„Tygodnik” nigdy nie bał się pisać prawdy
W swoim wystąpieniu prezydent przypomniał słowa wstępniaka z pierwszego numeru: „Będziemy pisali prawdę, tym będziemy właśnie różnili się od mediów, które znajdują się w uścisku Komitetu Centralnego i władzy komunistycznej. Będziemy pisali prawdę, a jeżeli nie będziemy mogli napisać prawdy, to będziemy milczeli i to będzie znaczące”. Prezydent dał do zrozumienia, że przez cały czas „TS” był i jest wierny tym słowom. – „TS” pod tym względem zawsze był niezmienny: pisał o sprawach pracowników, wytykał rządzącym błędy, jakie popełniali w polityce społecznej, gospodarczej, krytykował złodziejskie, rabunkowe prywatyzacje – powiedział. Przypomniał, że „TS” na przestrzeni 35 lat zabiegał o przejrzystość i czystość życia publicznego, wspierał Polskę w jej staraniach o uczestnictwo w Sojuszu Północnoatlantyckim i w Unii Europejskiej, wytykał błędy w polityce rozwoju kraju, pokazując złodziejskie prywatyzacje i tragedię małych miast, w których upadły zakłady i ludzie stracili pracę, „mówił także o biedzie wtedy, kiedy w głównych mediach krzyczano o sukcesie”.
Podkreślił, że w „TS” w ciągu 35 lat pracowały osoby, które dziś znajdują się po przeciwnych stronach barykady: Waldemar Kuczyński, Marcin Wolski, Piotr Semka, Jan Dworak, Michał Boni. Przypomniał, że dwóch pierwszych redaktorów naczelnych zostało premierami Rzeczypospolitej: Tadeusz Mazowiecki i Jarosław Kaczyński. – To pokazuje, jak ważny był „Tygodnik Solidarność” dla budowy tej Polski, w której dzisiaj jesteśmy. I to pokazuje, że cały czas odgrywa ogromnie ważna rolę – powiedział Andrzej Duda.
Są tygodniki i jest „Tygodnik Solidarność”
Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda wskazał, że dziś „Tygodnik Solidarność” to nie tylko wspaniała historia, ale także świetlana przyszłość. – Nierozerwalnie losy „TS” idą w parze ze związkiem zawodowym Solidarność. I wzloty, i upadki. Dzisiaj jesteśmy na tym zakręcie, który „TS” pcha ku pozytywnemu rozwiązaniu, czyli chcemy, aby „Tygodnik Solidarność” był jeszcze lepszą gazetą – podkreślił Piotr Duda i dodał: – „TS” robił i robi swoje, czyli pisze o sprawach pracowniczych. Są tygodniki i jest „Tygodnik Solidarność”.
Andrzej Berezowski
Cały artykuł w najnowszym numerze "TS", dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj