Marek Miśko: Synod o synodalności: Czy to naprawdę potrzebne?

Synod o synodalności, który zapowiedział Watykan, wywołuje wiele kontrowersji. Niektórzy uważają go za ważny krok w kierunku demokratyzacji Kościoła, inni zaś widzą w nim potencjalne zagrożenie dla tradycji i jedności katolickiej wspólnoty. Czy synod o synodalności jest naprawdę potrzebny i czy może przynieść więcej szkód niż korzyści?
Figura w kościele. Ilustracja poglądowa Marek Miśko: Synod o synodalności: Czy to naprawdę potrzebne?
Figura w kościele. Ilustracja poglądowa / morguefile.com

Szkodliwość synodu: Zmiana czy chaos?

Największym obawom przeciwników synodu o synodalności daje wyraz pytanie o to, co tak naprawdę oznacza synodalność. Jeśli chodzi o demokratyzację w Kościele, czy naprawdę jest to możliwe bez naruszenia jego hierarchicznej struktury? A jeśli tak, czy nie grozi to wprowadzeniem chaosu i nieporozumień?

Synodalność może oznaczać różne rzeczy dla różnych osób. Dla niektórych to szansa na większą partycypację wiernych w życiu Kościoła, dla innych - zagrożenie dla jedności i tradycji. Bez jasnej definicji i wytycznych, synod o synodalności może przynieść więcej zamieszania niż porozumienia.

 

Zagrożenie dla jedności Kościoła

Innym poważnym zagrożeniem, jakie niesie ze sobą synod o synodalności, jest potencjalne podważenie jedności Kościoła. Jeśli różne części Kościoła zaczną podejmować decyzje na własną rękę, bez uwzględnienia całego ciała, czy to nie doprowadzi do podziałów i niezgody?

Watykan powinien być ostrożny, aby nie doprowadzić do sytuacji, w której pojedyncze parafie, diecezje czy krajowe konferencje biskupów zaczną działać na własną rękę, ignorując ogólne wytyczne i nauki Kościoła. Taka sytuacja mogłaby prowadzić do poważnych konfliktów i nieporozumień, podważając jedność i spójność katolickiej wspólnoty.

 

Synod o synodalności: Potrzebna refleksja

Nie ulega wątpliwości, że Kościół katolicki, jak każda instytucja, musi ewoluować i dostosowywać się do zmieniających się czasów. Jednak wszelkie zmiany powinny być przeprowadzane z rozwagą i ostrożnością, mając na uwadze dobro całej wspólnoty i odwieczny boski charakter.

Prace Synodu podlegają też ocenie polskich biskupów. Arcybiskup Gądecki, w ostatnich tygodniach również wyrażał w tej sprawie swoje obawy.

Synod o synodalności może być ważnym krokiem w kierunku modernizacji Kościoła, ale tylko wtedy, gdy będzie przeprowadzony z należytą starannością i uwzględnieniem wszystkich aspektów życia Kościoła. Bez tego, może okazać się szkodliwy, wprowadzając zamieszanie i podważając jedność katolickiej wspólnoty.


 

POLECANE
Karol Nawrocki: 11 lipca symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: 11 lipca symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA

11 lipca 1943 r. symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA - ocenił prezydent elekt Karol Nawrocki w mijającą w piątek 82. rocznicę kulminacji zbrodni wołyńskiej. Dla nas Polaków ten dzień to czas refleksji i modlitwy, wspomnienia bestialsko zamordowanych dzieci, kobiet i starców - dodał.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Mieszkańcy Wrocławia muszą przygotować się na poważne utrudnienia w rejonie mostu Grunwaldzkiego. Od soboty, 12 lipca, zmienia się organizacja ruchu — zarówno dla samochodów, jak i dla autobusów oraz tramwajów. Powodem jest awaria magistrali wodociągowej znajdującej się kilka metrów pod ziemią.

„Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu”. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu tylko u nas
„Czas na ekshumacje i potępienie banderyzmu”. Dziś rocznica „krwawej niedzieli” na Wołyniu

– Trzeba doprowadzić do penalizacji banderyzmu oraz kontynuować wywieranie nacisków na władze Ukrainy, żeby pozwoliły nam godnie pochować naszych rodaków. Na kłamstwie i przemilczeniu nigdy nie zbudujemy dobrych relacji – mówi w rozmowie z portalem Tysol.pl Paweł Zdziarski, prezes stowarzyszenia „Wspólnota i pamięć”, autor książek o ukraińskim ludobójstwie na Polakach na Wołyniu.

Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji z ostatniej chwili
Trump zapowiada ważne oświadczenie ws. Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że zawarto umowę, na mocy której Stany Zjednoczone wysyłają Ukrainie uzbrojenie poprzez NATO, a Sojusz płaci za to uzbrojenie. Dodał, że w poniedziałek będzie miał „ważne oświadczenie” dotyczące Rosji.

11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną tylko u nas
11 lipca 1943 roku przyszli po nich Ukraińcy z widłami, siekierami i butelkami z benzyną

Dzień 11 lipca 2025 roku jest obchodzony w Polsce jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.

Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem tylko u nas
Pracował w żłobku, promował gender, okazał się pedofilem

Kolejny aktywista gender okazał się pedofilem. Tym razem mężczyzna, którego zatrzymała już policja, zatrudnił się w żłobku, a dodatkowych ofiar szukał w internecie. Wśród rodziców budził zaufanie – podobno nikt nie podejrzewał go o tak straszne zbrodnie.

Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin. Sekretarz stanu USA mówi wprost

Sekretarz stanu USA Marco Rubio poinformował w czwartek, że dotychczas nie zaplanowano spotkania prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.

Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok gorące
Polski geniusz dał sztucznej inteligencji wzrok

Drodzy Państwo, dzielę się piękną historią. Polak, Piotr Bojanowski został dyrektorem ds. naukowych i kieruje pracami nad fundamentalnym rozwojem AI w jednym z najważniejszych laboratoriów AI na Ziemi – Laboratorium FAIR w Paryżu.

Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050 z ostatniej chwili
Tusk: Nie przewiduję stanowiska wicepremiera dla Polski 2050

Premier Donald Tusk w ramach rekonstrukcji rządu nie przewiduje stanowiska wicepremiera dla Polski 2050. Jak dodał, do rekonstrukcji rządu dojdzie między 22 a 25 lipca, ale na pewno nie 22 lipca.

Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację z ostatniej chwili
Muzeum Polskie w Rapperswilu zamieniono w restaurację

Muzeum Polskie w Rapperswilu od 2022 roku nie ma siedziby. W hotelu Schwanen, gdzie miało przenieść się muzeum, powstała restauracja. Bezcenne zbiory czekają w magazynach.

REKLAMA

Marek Miśko: Synod o synodalności: Czy to naprawdę potrzebne?

Synod o synodalności, który zapowiedział Watykan, wywołuje wiele kontrowersji. Niektórzy uważają go za ważny krok w kierunku demokratyzacji Kościoła, inni zaś widzą w nim potencjalne zagrożenie dla tradycji i jedności katolickiej wspólnoty. Czy synod o synodalności jest naprawdę potrzebny i czy może przynieść więcej szkód niż korzyści?
Figura w kościele. Ilustracja poglądowa Marek Miśko: Synod o synodalności: Czy to naprawdę potrzebne?
Figura w kościele. Ilustracja poglądowa / morguefile.com

Szkodliwość synodu: Zmiana czy chaos?

Największym obawom przeciwników synodu o synodalności daje wyraz pytanie o to, co tak naprawdę oznacza synodalność. Jeśli chodzi o demokratyzację w Kościele, czy naprawdę jest to możliwe bez naruszenia jego hierarchicznej struktury? A jeśli tak, czy nie grozi to wprowadzeniem chaosu i nieporozumień?

Synodalność może oznaczać różne rzeczy dla różnych osób. Dla niektórych to szansa na większą partycypację wiernych w życiu Kościoła, dla innych - zagrożenie dla jedności i tradycji. Bez jasnej definicji i wytycznych, synod o synodalności może przynieść więcej zamieszania niż porozumienia.

 

Zagrożenie dla jedności Kościoła

Innym poważnym zagrożeniem, jakie niesie ze sobą synod o synodalności, jest potencjalne podważenie jedności Kościoła. Jeśli różne części Kościoła zaczną podejmować decyzje na własną rękę, bez uwzględnienia całego ciała, czy to nie doprowadzi do podziałów i niezgody?

Watykan powinien być ostrożny, aby nie doprowadzić do sytuacji, w której pojedyncze parafie, diecezje czy krajowe konferencje biskupów zaczną działać na własną rękę, ignorując ogólne wytyczne i nauki Kościoła. Taka sytuacja mogłaby prowadzić do poważnych konfliktów i nieporozumień, podważając jedność i spójność katolickiej wspólnoty.

 

Synod o synodalności: Potrzebna refleksja

Nie ulega wątpliwości, że Kościół katolicki, jak każda instytucja, musi ewoluować i dostosowywać się do zmieniających się czasów. Jednak wszelkie zmiany powinny być przeprowadzane z rozwagą i ostrożnością, mając na uwadze dobro całej wspólnoty i odwieczny boski charakter.

Prace Synodu podlegają też ocenie polskich biskupów. Arcybiskup Gądecki, w ostatnich tygodniach również wyrażał w tej sprawie swoje obawy.

Synod o synodalności może być ważnym krokiem w kierunku modernizacji Kościoła, ale tylko wtedy, gdy będzie przeprowadzony z należytą starannością i uwzględnieniem wszystkich aspektów życia Kościoła. Bez tego, może okazać się szkodliwy, wprowadzając zamieszanie i podważając jedność katolickiej wspólnoty.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe