Szef bydgoskiej „S”: Solidarność będzie walczyła o wolne niedziele

– Społeczeństwo i pracownicy przyzwyczaili się już do tego, że prawie wszystkie niedziele są wolne od handlu, i powracanie do tego tematu jest niepoważne. Również Polska Izba Handlowa, która zrzesza mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, jest przeciwna zmianom w zakresie wolnych niedziel, bo według nich działa to z powodzeniem i wbrew temu, co się mówi, te małe sklepiki na tym zyskują – mówił Sebastian Gawronek, przewodniczący Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność”, na antenie Radia PIK.
 Szef bydgoskiej „S”: Solidarność będzie walczyła o wolne niedziele
/ fot. Tygodnik Solidarność

Zgłoszony przez posłów Polski 2050 projekt ustawy przewiduje wprowadzenie dwóch niedziel handlowych, podwójnego wynagrodzenia za pracę w te dni, a także dnia wolnego za każdą przepracowaną niedzielę.

Pomysł liberalizacji handlu wywołał oczywisty sprzeciw związku zawodowego Solidarności, o czym mówił 3 kwietnia w audycji „Rozmowa Dnia” na antenie Radia PIK przewodniczący bydgoskiej Solidarności.

– W mojej ocenie aktualne przepisy działają z powodzeniem. Społeczeństwo i pracownicy przyzwyczaili się już do tego, że prawie wszystkie niedziele są wolne od handlu, i powracanie do tego tematu jest niepoważne. Biorąc pod uwagę trzy aspekty: ekonomiczny, społeczny i pracowniczy, nie przemawiają one za zmianą przepisów – stwierdził Sebastian Gawronek i przypomniał argumenty przeciwników ograniczenia handlu w niedziele, którzy wieścili „zachwianie i zubożenie dużych koncernów handlowych”.

– Polska Izba Handlowa, która zrzesza mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, również jest przeciwna zmianom w zakresie wolnych niedziel, bo według nich działa to z powodzeniem i wbrew temu, co się mówi, te małe sklepiki na tym zyskują – dodał.

Solidarność będzie walczyć o utrzymanie wolnych niedziel

Przewodniczący Gawronek stwierdził, że pracownicy handlu „powinni zarabiać na tyle godnie, żeby nie musieli pracować w niedzielę za dodatkową stawkę”. Zapowiedział też, że Solidarność nie dopuści do liberalizacji przepisów, które udało się związkowcom wywalczyć po długim czasie starań.

– Po wielu latach walki udało nam się wprowadzić te przepisy i Solidarność będzie walczyła, aby utrzymać obowiązujące przepisy. Przede wszystkim oczekujemy dialogu, jednak jeśli go nie będzie, to zastanowimy się nad formami protestu przeciwko liberalizacji przepisów – zaznaczył Sebastian Gawronek.

Skrócenie czasu pracy

W audycji poruszono również kwestię 4-dniowego tygodnia pracy. Taki pomysł przedstawiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

– W tym zakresie należy przeprowadzić analizę, bo nie wszystkie branże są gotowe do wprowadzenia takiego rozkładu czasu pracy. Nie wiem, czy ekonomicznie jesteśmy gotowi do pracy tylko w 4 dni w tygodniu. W Europie próbuje się w jakiś sposób wprowadzać 4-dniowy rozkład czasu pracy, w jednych krajach przynosi to efekt, w innych nie. Należałoby się przede wszystkim zastanowić, w jakich branżach możemy pozwolić sobie na taki rozkład czasu pracy i wtedy mówić, czy nas na to stać – ocenił przewodniczący bydgoskiej Solidarności.

ZOBACZ TAKŻE: Polska 2050 chce liberalizacji handlu w niedziele. Ostra reakcja handlowej Solidarności

ZOBACZ TAKŻE: Ruszyła XVII edycja konkursu Pracodawca Przyjazny Pracownikom

 


 

POLECANE
Wizyta Andrzeja Dudy w Korei Południowej z ostatniej chwili
Wizyta Andrzeja Dudy w Korei Południowej

We wtorek prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą rozpoczną oficjalną wizytę w Republice Korei. Planowane są spotkania Andrzeja Dudy z prezydentem i premierem kraju oraz przedstawicielami koreańskiego biznesu. Prezydent RP odwiedzi też zakłady zbrojeniowe w portowym mieście Busan.

Zbigniew Kuźmiuk: W ciągu zaledwie 2 lat rządzenia ekipa Tuska zadłuży Polskę na ponad 400 mld zł z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: W ciągu zaledwie 2 lat rządzenia ekipa Tuska zadłuży Polskę na ponad 400 mld zł

Rząd premiera Tuska funkcjonuje zaledwie 10 miesięcy, ale jest już prawie pewne, że do końca 2025 roku dług publiczny naszego kraju wzrośnie o ponad 10 proc. PKB, co oznacza w warunkach roku 2025, że powiększy się on o ponad 400 mld zł. 

Spotkanie w Berlinie ws. Ukrainy bez Polski. Tak to tłumaczy polski rząd Wiadomości
Spotkanie w Berlinie ws. Ukrainy bez Polski. Tak to tłumaczy polski rząd

Prezydent USA Joe Biden wziął w piątek udział w Berlinie w czterostronnym spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. Omawiano na nim możliwość zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie oraz sytuację na Bliskim Wschodzie. Wielkim nieobecnym na tym spotkaniu był polski premier.

Imane Khelif wystartuje przeciwko kobietom w boksie zawodowym Wiadomości
Imane Khelif wystartuje przeciwko kobietom w boksie zawodowym

– Wkrótce wejdę do świata boksu zawodowego, ponieważ mam wiele ofert – wyznała 25-letnia, kontrowersyjna mistrzyni olimpijska w boksie Imane Khelif, która wciąż nie przeszła pozytywnie testów płci.

Ukraina: Szef Pentagonu Lloyd Austin z wizytą w Kijowie z ostatniej chwili
Ukraina: Szef Pentagonu Lloyd Austin z wizytą w Kijowie

Szef Pentagonu Lloyd Austin przybył w poniedziałek do Ukrainy – poinformowała agencja Reutera, powołując się na własne źródła.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Od czasu kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Morawiecki grzmi. Tak niekompetentnej osoby ten resort dawno nie widział z ostatniej chwili
Morawiecki grzmi. "Tak niekompetentnej osoby ten resort dawno nie widział"

– Tak wygląda powyborczy zwrot w ochronie zdrowia: dramat pacjentów i brak pieniędzy… – mówi na nagraniu udostępnionym w mediach społecznościowych były premier, a obecnie poseł i wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki.

Walczyłam z całych sił. Niepokojące doniesienia ws. popularnej polskiej aktorki z ostatniej chwili
"Walczyłam z całych sił". Niepokojące doniesienia ws. popularnej polskiej aktorki

Popularna polska aktorka Anna Dereszowska opublikowała w mediach społeczościowych niepokojący wpis. Artystka poinformowała, że z powodów zdrowotnych musiała odwołać spektakl w teatrze.

Rząd chce zlikwidować 800+? Mówi o klęsce z ostatniej chwili
Rząd chce zlikwidować 800+? Mówi o "klęsce"

„Program Rodzina 500+ miał bardzo ograniczony wpływ na dzietność: prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia" – to najważniejsza teza ze sprawozdania z wykonania ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci za 2023 r., które właśnie trafiło do Sejmu. Nad programem, który popiera większość społeczeństwa, związki zawodowe, a także który dotychczas popierał również rząd, zbierają się czarne chmury.

Wyborczy thriller w Mołdawii. Na tak w referendum zagłosowało 50,08 proc. z ostatniej chwili
Wyborczy thriller w Mołdawii. Na "tak" w referendum zagłosowało 50,08 proc.

W miarę zliczania głosów diaspory liczba głosów na "tak" przeważa w referendum w Mołdawii, dotyczącym wpisania akcesji do UE do mołdawskiej konstytucji. W wyborach prezydenckich w pierwszej turze zwyciężyła Maia Sandu z wynikiem 41,98 proc.

REKLAMA

Szef bydgoskiej „S”: Solidarność będzie walczyła o wolne niedziele

– Społeczeństwo i pracownicy przyzwyczaili się już do tego, że prawie wszystkie niedziele są wolne od handlu, i powracanie do tego tematu jest niepoważne. Również Polska Izba Handlowa, która zrzesza mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, jest przeciwna zmianom w zakresie wolnych niedziel, bo według nich działa to z powodzeniem i wbrew temu, co się mówi, te małe sklepiki na tym zyskują – mówił Sebastian Gawronek, przewodniczący Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność”, na antenie Radia PIK.
 Szef bydgoskiej „S”: Solidarność będzie walczyła o wolne niedziele
/ fot. Tygodnik Solidarność

Zgłoszony przez posłów Polski 2050 projekt ustawy przewiduje wprowadzenie dwóch niedziel handlowych, podwójnego wynagrodzenia za pracę w te dni, a także dnia wolnego za każdą przepracowaną niedzielę.

Pomysł liberalizacji handlu wywołał oczywisty sprzeciw związku zawodowego Solidarności, o czym mówił 3 kwietnia w audycji „Rozmowa Dnia” na antenie Radia PIK przewodniczący bydgoskiej Solidarności.

– W mojej ocenie aktualne przepisy działają z powodzeniem. Społeczeństwo i pracownicy przyzwyczaili się już do tego, że prawie wszystkie niedziele są wolne od handlu, i powracanie do tego tematu jest niepoważne. Biorąc pod uwagę trzy aspekty: ekonomiczny, społeczny i pracowniczy, nie przemawiają one za zmianą przepisów – stwierdził Sebastian Gawronek i przypomniał argumenty przeciwników ograniczenia handlu w niedziele, którzy wieścili „zachwianie i zubożenie dużych koncernów handlowych”.

– Polska Izba Handlowa, która zrzesza mikro-, małych i średnich przedsiębiorców, również jest przeciwna zmianom w zakresie wolnych niedziel, bo według nich działa to z powodzeniem i wbrew temu, co się mówi, te małe sklepiki na tym zyskują – dodał.

Solidarność będzie walczyć o utrzymanie wolnych niedziel

Przewodniczący Gawronek stwierdził, że pracownicy handlu „powinni zarabiać na tyle godnie, żeby nie musieli pracować w niedzielę za dodatkową stawkę”. Zapowiedział też, że Solidarność nie dopuści do liberalizacji przepisów, które udało się związkowcom wywalczyć po długim czasie starań.

– Po wielu latach walki udało nam się wprowadzić te przepisy i Solidarność będzie walczyła, aby utrzymać obowiązujące przepisy. Przede wszystkim oczekujemy dialogu, jednak jeśli go nie będzie, to zastanowimy się nad formami protestu przeciwko liberalizacji przepisów – zaznaczył Sebastian Gawronek.

Skrócenie czasu pracy

W audycji poruszono również kwestię 4-dniowego tygodnia pracy. Taki pomysł przedstawiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

– W tym zakresie należy przeprowadzić analizę, bo nie wszystkie branże są gotowe do wprowadzenia takiego rozkładu czasu pracy. Nie wiem, czy ekonomicznie jesteśmy gotowi do pracy tylko w 4 dni w tygodniu. W Europie próbuje się w jakiś sposób wprowadzać 4-dniowy rozkład czasu pracy, w jednych krajach przynosi to efekt, w innych nie. Należałoby się przede wszystkim zastanowić, w jakich branżach możemy pozwolić sobie na taki rozkład czasu pracy i wtedy mówić, czy nas na to stać – ocenił przewodniczący bydgoskiej Solidarności.

ZOBACZ TAKŻE: Polska 2050 chce liberalizacji handlu w niedziele. Ostra reakcja handlowej Solidarności

ZOBACZ TAKŻE: Ruszyła XVII edycja konkursu Pracodawca Przyjazny Pracownikom

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe