"Dla Red. Maziarskiego miłość ojczyzny to obciach i komunistyczna propaganda. Z Gazety Wyborczej"
Dla Red. Maziarskiego miłość ojczyzny to obciach i komunistyczna propaganda. Z Gazety Wyborczej. #jprd pic.twitter.com/uKlIn2kq3a
— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 22 czerwca 2017
Dziennikarz „Gazety Wyborczej” odnosząc się do patriotycznej kampanii PGNiG wskazuje, że domyśla się że m.in. on – płacąc rachunki za gaz – sfinansował ten „wykwit obciachu”, którego autor ma nie zdawać sobie sprawy, że „kontynuuje tradycje komunistycznej propagandy” (sic!).
„Ona też uwielbiała ozdabiać mury i wiadukty taką twórczością: „Naród z Partią, Partia z Narodem”. Albo „Leninowskie idee Wielkiego Października wiecznie żywe”. Nic z tego nie wynikało, chodziło o zaznaczenie terytorium. Psy obsikują mury, a partyjni propagandyści na nich piszą” – czytamy w artykule Maziarskiego.
Autor pisze dalej, że na zdjęciach w kampanii PGNiG są – jak się domyśla –Żołnierze Wyklęci i choć przyznaje, że nie rozpoznaje twarzy, to podejrzewa, że jest na nich kpt. Romuald Bury „odpowiedzialny za zamordowanie cywilnych furmanów białoruskich w Puchałach Starych” czy mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, który „ma na koncie wymordowanie mieszkańców, w tym kobiet i dzieci, w litewskiej wiosce Dubinki na Wileńszczyźnie”.
/ Źródło: "Gazeta Wyborcza", dorzeczy.pl
#REKLAMA_POZIOMA#