Konfederacja ostrzega przed ETS. "Mieliśmy jeden z najtańszych prądów w Europie"

Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo zorganizowali konferencję prasową, podczas której przypomnieli o szkodliwym działaniu polityki klimatycznej Unii Europejskiej oraz ETS. 
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo Konfederacja ostrzega przed ETS.
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo / screen YT - Konfederacja

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak powiedział, że "sytuacja staje się dramatyczna. Nie ma miesiąca żebyśmy nie byli informowani o kolejnych firmach, które opuszczają Polskę lub, które wchodzą w zwolnienia grupowe". Zauważył, że do sierpnia tego roku ponad 160 firm ogłosiło zamiar masowych zwolnień. 

Przywołał również dane pokazujące jak na przestrzenii ostatnich lat urosły ceny m.in. za energię elektryczną.

Po pierwsze akceptacja Zielonego Ładu i Fit for 55, czyli radykalizacja celów redukcji emisji CO2. Ta polityka tzw. klimatyczna na klimat niespecjalnie wpływa, natomiast wpływa na przemysł. Prowadzi do windowania w górę kosztów energii poprzez system certyfikatów emisyjnych i zmniejszanie ich liczby 

- przypomniał poseł Krzysztof Bosak.

Czytaj więcej: Trump uderza w UE: "Będą musieli zapłacić"

Polska miała najtańsze ceny za prąd

W dalszej części, Bosak wytłumaczył, dlaczego wzrost kosztów ETS jest tak gwałtowny. Jego zdaniem "wystarczyłoby, żeby UE zmieniła swoje przepisy, ustalając stałą cenę certyfikatów ETS albo je likwidując". Podkreślił również, że Polska miała niskie ceny za prąd elektryczny.

My mieliśmy jeden z najtańszych prądów w Europie, produkowany z węgla. W wyniku ideologii zakazano nam tego i obciążono karnymi opłatami 

- wyjaśnił wicemarszałek sejmu.

Z kolei poseł z Nowej Nadziei Bartłomiej Pejo zaznaczył, że "gospodarka tego nie wytrzyma, polskie przedsiębiorstwa tego nie wytrzymują, nie wytrzymują tego duże firmy".

Czytaj więcej: Wiceminister Jacek Tomczak podał się do dymisji

Problematyczny system ETS

System handlu emisjami ETS, który od lat działa w sektorach przemysłowych i energetycznych, przyczynił się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 47% od 2005 do 2023 roku. Jednak problemem pozostają emisje z sektora transportu i ogrzewania, które nie zostały tak skutecznie zredukowane. W odpowiedzi na ten problem UE wprowadziła ETS2, nowy system obejmujący paliwa do transportu i ogrzewania.

Od samego początku system ETS2 budził kontrowersje. Wiele państw członkowskich obawia się, że podniesie on ceny codziennych produktów, takich jak paliwo czy energia cieplna.

 

 


 

POLECANE
Donald Trump Junior: Będę bardzo mocno zaangażowany z ostatniej chwili
Donald Trump Junior: "Będę bardzo mocno zaangażowany"

Najstarszy syn Donalda Trumpa, Donald Junior, powiedział, że do administracji przyszłego prezydenta USA, zamierza wybrać lojalistów, którzy "nie sądzą, że wiedzą więcej" niż jego ojciec - podaje w sobotę portal Yahoo News, cytując wywiad Juniora dla Fox News.

Trump obiecał, że zakaże transowania dzieci. Jak zamierza tego dokonać z ostatniej chwili
Trump obiecał, że zakaże transowania dzieci. Jak zamierza tego dokonać

Trump obiecał, że transowanie dzieci stanie się w USA nielegalne. Ale jak dokładnie ma on zamiar swoje obietnice spełnić?

Tylko w ostatnim kwartale zniknęło w Polsce ponad 500 stad świń z ostatniej chwili
Tylko w ostatnim kwartale zniknęło w Polsce ponad 500 stad świń

Od lipca do września ubyło w Polsce 529 stad świń. Objętych likwidacją są nie tylko małe gospodarstwa, ale również te większe.

Zaginął nurek. Trwa akcja poszukiwawcza z ostatniej chwili
Zaginął nurek. Trwa akcja poszukiwawcza

W sobotę zaginął 42-letni nurek, który zszedł do wraku ORP Ślązak na dnie Zatoki Puckiej. Trwa akcja poszukiwawcza służb ratowniczych.

Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński. Nowe informacje z ostatniej chwili
Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński. Nowe informacje

Mężczyzna, który wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej w Warszawie został obezwładniony i jest w rękach policji, zagrożenie minęło, a nikomu nic się nie stało - powiedział PAP podkom. Jacek Wiśniewski.

Austria bez rosyjskiego gazu wpada w zależność od Niemiec tylko u nas
Austria bez rosyjskiego gazu wpada w zależność od Niemiec

Od 56 lat Austria sprowadza gaz ziemny gazociągami z Rosji. Gazociągi transportujące ten surowiec do Austrii przebiegają przez terytorium Ukrainy w drodze do Unii Europejskiej. Zależność Austrii do rosyjskiego gazu wynosiła ponad 90 procent.

Wszystkich nas nie spalicie. Protest przed ministerstwem z ostatniej chwili
"Wszystkich nas nie spalicie". Protest przed ministerstwem

W sobotę przed ministerstwem sprawiedliwości zorganizowano protest. Uczestnicy sprzeciwiają się umorzeniu śledztwa dotyczącego śmierci Jolanty Brzeskiej.

Kazachstan: Rozbił się wojskowy śmigłowiec z ostatniej chwili
Kazachstan: Rozbił się wojskowy śmigłowiec

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w katastrofie wojskowego śmigłowca kazachstańskiej armii, który rozbił się w sobotę w obwodzie aktobskim w środkowo-zachodniej części Kazachstanu - poinformowało ministerstwo obrony w Astanie.

Nie chcą polskich flag. Komunikat Pienińskiego Parku Narodowego z ostatniej chwili
Nie chcą polskich flag. Komunikat Pienińskiego Parku Narodowego

Zbliża się święto niepodległości. Z tego powodu władze Pienińskiego Parku Narodowego zamieściły komunikat do turystów.

Warszawa: Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński z przedmiotem przypominający broń [WIDEO] z ostatniej chwili
Warszawa: Mężczyzna wszedł na pomnik smoleński z przedmiotem przypominający broń [WIDEO]

Nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Ma ze sobą przedmiot przypominający broń – poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji.

REKLAMA

Konfederacja ostrzega przed ETS. "Mieliśmy jeden z najtańszych prądów w Europie"

Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo zorganizowali konferencję prasową, podczas której przypomnieli o szkodliwym działaniu polityki klimatycznej Unii Europejskiej oraz ETS. 
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo Konfederacja ostrzega przed ETS.
Posłowie Konfederacji Krzysztof Bosak i Bartłomiej Pejo / screen YT - Konfederacja

Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak powiedział, że "sytuacja staje się dramatyczna. Nie ma miesiąca żebyśmy nie byli informowani o kolejnych firmach, które opuszczają Polskę lub, które wchodzą w zwolnienia grupowe". Zauważył, że do sierpnia tego roku ponad 160 firm ogłosiło zamiar masowych zwolnień. 

Przywołał również dane pokazujące jak na przestrzenii ostatnich lat urosły ceny m.in. za energię elektryczną.

Po pierwsze akceptacja Zielonego Ładu i Fit for 55, czyli radykalizacja celów redukcji emisji CO2. Ta polityka tzw. klimatyczna na klimat niespecjalnie wpływa, natomiast wpływa na przemysł. Prowadzi do windowania w górę kosztów energii poprzez system certyfikatów emisyjnych i zmniejszanie ich liczby 

- przypomniał poseł Krzysztof Bosak.

Czytaj więcej: Trump uderza w UE: "Będą musieli zapłacić"

Polska miała najtańsze ceny za prąd

W dalszej części, Bosak wytłumaczył, dlaczego wzrost kosztów ETS jest tak gwałtowny. Jego zdaniem "wystarczyłoby, żeby UE zmieniła swoje przepisy, ustalając stałą cenę certyfikatów ETS albo je likwidując". Podkreślił również, że Polska miała niskie ceny za prąd elektryczny.

My mieliśmy jeden z najtańszych prądów w Europie, produkowany z węgla. W wyniku ideologii zakazano nam tego i obciążono karnymi opłatami 

- wyjaśnił wicemarszałek sejmu.

Z kolei poseł z Nowej Nadziei Bartłomiej Pejo zaznaczył, że "gospodarka tego nie wytrzyma, polskie przedsiębiorstwa tego nie wytrzymują, nie wytrzymują tego duże firmy".

Czytaj więcej: Wiceminister Jacek Tomczak podał się do dymisji

Problematyczny system ETS

System handlu emisjami ETS, który od lat działa w sektorach przemysłowych i energetycznych, przyczynił się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych o 47% od 2005 do 2023 roku. Jednak problemem pozostają emisje z sektora transportu i ogrzewania, które nie zostały tak skutecznie zredukowane. W odpowiedzi na ten problem UE wprowadziła ETS2, nowy system obejmujący paliwa do transportu i ogrzewania.

Od samego początku system ETS2 budził kontrowersje. Wiele państw członkowskich obawia się, że podniesie on ceny codziennych produktów, takich jak paliwo czy energia cieplna.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe