Nowy świadek katastrofy smoleńskiej: "Leciał i płonął, na jego boku był ogień. A później usłyszałem huk"
Telewizja Republika i "Gazeta Polska" dotarły do nowego świadka, który 10 kwietnia 2010 roku był w pobliżu lotniska w Smoleńsku. Według jego relacji, tupolew leciał i płonął.
"Nasz rozmówca zastrzegł sobie anonimowość, dlatego nagranie zostało wykonane z tyłu; nie zgodził się także na ujawnienie swoich danych, dlatego nie podajemy jego personaliów" – pisze "Gazeta Polska". Według tygodnika relacją Rosjanina, który w dniu katastrofy był w pobliżu lotniska Siewiernyj, nigdy nie zainteresowali się śledczy.
Świadek ze Smoleńska: tupolew leciał i płonął https://t.co/Wtqm9FzJGp
— Koniec Systemu (@Koniec_systemu) 6 czerwca 2017
/ Źródło: telewizjarepublika.pl, "Gazeta Polska"
#REKLAMA_POZIOMA#