Pożegnanie Zbigniewa Wodeckiego
- mówił podczas homilii ks. Robert Tyrała.Tam gdzie był, przynosił nadzieję. Była w nim boża iskra, która kazała mu otworzyć się na innych ludzi.
Ci, którzy nie mieszczą się w kościele,pożegnają artystę na zewnątrz w palącym słońcu @RMF24pl pic.twitter.com/9ieUWz4yx9
— Paweł Pawłowski (@PPawlowski1) 30 maja 2017
źródło: rmf24.pl, twitter