ze względu na porozumienie z Turcją, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie ono zerwane) i nasilający się terroryzm z nią związany, a także problemy krajów Południa strefy euro, w tym wręcz dramatycznej sytuacji Grecji i coraz bardziej trudnej sytuacji włoskiego systemu bankowego (360 mld euro złych kredytów), ciągle pozostają do rozwiązania.

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe