Duże firmy pozytywnie zareagowały na wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej, co zresztą potwierdzają zgłoszenia z formularza kontaktowego akcji „13 zł… i nie kombinuj”. – Z małymi jest różnie – mówi Michał Kulczycki z ochroniarskiej Solidarności.
„Po emisji Wiadomości 17 lutego kierownik przyniósł nam umowy na 9,70 netto i trzeba było podpisać je z datą 1 stycznia 2017 r.” – napisał w formularzu zgłoszeniowym pan Andrzej, ochroniarz w zakładach drobiarskich. We wcześniejszym zgłoszeniu pisał, że zleceniodawca nie chciał dać żadnych umów. Odwołując swoje wcześniejsze zgłoszenie, pan Andrzej przeprasza za zamieszanie, tłumacząc że ponieważ sprawa się „sama załatwiła”, ewentualna kontrola PIP nie ma już chyba sensu.
To kolejny przykład tego, że samo nagłośnienie akcji przynosi pozytywne efekty. Wcześniej duża firma kurierska, również po rozpoczęciu akcji, wręczyła pracownikom antydatowane umowy uwzględniające minimalną stawkę 13 zł na godz. Michał Kulczycki, przewodniczący Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarności Pracowników Ochrony, potwierdza, że przypadków antydatowanych umów było w więcej, choć nie zawsze z powodu akcji. Jego zdaniem niektóre firmy nie wyrobiły się z renegocjacjami umów ze swoimi klientami.
Marek LewandowskiCały artykuł w najnowszym numerze "TS" (09/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj