W Kolumbii trzech mężczyzn zalegalizowało związek, tworzą tzw. małżeństwo poliamoryczne
Victor Hugo Prada Ardila (w środku), Manuel José Bermúdez Andrade (z prawej), John Alejandro Rodriguez Ramirez (po lewej) zawarli małżeństwo w obecności czterech świadków, obowiązuje ich rodzinne prawo dziedziczenia i prawo alimentacyjne. Nie jest to pierwszy taki związek w Ameryce Południowej, dwa lata temu podobny został zawarty przez trzy kobiety w Brazylii. Prawo do zawierania związków jednopłciowych obowiązuje tam jeszcze w Argentynie i Urugwaju. Co prawda w prawie nie ma mowy o związkach wieloosobowych, ale samo istnienie możliwości zawierania małżeństw jednopłciowych dało podstawy także do sankcjonowania związków poliamorycznych. Związki jednopłciowe mają prawo do adopcji dzieci.
Trybunał Konstytucyjny Kolumbii nakazał w zeszłym roku umożliwienie zawierania małżeństwo homoseksualnych, odbyło się to przy sprzeciwie Kościoła katolickiego.
Jeden z panów, Victor Prada, który jest aktorem zamieścił w internecie film z ceremonii, mówi on, że chcieli zalegalizować z ten sposób "swoje gospodarstwo i prawa". Twierdzi, że to "zatwierdza ich jako rodzinę...". Rodzinę poliamoryczną miał tworzyć z ww. mężczyznami jeszcze jeden, czwarta osoba w związku, zmarł jednak na raka.
Gejowski aktywista, German Rincon Perfetti, uważa, że w Kolumbii występuje wiele tego typu związków, nie są jednak zalegalizowane.
źródło: DailyMail, rp.pl, YT