Publiczne służby zatrudnienia w przededniu reformy
Przedstawicielka MRPiPS poinformowała, że w resorcie podjęto działania, by urzędy pracy stały się wydzieloną administracją rządową. Jak zaznaczyła, jest to poważne przedsięwzięcie związane ze sprawami organizacyjnymi i finansowymi. Mówiła o profilowaniu bezrobotnych, o potrzebie rozwoju poradnictwa zawodowego, które w ostatnich latach kulało. W przeszłości byliśmy w czołówce państw europejskich w tym zakresie.
Przedstawiciele związków zawodowych za kwestię kluczową uznali wskazanie, czy zmiany mają prowadzić do centralizacji czy do decentralizacji publicznych służb zatrudnienia.
Jarosław Lange z Solidarności mówił, że ulokowanie publicznych służb zatrudnienia to jedna z kwestii podstawowych. Jednak konieczne są szczegóły propozycji zmian autorstwa MRPiPS. Dopiero wtedy będzie można odnieść się do tego, czy zmiany powinny być ewolucyjne czy rewolucyjne. Dlatego szczególnie istotne jest, by resort pracy przedstawił jak najszybciej swoje założenia partnerom społecznym.
Przedstawiciele publicznych służb zatrudnienia z całej Polski zaznaczali, że reforma nie powinna być gwałtowna. Pojawiły się koncepcje, że lepiej naprawiać to, co już istnieje. Zdaniem praktyków, zmiana organizacyjna, pracy urzędów nie poprawi. Może zabraknąć pracowników do realizacji nowych zadań.
Z kolei przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju mówił o wydatkowaniu środków z EFES na prefinansowanie i zapewnienie wkładu krajowego do programów unijnych. Ocenił, że będzie z tym kłopot, jeśli nie będą mogły być one finansowane z Funduszu Pracy. Wówczas realizacja projektów będzie utrudniona lub nawet uniemożliwiona. To oznacza zagrożenie wykonania programów w 2018 r., a ostatecznie być może nawet utratę środków w budżetach programów regionalnych. Jak zaznaczył, na poziomie centralnym może być lepiej, ale trudności może sprawiać realizacja Inicjatywy Na Rzecz Osób Młodych. Dziś korzysta z niego tylko 10 ośrodków, bo tylko tam bezrobocie było odpowiednio niskie, by mogły zakwalifikować się do realizacji działań w ramach Inicjatywy.
Odnosząc się do kwestii instytucjonalnych zmian publicznych służb zatrudnienia, Ministerstwo Rozwoju, zaproponowało ich etapową realizację tak, by objęły je dopiero nowe programy operacyjne, a nie weszły w życie już od 2018 r., co powoduje, że na ich przygotowanie byłoby zaledwie kilka miesięcy.
Anna Grabowska